Dodaj nową odpowiedź

Proszę was, kompromitacja

Proszę was, kompromitacja "bolszewizmu" to pobożne życzenie, ale z faktami ma to niewiele wspólnego

to ustalmy może z jaki faktami, bo ty pijesz do liczebności, a ja np. tu i tu oceniam bolszewizm przez pryzmat "rewolucyjności" ich teorii oraz praktyki. jeśli rzeczywiście jesteś anarchistą to przyznasz chyba, że z antykapitalizmem i dążeniem do komunizmu ww. miały/mają niewiele wspólnego, skoro historycznie zawsze prowadziły albo do sekciarskiego zwalczania innych radykalnych tendencji (takich jak anarchiści i komuniści rad) i w efekcie osłabiania całego spektrum radykalnej lewicy, albo do systemu proto-kapitalistycznej, sterowanej przez państwo akumulacji pierwotnej (będącego wstępem do kapitalizmu "as usual")?

a odnosząc się do liczebności to nie przeczę że jest tak jak piszesz, tylko ponownie - co z tego? nie wszystko czego dotknie się robotnik, nawet w liczbie mnogiej, automagicznie przemienia się w złoto. jeszcze raz powtórzę, wielu robotników popierało narodowy socjalizm, faszystowskie dyktatury, wreszcie miażdżąca większość opowiada się (choćby biernie) za burżuazyjną demokracją - przy tym ostatnim zjawisku teza o "masowości" współczesnego bolszewizmu jest zwykłą kpiną. wiadomo też, że żaden z ww. systemów nie doprowadzi(ł) nas do komunizmu, a nawet przyczynia (przyczyniał) się do obniżenia poziomu życia robotników - bolszewizm wcale nie jest bardziej obiecujący pod tym względem od anarchizmu tylko dlatego, że jego sympatyków jest tu i ówdzie więcej.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.