Jutro odbędzie się spotkanie Busha z prezydentem Indonezji Susilo Bambangiem Yudhoyono. Dotychczas Indonezja zaopatrywała się w broń w Stanach Zjednoczonych, ale Dżakarta obawia się ponownego embarga na sprzedaż broni do Indonezji. Demokraci wprowadzili je w latach 90. po łamaniu prawa przez indonezyjskie wojsko w Timorze. Embargo zostało zniesione przez administrację George'a Busha. Teraz, po zwycięstwie Demokratów w wyborach do Kongresu USA, może ponownie dojść do embarga.

Minister obrony Indonezji Juwono Sudarsono jednak stwierdził, że jeśli USA nie chce sprzedawać broni, mogą ją kupować od Polski.

Dziś tysiące ludzi wyszły na ulice Dżakarty, stolicy Indonezji, by zaprotestować przeciw zaplanowanej na poniedziałek wizycie amerykańskiego prezydenta Busha. Demonstranci krzyczeli m.in. " Bush - zbrodniarz wojenny" i "Bush - terrorysta". Pojawiły się też plakaty "Bush: Poszukiwany żywy lub martwy za zbrodnie przeciw ludzkości". Mniejsze manifestacje odbywały się od początku miesiąca.

W brandenburskich miejscowościach Halbe i Seelow odbyły się demonstracje przeciwko marszom neonazistów zorganizowanym w przeddzień Narodowego Dnia Żałoby. W Halbe, na południe od Berlina, znajduje się największy niemiecki cmentarz wojenny z czasów II wojny światowej.

Zgromadzili się tam neofaszyści i antyfaszyści. Prawicowi ekstremiści od lat wykorzystują to święto do organizowania własnych uroczystości mających podtrzymywać "pamięć o bohaterach".

W Warszawie odbył się kolejny kabaret lewicy. Kilkadziesiąt osób wzięło udział w debacie zorganizowanej przez Ruch Odbudowy Gospodarczej im. Edwarda Gierka, Polską Partię Pracy, Platformę Praca Demokracja Socjalizm oraz Platformę Socjalistyczną SLD. W konferencji udział wzięli także Józef Oleksy i Mieczysław Rakowski oraz lider Samoobrony Janusz Maksymiuk.

Paweł Bożyk, przewodniczący Ruchu Odrodzenia Gospodarczego im. Edwarda Gierka mówił, że ugrupowania o programie lewicowym powinny utworzyć blok zjednoczonej lewicy. Bożek chciałby, aby w skład bloku weszły m.in. SLD, SdPl, UP, PPP, Polska Partia Socjalistyczna, Racja Lewicy Polskiej, Unia Lewicy, OPZZ i ZNP.

Dziś odbyła się demonstracja antyfaszystowska w Toruniu. Ok. 200 osób brało udział w demonstracji. Antyfaszyści nie mieli żadnych problemów ze strony faszystów: było ich zaledwie 10-15 sztuk. Pokrzyczeli i poszli. Po zakonczeniu demonstracji, antyfaszyści poszli na koncert.

Relacja

Dziś odbył się Marsz Równości w Poznaniu. Rozpoczął się o godz. 15.00 na placu A. Mickiewicza.

Organizatorzy: To Marsz Równości, a nie jedynie homoseksualistów | Foto relacja

Poniżej przebieg wydarzeń relacjonowaliśmy na żywo we współpracy z witryną rozbrat.org:

17.25 - Do tej pory nie otrzymaliśmy jakichkolwiek informacji o atakach wymierzonych w powracających do domów manifestantów, jak to zdarzało się w latach poprzednich. Jak podają oficjalne media, policja zatrzymała kilku kontrdemonstrantów, jednemu z nich postawiony będzie zarzut propagowania faszyzmu. Kontrdemonstracji z ugrupowań neonazistowskich wznosili min okrzyki: "Zrobimy z wami to, co Hitler z Żydami".

W Atenach i Salonikach odbyły się demonstracje upamiętniające powstanie studentów przeciwko dyktaturze w 1973 roku.

Policja zaczęła represje jeszcze przed rozpoczęciem demonstracji zatrzymując "prewencyjnie" prawie 100 osób. Demonstranci zapowiedzieli, że nie ruszą się dopóki zatrzymani nie zostaną zwolnieni. Wreszcie ok. 17.00 demonstracja ruszyła.

Wtedy policja otoczyła blok anarchistów/antyautorytarystów i niesprowokowana rozpoczęła wściekły atak. W sumie w wyniku starć 100 osób zostało zatrzymanych. 2 studentów jest poważnie rannych, jeden ma pękniętą czaszkę. W czasie manifestacji w atakach na innych demonstrantów wzięli także udział działacze byłej rządzącej partii socjaldemokratycznej PASOK [Zdjęcia].

Zdjęcia z ataku policji.

W Salonikach po spokojnej manifestacji odbyła się dyskusja i impreza muzyczna. W pewnym momencie doszło do krótkotrwałych starć z policją po prowokacji faszystów. Policja użyła dużych ilości gazu łzawiącego, który rozprzestrzenił się po całym centrum miasta

Agata Teutsch z komitetu organizacyjnego poznańskiego Marszu Równości powiedziała, że dotyczy on sprzeciwu wobec wszelkich dyskryminacji grup społecznych w Polsce, a nie jest marszem wyłącznie homoseksualistów, jak to przedstawiają prawicowe media i organizacje. Homoseksualiści są tylko jedną z takich dyskryminowanych grup - powiedziała w Radiu Merkury Monika Serkowska z komitetu organizacyjnego. - W Polsce zbyt często wyklucza się różne grupy społeczne ze względu na płeć, kolor skóry, status ekonomiczny, wyznanie, wreszcie za poglądy.

Dziś rozpoczął się w Melbourne szczyt ministrów finansów krajów G-20, zajęto się problemem energetycznym. Na ulicach pojawili się alterglobaliści. Między innymi radykalne Cheerleaderki, "policja anarchistyczna" oraz klauni.

Policja zaatakowała przemarsz alterglobalistów. Doszło do walk ulicznych. Protestujący próbowali sforsować blokadę policyjną.

Więcej informacji i zdjęcia: http://melbourne.indymedia.org/

Dziś osbyła się akcja protestacyjna w obronie doliny Rospudy, jednej z najcenniejszych przyrodniczo rejonów kraju. O planach zniszczenia jej przez technokratów pisaliśmy już na CIA. Drogowcy zapowiadają rozpoczęcie budowy przecinającej ją drogi jeszcze w tym roku. Tymczasem pod apelami w sprawie ochrony Rospudy podpisało się prawie 200.000 obywateli.

Relacjonowaliśmy poniżej przebieg wydarzeń.

18.00 - Po godzinie 17 zakończyła się akcja i protestujący skierowali się w kierunku dworca kolejowego.

O tym, że pomysły likwidacji 1 Maja krążą w głowach prawicowych polityków pisaliśmy już na CIA. Byli to raczej skryci na peryferiach ideolodzy. Teraz odzywa się już ktoś z Warszawy. Małgorzata Bartyzel z PiS stwierdziła, że jest to święto z nienajlepszą reputacją. Również jej partyjni koledzy nie chcą aby 1 Maja, było świętem państwowym. Jest ono według polityków niepotrzebne, zbędne, należy o nim zapomnieć – i iść do kościoła.

Minister Sportu Tomasz Lipiec, prawdopodnie podpisał fałszywe umowy-zlecenia. "Rz" dotarła do umów i rozmawiała z pracownikami WOSiR. O perypetiach ministra Lipca "Rz" pisze od kwietnia.

W kwetniu "Rz" ujawniła m.in., że Lipiec zorganizował przyjęcie urodzinowe, za które zapłacił służbową kartą. Minister po tekście zwrócił pieniądze.

Rząd Ekwadoru wysłał w czwartek list do Światowej Organizacji Handlu odwołując się od decyzji Unii Europejskiej w sprawie ceł na import bananów. Cła obowiązujące w UE spowodowały spadek udziału Ekwadoru w rynku bananów w krajach UE. Komisja Europejska nie przyznaje się do naruszania zasad wolnego handlu i uznała list za bezzasadny, choć już raz WTO zmusiło Unię do zmiany zasad celnych preferujących producentów produktów rolniczych z byłych kolonii krajów należących do UE.

W tym samym czasie, Unia Europejska ogłosiła, że zamierza złożyć skargę przed WTO na Indie, które nakładają wysokie cła na alkohole importowane z UE w celu ochrony indyjskich producentów win i alkoholi wysokoprocentowych. W tym przypadku Unia nie uznaje prawa do nakładania wysokich ceł na importowane dobra.

Zapraszamy do współpracy przy organizacji Ladyfestu. Idea festiwalu wywodzi się z ruchu riot grrrl i ma na celu promowanie alternatywnej twórczości i przestrzeni kobiecej. Jest to impreza typu non-profit.

Podczas trzech dni festiwalu Toruń będzie miejscem, w którym swoje talenty i umiejętności będą mogły zaprezentować kobiety pochodzące z różnych środowisk i tworzące w obrębie rozmaitych nurtów sztuki. Ladyfest ma być wielobarwnym karnawałem, wybuchem radości i pozytywnej energii. Wielogłosem spod znaku feminizmu i queerowej kultury. Festiwalowi będzie towarzyszył wolnościowy, feministyczny przekaz w myśl idei D.I.Y. Głos kobiet – nasz sprzeciw wobec agresji, dominacji, homofobii, seksizmu, faszyzmu, rasizmu wyzyskowi ma być wreszcie słyszalny!

Wydział Pracy Sądu Rejonowego w Gdańsku odrzucił dziś pozew Andrzeja Rosińskiego przeciwko Media Markt w Gdańsku o przywrócenie do pracy. Zdaniem sądu, pracodawca miał prawo go zwolnić za zniszczenie skargi klientki.

Rosiński stracił pracę 15 września. O powstaniu związku zawodowego powiadomił dyrektora sklepu 12 września na spotkaniu z pracownikami. Rzekome groźby dyrektora zostały nagrane na taśmę, ale sąd nie dopuścił tego jako dowodu w procesie.