Kolejni uniewinnieni za Ławicę

W czwartek 11 maja Sąd Grodzki w Poznaniu uniewinnił kolejne osoby oskarżone o zakłócanie porządku na lotnisku Ławica.
W ramach przypomnienia:

25. sierpnia 2004 roku blisko 30 osób demonstrowało na lotnisku "Ławica" przeciwko przylotowi do Poznania, na mecz drużyny Terek Grozny, członków prokremlowskich władz w Czeczenii, odpowiedzialnych za ludobójstwo na Kaukazie. Protestujących przeciwko łamaniu praw człowieka oskarżono o "zakłócanie spokoju i porządku publicznego", czyli o popełnienie wykroczenia z art. 51 par. 1 KW. Zarzucono im to, że "donośnie krzycząc wywołali wzburzenie i stan niepokoju wśród pracowników portu lotniczego oraz pasażerów"
Sprawę ok. 20 osób skierowano do poznańskiego Sądu Grodzkiego. W pierwszej instancji protestujących wezwano do zapłacenia grzywien i pokrycia kosztów postepowania sądowego w wysokości kilkuset złotych na mocy zaocznych wyroków nakazowych. Sprawy uczestników akcji, którzy postanowili się od nich odwołać, ponownie trafiły do Sądu Grodzkiego.
----------
10 kwietnia br. miała miejsce ostatnia rozprawa pierwszych pięciu osób oskarżonych w związku z protestem na Ławicy. Dwie z nich (obie osoby związane ze środowiskiem anarchistycznym) już wtedy zostały uniewinnione. Pozostała trójka, z powodu nie odebrania wezwań, miała wyznaczona kolejna rozprawę na 9 maja. Dziś wiadomo już, ze także te trzy osoby (członkowie Komitetu Wolny Kaukaz) zostały uniewinnione.

poprzednia wiadomość o sprawie: http://pl.indymedia.org/pl/2006/04/20054.shtml

----------
W zakończonym 11 maja procesie oskarżone było kolejne sześć osób. W tym: dwoje uczestników Federacji Anarchistycznej, troje działaczy Komitetu Wolny Kaukaz oraz jedna osoba z Amnesty International.
Rozprawa rozpoczęła się o godz.: 12:50 w Sądzie Grodzkim w Poznaniu, natomiast ogłoszenie wyroku wyznaczono na godzinę 15:00.

I tym razem sad nie dał wiary oskarżeniu i wszystkie osoby uniewinnił.
Przede wszystkim zakwestionowano "dowody", które przedstawiła policja, popierające oskarżenie. Żaden z pracowników lotniska nie potwierdził policyjnej wersji; protest nie zakłócił pracy lotniska (część pracowników nawet nie zauważyła całej akcji). Nie było także żadnych skarg ze strony pasażerów. Jeden z pasażerów został wezwany jako świadek w procesie i całkowicie zaprzeczył zeznaniom policjantów. Wyraził poparcie dla tego typu akcji i chwalił uczestników. Również kaseta z zapisem zdarzenia (zarejestrowanym i wyemitowanym w programie informacyjnym przez jedna ze stacji telewizyjnych), która została odtworzona podczas procesu, potwierdzała niewinność oskarżonych. W sprawie działaczki AI sędzia wyraziła nawet zdziwienie oskarżaniem jej o "zakłócanie spokoju" i uznała to za pomyłkę gliniarzy. Pikieta zorganizowana przez AI (odbywała się zaraz obok pikiety Komitetu Wolny Kaukaz) miała charakter niemego protestu, wiec jej uczestniczka nie mogła zakłócać pracy lotniska poprzez wznoszenie "donośnych okrzyków".
Sad uznał akcje policji wymierzona przeciwko demonstrantom za niepotrzebną i nieuzasadnioną.

Wraz z tą rozprawa zakończyła się cała sprawa protestu na Ławicy. Niewątpliwie wyroki są sukcesem, ponieważ niemal wszystkie osoby, które odwołały się od wyroków nakazowych zostały uniewinnione. Po raz kolejny mieliśmy okazje przekonać się jak wadliwy jest "system sprawiedliwości".

ACK Poznań
P.O.Box 5
60-966 Poznań 31 (z dopiskiem "ACK")