Japonia: 40 000 osób przeciwko zbrojeniom

Świat | Antyfaszyzm | Militaryzm | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny

Pod rezydencją premiera Japonii odbywa się masowy protest. Skierowany jest głównie przeciwko rządowym planom zwiększenia wydatków na zbrojenia, które według protestujących cofają kraj do epoki faszyzmu.

Protest ma również wydźwięk antykapitalistyczny. Protestujący solidaryzują się z pracownikami "zmuszanymi do pracy aż po grób".

W tłumie widoczne są flagi anarchistyczne i tęczowe oraz hasła pisane różnymi alfabetami.

Wśród haseł pisanych alfabetem łacińskim można rozpoznać hasła antyfaszystowskie, takie jak "no passaran" i "gegen nazis".

Protestują zarówno nastolatki jak i osoby starsze.

Odstawianie takich szopek w

Odstawianie takich szopek w sytuacji, gdy obok ChRL pobrząkuje szabelką świadczy o daleko posuniętym debiliźmie.

To akurat nie jest żaden

To akurat nie jest żaden argument.

To nie jest żaden

To nie jest żaden kontrargument. Wysmiewanie rozmówcy jest niezgodne z netykiety i z dobrym wychowaniem.
Logicznym posunięciem na zbrojenie sąsiada jest taka sama odpowiedź. W 1939 jak wojska ZSRS wkraczały na tereny polskie to były witane przez Bieruta i innych komunistów. W Japonii mamy to samo teraz. Tak wiem, jestem prawicowym faszysta jak mój idol Adolf Hitler. Tylko ja się pytam w którym PGR tak uczą. Adolf Hitler i faszyzm to lewica!!! Wrócić do szkoły.

wiemy wiemy, Hitler i

wiemy wiemy, Hitler i faszyzm to lewica a ksieżyc jest zrobiony z sera. Do szkoły to ty lepiej wróć. W twoim przypadku bedzie to jakaś szkoła specjalna.

To co dzieje się obecnie w Japonii to powrót do starych nacjonalistycznych tradycji konserwatyzmu które oczywiście były powodem sojuszu z europejską skrajną prawicą w tym III Rzeszą.

Jeśli chodzi o "logiczność zbrojeń" (a następnie wojen i masowych zbrodni, zniszczeń itd.) to są one rzeczywiście logiczną konsekwencją istnienia państwa a w tym przypadku dwóch państw kapitalistycznych

Chińskie władze zbroją się "w odpowiedzi" na działania USA i ich sojuszników w tym Japonii, japońskie władze zbroją się "w odpowiedzi" na działania Chin.
A najbardziej logicznym wydarzeniem z tych wszystkich bardzo logicznych działań jest następująca później dewastacja własnego kraju.

A jakie jest drugie dno tych "logicznych działań"? Władze Chin i Japonii chca odwracać uwagę od kwestii klasowych, bo nie jest tajemnicą że walki klasowe nasilają się w Azji w ostatnich latach, a w centrum tych walk klasowych są pracownicy w Chinach.

Zwykle kapitaliści zmierzają w takiej sytuacji do podgrzewania nastrojów nacjonalistycznych i wywołania wojny więc możliwe że odgrzewanie jakiegoś starego sporu o mało istotny kawałek ziemi albo morza ma temu służyć

Jakich dwóch państw

Jakich dwóch państw kapitalistycznych? KPCh to nie jest skrót od Kapitalistyczna Partia Chin. Zbrojenia są konsekwencja istnienia państw w sensie ogólnym. Natomiast w tym konkretnym przypadku i regionie są konsekwencją zagrożenia, jakie stwarza ChRL.

Większość członków KPCh

Większość członków KPCh to przedsiębiorcy. Było o tym na lewica.pl

Właśnie tak powinno się

Właśnie tak powinno się czytać ten skrót :)

Zagrożenia mówisz? Jak to pisał Tuwim, "przyjacielu nieuczony... wiedz że na trwogę biją w dzwony króle z panami brzuchatymi"

Zbrojenia, podobnie jak inna działalność władz państw, są prowadzone w interesie klas rządzacych, dotyczy to zarówno Chin, jak i Japonii a nie żadnych "ogólnych sensów" w oderwaniu od konkretnych przypadków.

http://www.youtube.com/watch?v=7wChlvZbXjY

To oświeć uczony jak Tuwim

To oświeć uczony jak Tuwim protestował przeciwko zbrojeniom Polski w 1939, a potem wyjechał do Francji, żeby przeciwko francuskim protestować. :-D

http://libertarianin.org/wp-content/uploads/2013/01/schemat-300x289.jpg
Proszę mi powiedzieć czy w 3 Rzeszy mieliśmy wolność ekonomiczna lub osobista ze nazywacie Hitlera prawica.
Japonia ma ogromne długi gdyż wydaje ogromne pieniądze na socjał ma najmniejsze nierówności społeczne na świecie. ZSRS nie było konserwatywne i to ono planowało 3 wojnę światową. A co w Korei Północnej gdzie rządzi proletariat i na południe gdzie rządzą kapitaliści. Anarchiści zakładają wolność to dlaczego nie mogę bez ograniczeń dysponować własnością prywatną.

(...) czy w 3 Rzeszy

(...) czy w 3 Rzeszy mieliśmy wolność ekonomiczna lub osobista ze nazywacie Hitlera prawica.

Wolność ekonomiczna nie ma nic do podziału sceny politycznej na prawą i lewą stronę. Generalnie prawica dąży do centralnego sterowania wszystkim czym tylko można, lewica zaś do sterowania rozproszonego, lokalnego, samorządności. Tyle teorii. Uprzedzając twoje pytanie odpowiadam, tak w ZSRR dominował model prawicowy. UE także jest wybitnie prawicowa, lada dzień dowiemy się o "unijnych wytycznych" dotyczących tego, którą ręką możemy się podrapać po dupie...

ZSRS nie było konserwatywne i to ono planowało 3 wojnę światową.

Tak się składa nieszczęśliwie, że nie tylko ZSRR (nie ZSRS) planowało taką wojenkę. Robiły to - i nadal robią, wszystkie liczące się państwa. Taka już mentalność mocarstw.

Japonia ma ogromne długi gdyż wydaje ogromne pieniądze na socjał (...)

Japonia ma długi dokładnie z tego samego powodu co wszystkie inne państwa - niewydolności dominującego obecnie systemu monetarnego opartego na emisji pieniądza poprzez kredyty. W uproszczeniu, model ten (ani ekonomia kapitalistyczna jako taka) nie przewiduje osiągnięcia pożądanego poziomu produkcji i zaspokojenia potrzeb, czyli gdyby wszyscy ludzie żyjący w gospodarce kapitalistycznej osiągnęli pełne zaspokojenie potrzeb to nastałby kryzys, każdy zastój nieuchronnie prowadzi do zatorów kredytowych. Jest jeszcze oczywiście typowa bolączka wszystkich tzw. państw wysokorozwiniętych - zaspokajanie potrzeb społeczeństwa importem, to doskonały katalizator kryzysu, który usiłuje się obecnie neutralizować wymyślaniem coraz to dziwaczniejszych prac-gówno-wartych. I tak mamy państwa, w których praktycznie nic się nie produkuje a większość społeczeństwa zajmuje się zajęciami wybitnie abstrakcyjnymi (reklama, PR, rozrywka, sport, finanse, etc.) co w żaden sposób nie odbija się na realnej wartości gospodarki. Tylko nie wyskakuj w tym miejscu z zarzutem braku dobrobytu przy obecnym kryzysie bo akurat dobrobyt nie jest warunkiem koniecznym, wystarczy przerost abstrakcji w gospodarce zestawiony z niesamowitą kreatywnością finansistów.

Anarchiści zakładają wolność to dlaczego nie mogę bez ograniczeń dysponować własnością prywatną.

Bardzo źle trafiłeś z tym pytaniem. Współcześnie "anarchiści" coraz częściej skłaniają się do prywatnej własności tylko czasem nieco nietypowo ją określają (patrz np. syndykalizm czy coraz gładsze przechodzenie od socjalistycznych wersji anarchizmu do korwinizmu oraz na twarde doktrynerskie postawy antykomunistyczne wśród anarchistów). Generalnie jednak pojęcie własności prywatnej nie wpisuje się w ideologię anarchistyczną z bardzo prostego i oczywistego powodu - własność prywatna tożsama jest z możliwością jej akumulacji a to tworzy hierarchię opartą na stanie posiadanie. Bardziej szczegółowo można rozpisywać się w tym kontekście na temat zawłaszczania owoców pracy przez posiadaczy kapitału czy o zniewoleniu ekonomicznym tych, którzy kapitału nie posiadają ale po co? sam fakt istnienia hierarchii jest wystarczający do odrzucenia własności prywatnej. To pytanie powinieneś kierować raczej do typowo socjalistycznych frakcji ruchu anarchistycznego (których w Polsce raczej nie uświadczysz) lub do komunistów (jeśli jakichś uda ci się w Polsce odnaleźć, wszystkie ugrupowania ze określeniami "socjalistyczn@" czy "komistyczn@" możesz sobie odpuścić).

Tylko w jednej sprawie masz

Tylko w jednej sprawie masz tu rację, mianowicie:

"Generalnie prawica dąży do centralnego sterowania wszystkim czym tylko można, lewica zaś do sterowania rozproszonego, lokalnego, samorządności. Tyle teorii. Uprzedzając twoje pytanie odpowiadam, tak w ZSRR dominował model prawicowy."

Bardzo dobrze, że do tzw.państwowych socjalistów w końcu dotarła ta prosta prawda że państwowy socjalizm jako ideologia po wprowadzeniu w życie zmienia się w państwowy kapitalizm i anarchiści mieli rację od początku :)

reszta tego co tu piszesz, to już większe lub mniejsze bzdury, zwłaszcza ten ostatni akapit, który nie dość że jest bzdurny to jeszce do tego sprzeczny z tym powyżej o rozproszonym sterowaniu.

Nie ma innych frakcji anarchizmu niż socjalistyczne. Właściwie to nawet nie ma konsekwentnego socjalizmu innego niż anarchistyczny, bo inne socjalizmy sa oparte na państwowej własności, a to jak słusznie zauważyłeś, to prawicowe poglądy

tak więc już prędzej wszystkie ugrupowania bez @ można sobie odpuścić jeśli chodzi o socjalizm no chyab że ktoś chce wiedzieć jakie poglądy mają hybrydy prawicowo-lewicowe :)

Bardzo dobrze, że do

Bardzo dobrze, że do tzw.państwowych socjalistów w końcu dotarła ta prosta prawda że państwowy socjalizm jako ideologia po wprowadzeniu w życie zmienia się w państwowy kapitalizm i anarchiści mieli rację od początku

Akurat ta prawda dotarła do wszystkich socjalistów bardzo dawno temu, po prostu część z nich stwierdziła, że nie ma innej możliwości wdrożenia socjalizmu w życie i podjęli ryzyko. Gdyby wiara anarchistów w ludzkość miała potwierdzenie w rzeczywistości to państwowy socjalizm nie mógłby zmienić się w państwowy socjalizm - przecież gdyby większość społeczeństwa faktycznie miała socjalistyczne/anarchistyczne poglądy to przejęcie kontroli nie byłoby możliwe. Aby było śmieszniej można dodać, że identyczny paradoks występuje po przeciwnej stronie barykady - utopijna wiara w wolny rynek opiera się na równie naiwnym założeniu jak wiara w spontaniczny socjalizm/anarchizm.

reszta tego co tu piszesz, to już większe lub mniejsze bzdury, zwłaszcza ten ostatni akapit, który nie dość że jest bzdurny to jeszce do tego sprzeczny z tym powyżej o rozproszonym sterowaniu.

Nie musi być spójny ponieważ to są jedynie teoretyczne rozważania. Kwestia ewentualnego kompromisu pomiędzy wolnością jednostki a interesem społecznym (czy równością itp.) pozostaje otwarta. I taka pozostanie.

Nie ma innych frakcji anarchizmu niż socjalistyczne.

Czyżby? Śmiem wątpić. Już sama lektura artykułów publikowanych na łamach CIA daje dużo do myślenia.

tak więc już prędzej wszystkie ugrupowania bez @ można sobie odpuścić jeśli chodzi o socjalizm no chyab że ktoś chce wiedzieć jakie poglądy mają hybrydy prawicowo-lewicowe :)

To zależy z której strony patrzyć - czy wolność prowadzi do równości, czy może odwrotnie.

***

Logicznym posunięciem na zbrojenie sąsiada jest taka sama odpowiedź.

OK, skoro logiczne jest zbrojenie się A przeciwko B to dlaczego odmawiasz tej samej logiki zbrojeniu się B przeciwko A? To błędne koło...

Rosyjska nazwa tego

Rosyjska nazwa tego historycznego państwa brzmi Sojuz Sowietskich Socjalisticzeskich Riespublik.

W związku z obecnością w nazwie państwa przymiotnika советский (sowieckij) o wyżej wymienionym znaczeniu powstał problem oddania jego treści w języku polskim. W roli oficjalnej nazwy państwa początkowo stosowano formę Związek Socjalistycznych Republik Rad (bez tworzenia przymiotnika, w skrócie ZSRR). W dwudziestoleciu międzywojennym w nazwie tej, a także poza nią kiedy chciano określić coś, co odnosiło się do tego państwa, stosowano przymiotnik sowiecki, stąd nazwa Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich (ZSRS). Formę radziecki, której użycie znane jest w polszczyźnie ok. 1644 r. w odniesieniu do rady miasta, zaproponował w 1938 roku sowietolog Wiktor Sukiennicki. Upowszechniła się ona w okresie PRL-u.

Obecnie stosowane są obie formy – są one uważane za poprawne i synonimiczne, aczkolwiek w niektórych kontekstach forma sowiecki (tak jak Sowieci w stosunku do Rosjanie) może mieć konotację negatywną.

To nie jest żaden

To nie jest żaden kontrargument. Wysmiewanie rozmówcy jest niezgodne z netykiety i z dobrym wychowaniem.
Logicznym posunięciem na zbrojenie sąsiada jest taka sama odpowiedź. W 1939 jak wojska ZSRS wkraczały na tereny polskie to były witane przez Bieruta i innych komunistów. W Japonii mamy to samo teraz. Tak wiem, jestem prawicowym faszysta jak mój idol Adolf Hitler. Tylko ja się pytam w którym PGR tak uczą. Adolf Hitler i faszyzm to lewica!!! Wrócić do szkoły.

Owszem jest.

Owszem jest.

a to

niby czemu?

japońskie prawactwo

japońskie prawactwo widocznie zapomniało, jak się dla nich ostatnio skończył nacjonalistyczny militaryzm

Faktyczna przyczyna: Japonia

Faktyczna przyczyna: Japonia od wielu lat znajduje się w stagnacji ekonomicznej - co według doktryny kapitalistycznej jest równoznaczne z kryzysem, a Japoński dług publiczny liczy się już w wartościach astronomicznych - "pogrążone w kryzysie" kraje europejskie w porównaniu do Japonii mogą uchodzić za wzorcowe w kwestii bilansowania budżetu. To zaś - w świetle ostatniego (obecnego) kryzysu, stwarza poważne zagrożenie dla Japonii jako państwa. Wzrost wydatków na zbrojenia jest prostym rozwiązaniem problemu, po pierwsze rozkręca lokalny przemysł zbrojeniowy (zgaduję, że nie zamierzają kupować szrotu od sojuszników jak Polska), po drugie ewentualna wojna - jak to zwykle wojny, byłaby doskonałym sposobem na zrobienie dobrego interesu. Jakichś gwałtownych ruchów nie musimy się na razie obawiać, jeszcze trochę potrwa (prawdopodobnie) "boom" związany z tsunami.

Ja tam teraz Chiny swoim

Ja tam teraz Chiny swoim czerwonym agentom udającym anarchistów płacą?

To sobie sam obadaj stan

To sobie sam obadaj stan japońskiej gospodarki (statystyki znajdziesz chociażby w bazach Eurostatu, nie sądzisz chyba, że są one kontrolowane przez chiński rząd?) i porównaj np. z południowymi krajami UE. Poza tym nie mam pojęcia co wspólnego ma pobieżna analiza sytuacji gospodarczej (oparta na powszechnie dostępnych źródłach) z działalnością jakiegokolwiek konkurencyjnego rządu. Nie wiem też co polscy anarchiści mają do koloru czerwonego, ale to już inna bajka. Fakty są takie jakie są i nic tego nie zmieni - wojna to świetny interes a każdy chce zarobić, i niekoniecznie chodzi o kolejne cyferki w zapisach księgowych. Dorabianie ideologii do ekonomii kapitalistycznej jest pozbawione sensu. Żeby było śmieszniej to społeczeństwa mają to wszystko głęboko w d..., przynajmniej do czasu gdy wojna nie dotyka ich bezpośrednio (przymusowy pobór, ofiary cywilne, etc.), może i ktoś pomacha jakąś flagą na niby-pacyfistycznym wiecu ale jakoś nie przeszkadza to korzystać z profitów generowanych przez przemysł zbrojeniowy i armię. Ludzie to bardzo obłudne zwierzątka, zawsze winny jest ktoś inny...

No i nie wiem skąd pomysł, że ja "udaję anarchistę", raczej nie potrafiłbym stać się takim twardogłowym doktrynerem tak jak ty, więc anarchistą nie jestem i raczej nigdy nie będę.

Nie dziecko drogie. Ty sobie

Nie dziecko drogie. Ty sobie sam obadaj działania ChRL. Polscy anarchiści do koloru czerwonego maja pięćdziesiąt lat czerwonej dyktatury w Polsce, a wcześniej Hiszpanię, Manchowszczynę, czy Kronsztad.

Raczej Ty obadaj plany i

Raczej Ty obadaj plany i działania ChRL. Możesz zacząć tu: http://zawielkimmurem.net . A polscy anarchiści maja do czerwonych 50 lat ich dyktatury w tym kraju, a wcześniej Hiszpanię, Ukrainę, Kronsztad.

Raczej Ty obadaj plany i

Raczej Ty obadaj plany i działania ChRL.

Mowa była o stanie japońskiej gospodarki a nie o planach Chin. To wartość stała - każde mocarstwo usiłuje podbić świat.

Polscy anarchiści do koloru czerwonego maja pięćdziesiąt lat czerwonej dyktatury w Polsce, a wcześniej Hiszpanię (...)

No ale w Hiszpanii widok czerwonych sztandarów obok czerwono-czarnych czy czarnych nie jest rzadkością. Wiesz dlaczego? Bo takie uparte doktrynerskie mylenie ideologii z historią jest domeną Polaków. Poza tym to czysto akademicka dysputa - w trzydziestomilionowym kraju jakim jest Polska nie ma obecnie praktycznie żadnego sensownego ruchu komunistycznego ani anarchistycznego, to kraj marzeń o spełnieniu "amerykańskiego snu".

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.