Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Wto, 2012-01-03 15:25
Witam.Jestem listonoszem od trzech lat-rejon miejski.Wprowadzono do naszego urzędu pilotaż.Szkolenie półgodzinne i jazda w rejony.Masakra.
My listonosze odwalający kawał dobrej roboty dla naszej ,,Matki Poczty,, jesteśmy traktowani jak tania siła robocza.Zarobki takie,że ledwo da się wyżyć,trzeba szukać jakiejś pracy dodatkowej żeby godnie żyć.Teraz ten pilotaż.Mówią,że dzięki nim zarobimy.Tak zarobimy tylko jakim kosztem.Kosztem naszych rodzin,naszego zdrowia.Te prowizje za wykonanie usług są jak dla mnie śmieszne.Zet za polecony,pół zeta za przekaz,dwa grosze za druk bezadresowy-niestety brutto.Durni szukają.
Szanowna,,góro,,zacznijcie szanować swoich pracowników bo już niedługo będziecie musieli pozdejmować te drogie garniturki,szpilki i przebrać się w pocztowe uniformy i w rejony.Za takie pieniądze(ja mam minimalna kwotę i o podwyżkach ani słychu ani widu)sami noście te listy,pakiety i sprzedawajcie swoje usługi.
-zmęczony całą tą sytuacją -listonosz.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
do dobrego nie idzie...
Witam.Jestem listonoszem od trzech lat-rejon miejski.Wprowadzono do naszego urzędu pilotaż.Szkolenie półgodzinne i jazda w rejony.Masakra.
My listonosze odwalający kawał dobrej roboty dla naszej ,,Matki Poczty,, jesteśmy traktowani jak tania siła robocza.Zarobki takie,że ledwo da się wyżyć,trzeba szukać jakiejś pracy dodatkowej żeby godnie żyć.Teraz ten pilotaż.Mówią,że dzięki nim zarobimy.Tak zarobimy tylko jakim kosztem.Kosztem naszych rodzin,naszego zdrowia.Te prowizje za wykonanie usług są jak dla mnie śmieszne.Zet za polecony,pół zeta za przekaz,dwa grosze za druk bezadresowy-niestety brutto.Durni szukają.
Szanowna,,góro,,zacznijcie szanować swoich pracowników bo już niedługo będziecie musieli pozdejmować te drogie garniturki,szpilki i przebrać się w pocztowe uniformy i w rejony.Za takie pieniądze(ja mam minimalna kwotę i o podwyżkach ani słychu ani widu)sami noście te listy,pakiety i sprzedawajcie swoje usługi.
-zmęczony całą tą sytuacją -listonosz.