Dodaj nową odpowiedź

Moje pytanie oczywiście że

Moje pytanie oczywiście że nie dotyczy demokracji bepośredniej tylko parlamentarnej i kapitalizmu i jest to tak samo dziwne pytanie jak twoje. Jak powinno wyglądać ustalanie rozkładu jazdy w demokracji parlamentarnej? Parlament powinien głosować nad rozkładem jazdy? A w kapitalizmie kapitalista powinien ustalać rozkład jazdy?

W anarchokomunizmie pracownicy jakiegoś działu planowania jak chcesz sobie to nazwać, komunikacji miejskiej odpowiedzialni za ustalanie rozkładu ustalają rozkład. Ja tu nie widze zadnego problemu.
Tylko że to ci pracownicy wybierają delegatów którzy to koordynują (co opisuje Yak o ile dobrze rozumiem o co mu chodzi, bo nie do końca) a nie że to oni są zatrudniani przez kierownika.

Wyobraź sobie to tak, że taka komunikacja działa na "zlecenie" mieszkańców danej gminy, a różnice dotyczą tego jak płyną decyzje dotyczące jej funkcjonowania, bo musza płynąc oddolnie a nie odgórnie.

W tym schemacie decyzji który podałeś to jest tak premier/właściciel->dyrektor firmy->kierownik->pracownicy

w anarchistycznym schemacie jest tak
(mieszkańcy)->pracownicy->delegat działu->delegat/delegaci komunikacji

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.