Ruch anarchistyczny
Styczniowa „Ulica…” pod znakiem Kenii
oski, Czw, 2008-02-07 18:37 Kraj | Świat | Ruch anarchistycznyJuż w Sieci styczniowa „Ulica…”. W stopce novum: śląski publicysta i reportażysta, Bartłomiej Świderek, awansował do fuchy sekretarza redakcji.
Co w numerze?
Na stronie Karasia tym razem mniej tarnobrzeskiego pisarza, więcej Jerzego Jakubów z okazji XXX-lecia jego pracy artystycznej i promocji książki Lelego na temat twórczości kowarskiego drzeworytnika.
Hiszpania: Wyrok w sprawie rzekomego ataku na policjanta
Vino, Czw, 2008-02-07 12:52 Świat | Dyskryminacja | Represje | Ruch anarchistycznyW czwartek 31 stycznia hiszpański sąd skazał dwóch młodych Chilijczyków - Rodrigo Lanza Huidobro i Alex Cisternas Améstica za zaatakowanie policjanta w 2006 roku. Sąd skazał Lanzę na 4,5 roku więzienia oraz grzywnę wysokości blisko miliona euro (dokładnie 950,795 euro). Cisternas dostał 3 lata, nie musi płaci grzywny.
Przypomnijmy: Lanza i Cisternas zostali aresztowani 4 lutego 2006 roku za rzekome zaatakowanie strażnika miejskiego z Barcelony w ulicznej konfrontacji. W czasie bijatyki, która miała miejsce gdy władze przystąpiły do wyrzucenia młodych ludzi okupujących budynek samorządowy, strażnik doznał poważnego urazu głowy - policja twierdzi, że obrażenia spowodował kamień rzucony przez Lanzę.
Cała sprawa była iskrą, która rozpoczęła dyskusję na temat naruszania praw człowieka w Hiszpanii. Obrońcy twierdzą, że Lanza i Cisternas oraz Argentyńczyk Juan Pintos Garrido, który również ma proces w tej sprawie, tylko przechodzili w pobliżu, gdy zdarzył się incydent. Obrona podała także, że oskarżeni zostali pobici przez policję zarówno na ulicy, jak i na komisariacie – obrażenia były na tyle poważne, że musieli zostać wzięci do szpitala.
Buenaventura Durruti - List do J.Miry
Hiszpan, Śro, 2008-02-06 21:31 Publicystyka | Ruch anarchistycznyW więzieniu w Walencji, gdzie był przetrzymywany Durruti, więźniowie z CNT i FAI, pochodzący z Katalonii, Aragonii i Lewantu, stanowili większość. W związku z tym wewnętrzne sprawy organizacji były jednym z tematów ich rozmów. Od rozłamu z CNT, dwa lata wcześniej, związane z nim konflikty stały się mniej ważne. Działania powrotu anarchistów do CNT, prowadzone przez J.Pedro i J.Lopeza, zaczynały przynosić skutek. Wszystkie tego typu działania były żarliwie dyskutowane w więzieniach.
Durruti, który był zajęty innymi sprawami i trzymał się z dala od tych debat. Po tym liście można by powiedzieć, że był w konflikcie z komitetem CNT.
Rewolucja anarchistyczna w Hiszpanii
Hiszpan, Śro, 2008-02-06 21:29 Historia | Publicystyka | Ruch anarchistycznyDziewiętnastego lipca 1936 roku w Hiszpanii wybuchła rewolucja, która była odpowiedzią na próbę obalenia republiki w Hiszpanii i zastąpienia jej faszystowską dyktaturą generała Franco, poplecznika Hitlera i Mussoliniego.
W celu niedopuszczenia do władzy faszystów robotnicy chwycili za broń i wyszli na ulice. W wielu punktach kraju rozgromione zostały oddziały wojska i Gwardii Narodowej, popierające faszystów i monarchistów.
Robotnicy i chłopi związani z radykalnymi ruchami społecznymi, a zwłaszcza z anarchizmem, domagali się, aby ziemie, fabryki, domy były dla wszystkich ludzi, a nie tylko dla garstki bogaczy. Kosztowności nagromadzone przez Kościół Rzymskokatolicki (dalej KRK), żerujący przez wieki na krzywdzie ludu hiszpańskiego, a także na podbitych tubylcach zamieszkujących kolonie hiszpańskie, zostały przekazane komitetom obywatelskim lub rozdane biedakom. Budynki i samochody burżujów natychmiast zostały zajęte przez organizacje anarchistyczne – CNT i FAI. Sędziów, którzy gnębili działaczy robotniczych wyrzucono, przejęto fabryki, rozparcelowano pomiędzy chłopów nieposiadających ziemi wielkie latyfundia, uwolniono więźniów politycznych. Był to wielki wybuch energii, entuzjazmu z jedną naczelna ideą: zerwania z przeszłością. Powstawał świat ludzi pracy, świat bez kleru, wodzów, wojska i policji, świat ludzi wolnych.
W latach trzydziestych dwudziestego wieku Hiszpania była jednym z najbiedniejszych krajów Europy, była też krajem wyjątkowo jaskrawych różnic klasowych.
Estonian Police State, Call for Solidarity
Czytelnik CIA, Śro, 2008-02-06 17:16 English | Ruch anarchistycznyJust like the US government used 9/11 attacks to have more control over their people (PATRIOT act), the Estonian government is using the April riots of last year to do the same by changing 12 laws, which would drastically expand the rights of police. The proposal to go on with these changes came from the Interior minister Jüri Pihl from the social-democratic party.
The following points worry us the most, as we think the bill would:
• Violate the constitution, banning any demonstration which seeks changes in the constitutional order.
• Tempt governments to misuse the police.
• Tempt police officials to misuse their powers
• Allow blocking peacful demonstrations with dissolution orders
• Allow „preventative detainment of persons at whim.
• Allow detainment of peacful demonstrators on the pretext of „items suitable for concealing ones face”
• Weaken obstacles wich deter mass surveiliance
• Allow ocasionally lethal electric weapons to replace persuasion or pepper spray
Nurt anarchistyczny rewolucji hiszpańskiej
Hiszpan, Wto, 2008-02-05 21:32 Publicystyka | Ruch anarchistycznyŚwiadomość niemal zawsze pozostaje w tyle za realnym ukształtowaniem sytuacji historycznej. Anarchiści rosyjscy - i pozostali bezstronni świadkowie rosyjskiego dramatu - już w roku 1920 pojęli lekcję, która stała się powszechnie znana i uznana dopiero znacznie później. Pierwsza rewolucja proletariacka, zwycięska na szóstej części globu, długo roztaczała blask, którym ruch robotniczy pozostawał zahipnotyzowany.
Londyn: demonstracja solidarnościowa z greckimi antyfaszystami
Czytelnik CIA, Wto, 2008-02-05 21:21 Świat | Protesty | Ruch anarchistycznyDziś w Londynie pod siedziba greckich linii lotniczych "Olympia" odbyła się pikieta solidarnościowa z greckimi antyfaszystami w związku z ostatnimi wydarzeniami w Atenach.
Demonstracja rozpoczęła się o godz. 15, przybyło ok. 30-40 osób (głównie greckich anarchistów przebywajacych w Londynie, byli także ludzie z Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski). Po 2 godzinach wznoszenia okrzyków "nazi, police - scum, scum, scum!" i "nazi, police - same shit" policjanci zaczęli wyrywać demonstrantom grecką flagę z namalowaną swastyką. Doszło do przepychanek, policja próbowała zepchnąć antyfaszystów sprzed budynku. Flagę udało się zachować po czym została spalona na ulicy. Następnie antyfaszyści ruszyli z okrzykami "fuck the police" ulicami Londynu w kierunku jednego z centrów społecznych.
Berlin: Fotki z demonstracji przeciw policji
Akai47, Pon, 2008-02-04 23:36 Świat | Ruch anarchistyczny29 stycznia odbył się zjazd policjantów w Berlinie. Kilkaset osób demonstrowało przeciw policji. Poniżej opublikujemy zdjęcia z demonstracji.
Religia Nestora Machno
Hiszpan, Nie, 2008-02-03 20:13 Publicystyka | Ruch anarchistycznyNa początku chciałbym zaznaczyć, że nie jestem anarchistą ani osobą religijną. Do napisania tego artykułu skłonił mnie fakt, że pomimo 3 lat pracy nad scenariuszem filmu o Nestorze Machno, intensywnych, szczegółowych badań i osobistego doświadczenia, ciągle nie mogę zrozumieć dlaczego Machno był i pozostał wielką zagadką. I wygląda na to, że nie tylko dla mnie. Ciężko jest połączyć legendy, osobiste przekonania i fakty w satysfakcjonującą odpowiedź. Jedyne niejasności, których jak dotąd nie udało się wytłumaczyć, przejawiają się na tle filozoficznym (nie mylić z ideologicznym) i w konsekwencji religijnym. W dalszej części artykułu zakładam, że czytelnik posiada już podstawową wiedzę o Machno.
Grecja: Anarchiści przeciw przemarszowi faszystów
Vino, Sob, 2008-02-02 18:14 Świat | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistycznyW ostatnich miesiącach miało miejsce się wiele faszystowskich ataków na centra polityczno –społeczne i imigrantów. Dodatkowo faszystowskie postulaty w związku ostatnimi wyborami są ostatnio dyskutowane w parlamencie. W tej atmosferze skrajnie prawicowe środowiska wezwały do „wielkiego nacjonalistycznego marszu pamięci” w Atenach.
Kontrmanifestację zorganizowali anarchiści. Na trasie przemarszu wzniesiono barykady, w ruch poszły koktajle mołotowa, kamienie i pałki. Doszło do starć pomiędzy anarchistami, a walczącymi ramię w ramię faszystami i policją. Przy okazji zamieszek zniszczono nieznaną liczbę kamer monitoringu miejskiego. TVN24 podała, że 4 osoby zostały ciężko ranne, jednak nie wiadomo, po której ze stron. Fotografie z zajść dostępne TUTAJ
Ateny: Atak na komisariat policji
Vino, Pon, 2008-01-28 10:36 Świat | Ruch anarchistycznyOkoło 10-osobowa grupa osób zaatakowała w piątek posterunek policji w dzielnicy Pefki w Atenach. Doszczętnie spłonęły 4 radiowozy, 2 policyjne samochody opancerzone i motor zaparkowane przed posterunkiem. Uszkodzono również wnętrze budynku. Do ataku posłużyły butelki z benzyną i materiały zapalające.
Według greckich mediów podczas incydentu na miejscu było kilku funkcjonariuszy, którzy uciekli z płonącego wnętrza na dach. Po jakimś czasie przybyłe posiłki wylegitymowały w okolicy łącznie 20 osób, jednak nikogo nie zatrzymano. Dochodzenie prowadzi pion antyterrorystyczny. O dokonanie ataku podejrzewani są anarchiści, którzy w ostatnich dniach zorganizowali wiele tego typu akcji.
Rosja: Represje podczas akcji przeciw budowie elitarnego domu
Akai47, Nie, 2008-01-27 22:29 Świat | Protesty | Represje | Ruch anarchistycznyO ruchu przeciw budowie elitarnych budynków w Moskwie już pisaliśmy na CIA. 22 stycznia miała odbyć się kolejna akcja w Moskwie na ul. Marszała Birjuzowa. Niestety akcja nie udała się ponieważ policja od razu zadziałała i zaczęła aresztować uczestników. Pomiędzy aresztowanymi byli członkowie rosyjskiej sekcji IWA, KRAS (MPST) oraz Autonomicznej Akcji. Nie zostały postawione im zarzuty, ale kilka osób ma zapłacić grzywnę.
Przekraczając przetrwanie i kapitalizm!
oski, Śro, 2008-01-23 23:53 Publicystyka | Ruch anarchistycznyNie zamarła w nas fantazja codziennie pacyfikowana przez różnorodne formy nadzoru i kontroli. Nie straciliśmy rewolucyjnej, dziecięcej odwagi negowania i przekraczania zastanego systemu. Ostrzymy oręż kreatywności, podsycamy ogień wściekłego intelektu, łączymy nasze jednostkowe życia w dobrowolnej współpracy przeciwko globalnemu kapitalizmowi i dyktaturze technokratów. Przeciwko bladolicym, nudnym specjalistom od społecznego warunkowania i zarządzania nędzą.
Zwracamy się do każdego, kto nie uległ dyktaturze konsumpcji, ideologii kapitalistycznej, nie osunął się w tymczasową depresję przetrwania. Do każdego, komu bliskie są idee równego i sprawiedliwego społeczeństwa, opartego o samorządność w miejscu pracy i zamieszkania. Do tych, co nie są w stanie pogodzić się z mdłościami alienacji.
1. Nie zawsze grupą. O sile jednostki współpracującej z innymi jednostkami.
Jednym z mitów, które przekracza nasza wyobraźnia (zawłaszczając techniczne dokonania kapitalistycznego systemu zbrojeniowego - internet) jest rozpowszechnione przekonanie, że samemu niewiele się zdziała. A w sumie nic się nie zrobi, jeśli nie ma się ekipy 30-osobowej i nie mieszka w wielkim mieście. Rozproszeni buntownicy i buntowniczki więdną nie mogąc odnaleźć w swoim otoczeniu towarzyszek i towarzyszy idei. Stojąc samotnie w obliczu molocha z tysiącem ekranów reklamujących hierarchię i kapitalistyczny wyzysk, kolorowymi neonami i oddziałami wyszkolonych specjalistów potwierdzających na każdym kroku naturalność status quo… W obliczu potęgi wroga samotny nonkonformista, wolnościowa rewolucjonistka przegrywa nim rozpocznie się walka. Pozostaje tylko żywić nadzieję, że kiedyś Barcelona się powtórzy. "Rewolucyjne plakaty spotykało się wszędzie, połyskiwały ze ścian soczystymi czerwieniami i błękitami, sprawiając, że kilka pozostałych reklam wyglądało przy nich jak bure bohomazy".
Zatopienie się w przeszłości i oczekiwanie na zryw rewolucyjny nie jest jedyną dostępną formą oporu, jaką może podjąć jednostka nieposiadająca bezpośredniego kontaktu z lokalną grupą rewolucyjnych anarchosyndykalistów.
A. Miejsce pracy
Banał: Miejsca pracy różnią się między sobą. Niektórzy z nas pracują w firmach zatrudniających tysiące pracowników, wielkich fabrykach, albo biurowcach; inni w malutkich warzywniakach, biurach, przedsiębiorstwach zatrudniających kilku bądź kilkunastu pracowników; czy też w średnich podmiotach gospodarczych posiadających kilkuset sprzedawców swoich zdolności i czasu. Jeśli do tego dołączymy specyfikę organizacji pracy, panujące zwyczaje, wykształcenie pracowników, specyficzne stosunki, istnienie bądź nie istnienie związków zawodowych, zróżnicowanie umów, to otrzymujemy mozaikę, której analiza zajęłaby więcej stron niż liczy Kapitał. Abstrakcja od powyższego sprawia, że poniższe propozycje, są jedynie sugestiami, czymś co musi zostać przetrawione przez czytelnika i czytelniczkę.
Zakładamy, że sytuacja w pracy nie pozwala na założenie związku zawodowego i nie istnieje żaden, nawet biurokratyczny związek zawodowy. Nie oznacza to, że już nic nie można zrobić. Przypomnij sobie XIX wiek, jak szmuglowali nasi bracia i siostry ulotki wywrotowe na teren zakładu. Istnieją też wlepki, które rozklejone w odpowiednich miejscach będą agitować do samoorganizacji. W takiej działalności nie musisz się ujawniać. Ulotki z kontaktem do ogólnopolskiej grupy można rozrzucać w miejscach odwiedzanych przez pracowników, kiedy nikt nie patrzy, podobnie z naklejkami.
Zakładając, że nie potrafisz lub nie możesz samemu robić ulotek, kontaktując się z grupą ogólnopolską możesz przedstawić sytuację w zakładzie i zaproponować co warto by w ulotce poruszyć. W ulotce która nie tylko odnosiłaby się do ogólnej idei, ale także do konkretnego problemu. Oczywiście, może się zdarzyć, że apel pozostanie bez odzewu. W 99% procentach, jeśli sytuacja nie jest beznadziejna w pracy, aktywność taka to sianie ziarna w samotności. Który może rozkwitnie w chwili kryzysu.
B. Konieczność walki z hegemonią ideologiczną
Moloch posiada pisma wysokonakładowe, kolorowe tygodniki i dzienniki niosące ideologię burżuazyjną. Liczne kanały telewizyjne, radia, szkoły, uniwersytety. Aparaty kolonizujące świadomość, kształtujące hierarchiczne i wykluczające spojrzenie na rzeczywistość. Utrwalające stereotypy i ujednowymiarowujące. Perspektywa radykalna jest marginalizowana, ośmieszana, karykaturowana. Ta hegemonia stoi na straży systemu.
Rozpoczynając walkę, musimy toczyć ją również na poziomie ideologicznym.
W tej walce nie jest ważne gdzie mieszkasz i jaką grupę posiadasz. Nawet nie opuszczając pokoju możesz być niebezpiecznym rewolucjonistą/ką, buntownikiem/czką spędzającym sen z powiek neoliberałom. Potrzebne są umysły i duch rozbrajający argumentacje przeciwnika, wynajdujący marginalizowane perspektywy oraz informacje, analizujący problemy emancypacji społecznej.
Ludzi pióra, grafików, teoretyków wspomagających wydawnictwa anarchistyczne, ale też dystrybutorów, osób które pomiędzy Gazetę Wyborczą a Fakt będą wciskać czarno-biały przekaz radykalny.
C. Indywidualne umiejętności w służbie rewolucji
Każdy z nas posiada jakieś umiejętności, zdolności. Jeden potrafi ładnie składać pisma, ulotki, inny tworzyć teksty, ktoś inny komponować muzykę, inny robić strony internetowe, i tak dalej. Część naszych zdolności zawłaszcza kapitalizm na swoją korzyść, ale w wolnych chwilach możemy je wykorzystać przeciwko molochowi.
Nie ma ludzi zbędnych. Każdy z nas może coś wnieść do ruchu protestu i oporu. Przyczynić się do rozwiinięcia radykalnej perspektywy: tłumacząc teksty, pisząc teksty, dystrybuując prasę i książki, prowadząc strony internetowe, robiąc plakaty, naklejki…
2. Przywołując Barcelonę - jednostka w organizacji eksterytorialnej
Sekcja ogólnokrajowa ZSP skupia poszczególne jednostki z kraju, które z jakiś przyczyn nie mogą założyć sekcji lokalnej. Sekcja ogólnokrajowa ma takie same prawa jak sekcje lokalne, co szczegółowo jest wyjaśnione w statucie Związku Syndykalistów Polskich.
Uczestniczenie w sekcji ogólnokrajowej pozwala nadać kolektywną siłę jednostkowym działaniom. Rewolucjonista lub rewolucjonistka zyskuje płaszczyznę wymiany poglądów, dostęp do materiałów, pomoc poszczególnych lokalnych sekcji, pomoc w przypadku konfliktu z państwem, bądź kapitalistą.
Nie trzeba niczego ciągnąć samemu, bez wsparcia. W grupie siły się zwielokrotniają. Współpracując z innymi, nawet oddalonymi o setki kilometrów (listownie bądź netowo), stajemy się częścią ruchu.
Sekcja ogólnokrajowa ZSP
http://zsp.net.pl/
"Ulica" w grudniu
oski, Śro, 2008-01-23 20:07 Kraj | Ruch anarchistycznyAwaria techniczna była przyczyną opóźnienia w pojawieniu się grudniowej „Ulicy…” w Internecie. W numerze: Bartłomiej Świderek o konsekwencjach Schengen dla zwykłego turysty na Zaolziu, początek tekstu Johna Lukacsa o historii stosunków między Helsinkami a Moskwą w tłum. St. Jana, dokończenie pracy Richarda C. Cooka o reformie monetarnej (tłum. K. Lewandowski), Bogumił Kowalski o paranoi obecnego systemu emerytalnego w Polsce, ostatni odcinek artykułu Ryszarda Tomczyka o „solidarnościowym” „uskrzydleniu” z roku 1980, opowiadanie Vandy Zakrzewskiej „Tydzień”, kontynuacja tekstu Agnieszki M. Wasieczko o filmie „Golem” P. Wegenera, Lech L. Przychodzki o przygotowywanej książce Stanisława Gaszyńskiego i kilka „Wierszy prawie patriotycznych” Remigiusza Kasprzyckiego.
Przekroczmy liberalizm (rec. Samir Amin "Wirus liberalizmu")
oski, Śro, 2008-01-23 19:59 Kraj | Świat | Gospodarka | Prawa pracownika | Protesty | Publicystyka | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistyczny | Ubóstwo | WyboryKolejna pozycja z serii biblioteki Le Monde diplomatique jest drugą książką Samir`a Amin`a na rynku polskim. Przy czym produkt ten nie jest neutralny, nie roztapia się w masowej produkcji tresująco-rozrywkowej, jak również nie zajmuje szlachetnego miejsca na próchniejącej i zakurzonej półce z towarami luksusowymi. Nie jest to książka wyniośle usprawiedliwiająca statut quo, czy nawet poddająca stabilizującej krytyce jak wytwory J. E. Stiglitz`a. Nie, jest to książka stająca w zróżnicowanym szeregu bezwzględnych kontestatorów, w szeregu rewolucyjnych intelektualistów. Jest jednym z partyzantów na ideologicznym froncie walki z hegemonią liberalizmu.