Białystok: Jeszcze, jeszcze, jeszcze więcej kamer!

wisi mi to szczerze mowiac.poki w domach i parkach kamer nie montuja to jest oki:P a w miescie czasami kamery daja wiecej dobrego niz zlego.

"Obsesja bezpieczeństwa to młyn na wodę państwa policyjnego"

Chyba "woda na młyn" ;)

twierdzicie ze moje czesciowe poparcie kamer to objaw obsesji bezpieczenstwa? pfff

Dzisiaj na TVP podczas wiadomośći był cały reportaż jakie kamery są fajne i jakie potrzebne. To znaczy że coś jest nie tak. No bo nie mają już o czym mówić w wiadomośćiach (Irak,Czeczenia i Chiapas kogo to obchodzi?) tylko jakie te kamery są zajebiste? :/

kontrola i nadzór jako bezpieczeństwo? nieustanna inwigilacja mająca zapewnić POCZUCIE bezpieczeństwa? do diabła z takim bezpieczeństwem, społeczeństwo nadzoru i kontroli a nie bezpieczeństwa - tak jak państwo policyjne nie jest państwem bezpieczeństwa

Kamery w bstoku na kazdym rogu to totalna bzdura i nieporozumienie. Nie dosc, ze nie przynosza pozytku (mialem okazje zetknac sie z tym, ze panowie policjanci (pies im morde lizal) nie chcieli nawet zerknac na nagrania z kamer, na ktorej zostalem pobity (teraz juz mnie guzik policja obchodzi, ale to bylo calkiem dawno). Ani z nich pozytku, wykorzystywane sa tylko do sledzenia ludzi politycznie nie odpowiadajacych. Nie ma co sie oszykiwac, nasze miasto jest jakie jest. Przynajmniej na razie.

ja dostalem po ryju pod kamera i gowno ona dala : )