Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Po pierwsze: nie widzę sprzeczności z nieomylnością papieża w tym, że rzeczkomo(nie ma dowodów jakoby prawdą to było)ojciec Pio zrobił sobie sam "stygmaty" a później go kanonizowano - nawet jeśli oszukał tutaj (w co wątpię) to są inne powody do kanonizowania go, więc nieomylność papieża (ciekawe czy zrobi każde zadanie matematyczne bez błędu ;> - głupi żart) tutaj nie zostałaby zachwiana.(chociaż absolutna nieomylność też nie jest chyba rzeczą rozsądną - wszak jest on następcą św. Piotra - który jak wiemy z dostępnych nam źródeł NIE był nieomylny)
Po drugie należy podejść do tego z dystansem - nawet jeżeli był oszustem w tej sprawie, to przynajmniej robił to w dobrej wierze i nie kwalifikowałbym tego na zły uczynek (choć kłamstwo nie jest cnotą - to takie specyficzne jeżeli niesie za sobą dobry efekt kto wie czy nie jest złe) - można okłamać przeciwnika na wojnie i nie traktuje się tego jako złego uczynku ;> a kłamstwo było.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Nie wiemy jak było
Po pierwsze: nie widzę sprzeczności z nieomylnością papieża w tym, że rzeczkomo(nie ma dowodów jakoby prawdą to było)ojciec Pio zrobił sobie sam "stygmaty" a później go kanonizowano - nawet jeśli oszukał tutaj (w co wątpię) to są inne powody do kanonizowania go, więc nieomylność papieża (ciekawe czy zrobi każde zadanie matematyczne bez błędu ;> - głupi żart) tutaj nie zostałaby zachwiana.(chociaż absolutna nieomylność też nie jest chyba rzeczą rozsądną - wszak jest on następcą św. Piotra - który jak wiemy z dostępnych nam źródeł NIE był nieomylny)
Po drugie należy podejść do tego z dystansem - nawet jeżeli był oszustem w tej sprawie, to przynajmniej robił to w dobrej wierze i nie kwalifikowałbym tego na zły uczynek (choć kłamstwo nie jest cnotą - to takie specyficzne jeżeli niesie za sobą dobry efekt kto wie czy nie jest złe) - można okłamać przeciwnika na wojnie i nie traktuje się tego jako złego uczynku ;> a kłamstwo było.