Kraj

Prezydent zawetował rządową ustawę o pomostówkach

Kraj

- Zwracam się do Sejmu o ponowne rozpatrzenie tej ustawy - powiedział na specjalnej konferencji prasowej prezydent Lech Kaczyński po tym jak zawetował ustawę przegłosowaną przez koalicję PO-PSL.

- W moim przekonaniu jest ona niesprawiedliwa. W oparciu o arbitralne kryterium - zatrudnienie 1 stycznia 1999 r. - jednym przyznaje ona emerytury pomostowe a innym nie. Są one wygasające - tłumaczył prezydent. Ustawa odbierała prawo do wcześniejszych emerytur 750 tys. osób.

Kryzys: Miliony stracą pracę

Kraj | Świat | Gospodarka

Z powodu kryzysu gospodarczego miliony ludzi na całym świecie stracą pracę - pisze serwis Money.pl.

Międzynarodowe koncerny planują masowe zwolnienia. Kilka przykładów: Sony zamierza zredukować 10% wszystkich etatów (ok. 16 tys. pracowników), Benq-Siemens podobnie, zwolnienia planuje też Electrolux (3 tysiące zredukowanych etatów) oraz Santander (1900 etatów). 9 tysięcy pracowników zwolni też największy światowy producent stali, ArcelorMittal. Oprócz tego z pracą pożegna się część personelu AT&T (12 tys. pracowników), Telecom Italia (9 tys.), DHL Express (5,4 tys.) Dow Chemical (5 tys.). Rekordowe zwolnienia szykują się także w sektorze finansowym - Bank of America pożegna się z 35 tysiącami pracowników, a Citibank aż z 70 tysiącami.

Fabryki samochodów w Europie i Ameryce zapowiedziały już zwolnienie ponad 37 tys. pracowników. Koncern Chrysler do tej pory zwolnił 10 tysięcy osób. Trzy największe koncerny motoryzacyjne - General Motors, Ford i Chrysler ostrzegają, a jeśli sprawy pójdą źle to pracę w przemyśle może stracić nawet 5 milionów Amerykanów. W ślad za tym pójdą zwolnienia firm współpracujących z koncernami motoryzacyjnymi.

FOOD NOT BOMBS - GLIWICE

Kraj
2008-12-20 10:00

W każdą sobotę, o godzinie 10.00 w Gliwicach na CKN 13 mieszczącym się na ulicy Jana Śliwki 13, odbywa się gotowanie jedzenia w ramach akcji food not bombs. Następnie udajemy się do Parku Chopina, gdzie o 14.00 są rozdawane posiłki ubogim, bezdomnym oraz każdemu kto jest chętny.

Zapraszamy wszystkich do wspólnego gotowania. Wystarczy przynieść nóż do krojenia/obierania oraz deskę do krojenia. No i trochę pomysłów na potrawy.

Wrocław: Demonstracja poparcia dla greckiej rewolty

Kraj | Gospodarka | Protesty | Ruch anarchistyczny

We Wrocławiu odbyła się w niedzielny wieczór spontaniczna demonstracja poparcia dla wydarzeń trwających obecnie w Grecji zorganizowana ad hoc przez lokalne środowisko anarchistyczne. Na wrocławskim rynku zebrało się ok. 70 osób. Zgromadzeni zapalali znicze pod portretem zamordowanego Alexandrosa.

Jedna ze zgromadzonych osób przedstawiła przyczyny protestu - brutalność policji i państwa, manipulacje medialne oraz niesprawiedliwość systemu kapitalistycznego. - Są ludzie, dla których święte prawo własności i bożek zwany pieniądzem, są ważniejsze niż ludzkie życie i cierpienie. Ludzie tacy, zazwyczaj zasiadający na stołkach, niejednokrotnie są wielcy intelektualnie, lecz moralnie są karłami. Rewolta jaka ma miejsce obecnie w Grecji, jest rewoltą przeciwko systemowi, który faworyzuje i pomaga wybić się takim właśnie moralnym karłom – tym, dla których zysk i pieniądz są ważniejsze niż ludzkie życie. - podkreślił aktywista.

Zdjęcia z wrocławskiej akcji solidarnościowej.

Następnie uczestnik Związku Syndykalistów Polski zarysował tło ekonomiczne, która doprowadziło do wybuchu społecznego w Grecji. Podkreślił także fakt, że Grecja, jest być może obecnie najsłabszym ogniwem UE, ale kryzys ekonomiczny, który niszczy Grecję ma wymiar globalny i zaczyna mieć wpływ także na sytuację w Polsce. - Wkrótce na samym tylko Dolnym Śląsku zwolnione zostaną dziesiątki tysięcy pracowników. Tymczasem podobnie jak w Grecji, rząd myśli tylko jak ratować banki i korporacje, zwykłych ludzi zostawiając samym sobie z pętlą kredytową u szyi. Powstaje pytanie - czy polscy pracownicy i uczniowie poddadzą się pokornie, po raz kolejny zegną karki, czy wezmą raczej przykład z Greków, którzy zakwestionowali na ulicach swoich miast cały obecny system polityczno-gospodarczy. Grecy już wiedzą, że ze słabym społeczeństwem nikt się nie liczy.

Raport MSWiA o granicach

Kraj

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało raport o granicach Polski. MSWiA twierdzi, że o połowę wzrosła skuteczność ochrony granicy po wstąpieniu Polski do strefy Schengen. Raport także zwraca uwagę na pogorszenie się sytuacji Ukraińców.

Według danych z raportu, w pierwszym półroczu 2008 r. Straż Graniczna zatrzymała o połowę więcej nielegalnych cudzoziemców niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Z raportu MSWiA wynika też, że sytuacja Ukraińców w związku z wejściem do strefy pogorszyła się nie tylko z powodu obowiązku wizowego - na wizy nie stać wielu obywateli tego kraju (35 euro to połowa tzw. minimum egzystencji na Ukrainie); poza tym część krajów UE "niewłaściwie" realizuje postanowienia umowy o ułatwieniach wizowych - każe płacić za wizy więcej.

[Łódź] 13.12 - Nacjonaliści obrzuceni gównem i szczynami

Kraj | Świat | Blog | Ironia/Humor | Protesty | Rasizm/Nacjonalizm | Recenzje | Ruch anarchistyczny

Wczoraj (13.12) nacjonaliści z NOP i ONR jako Łódzki Ruch Chujowy (ŁRCh) postanowili pobrudzić swoimi stopami łódzkie chodniki. Przywitaliśmy ich jak należy witać nacjonalistę - ich pochód obrzuciliśmy prezentami złożonymi z gówna i szczyn. Smacznego, skurwysyny!

Manifestacja nacjonalistów z okazji rocznicy stanu wojennego

Kraj | Rasizm/Nacjonalizm

13. grudnia 2008 r. w Łodzi o godz. 16:00 na Pasażu Schillera rozpoczęła się manifestacja Łódzkiego Ruchu Narodowego (ŁNR). Członkowie takich organizacji jak: ONR, NOP i SN przemaszerowali ulicą Piotrkowską wznosząc m.in. takie hasła jak: „Wielka Polska katolicka", czy „bóg, honor i ojczyzna". Przemarsz miał w swym założeniu upamiętniać ofiary stanu wojennego (jak informują organizatorzy) wyraźnie jednak posłużył do promowania haseł narodowych, a skandowane hasła wymierzone były w ogólnie pojęty ruch lewicowy.

Demonstrantom (ok. 40 osób) towarzyszyła policja monitorując trasę przemarszu aż do Placu Wolności. Marsz przebiegł spokojnie. Demonstrujący zostali powitani przez niektórych łodzian paczuszkami z dość nieprzyjemną zawartością, prawdopodobnie fekaliami. Po odśpiewaniu Hymnu Młodych i po zrobieniu pamiątkowego grupowego zdjęcia [sic!], narodowcy rozeszli się.
Na trasie przemarszu dzień wcześniej pojawiły się plakaty ośmieszające nacjonalistów i policję oraz zawierające informację o zamordowanym w Atenach Alexie Grigoropoulosie.

[Na podstawie relacji obserwatorów marszu.]

Warszawa: Antyprzemocowy billboard

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm | Ruch anarchistyczny

Z inicjatywy aktywistek i aktywistów grupy anarchofeministycznej A-FE przy ul. Marszałkowskiej zawisł bilbord z hasłem "STOP PRZEMOCY WOBEC KOBIET". Grupa chciała w ten sposób zwrócić uwagę na brak w przestrzeni publicznej kampanii dotyczących przeciwdziałania przemocy wobec kobiet.

"My, aktywistki i aktywiści grupy anarchofeministycznej a-fe swoją
akcją chciałybyśmy/chcielibyśmy zwrócić uwagę na brak w przestrzeni publicznej kampanii związanych z przeciwdziałaniem przemocy wobec kobiet. Zazwyczaj na billboardach widnieją wizerunki pięknych i plastikowych kobiet. Rzeczywistość jest jednak inna. Chcemy przypomnieć o tych kobietach, które na co dzień we własnych domach przeżywają prawdziwe piekło. Statystyki na temat przemocy są zatrważające. Według badań ankietowych, przeprowadzanych przez m.in. CBOS lub na zlecenie Centrum Praw Kobiet, niemal co trzecia kobieta w Polsce doświadczyła/doświadcza przemocy domowej. Należy pamiętać, że dane te mają charakter szacunkowy. Określenie skali zjawiska przemocy domowej utrudnia wstyd ofiar i ich strach przed ujawnieniem tego, co dzieje się w ich domach. Ponadto świadkowie przemocy domowej często uznają ją za prywatną sprawę dwóch osób i powstrzymują się od interwencji. Zdaniem naszej grupy w dyskursie publicznym zbyt rzadko pojawia się temat przemocy wobec kobiet, a agresywne zachowania mężczyzn nie są wystarczająco piętnowane. W obiegowej opinii wciąż popularne są powiedzonka: Bije - znaczy kocha, Jak się baby nie bije, to jej wątroba gnije; itp. To wszytko utrwala stereotypowy obraz relacji między kobietą a mężczyzną, oparty na przemocy i dominacji."

Alina
za feminoteka.pl

SLD w obronie stanu wojennego przeciwko "anarchii"

Kraj | Tacy są politycy

SLD, jak co roku, postanowiło stanąć w obronie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, odpowiedzialnego za wprowadzenie 13 grudnia 1981 r. stanu wojennego a pod koniec lat 80. bezpośrednio zaangażowanego w realizację wprowadzenia neoliberalnej wersji kapitalizmu w Polsce w ramach tzw. reform ministra Wilczka.

W oświadczeniu SLD czytamy: Decyzja o wprowadzeniu stanu wojennego spowodowana była stanem wyższej konieczności, koniecznością zapobieżenia szerzącej się anarchii, groźby wojny domowej i zbrojnej interwencji z zewnątrz. Powodowany odpowiedzialnością za los państwa generał Wojciech Jaruzelski zdecydował, się jak sam przyznaje na „mniejsze zło”.

Z tym większą dezaprobatą odnosimy się do procesu osób, które podejmowały przed 27 laty trudną decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego. Wyrażamy solidarność z generałem Wojciechem Jaruzelskim i z innymi osobami, którym wytoczono proces o wprowadzenie stanu wojennego.

Kryzys u bram Polski - słabnie eksport

Kraj | Gospodarka

W październiku polski eksport był niższy niż rok wcześniej o 1,2 proc - informuje NBP. Jeszcze we wrześniu notowaliśmy wzrost przekraczający 20 procent, a ekonomiści spodziewali się, że w październiku eksport, choć osłabnie, wzrośnie o 8-10 proc. Takiego spadku jednak się nie spodziewali.

Sytuacja ta wynika z recesji, która dotknęła kraje zachodniej UE do których polskie firmy eksportują najwięcej (szczególnie do Niemiec). Z tego powodu w 2009 r. dynamika polskiego eksportu może być ujemna.

Wiele firm już zwalnia pracowników lub szykuje się do zwolnień. Część na razie wprowadziła przestoje w pracy. Główna fala kryzysu w Polsce spodziewana jest na lata 2009-2010, na które szykują się masowe zwolnienia pracowników.

USA: Akcje przeciwko bankowi

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

W rożnych miastach USA odbyły się akcje przeciw Bank of America (BOA) Protestujący solidaryzują z okupacją firmy Republic Windows & Doors w Chicago. W Nowym Jorku, członkowie IWW, anarchiści oraz inni aktywiści protestowali w trzech miejscach, gdzie znajdują się placówki tego banku. Inne grupy aktywistyczne przeprowadziły podobne akcje. Protestujący rozdawali ulotki przed bankiem, następnie weszli do środka, gdzie znów rozdali ulotki klientom oraz przekazali listy protestacyjne przedstawicielom banku. Wideo

Również w Buffalo, Detroit i Baltimore, anarchiści wzięli udział w pikietach przed BOA. Inne protesty odbyły się m.in. w Chicago, Philadephii, Raleigh, Los Angeles i San Francisco. W innych miejscach, aktywiści atakowali placówki banku oraz bankomaty.

"Polska the Times" a teorie spiskowe

Kraj

Prawicowa gadzinówka "Polska the Times" opublikowała wywiad z Ioannisem Michaletosem o zamieszkach w Grecji. Michaletos to osoba znana z powodu jego obsesji na punkcie masonów i innych teorii spiskowych. Jest także "ekspertem ds. bezpieczeństwa". W wywiadzie dowiemy się, że "zamieszki w Grecji były sterowane". Przez kogo? Przez islamistów.

Co prawda, "Polska the Times" nie opublikowała twierdzeń, że za zamieszkami stoi Al Kaida. O tym możemy jednak przeczytać w artykule Michaletosa w jęz. angielskim.

Michaletos twierdzi, że zamieszki były zaplanowane przez Al-Kaidę. Dlatego biorą w nich udział imigranci (zapewne te ataki policyjne na imigrantów, o których pisaliśmy tu na CIA, oraz akcje imigrantów to też były po prostu prowokacje Al-Kaidy). Jako "dowód" dla teorii Michaletos podaje, że ludzie "podejrzanie" szybko zmobilizowali się po śmierci nastolatka. W anglojęzycznym tekście, Michaletos rozwija jego teorię spiskową. Twierdzi m.in. że islamscy terroryści podpalili greckie lasy w 2007 r., a greccy radykałowie popierają nielegalnych islamskich imigrantów, ponieważ chcą zniszczyć cywilizację zachodnią. Michaletos twierdzi, że w 2001 wybuchła czwarta wojna światowa i mamy w "naszych szeregach" wrogów i kolaborantów, którzy powinni być "wydaleni i odpowiednio ukarani".

Pikieta pod willą generała Jaruzelskiego

Kraj | Blog

W każdą rocznicę wprowadzenia stanu wojennego - w nocy z 12 na 13 grudnia - urządzane są pod domem generała Jaruzelskiego pikiety. Racja PL zorganizowało pikietę wsparcia dla generała. Członkowie Racji krzyczeli "Generale miałeś rację, powstrzymałeś konfrontację". Przeciwko antyklerykałom wstąpili prawicowi aktywiści, m.in. z Młodzieży Wszechpolskiej. Pikietę prawicową organizowało Forum Młodych PiS.

Ludzie z "Racji" to nie jedynie ludzie w polskiej lewicy, którzy popierają Jaruzelskiego. Warto pamiętać jakie ci ludzie mają podejście.

Firmy motoryzacyjne proszą Tuska o pomoc

Kraj | Gospodarka

Zakłady motoryzacyjne zrzeszone w Związku Pracodawców Motoryzacji (ZPM), wspierane przez Polską Izbę Motoryzacji (PIM), Konfederację Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" oraz sekcje pracowników motoryzacji w "Solidarności" i OPZZ, apelują do Donalda Tuska o pomoc. Pracodawcy proszą o zwiększenie finansowania zakładów motoryzacyjnych przez państwowe banki, uproszczenie procedur przyznawania pomocy publicznej, a także o wprowadzenie ulg podatkowych od niewykorzystywanej w czasie kryzysu powierzchni produkcyjnej.

Komisja Europejska, Dell a pomoc polskiego rządu

Kraj

Komisja Europejska wszczęła postępowanie wyjaśniające w sprawie pomocy polskiego rządu dla producenta komputerów Dell. Przypomnijmy, że polski rząd obiecał Dellowi 216 mln zł pomocy publicznej w zamian za zainwestowanie 200 mln euro (787 mln zł). Komisja musi sprawdzić, czy rządowa pomoc nie wzmocni pozycji Della na rynku, zwłaszcza że ma ona sięgać więcej niż jednej czwartej wartości całej inwestycji.

Firma Dell miała otworzyć drugą fabrykę w Łodzi, ale nawet pierwsza nie działa tak jak zaplanowano. Fabryka na łódzkim Olechowie docelowo miała zatrudniać 3 tys. osób, a pracuje tylko 2 tys. Fabryka nie zamierza zwiększać zatrudnienia. Przed końcem roku uruchomiona miała być czwarta linia produkcyjna, jednak do tej pory nawet nie ruszyły prace montażowe. Pracownicy produkcyjni liczyli, że będą zarabiać 2 tys. zł na rękę. Dostają natomiast średnio 1,5 tys. zł.

15 września "The Wall Street Journal" podał, że Dell planuje zamknięcie fabryki w irlandzkim Limerick i przeniesienie produkcji do Łodzi. Łódzka fabryka przejęła już część zadań tamtejszego zakładu.

Kanał XML