Przymusowe prace dla bezrobotnych albo pozbawienie leczenia

Kraj | Ubóstwo | Zwolnienia

Od maja 2014 r. bezrobotny, który odmówi przyjęcia już pierwszej oferty zaproponowanej przez urząd pracy, zostanie wykreślony z rejestru na dziewięć miesięcy i straci dostęp do bezpłatnej służby zdrowia - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza"

Takie zmiany szykuje Ministerstwo Pracy. Obecnie za pierwszą odmowę traci się status bezrobotnego na cztery miesiące, za drugą - na sześć miesięcy, a dopiero za trzecią i kolejną - na dziewięć miesięcy.

Pomysł ministerstwa jest sposobem na poprawienie złych statystyk. Bezrobocie w marcu wynosiło 14,3 proc. Podobny zabieg przeprowadziła w 2009 r. ówczesna minister pracy Jolanta Fedak - rozluźniła kryteria wykreślania z rejestru bezrobotnych i wydłużyła czas, po którym można ponownie zarejestrować się w urzędzie. Dzięki temu oficjalne bezrobocie spadło, choć w praktyce liczba osób bez pracy się nie zmieniła.

Przypomnijmy, że zgodnie z art. 68, par. 1 Konstytucji, którą sami przecież uchwalili: "Każdy ma prawo do ochrony zdrowia".

Kiedy mają nad tym

Kiedy mają nad tym głosować (czy to może rozporządzenie)?
Robimy jakiś protest?

To jakaś kurwa paranoja jak

To jakaś kurwa paranoja jak bezrobotny może odmawiać pracy? Pokażcie mi takiego? Tych z sejmu to już całkiem pojebało.

są tacy, np. 'bezrobotni'

są tacy, np. 'bezrobotni' pracujący bez umowy, albo tacy którzy kręcą nosem, bo nie chcą pracować na budowie np.

Tak, słyszeliśmy o takich,

Tak, słyszeliśmy o takich, ale nie ma co na tej podstawie budować obrazu bezrobotnego. A i powodów "kręcenia nosem" może być mnóstwo.

No proszę, ja też

No proszę, ja też słyszałem o np. bibliotekarce, która nie chce pracować na budowie albo spawaczu, którego chcą dać do rzeźni, aby ubijał zwierzątka.

Ten projekt to potworny skandal, niezgodny zresztą z prawami Unii Europejskiej, a straszenie pozbawieniem opieki zdrowotnej jest skandalem podwójnym. Może protest pod hasłem: Lepiej nas zabić od razu, niż powolnie pozbawiając opieki medycznej.

No kurwa co to znaczy nie

No kurwa co to znaczy nie chca? To lepiej siedzieć na dupie i narzekać niż na budowie pracować? To jakieś brednie.Ale jesli to prawda to jestem za odbieraniem takim osobą świadczeń.

To ci sie strony pomylily,

To ci sie strony pomylily, moze sie przenies na forum neoliberalow od Balcerowicza?

A po tej stronie każdemu

A po tej stronie każdemu się należy?

Tak - każdemu się należy,

Tak - każdemu się należy, o czym wiedzą społeczeństwa bardziej rozwinięte. Dziwi mnie, a właściwie przeraża, że nawet tu na forum się zalęgło tyle neoliberalnej bandyterki.

Skoro każdemu, to

Skoro każdemu, to lekarzowi, za leczenie też się należy...
... facetowi co szkolenie robi też się należy...
... pani w okienku co mówi "ofert nie ma" też się należy...
...należy się dom ( prawo a nie towar) budowany przez przekwalfikowanego bezrobotnego - oczywiście półdarmo, bo w zamian bezrobotny już dostał "leczenie", "szkolenie" i "ciekawą ofertę" pracy.

No ale bez przesady ,

No ale bez przesady , wybrzydzać pracą w takich czasach? To kurwa przesada. Jak ktoś nie chce pracować to dlaczego mamy go utrzymywać?

A kim ty jesteś żeby to

A kim ty jesteś żeby to oceniać? Szefem obozu pracy?

?

A kim ty kurwa jesteś, żeby nakazywać jednym utrzymywanie drugich?

Kto nie pracuje, nie będzie

Kto nie pracuje, nie będzie miał chleba w ustach.

- Sine labore non erit panis in ore.

Niestety nie jest to takie

Niestety nie jest to takie proste. Jeśli masz trochę wiedzy na ten temat, wiesz o czym mówię. Większość ludzi chciałoby też żeby to było takie proste. Nikt nie chce być na śmietniku poza nielicznymi wyjątkami. Jeśli masz jakiś pomysł jak rozwiązać tę sytuację bez gadania tylko jak by było fajnie, gdyby bla bla bla, podziel się z nami. Wiem tylko czego się spodziewać :-)

Praca czyni wolnym.- Arbeit

Praca czyni wolnym.

- Arbeit macht frei.

To nie chodzi o żadnych

To nie chodzi o żadnych bezrobotnych, bo przecież wiadomo, że największe pasożyty to politycy i ich pachołki.

Ciekawe, jak to nasi

Ciekawe, jak to nasi dyżurni "anarchiści" od wolnego rynku skomentują - przecież to jest de facto przywrócenie obowiązującego za stalinizmu nakazu pracy.

Nosz przecież można żyć

Nosz przecież można żyć bez statusu bezrobotnego, czyli:
- prawa do nieodpłatnych świadczeń zdrowotnych ( ubezpieczenie opłaca system )
- korzystania z kursów, szkoleń i przekwalifikowania
- urzędników szukających ci pracy

Jak pracujesz też nie zawsze masz te świadczenia.

Ni nu nu...

Ani jednego słowa odnośnie coraz większej grupy kolesi, zarejestrowanych tylko dla świadczeń lekarskich, którzy pracują poza systemem.

Dobrać się do dupy

Dobrać się do dupy kapitalistom którzy zatrudniają na czarno i zmuszają pracownika do kombinowania względem ubezpieczeń, to nie będą poza systemem ubepieczeniowym. Dlaczego strona najsłabsza - pracownik - ma płacić za to że mamy kapitalizm?

Jak wcześniej.

Ani jednego słowa odnośnie coraz większej grupy kolesi, zarejestrowanych tylko dla świadczeń lekarskich, którzy pracują poza systemem - tylko pierdolenie farmazonów.

XaViER,w przypadku

XaViER,
w przypadku szarówki, stroną najsłabszą jest akurat durny system PUP/ZUS
* Państwo nie dostaje podatku z pracy ani na ZUS a płaci za ubezpieczenie zdrowotne "bezrobotnego"
* Pracownik ma wypłatę ( bez podatku ) i ubezpieczenie do państwa. Nie ma za to oficjalnie stażu pracy i ryzykuje podatkiem 75% jeśli udowodnią mu dochody.
* Kapitalista nie musi płacić za ubezpieczenie, znikają mu jednak koszty i jeśli firma ma dochód to podatek zapłaci. Ryzykuje też że mu się system dobierze do tyłka przy okazji kontroli

Bez względu na legalność

Bez względu na legalność dochodu państwo otrzymuje kasę z podatków pośrednich (VAT, akcyza). Nie jest mi znany przypadek zatrudnienia na czarno, w którym pracownik otrzymywałby wyższe wynagrodzenie z tytułu oszczędności na podatkach czy ubezpieczeniu społecznym. Pracownik traci ubezpieczenie emerytalne i rentiwe (okres pracy czarno dla ZUS jest okresem nieskładkowym) oraz okres pracy mogący służyć jako podstawa do przyznania zasiłku dla bezrobotnych. Pracodawca oszczędza na ubezpieczeniu społecznym oraz wynagrodzeniu pracownika (przypadająca na pracownika część składki na ubezpieczenie społeczne, nieodprowadzona zaliczka na podatekdochodowy), dzięli czemu realnie obniża koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa co z punktu widzenia gospodarki wolnorynkowej jest nieuczciwą konkurencją - obniżanie kosztów niezgodnie z powszechnienie obowiązującymi zasadami systemowymi stwarza sporą przewagę konkurencyjną.....

Postawiony pod ścianą pracownik aby uzyskać ubezpieczenie medyczne musi oszukiwać system - całkowita wina za to szustwo obciąża jednak wyłącznie pracodawcę. Publiczna służba zdrowia powinna być dostępna dla wszystkich bez względu na sytuację ekonomiczną, pochodzenie czy legalność pobytu.

hej. ja pracuje na czarno i

hej. ja pracuje na czarno i nie mam statusu bezrobotnego i sam oplacam wszystko czego mi trzeba i w dupie mam podatki i system a wy "anarchiści" ciągle biadolicie że nie bedziecie mieli emerytury i odprowadzacie podatki , kurwa noż to troche mało anarchistyczne - kolaboracja z rządem i akceptowanie go byle dbał o robotników kurwa mać wiecie dobrze ze w ten sposób nic nie ugramy, a demonstracje są tak olewane przez media, że ludzie nie wiedzą że mozna życ inaczej ... jak dla mnie, to w tym czarno-czerwonym jest za dużo czerwonego a za mało czarnego ...

jasne jasne, a świstak

jasne jasne, a świstak siedzi i zawija sreberka. Ciekawe w jaki sposób leczysz się szpitalnie. Chyba że tacy radykałowie jak ty nie korzystają ze szpitala (od razu zaznaczem - prywatne ubezpieczenie nie refunduje skomplikowanych operacji, ale powinieneś o tym wiedzieć jako praktyk).

No i pewnie hodujesz wszystko sam i jesteś całkowicie samowystarczalny skoro nie płacisz podatku VAT?

Będzie tak:

albo idziesz do roboty za darmo (np. jakiś bezpłatny staż), albo tracisz ubezpieczenie. Państwo jako agencja pozyskiwania darmowej siły roboczej dla kapitalistów. Obrzydliwe. No i, rzecz jasna, kreatywna ksiegowość mająca na celu obniżenie bezrobocia w statystykach.

A dlaczego od maja 2014? Czy

A dlaczego od maja 2014? Czy termin kolejnych wyborów parlamentarnych ma coś z tym wspólnego?....

ja nie spamuję, ja nie spamuję, ja nie spamuję.............. ........... . .....

kurwa! ten filtr doprowadzi mnie do szału :/

http://www.youtube.com/watch?v=3NzkMbrAWt0

No i si obsrałem ze śmiechu dzióbki. Ten podły kapitalista i wolnorynkowiec z Centrum Adami Samitcha jest bardziej pro-pracowniczy niż wy. Jak na radosne zgrupowanie anarho komunisto syndylalisto czegoś tam to wypadacie raczej kiepsko.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.