Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Czw, 2012-01-12 18:28
Nie do końca rozumiem, dlaczego nazywasz go idiotą... Owszem, wszyscy mamy świadomość, że od jednego samochodu mniej świat się nie zmieni. Ale sama idea jest zupełnie zrozumiała i słuszna, bo jeśli nawet nie wpłynie na sytuację w Amazonii, to na pewno zwiększy komfort psychiczny człowieka, który ten samochód odstawił. To taka sama sytuacja jak z byciem weganinem. Weganie nie eliminują z diety produktów odzwierzęcych, żeby Ci zaimponować albo pokazać jacy są twardzi i uparci. Eliminują je, ponieważ nie chcą krzywdy zwierząt i robią to przede wszystkim dla siebie. Ale czy ich postawa zmieni oblicze przemysłu spożywczego? No raczej nie. Co jednak NIE czyni z nich idiotów. Tak samo z unikaniem produktów „made in China”. Ciężko oczekiwać, że komunizm w Chinach nagle wyparuje, bo Polacy kupili 10 koszulek za mało.
Poza tym, jak mawia ludowe porzekadło: ziarnko do ziarnka… Takie zachowania mimo wszystko kreują bardziej świadomą postawę i myślę, że mogą mieć wpływ na innych. Oczywiście możesz mieć inne zdanie, ale raczej unikaj słowa „idiota”.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie do końca rozumiem,
Nie do końca rozumiem, dlaczego nazywasz go idiotą... Owszem, wszyscy mamy świadomość, że od jednego samochodu mniej świat się nie zmieni. Ale sama idea jest zupełnie zrozumiała i słuszna, bo jeśli nawet nie wpłynie na sytuację w Amazonii, to na pewno zwiększy komfort psychiczny człowieka, który ten samochód odstawił. To taka sama sytuacja jak z byciem weganinem. Weganie nie eliminują z diety produktów odzwierzęcych, żeby Ci zaimponować albo pokazać jacy są twardzi i uparci. Eliminują je, ponieważ nie chcą krzywdy zwierząt i robią to przede wszystkim dla siebie. Ale czy ich postawa zmieni oblicze przemysłu spożywczego? No raczej nie. Co jednak NIE czyni z nich idiotów. Tak samo z unikaniem produktów „made in China”. Ciężko oczekiwać, że komunizm w Chinach nagle wyparuje, bo Polacy kupili 10 koszulek za mało.
Poza tym, jak mawia ludowe porzekadło: ziarnko do ziarnka… Takie zachowania mimo wszystko kreują bardziej świadomą postawę i myślę, że mogą mieć wpływ na innych. Oczywiście możesz mieć inne zdanie, ale raczej unikaj słowa „idiota”.