Dodaj nową odpowiedź

Za przeproszeniem - w dupie.

Za przeproszeniem - w dupie. Dajcie spokój z tą "mityczną" antifą, bo jeszcze naiwni uwierzą, że istnieją rzeczywiście jakieś zastępy sportowców gotowych bronić działaczy w okularkach. W największych miastach są takie grupy, ale mają raczej charakter symboliczno-towarzyski i propagandowy (PR). Antifa oderwana od ruchów anarchistycznych zamienia się w grupy od "zabaw ulicznych" z łysymi szumowinami społecznymi. Antifa nie jest organizacją bojową ZSP, FA czy OZZIP i jest dość luźno związana z anarchistycznymi lub w ogóle lewicowymi ideologiami, więc jest to - moim zdaniem - balansowanie między wspieraniem i ochroną, "sportem", a możliwością popadnięcia w zwyczajne chuligaństwo, tyle że dla niektórych to właściwe.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.