Kraj

Wczoraj w Warszawie odbyła się rozprawa przeciwko działaczowi lewicy Augustowi Grabskiemu za spalenie flagi amerykańskiej podczas demonstracji antywojennej. Flagę została spalona w dniu podpisania przez rząd Polski i Stanów Zjednoczonych umowy w sprawie tarczy antyrakietowej.

Grabowski jest obwiniony o to, że "mógł dopuścić do czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo pożaru".

Rząd chce zmniejszyć wsparcie dla osób starających się o status uchodźcy. W MSWiA projekty rozporządzeń w sprawie wysokości pomocy oraz w sprawie regulaminu pobytu w ośrodku dla uchodźców. Jednorazowa pomoc na zakup odzieży ma zmaleć o 20 zł (do 120 zł). Niższe będzie także kieszonkowe – z 50 zł spada do 43 zł.

Gdy cudzoziemiec wykonuje prace na rzecz ośrodka, to nadal jego kieszonkowe będzie mogło być podwyższone do 100 zł. Spada ekwiwalent pieniężny w zamian za wyżywienie (z 9 do 8 zł).

Zmieniony zostanie także regulamin przebywania w ośrodku. Cudzoziemcy nie będą mogli m.in. prowadzić na jego terenie działalności gospodarczej. A ludzie z zewnątrz będą mieli utrudniony dostęp do ośrodka.

Dziś kolejny działacz IP został zwolniony dyscyplinarnie krótko po tym, jak poinformował pracodawcę o założeniu związku zawodowego. Mateusz Żuk jest członkiem Komitetu Założycielskiego w Agencji J.A.R., właściciela marki Royal Collection. Pracował w jej gdańskim oddziale.

Inicjatywa Pracownicza w sieci sklepów „Royal Collection” powstała w związku z coraz częstszymi przypadkami łamana podstawowych uprawnień pracowniczych. Inicjatywa Pracownicza zaczęła domagać się m.in.: zaprzestania ograniczania prawa do urlopu wypoczynkowego i uzależniania jego wykorzystania od takich czynników jak podniesienie obrotu sklepu; zaprzestania nadużywania prawa do wyznaczania zadań w nadgodzinach oraz rozpoczęcia rozliczania ich w ciągu miesiąca, a nie wciągu trzech miesięcy jak miało to miejsce do tej pory.

"Skandal w I Liceum Ogólnokształcącym w Puławach. Uczniowie nakręcili film z "otwarcia szkolnych pisuarów”. Wykorzystali do tego twarz Jana Pawła II i flagę narodową. Oburzona dyrekcja szkoły zawiadomiła policję. Sprawą zajęła się prokuratura.

Puławska prokuratura sprawdza min., czy uczniowie liceum im. ks. Adama J. Czartoryskiego nie znieważyli polskiej flagi. "Będziemy przesłuchiwać wszystkich, którzy znaleźli się na filmie. W sumie kilkanaście osób. Ale niektórzy to tylko świadkowie zdarzenia" - mówi Dariusz Lenard, prokurator rejonowy w Puławach.

Danuta Pilarska, przewodnicząca Związku Rolników Ekologicznych im. Św. Franciszka
Serce Ekoziemi i Edyta Jaroszewska, przewodniczącą Zachodniopomorskiego oddziału
stowarzyszenia EKOLAND prowadzą głodówkę pod kancelarią premiera w Warszawie, protestując przeciwko wprowadzaniu żywności modyfikowanej genetycznie w Polsce.

Protestujące domagają się m.in. wprowadzania całkowitego zakazu stosowania GMO w rolnictwie i przetwórstwie rolnym, wprowadzenia bezwzględnego obowiązku znakowania żywności z GMO i systematycznego wycofywania tej żywności ze sprzedaży, wprowadzenia zakazu stosowania pasz z GMO, przeznaczania społecznych funduszy na wspieranie i rozwój tradycyjnego oraz ekologicznego rolnictwa.

Dziś, w godzinach 9:00 – 13:00 do protestujących mają dołączyć kolejne osoby.
Źródło: Ekofora.pl

Jak donosi ACK-Warszawa, znany jest już termin głównej rozprawy sądowej Rene K., berlińskiego antyfaszysty, zatrzymanego tuż po Paradzie Równości, która miała miejsce 10. czerwca 2006 r. w Warszawie. Jak poinformował pełnomocnik aktywisty, odbędzie się ona 6 kwietnia 2009 r.

Przypomnijmy: Rene został zatrzymany przy Placu Teatralnym [por. "Biuletyn ACK" nr 23]. Policja zarzuciła mu, iż podczas przepychanki z prawicowymi przeciwnikami Parady uderzył jednego z funkcjonariuszy kijem basebolowym oraz użył wobec niego gazu łzawiącego. W wyniku tych fałszywych oskarżeń postawiono mu zarzut czynnej napaści na policjanta (art. 223 KK), za co grozi 10 lat więzienia. Rene K. trafił do Aresztu Sledczego Warszawa - Białołęka, gdzie spędził blisko 2 miesiące. Na wolność wyszedł 10 sierpnia 2006 r., po wpłaceniu Sądowi bardzo wysokiej kaucji [30.000 zł].

ACK - Warszawa będzie monitorować proces berlińskiego aktywisty i na bieżąco informować o jego przebiegu.

W szpitalach w Będzinie i Czeladzi zakończył się w środę wieczorem strajk pielęgniarek. Na początku pielęgniarki chciały wyrównania stawek dla sióstr z takim samym stażem i na takich samych stanowiskach oraz 700 zł podwyżki wliczonej wszystkim do podstawy wynagrodzenia. Po rozmowach były skłonne zgodzić się na wyrównanie i tylko 100 zł podwyżki. Dostały tylko wyrównanie ale zakończyły strajk.

Gościem dzisiejszej audycji była Voca, działaczka wrocławskiego Kampanii Przeciw Homofobii oraz fundacji na rzecz osób transpłciowych Trans-fuzja. Rozmowa dotyczyła sytuacji prawnej osób transpłciowych w Polsce oraz opieki i służby zdrowia dla osób transpłciowych, jak również bezpłatnych warsztatów przybliżających problematykę tansgenderyzmu.

Altergodzina o transpłciowości i rasizmie (mp3)

Drugim gościem był Wiktor Marszałek – działacz Stowarzyszenia „Nigdy Więcej”, przeciwdziałającego rasizmowi, ksenofobii i nietolerancji. Rozmawiano o nowym numerze antyfaszystowskiego magazynu „Nigdy Więcej”.

Ponadto w Altergodzinie jak co tydzień Alter-Serwis, czyli przegląd wydarzeń społeczno-politycznych ostatniego tygodnia, widzianych z perspektywy ruchów społecznych krytycznych wobec polityki „głównego nurtu”.

"Grupa studentów kłódkami i łańcuchem zamknęła bramę w tunelu pod ul. Wita Stwosza w Gdańsku i wywiesiła na niej baner z napisem "KAMPUS=OBÓZ?". Do happeningu doszło o godz. 8.30, czyli tuż przed rozpoczęciem corocznych Targów Akademia dla maturzystów.

Przy pomocy kłódek i łańcucha studenci nazywający się "Grupą Nieznanych Sprawców" zamknęli bramę, będącą częścią ogrodzenia oddzielającego tereny Uniwersytetu Gdańskiego od terenów miejskich, a następnie wywiesili na niej baner z napisem "KAMPUS=OBÓZ?" oraz rysunkiem drutu kolczastego."

Jak pisze internetowa gazecina "MM", "akcja wywołała paraliż głównego ciągu komunikacyjnego oraz wielkie poruszenie zarówno wśród studentów, jak i odwiedzających targi licealistów". Mimo to, po godzinie pozostały na miejscu tylko plakaty i ulotki o treści: "Drzwi otwarte na Uniwersytecie trwają tylko 3 dni. Nasza codzienność to: kamery, mundurowi strażnicy, brak dyskusji, odgórne decyzje. Czy ty to widzisz? Czy się nie wstydzisz?"

Nieprawidłowości w zakresie legalności zatrudnienia i przestrzegania ustawy o instytucjach rynku pracy Państwowa Inspekcja Pracy wykryła w ponad połowie z blisko 36 tys. firm, skontrolowanych w drugiej połowie roku 2007 i 2008 - poinformowała Inspekcja.

W skontrolowanych firmach zatrudnionych było łącznie ponad 2,4 mln osób - kontrolowano legalność zatrudnienia kilkuset tysięcy z nich, w tym 11,4 tys. cudzoziemców.

Wśród najczęściej ujawnianych nieprawidłowości były: niezgłoszenie lub nieterminowe zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego, zatrudnienia bez pisemnej umowy o pracę oraz zawierania umów cywilnoprawnych w warunkach, gdy powinna być zawarta umowa o pracę. Nieprawidłowości dotyczyły też podjęcia przez bezrobotnych zatrudnienia lub działalności bez powiadomienia o tym właściwego powiatowego urzędu pracy.

Państwowa Inspekcja Pracy sformułowała ponad 38 tys. wniosków zobowiązujących do usunięcia nieprawidłowości, które dotyczyły przeszło 300 tys. osób.

Bezterminowy strajk rozpocznie się dziś w szpitalach w Czeladzi i Będzinie. W akcji ma wziąć udział 90 proc. zatrudnionych pielęgniarek.

Pielęgniarki uważają, że pieniądze na podwyżki w szpitalach nie zostały równo podzielone. Spór z dyrekcją trwa już od roku.

Zarząd Presspubliki zamierza zredukować zatrudnienie o ponad 200 osób na 700 zatrudnionych, w tym ok. 100 pracowników z redakcji "Rzeczpospolitej", "Gazety Giełdy Parkiet" i "Życia Warszawy" - poinformował we wtorek Presserwis.

Podczas spotkania ze związkami zawodowymi zarząd uzasadnił planowane zwolnienia spadkiem wpływów reklamowych - w styczniu i lutym w "Rzeczpospolitej" miały one spaść o jedną czwartą, a w pozostałych dwóch gazetach Presspubliki nawet o połowę.

Około 140 osób z 300 osobowej załogi planuje do końca maja zwolnić związany z FSO Zakład Tapicerki Samochodowej w Grójcu w woj. mazowieckim. Zakład produkuje m.in. siedzenia do chevroleta aveo.

ZTS jest spółką należącą do grupy kapitałowej FSO. Od 1972 roku, w związku z zakupem przez FSO licencji na produkcję fiata 125p, grójecki zakład stał się filią fabryki na Żeraniu, ukierunkowaną na produkcję elementów tapicerki samochodowej. Obecnie ZTS związany jest z ukraińskim inwestorem UkrAvto.

W poniedziałek i wtorek, w pięciu jednostkach tego ZOZ-u odbyło się referendum strajkowe. Związkowcy z Inicjatywy Pracowniczej domagają się 400 zł podwyżki dla każdego pracownika.

Aktualizacja 19 marca: "Głęboko wierzę, że nie dojdzie do strajku" – mówi dyrektor psychiatrycznego ZOZ w Bielsku-Białej, Józef Kuliński i zapowiada rokowania ze związkowcami - podało Radio Bielsko. Czy jest szansa na spełnienie żądań płacowych? "One są powtórzone z roku poprzedniego. Wtedy sytuacja była inna, nie było możliwości takich podwyżek. W tej chwili rysują się pewne szanse na uzyskanie takiej kwoty"- mówi Kuliński.

Aktualizacja 18 marca: W cyniczny sposób typowy dla pracodawców, zastępca dyrektora placówki próbuje przedstawić protestujących w złym świetle, jako "wbijających nóż w plecy", czy "działających na szkodę pacjentów". Próbuje też skłócić różne grupy zawodowe.

Ponad stu pracowników Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Łapach manifestowało przed urzędem wojewódzkim w Białymstoku. Domagali się pomocy w ochronie ich miejsc pracy. Na początku marca zarząd ZNTK zgłosił zamiar zwolnienia w kwietniu 400 pracowników spośród 750-osobowej załogi.

Jutro ma dojść do spotkania wojewody Macieja Żywno z ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem, m.in. na temat ZNTK. W środę ma się odbyć kolejne posiedzenie sejmowej Komisji Infrastruktury na temat sytuacji na kolei, a ZNTK liczy, że usłyszy tam konkrety dotyczące swojej przyszłości.