Anty-NATO w Strasbourgu
Yak, Czw, 2009-04-02 19:29
Świat | Represje
Aktualizacje: 6 kwietnia 21:45: Zapadły pierwsze wyroki wobec protestujących.
5 kwietnia 23:00 Ludzie wyjeżdżają. Na granicy policja konfiskuje aparaty fotograficzne, wideo oraz telefony komórkowe. Są obecni przedstawiciele prokuratury, którzy także przesłuchują ludzi. Ekipa prawna radzi, żeby kasować zdjęcia z protestów.
Wcześniej miało się odbyć spotkanie z ekipą prawną, ale policja nie pozwoliła grupie wejść na teren obozu. Ludzie także nie mogli pójść na demonstrację solidarnościową, ponieważ policja otoczyła ludzi w obozie.
23:00 Jest wielu rannych. Sama grupa medyczna pomogła dziś co najmniej 100 osobom. Wielu było rannych w głowę i jest sporo ran otwartych, będących wynikiem ataku granatami.
21:00 Wiele osób przebywających w pobliżu wydarzeń nie może uzyskać połączenia w sieci komórkowej. Z tego powodu utrudniona jest komunikacja.
Po trwającej 2 godziny popołudniowej bitwie na moście wiodącym do Strasbourga, policja wycofała się pod naporem ok. 6 tys. demonstrantów (w tym 3-4 tys. osób w czarnym bloku). Po przedostaniu się na drugą stronę, demonstranci spalili budynek straży granicznej i wielopiętrowy hotel.
Wiele osób jest rannych w wyniku eksplozji granatów hukowych. Policja użyła tysięcy granatów z gazem łzawiącym. Około 100 osób jest aresztowanych. Pozostali wracają już do obozu.
Zdjęcia z sobotniej demonstracji
Jutro odbędzie się dzień akcji solidarnościowych.
15:00 W głównej manifestacji demonstruje ok. 10 tys. osób.
14:00 Wielu demonstrantów nie może dołączyć do głównego protestu. Ok. 6 tys. osób stoi na niemieckiej stronie mostu a policja nie pozwala im przejść do Strasburga. Płoną barykady i były budynek straży granicznej. Mają miejsce różne demonstracje po niemieckiej i francuskiej stronie. Dochodzi do starć z policją.
12:00 Trwają demonstracje i starcia w Strasbourgu oraz w Kehl. Ok. 3 tys. osób demonstruje w Kehl. W Strasburgu grupy są rozdzielone. Są grupy po ok. 100-3000 osób. Policja atakuje demonstrantów i strzela do nich gumowymi kulami.
09:00 Wiele osób zostało cofniętych na granicach.
O godz. 4:30 ruszyła duża grupa z obozu. O godz. 5:00 policja zaczęła aresztować ludzi - przede wszystkim ubranych na czarno.
W grupie było ok. 2 tys. osób ale potem rozdzieliła się. Ok. godz. 5:30 doszło do starć z policją. Policja użyła gazu. Ludzie próbują dostać się do centrum miasta.
Ok. 200 osób przebiło przez policyjne barykady.
O godz. 6:30 inni demonstranci zaczęli zbierać się w infopunkcie przed uniwersytetem. Kolejna grupa ruszyła z obozu.
Ludzie, którzy byli przed uniwersytetem zaczęli blokadę i demonstrację. Policja zaatakowała demonstrantów granatami hukowymi oraz gazem.
Ok. godz. 7:00, kilka grup demonstruje, blokuje miejsce. Działa kilka grup liczących od 50-300 osób.
Ok. godz. 7:30 policja zaczęła strzelać do demonstrantów gumowymi kulami na tzw. "Alei Pokoju".
Trwają demonstracje i zamieszki.
21:00 Jak podaje nasz korespondent, wiele osób jest rannych.
Policja także groziła aktywistom, że jeśli jutro przed godz. 11:00 duże grupy osób będą wychodzić z obozu, policja będzie reagować tak jak dzisiaj.
Teraz trwa spotkanie otwarte w obozie.
18:00 O 17:00 policja znajdowała się 30 metrów od obozu na ulicy Ganzou. Zbiera się czarny blok, są używane gazy łzawiące. 17:08 Policja blokuje dwa główne wejścia do obozu, przed nimi są setki osób. Słychać wybuchy. Policja ma armatki wodne i 3 helikoptery. 17:44 Policja na razie trochę się uspokoiła. 18:00 Policja znowu bardzo blisko obozu. Są negocjacje. Niektóre osoby chcą protestować, ale inne tylko chcą zachować spokój.
17.00 Jak donosi nasz korespondent policja zatrzymała klaunów, którzy chcieli zorganizować demonstrację w mieście. Następnie policja otoczyła obóz, w którym aktywiści w tej chwili przygotowują się do jego obrony. Zbudowali barykady.
14:00 Dziś odbyła się demonstracja anty-NATO w Baden-Baden mimo blokady policji. Ekipa antyrepresyjna informuje, że wiele osób nie mogło wjechać do Niemiec. Ruch kolejowy i autobusowy w okolicach szczytu został wstrzymany do godziny 17:00, aby utrudnić dojazd demonstrantów. Tylko ok. 500 aktywistów dotarło do Baden-Baden. Demonstracja rozpoczęła się ok. godz. 12:00 i już się zakończyła.
09:12: Większość zatrzymanych została zwolniona, jednak niektórzy nadal przebywają w areszcie pod zarzutami "uczestnictwa w zbrojnej grupie", "zorganizowanego niszczenia mienia" i "posiadania broni".
Niektórzy z aresztowanych zostali przetransportowani wczoraj do Niemiec.
Aktualizacja: 07:00: Ponad 250 osób zostało zatrzymanych wczoraj.
21:15 Grupa antyrepresyjna podaje, że zatrzymano co najmniej 100 osób.
Policja strzelała z gumowych kul do demonstrantów, pałuje i używa gazów łzawiących. Posiłki z obozu uniemożliwiły policji zaatakowanie obozu.
21:00 Około 2000 osób zaczęło demonstrować idąc w kierunku centrum miasta. Wzniesiono barykady. Doszło do starć z policją. Wiele osób zostało zatrzymanych. Demonstranci wybili szyby w jednym z posterunków policji.
19:00 : Nasz korespondent ze Strasbourga poinformował nas, że przed chwilą rozpoczął się atak policji na miasteczko namiotowe, gdzie nocują aktywiści anty-NATO. Policja użyła gazów łzawiących.
Kilka godzin wcześniej, odbyła się demonstracja pod ośrodkiem deportacyjnym dla uchodźców.
