Bruksela: akcje bezpośrednie w odpowiedzi na politykę imigracyjną i represje przeciwko aktywistom No Border
Bezpośrednio po masowych aresztowaniach osób, które próbowały wziąć udział w manifestacji 1 października, przeciwko nowemu więzieniu dla uchodźców w Brukseli, część z aktywistów i aktywistek zdecydowała się w odwecie za wielodniowe represje zaatakować komisariat policji w dzielnicy Marolles. Użyto metalowego pręta i kamieni oraz innych podobnych narzędzi by zniszczyć okna i wejście do posterunku. Niestety 2 osoby zostały już aresztowane w związku z tym atakiem.
Tego samego dnia lecz nieco wcześniej obrzucono odchodami ambasadę Włoch by podkreślić zbrodniczą politykę imigracyjną tego państwa, czyli m.in. umowy deportacyjne z Libią i rasistowskie prawo, a także rozlano 40 litrów zjęłczałego oleju do smażenia w brukselskiej siedzibie firmy Sodexo - spożywczego giganta powiązanego z przemysłem więziennym, w tym więzień dla imigrantów. W związku z akcją w Sodexo również zatrzymano 2 osoby.
Dzień poźniej kilka osób próbowało zakłócić przebieg odbywającej się wówczas rekrutacji do policji. Akcja była motywowana fatkem, że gliniarze przez cały czas trwania obozu w Brukseli uporczywie nękali aktywistów i aktywistki łamiąc najbardziej fundamentalne prawa i wolności. 3 osoby zatrzymane na tej akcji zwolniono tego samego dnia wieczorem.