Dodaj nową odpowiedź

Moim zdaniem ten tekst jest słaby. Autor nie tłumaczy dlaczego, wg. niego, antyfaszyści ma się czuć częścią lewicy i tylko szybko pisze o historii ruchów, których nie są bardzo blisko anarchizmu. Antyfaszyzm, jak każdy ruch "anty", może być ruchem różnych opcji politycznych ... i to nic nie znaczy. Co z tego, że staliniści i inni autorytarni komuniści walczyli z faszyzmem ?

Oprócz tego, ponieważ członkowie LA uważają także działacze Obywatela za dobrymi działaczami lewicowymi, trzeba kwestionować po co ten fetysz na oznakowanie ruchu antyfaszystowskiego z określeniem "lewicowy" i po co krytykować hasło "ani lewica, ani prawica" skoro ta organizacja flirtuje z środowiskiem, które wierzy w praktyce "lewica i prawica razem"?