Szwajcaria: Marco Camenisch od 20 lat przebywa w więzieniu
Yak, Wto, 2010-08-10 00:06
Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Represje | Ruch anarchistyczny
Marco Camenisch jest więźniem politycznym od prawie 20 lat, znanym ze swojej aktywnej roli w ruchu antynuklearnym. W latach 70’tych brał udział w akcjach bezpośrednich przeciwko elektrowniom atomowym, w tym w sabotażach infrastruktury elektrowni. Jako zielony anarchista, aktywnie wspierał radykalne kampanie ekologiczne, zarówno będąc na wolności, jak i w więzieniu. Obecnie przebywa w więzieniu w Pöschwies/Regensdorf niedaleko Zurychu
Za dwa lata ma odbyć się wokanda w sprawie warunkowego zwolnienia z więzienia, które według szwajcarskiego systemu powinno zostać udzielone. Jednak Marco nie jest traktowany jak inni więźniowie. Odmówiono mu czasowego zwolnienia na czas leczenia (jest chory na raka) a leczenie, które otrzymuje w więzieniu nie jest wystarczające. Jednym z powodów odmowy czasowego zwolnienia jest to, że Marco ma zbyt wielu przyjaciół za kratami, którzy mogliby pomóc mu uciec. Jednak paradoksalnie, kryteria zwolnienia wymagają, by więzień miał poza murami do kogo się zwrócić o pomoc.
Historia represji wobec Marco zaczęła się w styczniu 1980 r., gdy został aresztowany wraz z grupą innych ludzi. Szwajcarski sąd uznał go za winnego użycia ładunków wybuchowych, by zniszczyć słup energetyczny i elektrownię w Bad Ragaz. Został za to skazany na 10 lat więzienia. Podczas rozprawy, Marco odmówił współpracy i nie uznał prawomocności sądu. Podczas przemówienia w sądzie oznajmił, że antynuklearne akcje bezpośrednie wiążą się dla niego z walką z całym porządkiem kapitalistycznym.
W grudniu 1981 r. Marco wraz z 5 innymi więźniami uciekł z więzienia w Regensdorf koło Zurychu. Podczas ucieczki doszło do strzelaniny, w wyniku której jeden strażnik został poważnie ranny – Marco nie było jednak w grupie która strzelała. Po ucieczce z więzienia, Marco żył w podziemiu przez 10 lat, dokonując szeregu akcji na granicy szwajcarsko-włoskiej. Media przypisały mu później zabójstwo szwajcarskiego policjanta.
W listopadzie 1992 r. włoska policja otoczyła kryjówkę Marco i go schwytała. Podczas procesu, który odbył się we Włoszech, Marco został skazany na 12 lat więzienia za zniszczenie wielu słupów energetycznych linii należących do elektrowni atomowych. Karę odbył w izolatce w więzieniu o zaostrzonym rygorze. W kwietniu 2002 r. Marco został poddany ekstradycji do Szwajcarii, gdzie więziono go nieopodal Berna. Marco podjął strajk głodowy w proteście przeciwko warunkom uwięzienia. Po szeregu międzynarodowych akcji solidarnościowych władze przeniosły go na krótki okres do więzienia gdzie panowały lepsze warunki.
We wrześniu 2003, włoska policja dokonała blisko 50 nalotów na aktywistów podejrzewanych o eko-terroryzm, w tym zniszczenie kurortów narciarskich, spalarni, nadajników telefonii komórkowej, itp. Władze podejrzewały Marco o kierowanie akcjami z jego celi.
Aby napisać do Marco (należy napisać adres nadawcy):
Marco Camenisch
Postfach 3143
CH-8105 Regensdorf
Konto bankowe: Account no. 87-112365-3 (PAN-IG, ch-8005 zürich)
