Kraj

Gilowska lubi przywileje elit

Kraj | Tacy są politycy

Chociaż Zyta już w Rządzie nie jest, mimo że była oskarżona itp., to nadal korzysta z przywilejów na jakie społeczeństwo nie opacznie zezwala rządzącym politykom.

Zyta wiec, już jako osoba prywatna, rozbija się służbową limuzyną i to w otoczeniu przystojnych oficerów z BOR-u. Gdy zaś Dziennik Wschodni próbował dowiedzieć się, dlaczego Pani Zyta dalej używa sobie za publiczne pieniądze, ta nie odbierała telefonów, zaś Pułkownik Jarosław Kanarek, rzecznik BOR, stwierdził, że nie może udzielić informacji, bo mogłaby ona zaszkodzić działaniom BOR.

Mąż stwierdza, że na Zyte planują zamach osoby dla których obecność Zyty w Rządzie była niewygodna.

Nie będzie zmian propracowniczych

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika

Sejm odrzucił projekt nowelizacji kodeksu pracy i nadgodzinach. Przewidywano w nim wzrost dodatku za nadgodziny ze 100% do 150% w niedziele, noc i święta oraz z 50% do 100% w pozostałych dniach. Za odrzuceniem głosowało 323 posłów, w tym cały ‘socjalistyczny’ PiS. Rząd też nie chce dalszych prac nad projektem.

Krytyka Zielonych 2004 przez lewaka-anarchistę

Kraj | Publicystyka | Tacy są politycy

O Zielonych 2004 nigdy nie miałem dobrej opinii. Pomimo, iż nie dostali się jeszcze do władzy, nie skurwili poprzez układy i układziki – i w gruncie rzeczy nie mieli okazji do zrobienia krzywdy komukolwiek za pomocą aparatu państwowego, pomimo tego od samego początku budzili moją niechęć. Bynajmniej nieprzychylna opinia o Zielonych nie wynika z samego faktu, że są partią. Samo to słowo posiada dla mnie wiele znaczeń, dzięki czemu nie cierpię na logofobie.

Pierwsze moje zetkniecie z proeuropejskim, drobnomieszczańskim tworem za pośrednictwem ulotki, jaką chciano mnie zwerbować, zaowocowało tym, że trafiła ona od razu do kosza. Wiemy, że istnieje pewna moda podawania się za lewice, za grupę radykalną, czy wolnościową – te slogany często goszczą ustach członków i członkiń Zielonych 2004 – jednak to, że mrówka chce być nazywana słoniem nie zmienia faktu, że tym słoniem nie jest. Tak i w tym przypadku, Zieloni 2004 nie są ani partią w żaden sposób radykalną, wolnościową czy też lewicową (chyba, że za lewice uzna się SLD, to wtedy jak najbardziej – a ja jestem skrajnym prawicowcem i maszeruje z NOPem bić ‘komuchów’), a stabilizującą, drobnomieszczańską, liberalną. Nie służy, jak utrzymują niektórzy jej działacze, jako platforma propagowania radykalnego programu społecznego, wręcz przeciwnie, jest tubą reakcji, tym niebezpieczniejszą, że ubraną w ciuchy kontrkulturowca.

Postanowiłem ponownie przyjrzeć się manifestowi Zielonych 2004 po informacji, jaką zamieścili na indymediach, gdzie wzywali do obrony demokracji. Demokracji parlamentarnej, wysławiając udział w wyborach. Przecież to jest jeden z głównych sposobów wyrażania swojej opinii, działalności danej szaraczkom. Ja bym dodał, że nawet jedyna. We wspomnianej informacji pisze pewna osoba: „Uważamy, że demokracji w naszym kraju służy dziś każde działanie, które przełamuje apatię. W obecnych, odbiegających od standardów realiach warto sięgać po niestandardowe środki. Skoro 80% obywateli chce wyrazić swój protest poprzez brak udziału w głosowaniu, stwórzmy możliwość wyrażenia protestu poprzez tworzenie komitetu wyborców i głosowanie”. Nie postulują poszukiwania innej drogi, ale jedynie bardziej zamerykanizowanego podejścia do wyborów, z odrobiną humoru, luzu itp... Jeśli prawdą jest, jak głosił Bergson, że komizm odwołuje się do inteligencji, to w tym przypadku raczej do jej braku. Autorka postu na indymediach nie rozumie, że te 80% już w parlamentaryzm nie wierzy, a nie w poszczególne partie i osoby. To nie brak możliwości wyboru kogoś, jakiejś fajnej i miłej partii sprawił, że lokale wyborcze świeciły pustkami, lecz fakt, że złudzenia demokracji parlamentarnej zostały rozpoznane jako złudzenia. I to co ludzi może wyciągnąć z domu na ulice, to nie seksowna kandydatka (chyba że na wiecach występowałaby nago), ale radykalna zmiana sposobu podejmowania decyzji i nadzoru. Poza tym co nam się tu proponuje? Koleją ikonę. Dyskurs ‘demokratyczny’ nie zostaje przekroczony, a utrwalony. Zostamy jednak ten post, idiotów znaleźć można w każdej grupie.

Uderzyć w wolność palenia tytoniu

Kraj

Zmiany przewidziane w projekcie nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, ma wprowadzić zakaz palenia papierosów przez kierowców podczas prowadzenia samochodu. Proponowane rozwiązania nie są ostateczne, szczegóły będą dyskutowane.

Ministerstwo (nie)sprawiedliwości chce zaostrzyć kary

Kraj | Represje

Podwyższenie kary grzywny, obniżenie z 17 do 15 roku życia wieku odpowiedzialności za wykroczenia, zwiększenie represji za "chuliganerkę" - takie zmiany w Kodeksie wykroczeń przygotowuje obecnie ministerstwo sprawiedliwości.

Resort zamierza wprowadzić ponadto karalność zachowań uniemożliwiających identyfikację sprawcy, czyli m.in. zakładanie kominiarki, zasłanianie twarzy chustą oraz zachowań wzbudzających agresję innych osób.

Obal Jankowskiego

Kraj

Ksiądz Henryk Jankowski dał wizerunek i swoje nazwisko wodzie mineralnej. Teraz planuje wystąpić w jej telewizyjnej reklamie. Woda "Jankowski" będzie sprzedawana w plastikowych butelkach o pojemności 0,5 i 1,5 l oraz w szklanych - 0,33 l. Za mineralną z wizerunkiem kapelana "Solidarności" zapłacimy od 1,5 do 2,1 zł. Część dochodu ze sprzedaży przekazana zostanie między innymi na budowę bursztynowego ołtarza.

Faszyści z NOP - znawcy holocaustu

Kraj | Prawa kobiet/Feminizm | Rasizm/Nacjonalizm

Polscy faszyści z Narodowego Odrodzenia Polski znaleźli sobie nowy sposób na prymitywną reklamę. Oblepili kilkanaście gabinetów ginekologicznych plakatami, porównującymi aborcję do holocaustu.

Akcja odbyła się na Dolnym Śląsku i ma wkrótce objąć całą Polskę. Organizacja wydrukowała kilka tysięcy kolorowych naklejek w formacie 10 na 10 centymetrów z napisem: "Aborcja - prawdziwy holocaust". Na szczęście plakaty szybko znikają.

Szczecin: Kościół kontra mieszkańcy

Kraj | Protesty

Proboszcz z parafii pw. Jana Chrzciciela w Szczecinie postanowił zamontować na dachu kościoła anteny do odbioru telefonii komórkowej. Pomył ten nie spodobał się lokalnym mieszkańcom, obawiającym się o zdrowie swoje i swoich dzieci. Odpowiedzią proboszcza jest zaskoczenie, stwierdza, ze to jakiś sztuczny problem.

Giertychowcy pasą się na krzywdzie rolników

Kraj | Tacy są politycy

Pieniądze rolników wyprowadzone przez posła Witolda Hatkę z Wielkopolskiego Banku Rolniczego trafiły m.in. na konta czołowych polityków LPR i Młodzieży Wszechpolskiej - pisze GW. Chodzi o ponad 100 tys. zł.

Dwa i pół tysiąca rolników wpłaciło w latach 90. oszczędności do kaliskiego WBR. Bank kontrolował Witold Hatka, szef rady nadzorczej, dziś poseł LPR. W 2000 r. polecił przelać z kasy WBR 2,6 mln zł do swojej spółki Hatrol. Z Hatrolu wypączkowały kolejne spółki: Rol-Hat i Polskie Finanse. W nich rozpłynęły się oszczędności chłopów.

Od sześciu lat pieniędzy szukała kaliska prokuratura. Śledczy ustalili, że większość gotówki poszła na podejrzane transakcje. Giertych, aby odwlec lub zatuszować sprawę wpłynął na Prokurature Krajową, aby przekazała ją śledczym z Łodzi.

Pikieta solidarnościowa z zatrzymanym działaczem sieci Jedzenie Zamiast Bomb

Kraj

W piątek, 18.08.06 r. przed więzieniem przy ulicy Młyńskiej w Poznaniu odbyła się pikieta solidarnościowa z uwięzionym działaczem sieci Jedzenie Zamiast Bomb.

Przeciwko penitencjarnej dyktaturze

W dniu 9 sierpnia 2006 roku w Poznaniu został zatrzymany przez policję i osadzony na 6 tygodni w więzieniu Krzysztof Wantoch-Rekowski (Pastor) związany ze środowiskiem Federacji Anarchistycznej i międzynarodowej sieci Jedzenie Zamiast Bomb (Food Not Bombs). Ciąży na nim wyrok za... uszkodzenie dowodu osobistego! Krzysztof spędzi półtora miesiąca tylko dlatego, że podkleił "papierową ilustracją" swój rozpadający się ze starości dowód. Wyrobienie nowego kosztuje, nie każdego na to stać. W rezultacie po wylegitymowaniu przez policję został oskarżony o złamanie art. 276 KK.

Olsztyn: Happening Przeciwko Pedałom

Kraj | Dyskryminacja | Protesty

W poniedziałek 4 września odbył się heppening, w którym aktywiści przebrani za młodzież patriotyczno – narodowo – katolickią protestowali przeciw pedalskiej orgii na ulicach Olsztyna, czyli Tour de Pologne. Wyrecytowano wierszyk i pobito parę pedałów. Do protestujących przyłączył się prawdziwy NOPowiec, wznoszący okrzyki przeciwko rowerzystom.

więcej

Tajne więzienia CIA jednak istnieją

Kraj | Świat | Represje | Tacy są politycy

Bush przyznał, że istnieją tajne więzienia CIA przetrzymujące więźniów poza granicami USA. Oczywiście przetrzymywani tam osobnicy nie są ludźmi, ale źródłem informacji, i na pewno odpowiedzialnymi za zamachy terrorystyczne, jak np. Irak. Więzieni zostaną postawieni w stan oskarżenia, kiedy władze USA uznają to za stosowne. Póki co winni są, bo są.

Bush zapewnia, że choć przesłuchania są twarde, to nie są to tortury. Z torturami mamy do czynienia wtedy, gdy są ujawnione.

Totalna kontrola sieci już od października?

Kraj

Do piątku sejm prawdopodobnie uchwali nowe Prawo Telekomunikacyjne, które ma wejść w życie w październiku br. Nowe przepisy nałożą na operatorów internetowych i komórkowych obowiązek retencji danych, a organy ścigania uzyskają dość swobodny wgląd w te dane.

Na mocy nowych przepisów operatorzy internetowi i komórkowi przez pięć lat będą musieli przechowywać treść wszystkich naszych SMS-ów, MMS-ów, wykazy połączeń komórkowych (również niezrealizowanych), a także treść naszych e-maili i adresy stron, które odwiedzaliśmy w internecie.

Ręka władzy

Kraj | Tacy są politycy

W gminie Pokój na Opolszczyźnie "prawo" stanowi wójt Władysław Kuik. Opornych może wytargać za uszy, a nawet wyrzucić z pracy. Porywczy charakter Kuika poznała wieloletnia była skarbnik gminy Aniela T. Wójt niezadowolony, że emerytowana już T. przyszła do urzędu, krzycząc, kazał jej opuścić budynek. Gdy nie posłuchała, wytargał ją za uszy. Przerażona, wołając pomocy, uciekła.

Oberwało się też pracującej w urzędzie Barbarze Zając, która jako świadek zajścia zeznawała przeciwko szefowi. - Miesiąc po procesie dostałam wypowiedzenie. Wójt mnie zwolnił, choć nie miał na to zgody rady powiatu, której jestem radną. Poszłam do sądu, który nakazał, by mi wypłacić odszkodowanie. Pracę stracił też bliski współpracownik wójta, który wstawił się za Barbarą Zając.

Przeciwko całkowitemu zakazowi aborcji

Kraj | Dyskryminacja | Prawa kobiet/Feminizm

Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zbiera podpisy pod protestem przeciwko wprowadzeniu do konstytucji bezwzględnego zakazu przerywania ciąży, propagowanemu przez LPR. Zostanie usunięte ‘pozwolenie’ na aborcje w przypadkach gwałtu, zagrożenia zdrowia matki czy płodu. Poprawka być może będzie głosowana już jutro, w środę 6 września.

Podpisy można składać na stronie www.federa.org.pl/podpisy.

Kanał XML