Ekologia/Prawa zwierząt

Doluk: Rospuda a demokracja

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka | Protesty | Publicystyka

Pozornie wydawałoby się, że wszystko jest w porządku. Lokalna społeczność chce obwodnicy, nawet kosztem przyrody, zatem samorząd zdecydował i koniec. Demokracji stało się zadość, a każdy prawdziwy demokrata powinien się cieszyć, siedzieć cicho i czynnie wspierać projekt premiera Kaczyńskiego dotyczący lokalnego referendum w sprawie losu Rospudy. Niektórzy zwolennicy skrajnego lokalizmu i "antyglobalizmu" właśnie takie konsekwencje mogą wyprowadzić z aksjomatu, że lokalna społeczność zawsze ma rację i z natury swojej chce dobrze dla swego otoczenia. Jak widać nie musi tak być, szczególnie jeśli pewne niezdrowe tendencje są wzmacniane przez obecny system polityczno-gospodarczy.

Krwawe hobby Ministra Szyszko

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Tacy są politycy

Okazuje się, że Jan Szyszko lubi polować. Tak zwany Minister Ochrony Środowiska na weekend pojechał postrzelać sobie do ptaszków na zaproszenie olsztyńskiej Dyrekcji Lasów Państwowych i Nadleśnictwa Lidzbark Warmiński. Bażanty dał Ośrodek Hodowli Zwierząt w Konopatach. Szyszko zdążył na ostatnią chwilę – do bażantów można strzelać tylko do 28 lutego.

Jak pisze "Trybuna" podczas polowania na hodowlane bażanty Szyszko celował nie tylko do kogutów, lecz także i kur. To jest nie tylko wbrew regułom, ale także wbrew kalendarzowi, bo zgodnie z rozporządzeniem, które podpisał jego poprzednik, do samic bażanta można strzelać w OHZ, ale tylko do 31 stycznia.

A to mało. My za to zapłaciliśmy! Ośrodek w Konopatach jest własnością Lasów Państwowych, czyli Skarbu Państwa. Ubita zwierzyna była więc państwowa. Według cennika ze strony internetowej OHZ Konopaty, jeden bażant kosztuje od 25 do 35 zł. Gdy robi się polowanko, to do odstrzelenia przeznacza się jakieś 100 sztuk.

Kononowicz - marionetka faszystów na obozie w Rospudzie

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Tacy są politycy | Wideo

Zamieszczamy na CIA film z wystąpienia Kononowicza na obozie ekologów w Dolinie Rospudy.

W filmie widać wyraźnie, jak sam Kononowicz jest wykorzystywany przez faszystę Czeczotkowicza w celu reklamowania nacjonalistycznych poglądów. W filmie widać też nieudolną próbę przemówienia samego Czeczotkowicza.

http://www.anarchiwum.bzzz.net/yak/konon_rospuda.avi

Demostracja mieszkańców Augustowa w obozie obrońców Rospudy

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Wideo

Demnostracja mieszkańców Augustowa w obozie ekologów - krzyże, transparenty, wrzaski.

http://tv.vlepvnet.bzzz.net/video/rospuda/rospuda-dzien3.mpg

Szyszko nie przekonał Komisji

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Minister Środowiska Jan Szyszko nie przekonał Komisji Europejskiej, by wstrzymała procedurę karną przeciwko Polsce w związku z budową obwodnicy Augustowa. Komisarz do spraw środowiska Stavros Dimas powiedział po spotkaniu z ministrem, że Unia będzie kontynuować procedurę. Dimos powiedział, że wyjaśnienia rządu są niesatysfakcjonujące.

Film z obozu ekologów broniących doliny Rospudy

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Wideo

We wsi Szczebra 11 km od Augustowa, w miejscu planowanego przebiegu Via Baltica przez dolinę Rospudy ekolodzy rozbili obóz, by bronić doliny przed buldożerami Budimexu. Część ludności lokalnej wspiera protestujących.

http://tv.vlepvnet.bzzz.net/video/rospuda/rospuda-dzien1.mpg

Gdańsk w obronie Doliny Rospudy. Niedziela 25.02 godz 13.00 przy fontannie Neptuna.

Ekologia/Prawa zwierząt
2007-02-25 13:00
2007-02-25 15:00

Akcja w obronie Doliny Rospudy. Niedziela w Gdańsku pod Fontanną Neptuna.

W niedzielę 25 lutego o godz. 13.00 w Gdańsku na ulicy Długi Targ przy fontannie Neptuna rozpocznie się wiec przeciwko budowie autostrady przecinającej Dolinę Rospudy. Gdańska akcja jest kolejną inicjatywą obywatelską w Trójmieście broniącą unikalnych terenów przyrodniczych przed zagładą.

W najbliższych dniach zapowiadane jest rozpoczęcie prac budowlanych. Minister Środowiska oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie zamierza wziąć pod uwagę głosu większości Polaków, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Komisji Europejskiej. Tylko nasze solidarne i zmasowane protesty mogą powstrzymać bezmyślną politykę władz.

Ubierzcie się na zielono lub weźcie zielone gadżety. Niech kolor zielony będzie symbolem obrony Doliny Rospudy oraz solidarności z osobami protestującymi tam na miejscu, które mimo zimna są zdeterminowane by bronić 20 tys. drzew, unikalnej fauny i flory przed bezmyślnym zniszczeniem. Zróbcie transparenty, przynieście banery oraz zielone wstążeczki.

Najbliższe dni będą decydujące. Powiadomcie znajomych, przyjaciół, rodzinę. Niech każdy komu leżą na sercu dalsze losy Doliny Rospudy przyjdzie wyrazić swoją niezgodę na wandalizm i dewastację unikalnej przyrody. Razem możemy zdziałać więcej!

Prezydent wycofuje się rakiem z obrony Rospudy

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Tacy są politycy

Lech Kaczyński wycofuje wczorajsze słowa o "dezaprobacie wobec planowanego na czwartek rozpoczęcia budowy obwodnicy Augustowa przez Dolinę Rospudy", które cytowały agencje prasowe.

- Mówiąc o dezaprobacie, w komunikacie użyto niewłaściwego słowa. Prezydent powiedział, że jest zaniepokojony taką eskalacją konfliktu - powiedziała Jakubiak. - To jest przejęzyczenie. Kancelaria wyprodukowała taki komunikat po wystąpieniu prezydenta w Gdańsku. Nieprecyzyjnie odebrano intencje. Prezydent mówił o eskalacji konfliktu, o tym, że jest zaniepokojony. Prezydent wyraził zaniepokojenie narastającym konfliktem, bo dziś właściwie jesteśmy w sytuacji, kiedy decyzje zapadły. - dodała.

Wrocław solidarny z Rospudą

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Jak informuje IMC, wczoraj pod Dolnośląskim Urzędem Wojewódzkim odbył się obywatelski protest w obronie Doliny Rospudy.

Ok. 70 Wrocławian, którym nie jest obojętny los tego unikatowego miejsca spotkało się w tym dniu, aby wyrazić swój sprzeciw wobec decyzji o budowie drogi ViaBaltica przez cenne przyrodniczo obszary, a także aby pokazać swoją solidarność z ludźmi broniącymi w tym momencie Rospudy własnymi ciałami.

Całe wydarzenie trwało godzinę czasu (15-16) i miało charakter milczącego protestu.

Jak Szyszko zaplanował obwodnicę Warszawy

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Tacy są politycy

Jak pisze "GW", dzięki opinii Ministerstwa Środowiska nowa obwodnica Warszawy będzie omijać Wesołą, gdzie mieszka minister Szyszko. Taka trasa obwodnicy będzie o połowę dłuższa i trzeba będzie wyciąć 50 hektarów lasów więcej.

Mieszkańcy podstołecznej gminy Halinów są niezadowoleni. Tędy - po zmianie planów - ma przejść wschodnia obwodnica Warszawy. Więc dzisiaj nie tylko ekolodzy będą pod Ministerstwem Środowiska, ale także mieszkańcy Halinowa.

Jeśli obwodnica powstanie w Halinowie, trzeba będzie nie tylko wyciąć więcej drzew, ale też potrzeba będzie trzykrotnie dłuższej kanalizacji. Obwodnica koliduje z rzekami i korytarzami, którymi wędrują zwierzęta.

Próba przemytu śmieci do Polski

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Lubuscy strażnicy graniczni udaremnili wwóz do Polski dwóch transportów z odpadami o łącznej wadze ponad 46 ton. W ciągu doby do naszego kraju próbowano wwieźć m.in. ponad 22 tony zużytej folii i ponad 24 tony złomu aluminiowego. Oba transporty zostały zawrócone z przejść granicznych z powrotem do Niemiec. Kierowcy tirów z odpadami nie posiadali żadnych dokumentów uprawniających ich do przewiezienia śmieci na teren naszego kraju. Nie wiadomo też, do kogo transporty miały trafić.

Protest przeciwko dewastacji Rospudy pod Pałacem Prezydenckim

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

Dziś o godz. 20 pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie odbyła się demonstracja przeciwników dewastacji Doliny Rospudy. Demonstracja została zwołana oddolnie za pomocą smsów. Uczestniczyło w niej ok. 200 osób.

Bezpośrednim powodem demonstracji było ogłoszenie decyzji Ministra Środowiska Jana Szyszko umożliwiającej praktycznie od zaraz rozpoczęcie robót nad budową drogi przez Dolinę Rospudy. Minister stwierdził, że „przyrodę będzie można lepiej podziwiać z wysokości estakady”.

Demonstranci skandowali hasła: „Szyszko na drzewo”, „Rospuda nie zginie urzędnicze świnie”. Podczas przemówień podkreślano fakt, że wszyscy podatnicy poniosą koszty kar nałożonych na Polskę za łamanie prawa o ochronie przyrody oraz zwrócono uwagę na kuriozalny przypadek zmuszania dziennikarzy PAP do ukrywania informacji krytycznych wobec działań rządu.

Kolektyw Food Not Bombs przygotował dla protestujących ciepłą herbatę.

Cenzura powraca: nie wolno pisać o Rospudzie

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Tacy są politycy

Poniżej przytaczamy list pracownika Polskiej Agencji Prasowej, w którym opisany jest przypadek cenzury w związku z informacjami o Dolinie Rospudy nieprzychylnymi dla rządu.

Pracuję w Polskiej Agencji Prasowej i włąsnie dziś stało się coś, co wiele osób oburzyło, a co ma wiele współnego ze sprawą Rospudy. Otórz w PAP jest serwis informacji Nauka w Polsce, który zaangażował się w obronę doliny. Dziś ministerstwo Nauki oficjalnie zakazało im publikowania jakichkolwiek informacji o Rospudzie, więcej - nakazało usunięcie z dostępnych dla czytelników archiwów istniejących już materiałów. Argumentacja jest następująca - ministerstwo środowiska zgłasza pretensje, że w serwisie finansowanym przez misterstwo nauki znaleźć można treści nieprzychylne, a nawet atakujące ministerstwo środowiska. Więc ministerstwo nauki zakazuje publikacji bo ma prawo - bo finansuje ten serwis (oczywiście z podatków, nie prywatnej kasy ministra). Szlag nas wszystkich trafia. Nie wiem, co z tą informacją zrobić, na razie wiadomości jeszcze nie usunięto, czekamy, ale to kurna cenzura, jak w Moskwie. Sprawa jest mało znacząca, bo serwis Nauka w Polsce jest dostępny dla abonujących go naukowców, w sumie ok. tysiąca osób, ale sam przypadek jest denerwujący i pokazujący mechanizmy działania rządu.

Władze Augustowa zgodzą się na wstrzymanie budowy obwodnicy - pod warunkiem, że rząd zamknie granicę

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Władze Augustowa zgodzą się na wstrzymanie budowy obwodnicy miasta. Jednak stawiają jeden warunek: Komisja Europejska powinna przekonać rząd do zamknięcia polsko-litewskiego przejścia granicznego w Budzisku.

- Skoro Komisja Europejska lekką ręką wstrzymuje budowę obwodnicy, na którą Augustów czeka 15 lat, to nie powinno być problemu z zatrzymaniem tirów – argumentuje burmistrz Leszek Cieślik.

Kanał XML