Dodaj nową odpowiedź

Chyba raczej chodzi o te

Chyba raczej chodzi o te które mają wybór, bo sprzedają się niezależnie, jak te o których była mowa w artykule, jak się jej nie podoba facet to się rozmyśla, może powiedzieć że mieszkanie jej jednak nie odpowiada. Tak samo ta która umawia się przez neta, albo wyczaja facetów w knajpach. Takie kobiety często też zajmowały się likwidowaniem różnych typów, w bardziej lub mniej słusznej sprawie, jest to bardzo skuteczna i dyskretna metoda aby dostać się bardzo blisko jakiejś grubej ryby. I nie chodziło mi patafianie(jak chcesz się wyzywać to rób to na ulicy twarzą w twarz, a nie jak tchórz przez internet) o takie, które pracują u alfonsów.Generalnie to wszyscy jesteśmy w tym systemie dymani, a rozróżnianie kto mniej "się daje" a kto bardziej, śmierdzi mi na kilometr chęcią polepszenia swojego samopoczucia kosztem kogoś kto w społecznie akceptowanym mniemaniu jest niżej od nas. Bo jest bardziej dymany..niektórzy walą np. teksty że tzw.naziole to w większości "robole z budowy, dymani przez swoich szefów" i wyżywają się będąc naziolami. A sam głupek pracuje np. jako telemarketer albo barman i myśli że jest lepszy, i mniej daje się dymać.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.