Ekologia/Prawa zwierząt
Toruń: Demonstracja przeciwko GMO!
Czytelnik CIA, Wto, 2011-08-16 12:56 Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | ProtestyZapraszamy wszystkich na KUJAWSKO-POMORSKĄ DEMONSTRACJĘ odbywającą się
pod hasłem: „GMO, ani w ziemi, ani na talerzu!”, organizowaną przeciwko nowelizacji ustawy o nasiennictwie.
http://orka.sejm.gov.pl/proc6.nsf/ustawy/4114_u.htm
Nie chcemy być kolejnym zatrutym terenem przez Modyfikowane Genetycznie
Frankenstein! Bronimy bioróżnorodności! Bronimy tradycyjnej uprawy!
Ręce precz od nasion!
Powiedz TAK przyszłości, powiedz NIE GMO!!!
TORUŃ, Stary Rynek (przy pomniku Mikołaja Kopernika), sobota 20 sierpnia,
godz. 12:00
Organizatorzy i wspólorganizatorzy: K.O.Z.E.E., Wspólna Ziemia, Ekoland, Związek Zawodowy Rolników Ekologicznych św. Franciszka z Asyżu, Pracownia Zrównoważonego Rozwoju, Ekosmak, Kolektyw NoLogo.
Kontakt: kozeetorun@tlen.pl
MANIFEST
Jesteśmy tu, aby zaprotestować przeciwko atak na bioróżnorodność w Polsce. Nie chodzi o zniszczenie jednego lasu, nie chodzi o zatrucie jednej rzeki czy doliny, nie chodzi o budowę kolejnej gigantycznej autostrady.
Mówimy o tym, że to, co Natura tworzyła przez miliony lat, z pewną dozą
mądrości, od której zrozumienia jesteśmy bardzo dalecy (nawet jeśli arogancja naukowa twierdzi inaczej). Mówimy o ingerencji metodami zupelnie inwazyjnymi i sztucznymi w samą istotę życia. Mówimy o Genetycznie Modyfikowanych Organizmach, czyli GMO.
Nasiona, warzywa, owoce, zboża, zioła... to rośliny niezbędne dla życia człowieka, ponieważ dają nam pożywienie.
Jednak do nich modyfikacji się nie ograniczy. Dotknie ona także zwierząt hodowane w celach konsumpcyjnych, które będą projektowane w laboratoriach. A nie, jak do tej pory, tworzone przez miliony lat dzięki procesowi ewolucji, czy dzięki selekcji naturalnej,dokonywanej przez tysiące pokoleń rolników na całym świecie.
10 wielkich korporacji - właścicieli świata - posiada patenty na 67 procent nasion na naszej Planecie. Dzięki temu stają się właścicielami naszego życia. I sprzedają nam kłamstwa, że ich genetycznie zmodyfikowana żywność jest przebadana i bezpieczna. Szantażują nasze Państwo, aby postawić wyżej ich prawo do zysku niż zdrowie Ziemi, flory i fauny.
Czy naprawdę chcemy zabijać Ziemię? Czy naprawdę chcemy zmieniać doskonałe kody naturalne? Czy chcemy bawić się w Boga?
Miliony dzieci na świecie cierpią z powodu uczuleń na niemal wszystko: na kwiaty, na kurz, na sierść zwierząt... NIGDY wcześniej nie było tyle tego typu przypadków i wiele wyników badań stwierdza, że ich powodem jest „żywność” modyfikowaną genetyczne. Argentyńskie
„dzieci soi” , masowe opryski połączone z uprawą GMO, miliony rolników, którzy popełnili samobójstwo w powodu biedy GMOowa. Bezpłodność, z którą borykają się istoty karmione GMO, niekontrolowana inwazja organizmami GMO pól uprawianych ekologicznie lub konwencjonalnie, zanieczyszczenie przemyślanej mikroekonomii rolnej przez noszących winę monopolistów,
którzy produkują truciznę (jak „Agent Orange”, DDT lub aspartam), rujnowanie Ziemi, bankructwo rodzin, które od kilkuset lat mieszkają i pracują na wsi, ekobójstwo populacji owadów i pszczół... i co najgorsze: absolutna kontrola nasion przez ogromne i ambitne korporacje. Nasze życie znajduje się w ich rękach!
Nowelizacja ustawy o nasiennictwie, która dyskutowana jest w Sejmie, bez konsultacji społecznych, nie tylko otwiera na oścież drzwi do Modyfikowanych Frankensteinów, ale też drastycznie ogranicza ilość nasion ekologicznych i organicznych w Polsce. Kontrola nieograniczona do produkcji żywności z drugiej strony oznacza kontrolę wszystkich, bez względu na płeć, wiek, rasę, gatunek czy klasę społeczną.
Nie pozwólmy, aby kukurydza z genem tuńczyka zanieczyściła nasze pola. Nie pozwólmy,aby rolnicy podpisali umowę o kupnie nasion i dodatków przy towarzystwie prawników. Nie pozwólmy, aby ograbiono nasze bogactwo i bioróżnorodność, ale także naszą wolność do upraw ekologicznych. Nie pozwólmy sprzedać przyszłości Ziemi i jej mieszkańców za bezcen.
-Wymagamy zawetowania nowelizacji ustawy o nasiennictwie
-Wymagamy wprowadzenia zakazu upraw GMO w Polsce tak, jak zrobiło już 9
krajów w Unii Europejskiej
-Wymagamy postawienia Państwa na ekologię i szacunek na Ziemi
-Chcemy większej kontroli produktów modyfikowanych genetycznie, które
są importowane z innych krajach do naszych sklepów i hipermarketów
-Wymagamy etykietowania i jasnego oznakowanie produktów, które maja w
swoim składzie choćby śladowe ilości modyfikowanych genetycznie roślin
-Wymagamy transparentności jako konsumenci, jako producenci, jako obywatele i jako ludzie
STOP GMO, ani w ziemi, ani na talerzu!!!
Powiedz TAK dla przyszłości, powiedz nie dla GMO!!
http://uwaga.tvn.pl/39444,wideo,212377,lobbing_na_rzecz_gmo,lobbing_na_r...
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=fE3sC9uQe-s#at=36...
Jak z polskiego rolnictwa chcą zrobić brudny interes
Czytelnik CIA, Nie, 2011-08-14 09:42 Ekologia/Prawa zwierząt | PublicystykaŻywność genetycznie modyfikowana od dawna wzbudza wiele kontrowersji. Korporacje zajmujące się dystrybucją takiej żywności przez lata ukrywały prawdę o jej wpływie na środowisko.
Przez lata nawet naukowcy twierdzili, że GMO jest w porządku, że warzywa genetycznie modyfikowane mają więcej witamin, wzmacniają odporność, są wytrzymałe nawet w trudnych warunkach klimatycznych. Mówili nawet, że za ich pomocą uda się zwalczyć głód. Nigdy nie zapomnę propagandowego filmu pokazującego, że nawet Amisze w USA, żyjący bez prądu, uprawiają rośliny genetycznie modyfikowane, a tępi Europejczycy widzą dziurę w całym.
W końcu nakazano wykonanie pierwszego niezależnego badania nad genetycznie modyfikowaną żywnością, musiało upłynąć dużo czasu pod znakiem intensywnej kampanii na rzecz ujawnienia raportu. Treści w nim zawarte były szokujące, choć nie wystarczająco szokujące, aby rząd Platformy Obywatelskiej sprzeciwił się legalizacji GMO w Polsce.
Kukurydza produkowana przez Monsanto uszkadza wątrobę, nerki oraz powoduje zaburzenia hormonalne. Jest to kukurydza dostępna prawie na całym świecie. Jedzą ją Amerykanie i Europejczycy. Hoduje się ją, ponieważ jest odporna na chwasty i pasożyty, dlatego też przynosi korporacji ogromny zysk.
Śmiesznym jest fakt, że rząd, który chce chronić „życie poczęte” i nie legalizuje aborcji, dopuszcza w Polsce hodowanie żywności powodującej uszkodzenia płodów. Producenci GMO przekonywali, że toksyna pełniąca rolę pestycydów dodawana do roślin genetycznie modyfikowanych ulega rozkładowi w jelitach. Po przebadaniu kobiet w ciąży okazało się, że w większości przypadków toksyna znajduje się nie tylko we krwi matek, ale także krwi płodów. Nie wiadomo, czy Monsanto jest świadome skutków, jakie wywołuje ta substancja, jednak według lekarzy z Sherbrooke Hospital Centre należy, ze względu na potencjalną szkodliwość toksyny oraz kruchość płodu,gruntownie ją zbadać. Dalej, toksyna ta może powodować alergie, a nawet nowotwory. Donald Tusk powiedział, że jako człowiek jest przeciwko GMO. Ta wypowiedź jak nic pokazuje, że polityk w momencie osiągnięcia wysokiego stołka bardzo często może przestać być człowiekiem.
Dużo za uszami ma koalicjant, czyli PSL. To ugrupowanie, które uważa się za partię rolników, a poparło ustawę, która niszczy rolnictwo. Każdy polski rolnik może być narażony na sytuację, w której znalazł się Percy Schmeiser i inni kanadyjscy rolnicy. Rzepak uprawiany przez tego człowieka został skażony nasionami genetycznie modyfikowanymi. Schmeiser wcale nie chciał hodować rzepaku genetycznie modyfikowanego i mimo, iż nie on był odpowiedzialny za skażenie jego pola, korporacja Monsanto oskarżyła go o nielegalne wykorzystywanie swojego patentu. Percy Schmeiser usłyszał od sędziego, że nieważne jest, w jaki sposób pole zostało zanieczyszczone. Wszystkie plony wedle prawa mają stać się własnością korporacji.
Ciekawie wygląda umowa jaką rolnik hodujący taką żywność zawiera z Monsanto:
- Rolnik nigdy nie może używać swoich własnych nasion.
- Zawsze musi kupować nasiona od Monsanto.
- Musi kupować chemikalia wyłącznie od Monsanto.
- Jeśli w jakiś w sposób złamie tę umowę i zostanie ukarany grzywną przez Monsanto, musi podpisać poufne oświadczenie, że nie będzie o tym rozmawiał z mediami ani z sąsiadami.
Gen rośliny genetycznie modyfikowanej jest zawsze genem dominującym. Stąd wprowadzony do ekosystemu zawsze będzie wypierał inne gatunki. W dalszej perspektywie rolnictwo konwencjonalne i ekologiczne upadnie, a żywność genetycznie modyfikowana będzie jedynym możliwym wyborem. Wszystko to razem jest niczym innym jak budową wielkiego biznesu, który ma przejąć rolnictwo na całym świecie. Nic dziwnego, że polski rząd przyjął tę ustawę bez konsultacji społecznej. W końcu 70% Polaków nie chce GMO, podobnie jak nie chciało tarczy antyrakietowej. Ważniejszy jest przecież kapitał.
Polecam filmy:
1) Food Inc.: http://www.youtube.com/watch?v=ZAJ7V6ZnWsI
2) Świat według MONSANTO: http://www.youtube.com/watch?v=ePhDyDbbO-M
Warszawa: protest przeciwników GMO
Jaromir, Nie, 2011-08-14 01:36 Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty Kilkadziesiąt osób protestowało w sobotę przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie przeciwko ustawie o nasiennictwie. Domagano się, by prezydent zawetował tę ustawę, ponieważ dopuszcza ona rejestrację roślin genetycznie modyfikowanych.
Demonstrację zorganizowało wspólnie kilka organizacji pro-ekologicznych, jednak przyłączali się również ludzie z zewnątrz, chcący wyrazić swój sprzeciw wobec zmian w ustawie o nasiennictwie, które cichcem przeforsował sejm, a które teraz czekają na podpis prezydenta.
Rzeczona ustawa jest bublem prawnym, przygotowanym przez koalicję rządową PO-PSL, która tylnymi drzwiami chce wprowadzić nasiona genetycznie modyfikowane na polski rynek. Jest to zagrożenie dla polskich rolników i konsumentów. Przeciwko wprowadzeniu do Polski upraw modyfikowanych genetycznie opowiada się przeszło 70% społeczeństwa.
Morze Północne - Spółka Shell splamiona kolejnym wyciekiem
AZAZEL911, Sob, 2011-08-13 10:13 Świat | Ekologia/Prawa zwierzątSkażenie pod platformą Gannet Alpha.
Służby ratownicze firmy Shell próbuja powstrzymać duży wyciek ropy naftowej do jakiego doszło na jednej z platform wiertniczych na Morzu Północnym - donosi onet.pl. Royal Dutch Shell Plc informuje, że udało się czasowo ograniczyć wyciek i wyizolować uszkodzony fragment podmorskiej studni.
Firma, jak to mają w zwyczaju wielkie koncerny, nie ujawnia jak wiele ropy wycieka do morza z platformy Gannet Alpha. Przekazano tylko, że "wyciek jest znaczący". Jeden z szybów został zamknięty - dodaje portal. Shell potwierdza też, że zamknięto rurociąg prowadzący od platformy do rafinerii na szkockim wybrzeżu. Przeciek został zlokalizowany w przepływie łączącym szyb wiertniczy z platformą - tłumaczy onet.pl.
Francja: Koszmarne zaniedbanie - radioaktywne odpady trafiły na publiczne wysypisko
AZAZEL911, Pią, 2011-08-12 09:32 Świat | Ekologia/Prawa zwierzątRadioaktywne odpady z elektrowni atomowej koło Lyonu trafiły na publiczne wysypisko. Wielki nadsekwański koncern EDF wszczął wewnętrzne śledztwo, by ustalić, jak doszło do tej niewiarygodnej – jak podkreślają media – afery.
Komentatorzy alarmują ,że afera jest bardzo niepokojąca i tajemnicza. Ciężarówka wywoziła z terenu elektrowni w Bugey żwir , który teoretycznie nie powinien być radioaktywny. Kiedy przejeżdzała przez brame, urządzenia pomiarowe wykryły promieniowanie jonizujące, jednak nikt nie zatrzymał pojazdu. Kiedy dyrekcja elektrowni zdała sobie sprawe z tego, co się dzieje, kierowca zdążył już wysypać żwir do byłego kamieniołomu. Ekipa w kombinezonach ochronnych zajęła się przewiezieniem go z powrotem do elektrowni. Dyrekcja EDF przyznaje, że nie wiadomo, narazie jak to wszytko wyjaśnić.
Szczecin: Spotkania z weganizmem pt. Dzikie Zwierzęta
mtn, Śro, 2011-08-10 17:30 Kraj | Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Kultura21 sierpnia 2011 (niedziela), godzina 17.00, wstęp wolny
Społeczny Infopunkt Alert, ul. Śląska 34, Szczecin, (www.facebook.com/infopunktalert) oraz Szczecińska Inicjatywa Wegańska zapraszają na wydarzenie w ramach comiesięcznego cyklu "Spotkania z weganizmem" pod hasłem "Dzikie zwierzęta".
Program wydarzenia:
Godzina 17.00
Zapraszamy na wegański poczęstunek oraz wymianę poglądów w miłym towarzystwie. Gorąco zachęcamy do współtworzenia spotkania, poprzez przyniesienie wegańskich potraw i smakołyków. Podczas spotkania będzie można wesprzeć działania na rzecz zwierząt i promocję weganizmu.
*wszystkie potrawy muszą być wegańskie: nie mogą zawierać żadnych składników pochodzenia zwierzęcego: mięsa (również mięsa ryb), tłuszczu zwierzęcego (masło, niektóre margaryny, smalec), mleka i jego przetworów, jajek, żelatyny, lecytyny, laktozy i konserwantów pochodzenia zwierzęcego.
Godzina 18.00
Projekcja filmu: "Ziemia z nieba: Czy dzikie zwierzęta jeszcze istnieją?"
W 1995 roku francuski fotograf Yann Arthus-Bertrand (http://www.yannarthusbertrand.org/) postanowił zrealizować ambitny plan: udokumentować stan Ziemi na przełomie wieków za pomocą zdjęć lotniczych. Projekt, realizowany przez 14 lat, zaowocował pokazywaną na całym świecie wystawą zdjęć, bestsellerowym albumem oraz telewizyjną serią dokumentalną. Myślą przewodnią bezprecedensowego i ambitnego projektu, jakiego podjął się Arthus-Bertrand, jest wezwanie do zachowania naturalnego bogactwa i piękna Ziemi. Istnieje zbyt wiele zagrożeń: skażenie środowiska, przeludnienie, wojny, kataklizmy, aby ludzie ignorowali związane z nimi niebezpieczeństwa. Seria dokumentalna "Ziemia z nieba" jest wielkim hołdem złożonym planecie Ziemia. Francuski artysta wyprawia się w różne zakątki globu, by przyglądać się zarówno cudom natury, jak i fatalnym rezultatom ludzkiej ignorancji.
W odcinku, który obejrzymy autor zadaje pytanie: Czy w dzisiejszym świecie człowiek widzi jeszcze jakieś miejsce dla dzikiego zwierzęcia? Człowiek zdziesiątkował stada słoni. Na początku ubiegłego wieku w Afryce żyły 3 miliony słoni, obecnie jest ich około 400 tysięcy. Na ziemi zostało mniej niż 2,5 tysiąca tygrysów. W ciągu stulecia populacja tych wielkich kotów zmniejszyła się o 95%. Człowiek niszczy lasy, naturalne siedliska tygrysów. Dodatkowo zabija się je, żeby zarobić na skórze, zębach,
pazurach i kościach. Obecnie więcej tygrysów żyje w niewoli niż na wolności.
Godzina 19.40
Projekcja filmu: "Łowiectwo w polskich lasach"
Wydany przez Lasy Państwowe film o łowiectwie i polowaniach. Pokazuje autentyczne sceny z polowań: na kozła, jelenia, dzika i kaczki.
Po projekcjach dyskusja: "Jak możemy pomóc dzikim zwierzętom w Polsce i na świecie?"
Organizatorzy:
Szczecińska Inicjatywa Wegańska wege-szczecin@wp.pl
Społeczny Infopunkt Alert w Szczecinie www.facebook.com/infopunktalert
Patronat medialny: Empatia.pl www.empatia.pl
Facebook: https://www.facebook.com/event.php?eid=240896459284193
Chile: Wielkie demonstracje studentów
Yak, Śro, 2011-08-10 11:13 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty Ponad 60 tys. osób przeszło ulicami Santiago, domagając się reformy szkolnictwa w Chile. Była to dziewiąta w ciągu trzech miesięcy demonstracja zorganizowana przez studentów. Doszło do sporadycznych starć i zatrzymano kilka osób.
Na kilku skrzyżowaniach Santiago wzniesiono rano barykady z opon, które następnie podpalono. Doprowadziło to do korków w godzinach szczytu. Wobec rzucającej kamieniami młodzieży policja użyła armatek wodnych i gazów łzawiących. Zatrzymano sześciu nieletnich. W proteście uczestniczyli też wykładowcy.
Studenci i wykładowcy w Chile domagają się zwiększenia funduszy na nauczanie publiczne. Ich głównym postulatem są konstytucyjne gwarancje darmowego nauczania publicznego i jego wysokiej jakości. Propozycje rządu, obejmujące m.in. podwyżkę stypendiów i tanich kredytów, uznali za niewystarczającą.
Według jednej z przywódczyń związku studentów Camili Vallejo, w "Marszu na rzecz Edukacji" wzięło udział nawet 100 tys. osób. Policja oszacowała liczbę uczestników na 60 tys. (PAP)
USA: Wyciek chłodziwa w elektrowni atomowej Nine Mile Point
AZAZEL911, Śro, 2011-08-10 10:20 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt W weekend wykryto wyciek chłodziwa w elektrowni atomowej Nine Mile Point (drugi reaktor), która znajduje się nad jeziorem Onatrio.
Awaria wystąpiła o 3:22 w sobote, a źródłem awarii jest prawdopodobnie zawór pompy recyrkulacyjnej wewnętrznego obiegu płynu chłodzącego.
Cały blok został zamknięty w celu zbadania przyczyn i naprawy. Ostatnie naprawy konserwacyjne były wykonywane 14 miesięcy temu, wraz z uzupełnieniem zapasów uranu.
Kolejna konserwacja i uzupełnienie paliwa przewidywane jest na wiosnę 2012 roku.
Szczecin: Manifestacja NIE dla GMO
mtn, Wto, 2011-08-09 07:31 Kraj | Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka | ProtestyManifestacja NIE dla GMO
Termin: 2011-08-11, godz.11:00
Lokalizacja: Wały Chrobrego, Szczecin
Organizatorzy: Szczecińska Zielona Alternatywa oraz Zieloni 2004 (koło szczecińskie)
Cel: nakłonienie Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego do zawetowania ustawy o nasiennictwie.
Przyjdź i wyraź swoją dezaprobatę wobec ustawy przyjętej głosami koalicji PO-PSL. Co możesz zrobić? Zabierz ze sobą warzywa lub owoce. Ułożymy z nich napis ,,STOP GMO, TAK DLA VETA"
Więcej:
http://www.facebook.com/event.php?eid=238892476150490
http://alert-box.org/category/gmo/
http://www.icppc.pl/antygmo/gmo/
http://ekosza.wordpress.com/2011/08/07/manifestacja-za-vetem-prezydenta-...
Posłuchaj ważnego wywiadu Jacka Żakowskiego w TOK FM
Metera: Polska powinna dbać o suwerenność żywnościową kraju Gościem Jacka Żakowskiego jest Dorota Metera z partii Zieloni 2004...
http://www.tok.fm/TOKFM/0,88789.html
Dwie organizacje hakerskie deklarują sojusz z Animal Liberation Front
xkidslovefruitx, Śro, 2011-08-03 20:01 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt12 lipca 2011 organizacja Anonymous za pomocą YouTube wydała generowane komputerowo głosowe oświadczenie z wyrazami solidarności z ruchem wyzwolenia zwierząt. Pełen zapis oświadczenia jest następujący:
Witaj YouTube. Jesteśmy Anonymous. Jesteśmy legionem. Zwróciło naszą uwagę, że nie tylko prawa ludzi są ważne, ale również prawa zwierząt. Wszyscy codziennie podlegamy opresji. Wszystkim odmawia się prawa do wolnego życia na które zasługują. Wszyscy mamy możliwość odczuwania radości, złości, smutku i strachu. Wszyscy mamy rodziny, matki, ojców, braci, siostry, synów i córki. Wszyscy zasługujemy na życie wolne od krzywd. Zwierzęta są niewinnymi stworzeniami i niczym nie zasłużyły na wyrok śmierci. Nie mogą się bronić i naszym obowiązkiem jest bronić je przed krzywdą. Istoty ludzkie mogą bez problemu egzystować nie jedząc mięsa. Taki styl życia był praktykowany od wieków i udowodniony na naszym przykładzie.
Warszawa: Gaz łupkowy - społeczne koszty nowej gorączki złota
Yak, Śro, 2011-08-03 15:08 Ekologia/Prawa zwierzątKolektyw Syrena, projekt GLOBALE, Against Gravity oraz redakcja "Le Monde Diplomatique - edycja polska" zapraszają na film pt. "GASLAND. Kraj gazem płynący" oraz spotkanie "Gaz łupkowy: społeczne koszty nowej gorączki złota"
PONIEDZIAŁEK 8.08: KINOTEKA, Pałac Kultury, godz. 20:30, film + debata. Wstęp 10 zł
Gorączka złota! Polska nowym Katarem! Strategiczne surowce i niezależność na wieki!
Informacjom o ogromnych złożach gazu łupkowego w Polsce towarzyszy medialna euforia, w której społeczną debatę zagłuszają fanfary bezwzględnych zwolenników łupków.
W stanie gorączki łatwo jednak postradać zmysły. Tymczasem chłodne analizy społeczne i środowiskowe na całym świecie ujawniły efekty uboczne pogoni za szybkim zyskiem. Pośród doniesień o katastrofalnych skutkach wydobycia tego surowca, kolejne kraje blokują koncesje na jego eksploatację.
Podczas gdy ojczyzna gazu łupkowego – USA – z przerażeniem odkryła dramatyczne skutki jego wydobycia dla ludzkiego zdrowia i środowiska naturalnego, Polska wita amerykańskie korporacje z szerokimi ramionami. Wśród głośnych peanów na cześć łupków, władze rozdały zagranicznym koncernom koncesje na złoża gazu za 1 proc. jego wartości (te same koncesje w USA kosztują 20 razy więcej). Równocześnie, według nowego prawa geologicznego i górniczego, właściciele ziem, rolnicy i inni meszkańcy objęci terenem koncesji, będą mogli zostać bezceremonialnie wywłaszczani i wystawieni na ryzyko degradacji lokalnego środowiska.
Społeczeństwo zostało ponadto wyłączone z procesu konsultacji, w których jedynymi stronami są państwowe władze i międzynarodowe koncerny, oskarżane o łamanie praw człowieka i niszczenie środowiska w różnych regionach świata. W konsekwencji, obok ekologii i gospodarki, gaz łupkowy stał się wyzwaniem dla naszej demokracji.
Tymczasem w przyszłym „Eldorado“, jakim ma się stać Polska, warto zadbać o przestrzeń dla publicznej debaty o jego kształcie.
Zapraszamy na film i dyskusję!
W spotkaniu wezmą udział:
Zbigniew Tynenski i Teresa Adamska, przedstawiciele Centrum Zrównoważonego Rozwoju, inżynierowie ochrony środowiska.
Damian Żuchowski, dziennikarz monitorujący przypadki łamania praw człowieka przez międzynarodowe korporacje zajmujące się eksploatacją surowców naturalnych.
oraz Karol Pabich, działacz na rzecz wdrożenia czystej energii. Uczestnik projektów środowiskowych we współpracy z ruchami społecznościowymi z kilku państw UE i USA.
O FILMIE:
GASLAND
Josh Fox, USA 2010, 104 min
Wybrane nagrody i wyróżnienia
2011 – Nominacja do Oscara w kategorii „Najlepszy pełnometrażowy film dokumentalny”
2011 – Wyróżnienie Jury nagrody Green Warsaw Award na 8. festiwalu Planete Doc w Warszawie
2011 – Nominacja do Nagrody Amerykańskiej Gildii Scenarzystów w kategorii „Najlepszy scenariusz filmu dokumentalnego”
2010 – Nagroda Specjalna Jury na MFF w Sundance
W czasach walki o surowce energetyczne i boomu na ekologię hasło "gaz łupkowy" może brzmieć jak objawienie. Okazuje się, że Ameryka śpi na największych złożach gazu naturalnego na świecie i jednocześnie, śniąc o energetycznej potędze, nie widzi tego, co dzieje się na jawie. Josh Fox, autor filmu, pewnie również żyłby w nieświadomości, gdyby pewnego pięknego dnia pewna firma energetyczna nie złożyła mu kuszącej propozycji - 100 tysięcy dolarów w zamian za tymczasowe wydzierżawienie jego ziemi pod wydobycie gazu łupkowego.
Dolary robią swoje i ludzie bez zastanowienia godzą się na taki układ, nie myśląc o tym, co to właściwie oznacza. Josh Fox postanawia zbadać sprawę, zanim skusi się na podpisanie papierów. Niepokojące doniesienia z różnych stron kraju zachęcają go do podróży dookoła Stanów, a wizja 100 tysięcy dolarów powoli zaczyna się oddalać.
Fox odwiedza rodziny mieszkające na terenach, gdzie wydobywa się gaz łupkowy rzekomo ekologiczną metodą szczelinowania hydraulicznego. Daje głos ludziom, których próbuje zagłuszyć lub przekupić lobby przemysłu energetycznego. Jest cierpliwym słuchaczem, ale i zaciętym detektywem, zbierającym próbki wody do laboratoriów. Staje się świadkiem zjawisk co najmniej dziwacznych i niepokojących – w wielu mieszkaniach wodę z kranu można podpalić, ludzie cierpią na przewlekłe choroby, zwierzętom wypada sierść, kałuże bulgoczą, a woda "pitna" wygląda jak z dna zanieczyszczonej rzeki.
Wszędzie powtarzają się te same historie i te same smutne spojrzenia zmęczonych ludzi. Krajobraz po katastrofie, atmosfera niesamowitości, towarzysząca lirycznym ujęciom coraz bardziej przypominają horror drogi niż film o ekologii.
Źródło: www.againstgravity.pl
Biała Podlaska: Stanęli w obronie zwierząt - teraz szuka ich policja
Czytelnik CIA, Wto, 2011-08-02 17:16 Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | ProtestyKilkanaście osób protestowało w niedzielę przed cyrkiem występującym przy ul. Terebelskiej w Białej Podlaskiej. Przed godz. 14 młodzi ludzie zorganizowali pikietę. Mieli transparent, rozdawali ulotki i grali na bębenkach. Skandowali "Cyrk jest śmieszny nie dla zwierząt”. Przypominali na plakacie: "Zwierzęta, to nie klauny". Mimo, że zgromadzenie nie przekraczało 15 osób Policja uznała zgromadzenie za nielegalne.
Jak donoszą lokalne media policja poszukuje siedemnastu osób, mimo iż w pikiecie brało ich udział mniej niż 15. Chociaż policja nie złapała nikogo za rękę pewnie twierdzi, że manifestujących było 17 osób(nieoficjalnie wiadomo, że donos i informacja o liczbie pikietujących pochodzi od pracownika cyrku). Ponadto kierownik cyrku pan Zalewski podczas trwania pikiety dopuścił się rękoczynów szarpiąc jedną z manifestantek.
Japonia: Ultrawysokie promieniowanie w Fukushimie
Yak, Wto, 2011-08-02 08:29 Świat | Ekologia/Prawa zwierzątUltrawysokie promieniowanie zmierzono między reaktorami nr 1 i nr 2, na dnie wieży wentylacyjnej, podało Tokyo Electric Power Company, cytowane przez CNN. Poziom promieniowania - 10 tys. milisiwertów na godzinę - jest wystarczająco wysoki, by jedna 60-minutowa dawka zakończyła się śmiercią człowieka w ciągu kilku tygodni.
Denis Sołopow otrzymał azyl polityczny w Holandii
Yak, Pon, 2011-08-01 08:50 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | RepresjeWładze Holandii przyznały azyl polityczny Denisowi Sołopowi, oskarżonemu o udział w akcji przeciwko wycince drzew pod autostradę, która odbyła się w Chimkach na przedmieściach Moskwy w dniu 28 lipca 2010 r. Denis wyleciał do Holandii w czwartek.
W marcu tego roku, Denis został zatrzymany w Kijowie na Ukrainie na podstawie międzynarodowego listu gończego wydanego przez rosyjskie władze. Oskarżony spędził pięć miesięcy w ukraińskim areszcie i został zwolniony dopiero po otrzymaniu prawa do azylu w kraju trzecim.
Rosja: Blokady ciężkiego sprzętu na budowie drogi w podmoskiewskich Chimkach
Yak, Nie, 2011-07-31 12:13 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty W dniu 30 lipca, anarchiści, antyfaszyści wraz z działaczami lewicowymi i społecznymi znów starali się rozbić obóz ekologiczny w obronie lasu w Chimkach. Po kilku godzinach, zostali siłą usunięci przez policję, która posłużyła się pretekstem zagrożenia pożarowego. Nieletni uczestnik obozu został zatrzymany.
Po południu, aktywiści spotkali się z mieszkańcami Chimek, jednak i ten wiec uniemożliwiła policja, która zmusiła uczestników do rozproszenia się. W ramach protestu miały też miejsce blokady ciężkiego sprzętu używanego na budowie. Blokady musiały zostać przerwane po przybyciu przeważających sił specjalnych jednostek policji. Policja sprawdza dokumenty uczestników obozu, szukając sprawców podpalenia samochodu ochrony budowy.