Warszawa: Demonstracja antyrasistowska w związku z policyjnym zabójstwem

Kraj | Antyfaszyzm | Protesty | Rasizm/Nacjonalizm

Wideo wypowiedzi imigrantów na demonstracji

Dziś w Warszawie odbyła się spontaniczna demonstracja w reakcji na brutalne morderstwo rasistowskie, jakiego dopuściła się policja 23 maja. 36-letni Nigeryjczyk, ojciec trojga dzieci, został postrzelony bez powodu w brzuch i zmarł na miejscu w wyniku odniesionych ran. Na wiec, zwołany przez Związek Syndykalistów Polski (oświadczenie ZSP w tej sprawie), przyszło około 150 aktywistów wolnościowych, anarchistycznych i antyrasistowskich. Po krótkich przemówieniach pod dworcem PKS Stadion, pikietujący postanowili przekształcić wiec w demonstrację i ruszyli ul. Grochowską w stronę komisariatu na ul. Grenadierów, gdzie według niepewnych informacji podawanych przez policję, mieli być przetrzymywani niektórzy ze świadków zabójstwa zatrzymani 23 maja.

Do marszu przyłączyli się przechodnie, oraz imigranci z Nigerii i Wietnamu. Demonstracja przeszłą ul. Grochowską, blokując przez prawie cały czas jeden pas ruchu. Skandowano "Policja ma krew na rękach", "Policja broni bogatych przed biednymi", "Dość rasizmu i przemocy policyjnej". Po dwudziestominutowym marszu, demonstranci dotarli do komisariatu przy ul. Grenadierów, gdzie odbyły się przemówienia na temat najnowszej zbrodni policyjnej, w kontekście rasistowskiej mentalności policji, automatycznego kategoryzowania ludzi o „niewłaściwym” kolorze skóry jako „przestępców”, oraz o instytucjonalnym rasizmie instytucji takich jak FRONTEX, agencja, która ma swoją siedzibę w Warszawie i która codziennie przyczynia się do śmierci imigrantów na granicach UE.

Najciekawszym momentem protestu była chwila, gdy przybyli imigranci z Nigerii i opowiedzieli o tym, jak są traktowani przez polską policję i że nie spoczną, dopóki sprawiedliwości nie stanie się zadość, dziękując jednocześnie zebranym za solidarność. Wielu okolicznych mieszkańców wyległo z domów by obserwować pikietę.

Policja nagrywała demonstrację pod komisariatem i swoim zwyczajem nękała pikietujących spisywaniem. Niektórzy funkcjonariusze byli pod wpływem alkoholu i odmawiali pokazania numerów służbowych. Pomimo, iż demonstracja nie była zarejestrowana, była legalna w świetle wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego demonstracji spontanicznych, odbywających się bez uprzedniej zgody organu gminy, o ile uzyskanie takiej zgody w konkretnych okolicznościach nie było możliwe na czas. Taką okolicznością było brutalne policyjne morderstwo, na które trzeba było natychmiast zareagować.

Poniżej fotografie z demonstracji.

Bardzo udana i ważna akcja

Bardzo udana i ważna akcja solidarnościowa, co ważne frekwencja dopisała, o psiarni wspominać nie trzeba. Ważne że reagujemy! Media mainstreemowe zmieniły swoje nastawienie do tej sprawy od rana, juz nie piszą że grupa murzynów zaatakowała policje, ale zagłebiaja sie bardziej obiektywnie w ta sytuację.

dlaczego tak skromna była reklama

imprezy? przyszłoby więcej osób! gdzie zaproszenie na indyku? gdzie zaproszenie u cenzorów na lewica.pl? gdzie info na obywatelu? itp.

...

racja. i ciepły mocz na zaoczne mandaty!

dlaczego...

Kolego z postu powyżej,akcja była spontaniczna,wiec logiczne jest to ze nie było info na portalach o których piszesz.Czytanie ze zrozumieniem nie boli.I tak duzy sukces ze na taką akcję przyszło tyle osób.
Gwoli ścisłości,relacja z protestu była na stronach wyborczej,tam w komentarzach roi sie od rasizmu i polskiego kołtuństwa.
Gratulacje za szybka akcje dla organizatorów.

dlatego

kolego, to, co pisze, jest odpowiedzia na PIERWSZEGO posta w komentarzach. zwal to na tajming dolepiania komentarzy na stronie. i bez krzywych cisnien. analiza i domyslanie sie rowniez nie sa zrodlem bolu.

Cholernie się cieszę, że

Cholernie się cieszę, że coś takiego się wczoraj wydarzyło! Nieważne ile osób było, ważne, że ktoś pokazał, że nie zgadza się na brutalne akcje policji!

na wybiorczej niektore

na wybiorczej niektore prawaki siedza tylko po to by po gazecie cisnac wiec sie nie ma co przejmowac ;)

A akcja zajebista.

Potrzebna akcja. Nieważny

Potrzebna akcja. Nieważny jest jego kolor skóry - ważne że zamordowano CZŁOWIEKA!

może i akcja była na

może i akcja była na spontanie i nie mogło być informacji na innych portalach ale na na głównej CIA mogliście ją wrzucić a nie tylko chować gdzieś w komentarzu do oświadczenia, które nawet nie było bezpośrednio na głównej stronie...

O akcji była informacja w

O akcji była informacja w głównym newsie, który wisiał na samej górze. I to napisana pogrubioną czcionką!

Była przecież informacja

Była przecież informacja na samej górze w przypiętym newsie, wytłuszczonym drukiem. Gratulacje za akcje z Wrocławia!

Rzeczywiście, nie

Rzeczywiście, nie zauważyłem albo nie było jej jeszcze, kiedy czytałem newsa. Myślę, że na przyszłość warto umieszczać tego typu rzeczy jako oddzielne wpisy, może mieć to korzystny wpływ na frekwencję :)

Swoją drogą gratuluje tej

Swoją drogą gratuluje tej ważnej inicjatywy, szkoda tylko, że nie mogłem w niej uczestniczyć :/

Spodziewalem się skromnej

Spodziewalem się skromnej kilku, może kilkunastoosobowej pikietki,a to co zobaczylem znacznie przeroslo wszelkie oczekiwania i podbudowalo mnie... Toć to spore demo jak na polskie realia... i pomyśleć,że to akcja spontaniczna, naprędce skrzyknięta,bez dlugich przygotowań, rozlepiania setek plakatów...Jestem pod dużym wrażeniem.
Widać,że brutalność policji wzbudza emocje,ludzie wyczuleni są też na ew.przejawy rasizmu,jakkolwiek dyskutowąć można o tym na ile ten mundurowy zbir rzeczywiście rasizmem się kierowal,a na ile tym razem czarny mial pecha,innym razem może to być bialy...Dobrze aby ktoś dalej to monitorowal,naglaśnial,solidaryzowal się z zatrzymanymi, domagal wysokiego odszkodowania dla wdowy i ukarania mundurowego bandyty.

Policyjne zabójstwo

Ale czy można coś więcej zrobić w tej sprawie. Wie ktoś może jaka prokuratura zajmuje się sprawą.Może jakaś kampania pisania listów wzorem Amnesty, pewnie to nie działa ale zawsze.
Nie wiem czy jakiś postronny świadek zdarzenia złożył zeznania obciążające mordercę, może ktoś taki pojawił się na demonstracji. Moje pytanie brzmi, czy istnieje jakakolwiek szansa aby wsadzić to ścierwo na dożywocie? Jeśli tak powinniśmy zrobić wszystko aby tak się stało.

Nie powtarzajmy błędów

Nie powtarzajmy błędów tego czemu się sprzeciwiamy. Nie chodzi tu o zemstę ani o sprawienie cierpienia. Na tyle na ile jest to możliwe chodzi o naprawę wyrządzonych szkód i sprawiedliwość jaką poszkodowani uznają za stosowną. Dodatkowo patrz realnie - nie ma najmniejszej szansy, by państwo w tej sytuacji pozwoliło skazać "swojego" na dożywocie czy nawet inną większą karę. To co możemy robić to pomoc poszkodowanym i obnażanie podstaw całej sytuacji w strukturze systemu.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.