Prawa kobiet/Feminizm

Codziennik Feministyczny - manifest

Prawa kobiet/Feminizm | Publicystyka

W sieci pojawił się "Codziennik Feministyczny". Codziennik skupia informacje o sytuacji kobiet zarówno w kraju, jak i na świecie. Poniżej manifest tej inicjatywy.

Chcemy pokazać cały potencjał myśli feministycznej, całe spektrum możliwych działań, koncepcji.
Feminizm to nie tylko wolność decydowania o swoim ciele i życiu, ale też walka o świat wolny od każdego rodzaju przemocy - fizycznej, ekonomicznej, psychicznej, seksualnej.
Feminizm to sprzeciw wobec terroru rynku i państwa.

Sprzeciw wobec prekaryzacji pracy, która dotyka przede wszystkim kobiet.
Sprzeciw wobec rozwiązań prawnych podtrzymujących sztuczną dominację jednej płci.
Sprzeciw wobec państwa dotującego lekcje przystosowania do życia w heteronormatywnej rodzinie i prawicowych happeningowców zrównujących aborcję z zabójstwem. Sprzeciw wobec obarczania jednostek odpowiedzialnością całego społeczeństwa i jednoczesnego odbierania im prawa do samostanowienia. Feminizm najczęściej utożsamiany jest z liberalizującymi profesorami/kami piszącymi felietony w wysokonakładowych tygodnikach.

Wierzymy, że osobista przemiana i trasformacja społeczna są współzależne.

Każdy człowiek zasługuje na takie same prawa i możliwości, aby określić własne życie, niezależnie od statusu społecznego.

Każdy człowiek doświadcza różnych form ucisku i nierówności, ale większość nie wie jak z tym walczyć.
Stwórzmy bezpieczną przestrzeń do dyskusji, otwartą dla reprezentantek/ów każdego nurtu feministycznego, który stawia opór wobec kapitalizmu.

Żyjemy w elitarnym społeczeństwie osądów, gdzie niemal każda osoba dorasta sądząc, że powinna/ien mieć poczucie winy za to kim jest. Trudno uniknąć dyskryminacji ze względu na płeć, wiek, orientację, rasę, klasę społeczną.

Nie jesteśmy związane/i z żadną partią polityczną, organizacją pozarządową ani z konkretnymi osobami ze środowiska feministycznego. Chcemy wspierać i jednoczyć wszystkie antykapitalistyczne społeczności feministyczne.

Musimy podjąć walkę razem, możemy zmienić swoje życie, życie naszych bliskich i naszej społeczności.

web: www.codziennikfeministyczny.org
fb: www.facebook.com/CodziennikFeministyczny

USA: W Teksasie sąd uniewinnił zabójcę pracownicy branży seksualnej

Świat | Prawa kobiet/Feminizm

Ława przysięgłych w hrabstwie Bexar oczyściła Ezekiela Gilberta z zarzutu zabójstwa 23-letniej pracownicy branży seksualnej z ogłoszenia na Craigslist. Przysięgli uznali, że w związku z tym, że mężczyzn chciał odzyskać 150 dolarów które zapłacił Leonorze Ivie Frago, która nie chciała odbyć z nim stosunku seksualnego, jego działanie było usprawiedliwione.

Gilbert przyznał się do postrzelenia Frago w szyję w Wigilię 2009 r., kiedy przyjęła 150 dolarów i opuściła jego dom bez odbycia z Gilbertem stosunku seksualnego. Frago, która w wyniku postrzału została sparaliżowana, zmarła kilka miesięcy później.

Moskwa: Akcja solidarnościowa pod Ambasadą Ukrainy

Świat | Prawa kobiet/Feminizm | Protesty

21 maja w Moskwie pod Ambasadą Ukrainy odbyła się akcja solidarnościowa z ukraińskimi kobietami. Na Ukrainie zrobiło się głośno o projekcie ustawy zakazującej całkowicie aborcji oraz o projekcie zmian w Kodeksie Pracy, dzięki którym łatwiej będzie zwalniać z pracy samotne matki. Więcej tutaj.

W Moskwie w akcji wzięły udział m.in. członkinie grupy anarcho-feministycznej, feministki, członkowie organizacji Avtonomnoje Diejstvie. Policjanci, ochraniający ambasadę, dokładnie sprawdzali dokumenty uczestników pikiety i przeszkadzali w rozdawaniu ulotek. Do protestujących wyszedł pracownik ambasady i przepisał ich żądania. Przechodnie pozytywnie reagowali na hasła przeciwko zamykaniu porodówek i przeciwko ułatwieniom w zwalnianiu samotnych matek z pracy.

Ukraina: Jesteśmy za chcianymi dziećmi – akcja prochoice

Świat | Prawa kobiet/Feminizm | Protesty

W niedzielę 19 maja o 11:00 koło stacji metro Arsenalna w Kijowie feministki, anarchiści i studenci ze związku „Priama dija” zorganizowali pikietę pod hasłem „Jesteśmy za chcianymi dziećmi”. Zebrało się około 50 osób z hasłami: „Nie za aborcją, ale za wyborem”, „Nie kryminalizacji aborcji”.

Pikieta była odpowiedzią na projekt ustawy przedstawiony przez prawicową partię Svoboda, który zakłada nie tylko całkowity zakaz dokonywania aborcji, ale też karę więzienia dla lekarza i dla kobiety dokonującej aborcji. Zgodnie z projektem, także mówienie, że embrion nie jest dzieckiem będzie karane grzywną.

Jednocześnie protestujący zwracali uwagę na zmiany w Kodeksie Pracy, które zaproponowała prorządowa Partia Regionów. Zmiany te zakładają m.in. ułatwienie pracodawcom zwalnianie z pracy niewygodnych pracownic, samotnie wychowujących dzieci. Szczegóły w manifeście organizatorów akcji.

Kijów: Protest przeciwko projektowi ustawy kryminalizującej aborcję

Prawa kobiet/Feminizm
2013-05-19 11:00

Już w niedzielę odbędzie się protest przeciwko projektowi ustawy zakazującej i kryminalizującej aborcję na ukrainie. Lokalne środowiska wolnościowe proszą o wsparcie. jak dotąd tylko w rosji zapowiedziano akcję solidarności.
niedziela 19 maja, godz. 11:00
metro Arsenalna, Kijów

Miliony Polek przerywały ciążę

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm

W ciągu swojego życia ciążę usunęła, z dużym prawdopodobieństwem, nie mniej niż co czwarta, ale też nie więcej niż co trzecia dorosła Polka. W skali całego społeczeństwa daje to od 4,1 mln do 5,8 mln kobiet - taki wynik badania przedstawił CBOS.

Według badania odsetek kobiet, które usunęły ciążę, jest wyższy w starszych grupach wiekowych. Granicę można określić na poziomie kobiet 35-letnich, czyli tych, które weszły w wiek rozrodczy na krótko przed zaostrzeniem prawa aborcyjnego. Kobiety poniżej tego wieku decydowały się na aborcję prawie trzykrotnie rzadziej niż kobiety mające 35 lat i więcej (13 proc. wobec 36 proc.).

Z badania CBOS wynika, że poza respondentkami starszymi, co najmniej jednokrotne przerwanie ciąży częściej deklarują kobiety gorzej wykształcone, niezadowolone ze swej sytuacji materialnej, mające prawicowe poglądy i praktykujące religijnie.

Międzynarodowa akcja solidarnościowa z pracownikami FIAT-a

Świat | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika

27-30 kwietnia odbyła się seria pikiet solidarnościowych pod fabrykami FIAT-a w Polsce i w Serbii. Akcja była zainspirowana faktem, że FIAT zwolnił ponad 1400 pracowników z fabryki w Tychach i jest w trakcie przenoszenia tych miejsc pracy do Serbii.

FIAT i inne koncerny starają się kontrolować pracowników i nastawiać ich przeciw innym. Gdy grozi im utrata pracy, pracownicy często godzą się pracować więcej za mniejsze wynagrodzenie. Członkowie Związku Syndykalistów Polski oraz Anarchosyndykalistycznej Inicjatywy z Serbii chcieli zwrócić uwagę na ten sposób manipulowania pracownikami i wskazać na to, że jedyną możliwością oporu w świecie globalnego kapitału, to solidarność i organizowanie się na poziomie międzynarodowym.

Tychy: 150 000 zł odszkodowania dla ofiary gwałtu policjantów

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm | Represje

28-letnia kobieta otrzymała 150 000 zł zadość uczynienia za to, że 10 lat wcześniej została zgwałcona przez dwóch będących na służbie.

Została zaczepiona przez dwóch funkcjonariuszy, którzy kazali jej wsiąść do radiowozu po czym wywieźli do lasu gdzie ją pobili i zgwałcili. Kobiecie udało się po kryjomu zabrać zużyte przez oprawców prezerwatywy, które posłużyły jako dowód w sądzie. Podobnie jak materiały genetyczne.

Policjanci zostali odsunięci ze służby, później rozpoczęła się batalia w sądzie. Ofiara gwałtu stała się ofiarą nagonki m.in. ze strony... żon swoich oprawców.

Brazylia: Prawa pracownicze dla pomocy domowych

Świat | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika

Ponad 7 mln brazylijskich pomocy domowych dostało od parlamentu prawa pracownicze. Należy im się m.in. ośmiogodzinny dzień pracy, możliwość korzystania ze zwolnienia lekarskiego, urlop macierzyński i wypoczynkowy.
Nowe prawo weszło w życie we wtorek 2 kwietnia. Pomoce domowe i opiekunki do dzieci, w realiach brazylijskich de facto służące, zostały zrównane w prawach z innymi pracownikami. Media nazwały ustawę "drugą abolicją niewolników". Legalne zatrudnienie pozwoli im też uzyskać prawo do emerytury.

Liczba pomocy domowych sięga w Brazylii 7 mln. To ponad dwa razy więcej niż pracuje ich we wszystkich krajach rozwiniętych - wynika ze statystyk Światowej Organizacji Pracy. W ciągu ostatnich sześciu lat przeciętne wynagrodzenie pomocy domowej wzrosło dwukrotnie. (wyborcza.pl)

Gliwice: Nushu Fest-festiwal anarcho-feministyczny

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm
2013-04-06 12:00
2013-04-07 23:00

Festiwal Nushu jest festiwalem Anarcho Feministycznym, który swoją nazwę zapożyczył ze związanego z historią kobiecą, języka używanego wyłącznie przez kobiety ( więcej o historii tego języka oraz o evencie dowiedzieć się można na facebooku )

Podczas festiwalu odbędą się warsztaty, dyskusje i koncerty. Będzie też czas na sport i dobre jedzenie. ;)

sobota 6.04 wstęp 15zl

14.oo
Spotkanie "Współczesne więźniarki polityczne w Rosji"
W Rosji od 2008 roku 182 osoby zostały uznane za więźniów/rki politycznych,
z nich (na dzień 10 luty 2013) 38 osób znajduje się za kratami, w tym 4 kobiety
-Maria Alekhina, Taisya Osipova, Nadezhda Tolokonnikova i Olga Shalina.
Oprócz tego przeciwko 38 (7 kobiet) osobom toczą się sprawy w sądzie,
nie mogą opuszczać miast albo pozostają w areszcie domowym.
Podczas spotkania będzie można porozmawiać o więźniarkach, o sytuacjach dlaczego te kobiety stają się więźniarkami i o Rosji, jako państwie policyjnym.
Prowadzi: Olga (kolektyw Kikimora, FA Kraków).

15.oo
Madziara- relacja z podróży po Indiach

15.3o
"Kobieca praca prekarna jako nowa forma nierówności między samymi kobietami."

"Oddajcie nam nasze życie – problemy i opór kobiet w ruchu pracowniczym i lokatorskim." + film
Katarzyna - Inicjatywa Pracownicza / Kobiety z Inicjatywą

17.oo
warsztaty hip hopowe

18.30
koncerty

MIRAŻ
100% dziewczyński, punkowy skład z Wa-wa/Lbn
http://www.myspace.com/mirazgirls

ALERT!ALERT!
http://alertalert.bandcamp.com/
d-beat'owy hc/punk Lublin/Łódź/Warszawa

EMMA GOLDMAN
sprawny crust punk z Krakowa
http://youtu.be/6iH1tN3N2_M

Dáša Fon Fľaša
akustyczny d.i.y. punk ze Słowacji
http://www.dasafonflasa.bandcamp.com/

niedziela 7.04 wjazd za darmo

11.oo
mecz piłki nożnej (drużyny będą ustalane podczas festiwalu)

13.oo
kuchnia społeczna - dla osób przynoszących swoje potrawy lub pomagających przy gotowaniu jedzenie za darmo, dla reszty za symboliczną oplata

14.oo
warsztaty tauatorskie

*inne atrakcje

wegańskie jedzenie, dyskusje, gry zespołowe

Gliwice
ul. Jana Śliwki 13

Poznań: Ugody w żłobkach w sprawie nadgodzin

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika

Jesienią 2011 r. szesnaście pracownic Zespołu Żłobków nr. 1 w Poznaniu, członkiń OZZ Inicjatywa Pracownicza, złożyło w sądzie pracy pozwy, domagając się od pracodawcy wypłacenia wynagrodzeń za pracę w nadgodzinach. Powódki utrzymują, że w 2009 r. dyrektorka Zespołu Żłobków, Aldona Sokołowska, nakazała im pracować o 25 minut dłużej każdego dnia, niż przewidywała odpowiednia ustawa. Salowe i opiekunki zareagowały na zmianę czasu pracy pismem, żądając respektowania ustawowej normy czasu pracy. Sokołowska nie odpowiedziała, a po kilku latach sprawa trafiła do sądu. Zaniedbania dyrektor Zespołu mogły kosztować miasto nawet 150-200 tys. zł.

Na wniosek OZZ Inicjatywa Pracownicza kontrolę w zespole przeprowadziła Państwowa Inspekcja Pracy. Z początku dyrektorka Zespołu zdecydowanie twierdziła, że pracownice nigdy nie zostawały w pracy dłużej. Na dowód pokazała karty ewidencji czasu pracy (niepodpisane przez pracownice, pomimo wymogu regulaminowego), gdzie rzeczywiście zapisane było, że salowe i opiekunki pracowały 7 godz. 35 min. Taką wersję dyrektorka potwierdziła podczas pierwszych rozpraw w sądzie pracy, wykluczając polubowne załatwienie sprawy. Po jakimś czasie Sokołowska zmieniła zdanie, przyznając, że powódki jednak pracowały w nadgodzinach. Jednocześnie wystosowała propozycję ugody.

Gdańsk: Nacjonaliści zaatakowali biuro Stowarzyszenia "Waga"

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm | Rasizm/Nacjonalizm | Represje

Sprawcy z narodowej, skrajnej prawicy napadli na biuro feministycznego Stowarzyszenia "Waga", które współorganizowało tegoroczną Manifę w Gdańsku. Do napadu doszło w miniony piątek wieczorową porą. Biuro Stowarzyszenia "Waga" mieści się na Biskupiej Górce w Gdańsku. Sprawcy wybili szybę w drzwiach, a do środka lokalu wrzucili petardę. Siła wybuchu była na tyle silna, że zniszczyła kilka fragmentów pomieszczenia.

Na drzwiach biura stowarzyszenia sprawcy zostawili napisy - FEMI=NAZI oraz HWDP, a także rysunek przypominający celownik, albo raczej krzyż celtycki. Jak się okazuje, był to drugi atak na biuro Stowarzyszenia "Waga" w minionym tygodniu. 10 marca, czyli w dniu, w którym Manifa przeszła ulicą Długą w Gdańsku, z drzwi biura stowarzyszenia skradziono skrzynkę pocztową.

- Wtedy myślałyśmy, że skrzynkę ukradli nam jacyś złomiarze, ale dziś widzimy, że to również był atak o podłożu ideologicznym, gdyż złodzieje na drzwiach umieścili wtedy wlepkę z hasłem "Przeciwko multikulturyzmowi i demokratycznej dyktaturze", podpisaną adresem wns.com.pl - mówi Elżbieta Jachlewska, wiceprezeska Stowarzyszenia "Waga". Strona o podanym adresie w niedzielę jeszcze działała, ale w poniedziałek już nie. Krył się na niej blog o nacjonalistycznym zabarwieniu.

Jak to było z rzekomo pobitymi patriotkami na Manifie

Kraj | Blog | Prawa kobiet/Feminizm | Rasizm/Nacjonalizm

Środowiska katolicko-narodowe rozkręciły histerię, jakoby zostały pobite nacjonalistki na warszawskiej Manifie, bo przyniosły transparent „Stop dyskryminacji patriotek”.

Poszło jednak o inne transparenty: „Homokracja = manipulacja. Myśl samodzielnie” oraz transparent antyabrocyjny z którymi próbowały się wedrzeć na Manifę, a które miały charakter antyfeministyczny i godziły w główne przesłanie Manify. Jak mówią świadkowie kobiety zachowywały się agresywnie i wulgarnie. Jedna z nich próbowała zniszczyć transparent Zielonych. Wtedy zareagowała ochrona i próbowała zastawić im drogę. Gdyby faktycznie zostały pobite zareagowałaby policja, która była w pobliżu (poza tym same mogły zgłosić od razu zdarzenie oraz dokonać obdukcji ewentualnych obrażeń, nie zrobiły tego bo dobrze wiedzą, że zostałyby zatrzymane za zakłócanie legalnego zgromadzenia).

Oczywiście jak teraz się okazuje cała sprawa była od początku ustawiona. Swoją akcję na swoim fanpage nazwały "Przeciwko feministkom". Chodziło o wywołanie odpowiedniej sytuacji, aby potem móc ją sfotografować i przedstawić odpowiednio kadrując całe zdarzenie na Frondzie i swoich fanpejdżach na Facebooku.

Narodowi katolicy jedyne co potrafią, to robić z siebie ofiary losu. To wychodzi im perfekcyjnie. To już kolejna taka akcja po spreparowaniu plakatów w Gdańsku.

Poniżej kilka fot z fanpage Kobiety dla Narodu, która to siedmioosobowa organizacja przeprowadziła kolejny małpi taniec.

Wrocław: Manifa 2013 - Za kryzys płacą kobiety!

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm

We Wrocławiu przeszła dzisiaj kolejna Manifa zorganizowana przez Inicjatywę 8 Marca. Tym razem hasłem przewodnim było: "Za kryzys płacą kobiety!". Zgromadzone kobiety i mężczyźni solidarnie protestowały przeciwko antyspołecznej polityce miejskiej. Krzyczano takie hasła jak "Ani patriarchat ani kapitalizm", "Solidarność naszą bronią", "Chcemy mieszkań/żłobków nie stadionów", "Miasto to nie firma". W manifie wzięło udział ok. 300 osób.

Z powodu rosnącego długu miasta i spółek miejskich, który wynika ze zobowiązań związanych z Euro 2012 i wielomilionowym dofinansowywaniem klubu piłkarskiego Śląsk, coraz więcej obciążeń jest przerzucanych na mieszkańców i mieszkanki poprzez podnoszenie opłat i podatków oraz zaprzestanie inwestycji odpowiadających na palące potrzeby miasta. Powoduje to nie tylko spadek jakości życia, ale także realne zubożenie wszystkich.

"To przede wszystkim kobiety ponoszą konsekwencje wzrostu kosztów życia i polityki opartej na cięciach. To one w pierwszej kolejności tracą pracę i na ich barkach spoczywa konieczność wykonywania niepłatnej pracy opiekuńczej". - piszą w swoim manifeście organizatorki. "Usługi publiczne są naszym dobrem wspólnym i należy ich bronić. Nie zgadzamy się na podnoszenie opłat i wprowadzanie nowych podatków. Nie zgadzamy się na łamanie praw lokatorskich i niesprawiedliwą politykę mieszkaniową. Nie zgadzamy się na prywatyzację mienia komunalnego, żeby dopiąć budżet. Nie zgadzamy się na niszczenie transportu publicznego. Uważamy, że edukacja jest prawem, a nie towarem. Domagamy się zwiększenia inwestycji miejskich na edukację i opiekę. Mówimy stanowcze NIE prywatyzacji usług przedszkolnych i żłobkowych oraz podnoszeniu opłat za nie". - czytamy dalej.

Poniżej kilka zdjęć:

Polska przemoc wobec kobiet

Kraj | Dyskryminacja | Prawa kobiet/Feminizm

Co trzecia Polka przynajmniej raz w życiu padła ofiarą przemocy ze strony mężczyzny. Co 40 sekund jakaś kobieta jest bita, gwałcona czy gnębiona psychicznie - informuje rp.pl. Z badań Katedry Kryminologii i Polityki Kryminalnej Uniwersytetu Warszawskiego wynika, że co roku takich ataków jest od 700 tys do prawie miliona. Spośród 35 proc. Polek, które spotkało się z agresją, ponad 6 proc. twierdzi, że stało się to w ostatnich miesiącach.

Prof. Beata Gruszczyńska z UW mówi, że coraz częściej kobiety mówią o przemocy seksualnej, psychicznej oraz ekonomicznej. W prawie co szóstym przypadku napastnikiem jest mąż lub partner, a w co czwartym krewny czy znajomy. Nie więcej niż o 25 proc. takich spraw dowiaduje się policja.

Kanał XML