Wojna wojnie w Dąbrowie Górniczej

Militaryzm

 WWW niedzielę 29 marca, grupa zagłębiowskich aktywistów zebrała się w Dąbrowie Górniczej, by w ramach ogólnopolskiej akcji Federacji Anarchistycznej pod nazwą Wojna Wojnie, wyrazić swój sprzeciw wobec zbrojeniom, służbie wojskowej, militaryzacji.
W ramach heppeningu, gdzie zwolennikom wojny rozdawano suchary i bilety na front w jedną stronę, a wszystkim zainteresowanym ulotki, organizatorzy starali się zwrócić szczególną uwagę na koszta, jakie przeznaczane są na ten cel.
Uważamy, że gdyby pieniądze wydane na szkolenia dla rezerwistów przeznaczyć na żłobki lub dofinansowanie mieszkań dla najuboższych, to wtedy poczulibyśmy się bezpiecznie, niestety wojenna mobilizacja ma tylko odwrócić uwagę społeczeństwa od problemów ekonomicznych.

Jakkolwiek sprzeciw wobec

Jakkolwiek sprzeciw wobec militaryzacji jest oczywiście słuszny, to czy jednak nie dałoby się artykułować go jakoś sensowniej? "Uważamy, że gdyby pieniądze wydane na szkolenia dla rezerwistów przeznaczyć na żłobki lub dofinansowanie mieszkań dla najuboższych, to wtedy poczulibyśmy się bezpiecznie, niestety wojenna mobilizacja ma tylko odwrócić uwagę społeczeństwa od problemów ekonomicznych." W sytuacji gdy w sąsiednim kraju wojna już trwa, a polskie władze (wasale USA) aktywnie w niej uczestniczą (podżegają, jątrzą) nie chodzi już o odwracanie uwagi, tylko o realne zagrożenie użyciem nas w roli armatniego mięsa. Cała ta propaganda już wywołała u znacznej części Polaków psychozę, przekonanie że zaraz spadną na Warszawę atomówki, więc trzeba tu ściągać amerykańskie wojska (rządzący wiedzą że ten sojusz jest fikcją - wynika to z ich prywatnych rozmów), kupować broń, może jeszcze zaciągać na nią kredyty itd. W obliczu zagrożenia wojną (w którą pcha nas władza) domaganie się by pieniądze na zbrojenia przeznaczyć na pomoc dla ubogich, brzmi co najmniej niepoważnie. Nie piszę tego złośliwie, ale myślę że warto by może w przyszłości jakoś przemyśleć strategię działania, by takie akcje nie były robione same dla siebie, ale miały przynajmniej szansę zostać przez opinię publiczną zrozumiane.
Wg mnie najważniejszy powinien być sprzeciw wobec propagandowego prania mózgu serwowanego polskiemu społeczeństwu, czarno-białego obrazu świata, żądanie od władz kierowania się naszym a nie amerykańskim interesem itd. Może dałoby to szansę na powstanie jakiegoś szerszego społecznego ruchu sprzeciwu i jakąś realną zmianę. Zanim rozpęta się piekło.

Kto podżega i jątrzy? Te

Kto podżega i jątrzy? Te spolegliwe cioty z polskiej klasy politycznej? Mnie jest wstyd za nich, jak i za zachód, a ty widzisz podżegiwanie.

Jak mnie to mierzi takie

Jak mnie to mierzi takie robienie z siebie głodujących ofiar ....

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.