Kraj

Sejm chce zaostrzyć ustawę antyaborcyjną? Ustawa liberalizująca odrzucona, a zaostrzająca do dalszych prac

Kraj | Klerykalizm | Prawa kobiet/Feminizm

Posłowie opowiedzieli się za dalszymi pracami nad projektem ustawy zaostrzającym przepisy dotyczące aborcji. Sejm odrzucił natomiast projekt liberalizujący przepisy regulujące dopuszczalność przerywania ciąży. Za skierowaniem do dalszych prac ustawy zaostrzającej ustawodawstwo antyaborcyjne opowiedziało się aż 40 posłów PO i reszta ugrupowań na prawo od PO. Natomiast za ustawą liberalizującą opowiedziały się cztery posłanki PO oraz ugrupowania na lewo od PO.

Projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży wprowadza zakaz przerywania ciąży w przypadkach, gdy występuje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Tymczasem w myśl odrzuconej propozycji liberalizacji ustawy, decyzja o przerwaniu ciąży miała należeć wyłącznie do kobiety. W pierwszym trymestrze ciąży kobieta miałaby prawo do aborcji bez ograniczeń. Powyżej 12. tygodnia ciąży zabieg można byłoby przeprowadzić, jeżeli ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, występuje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, lub gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego.

Poznan : Pikieta solidarnosciowa pod Roche

Kraj | Prawa pracownika
2012-10-10 16:30
2012-10-10 17:30

 Pikieta pod Roche Solidaryzujemy sie ze zwolnionym pracownikiem, ktory walczy w sadzie o swoje prawa.

W dniu 10 października o godz. 9:00 w Sądzie Rejonowym w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej 82, odbędzie się precedensowa sprawa o uznanie stosunku pracy pracownika IT zatrudnionego na zasadzie fikcyjnego samozatrudnienia przez giganta branży farmaceutycznej, firmę Roche. O godz. 8:30 odbędzie się przed sądem pikieta wspierająca pracownika, podczas której będzie można dowiedzieć się więcej o sprawie.

Stosowanie fikcyjnego samozatrudnienia jest próbą obejścia zarówno Prawa Pracy, jak i Ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych. W ten sposób, pracodawca może całkowicie zrzec się odpowiedzialności za zatrudnianych pracowników, pozbawiając ich okresu wypowiedzenia, płatnych urlopów, zwolnień chorobowych i nie płacąc za nich składek emerytalnych i rentowych. Ponieważ pracownicy na fikcyjnym samozatrudnieniu wykonują takie same zadania jak pracownicy etatowi zatrudnieni w tej samej firmie, takie traktowanie pracowników stanowi ich dyskryminację.

Firma Roche zatrudniła do swojej obrony wyspecjalizowaną kancelarię Raczkowski i Wspólnicy, potwierdzając tym samym rangę sprawy. Prawnicy firmy stwierdzili, iż firma Roche nie wyznaczała rzekomo godzin pracy zatrudnionemu, oraz nie mogła kontrolować kiedy brał on dni wolne od pracy. Przeczy temu obszerna dokumentacja godzin pracy zatwierdzonych przez przełożonych w firmie Roche, oraz materiał dowodowy w postaci korespondencji mailowej określającej obowiązki i zgodę na dni wolne.

Zdaniem prawników firmy Roche, pracownicy mogą brać wolne, kiedy tylko chcą, bez pytania o zgodę, nie ponosząc żadnych konsekwencji.

Wyrok w tej sprawie będzie mieć istotne znaczenie dla pracowników kontraktowych, którzy pozbawieni są jakiejkolwiek ochrony prawnej w momencie bezpodstawnego zwolnienia, oraz są dyskryminowani względem pracowników zatrudnionych na umowę o pracę.

Związek Syndykalistów Polski – sekcja pracowników IT

Jeśli chcesz wyrazić swoje poparcie, skorzystaj z formularza na stronie: http://roche.zsp.net.pl/protest/email/

Więcej o sprawie: http://roche.zsp.net.pl/

Adres: ul. Arcb. Baraniaka 88

Wrocław: Nacjonaliści i neonaziści zaatakowali Centrum Reanimacji Kultury i synagogę

Kraj | Miejsca | Rasizm/Nacjonalizm

W sobotę, 6 października, około godz. 16.00, znajdujące się aktualnie w stanie remontu Centrum Reanimacji Kultury zostało zaatakowane przez grupę około 20. osób ubranych w kominiarki.

Zamaskowani sprawcy byli uczestnikami zakończonego niecałą godzinę wcześniej Marszu Kominiarek organizowanego przez nacjonalistyczne środowisko partii Narodowe Odrodzenie Polski. Marsz ten najpierw bezskutecznie próbował zakłócić odbywający się w tym samym czasie Marsz Równości.

Po zakończonym marszu „kominiarkowi” uczestnicy, podjudzani agresywnymi hasłami rozbiegli się po mieście, chcąc dać upust swojej agresji. Za cel obrane zostało aktualnie nieczynne i znajdujące się w stanie remontu Centrum Reanimacji Kultury przy ulicy Jagiellończyka.

Warszawa: Zablokowana eksmisja na bruk rodziny z 4-letnią córką

Kraj | Lokatorzy

Działacze lokatorscy zablokowali dziś kolejną eksmisję na bruk. Komornik Aleksander Pardus na polecenie burmistrza Dzielnicy Warszawa Praga Południe chciał eksmitować do noclegowni młode małżeństwo wraz z 4-letnią córką Sandrą z mieszkania na ul. Nasielskiej. Determinacji komornika nie zmienił fakt, że wskazana noclegownia wydała na piśmie oświadczenie, że nie przyjmuje pod swój dach osób małoletnich. Miała to być zatem eksmisja na bruk.

Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej złożyła w tej sprawie skargę do sądu, jednak przewodnicząca I wydziału cywilnego na Pradze Południe odmówiła, argumentując: "i sąd miałby zrezygnować z procedury tylko dlatego, że jakieś dziecko ma się znaleźć w noclegowni?".

Komornik oświadczył, że wszystko będzie zależało od tego, "co się okaże w dniu czynności, co zastanie na miejscu". Komornik jednak nie zjawił się wcale, prawdopodobnie mając świadomość obecności blokady, oraz w wyniku licznych skarg do Izby Komorniczej na jego działania. Niedoszła eksmitowana pojechała do kancelarii komornika, by uzyskać pisemną decyzję o odstąpieniu od eksmisji na czas nieokreślony.

Rozpoczyna się proces o uznanie stosunku pracy przeciw korporacji Roche

Kraj | Dyskryminacja | Prawa pracownika

W dniu 10 października o godz. 9:00 w Sądzie Rejonowym w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej 82, odbędzie się precedensowa sprawa o uznanie stosunku pracy pracownika IT zatrudnionego na zasadzie fikcyjnego samozatrudnienia przez giganta branży farmaceutycznej, firmę Roche. O godz. 8:30 odbędzie się przed sądem pikieta wspierająca pracownika, podczas której będzie można dowiedzieć się więcej o sprawie.

Stosowanie fikcyjnego samozatrudnienia jest próbą obejścia zarówno Prawa Pracy, jak i Ustawy o zatrudnieniu pracowników tymczasowych. W ten sposób, pracodawca może całkowicie zrzec się odpowiedzialności za zatrudnianych pracowników, pozbawiając ich okresu wypowiedzenia, płatnych urlopów, zwolnień chorobowych i nie płacąc za nich składek emerytalnych i rentowych. Ponieważ pracownicy na fikcyjnym samozatrudnieniu wykonują takie same zadania jak pracownicy etatowi zatrudnieni w tej samej firmie, takie traktowanie pracowników stanowi ich dyskryminację.

Firma Roche zatrudniła do swojej obrony wyspecjalizowaną kancelarię Raczkowski i Wspólnicy, potwierdzając tym samym rangę sprawy. Prawnicy firmy stwierdzili, iż firma Roche nie wyznaczała rzekomo godzin pracy zatrudnionemu, oraz nie mogła kontrolować kiedy brał on dni wolne od pracy. Przeczy temu obszerna dokumentacja godzin pracy zatwierdzonych przez przełożonych w firmie Roche, oraz materiał dowodowy w postaci korespondencji mailowej określającej obowiązki i zgodę na dni wolne.

Warszawa: Firma ochroniarska Juventus terroryzuje kasjerów

Kraj | Represje | Zwolnienia

"Płakała przez telefon, krzyczała, że jest napad" - relacjonuje właścicielka jednego ze sklepów znajdujących się na Dworcu Centralnym. Pracownica sklepu chcąca ochronić swoje miejsce pracy i źródło dochodu okupowała swój sklep. W nocy przyszło pięciu mężczyzn w kominiarkach. Pracownica zgłosiła na policję napad.

Okazało się, że napastnikami byli ochroniarze, którzy wywiercili zamki i wynieśli pracownicę. Włamali się o 3 w nocy do wszystkich sklepów. Policja która przybyła na miejsce pomogła ochroniarzom w przejęciu i wywiezieniu towarów. Jeden z mężczyzn (nie wiadomo czy pracownik czy właściciel sklepu) został zabrany przez pogotowie ratunkowe z połamanymi żebrami i urazem czaszki. Nie wiadomo dlaczego został zabrany na oddział psychiatryczny.

Wszystko działo się bez nakazów prawnych.

Wakacje aż prawa ręka staje

Kraj | Blog | Ironia/Humor | Rasizm/Nacjonalizm

Na serwisie reddit opublikowano link do katalogu zawierającego wakacyjne fotki ONRowców, co ciekawe i istotne na serwerze autonom - http://www.reddit.com/r/poland/comments/110hll/polish_patriots_sieg_heil...

Patrząc na poniższe widzimy, że było bardzo radykalnie i bardzo polsko.

Prezydent podpisał ustawę zaostrzającą prawo o zgromadzeniach

Kraj | Represje | Tacy są politycy

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę nowelizującą Prawo o zgromadzeniach - podała w czwartek Kancelaria Prezydenta. Nowela umożliwia m.in. zakazanie organizacji dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie, jeśli może to prowadzić do naruszenia porządku.

Ustawa mówi o przepisach karnych wprowadzających kary grzywny dla przewodniczącego zgromadzenia, jeśli nie wykonuje swych obowiązków i nie przeciwdziała naruszeniom porządku publicznego oraz uczestnika zgromadzenia, który nie podporządkowuje się poleceniom przewodniczącego.

Przygotowana przez prezydenta nowelizacja wprowadza zakaz posiadania przez uczestników zgromadzenia wyrobów pirotechnicznych lub innych niebezpiecznych materiałów lub narzędzi. Zakłada też możliwość zakazania organizowania dwóch lub więcej zgromadzeń w tym samym miejscu i czasie, jeżeli nie jest możliwe ich oddzielenie lub odbycie w taki sposób, aby ich przebieg nie zagrażał życiu, zdrowiu albo mieniu.

Wojciech Wybranowski zapowiada zadymy

Kraj | Antyfaszyzm | Publicystyka | Rasizm/Nacjonalizm

Wojciech Wybranowski z Rzeczpospolitej - bardzo obiektywnego pisma zapowiada zamieszki 11 listopada. Biorąc pod uwagę jego zamiłowanie do prawej strony nie wiedziałem czy się śmiać czy płakać gdy okazło się, że z marszu organizowanego przez organizacje faszystowskie próbuje zrobić protest przeciwko nowelizacji ustawy o zgromadzeniach. Za ten stan rzeczy obwinia "Grupę lewackich zadymiarzy, która starła się z policją i kibolami". Kibole jak najbardziej poglądów prawicowych nie mieli i wcale zadymy nie chcieli.

Komentuje również fiasko organizacji obchodów wspólnie z Komorowskim i częścią środowiska kombatanckiego. Pisze:

"Związek Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych już zaapelował do wszystkich środowisk kombatanckich o wspólny udział, ale w... Marszu Niepodległości. I ostro skrytykował prezydenta Komorowskiego. „(...) To właśnie ośrodek prezydencki był inicjatorem kagańcowej nowelizacji ustawy o zgromadzeniach publicznych, która w sposób istotny i wbrew konstytucji ogranicza wolność zgromadzeń w naszym kraju" – napisali żołnierze NSZ w oświadczeniu."

Problem polega na tym, że Związek Żołnierzy NSZ od dawna nie jest już organizacją kombatantów tylko ultraprawicową front grupą na której czele stoi Artur Zawisza, który żołnierzem NSZ nie jest i nigdy nie był.

Według Wybranowskiego prezes Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki powiedział:

My zapraszamy wszystkie środowiska od lewa do prawa, dla których ważne jest suwerenne państwo polskie oparte na tożsamości narodowej.

Ciekawym jest fakt, że właśnie środowiska z lewa, które o państwo polskie oparte na tożsamości narodowej walczyły (Polska Partia Socjalistyczna) były często obiektem ataków skrajnej prawicy.

W listopadzie 1989 bojówka NOP, którego delegacja uczestniczy w każdym Marszu Niepodległości dokonała napadu na lokal PPS Rewolucji Demokratycznej na skutek którego jedna ze znajdujących się w środku osób trafiła do szpitala.

13 kwietnia 1992 grupa około 40 neonazistów napadła antywojenny Marsz Wielkanocny organizowany przez PPS. Użyli wówczas kijów baseballowych i metalowych gwiazd służących do rzucania w przeciwnika. Ćwiczenia z obsługi takiej broni odbywały się na organizowanym w wakacje obozie survivalowym.

Pomysłowość Winnickiego widać przekracza wszelkie granice.

Wybranowski musi być lepiej zorientowany w działaniach środowiska antyfaszystowskiego od redakcji CIA gdyż twierdzi, iż Antifa i Porozumienie 11 Listopada wezwało do blokady Marszu.

Ani w ostatnim oświadczeniu Porozumienia 11 Listopada ani antifa.bzzz.net próżno szukać czegokolwiek o jakiejkolwiek BLOKADZIE. Jedynym sygnałem na temat BLOKADY jest mobilizacja prowadzona na facebooku której organizator w dalszym ciągu pozostaje anonimowy i nie wiadomo kim jest i co w rzeczywistości zamierza.

Pojawił się nawet wątek gemrańskiego najeźdźcy, który sprowokował zamieszki atakując grupę rekonstrukcyjna. Jak sami ujawniliśmy akcja z grupą rekonstrukcyjną była zaplanowaną prowokacją. Jak dowiedzieliśmy się od samych zainteresowanych, dwóch rekonstruktorów podeszło do nich ze słowami "szkopy raus". A czy doszło do jakiegoś napadu najlepiej odpowiada zdjęcie poniżej.

Oto teutoński najeźdźca w starciu z bezbronnymi obrońcami polskości.

Przeciwnicy gazu łupkowego są podsłuchiwani. Rząd wie i nie reaguje

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

Koncerny inwestujące w gaz łupkowy w Polsce inwigilują społeczności lokalne, które obawiają się wpływu wydobycia surowca na środowisko. Dziennik Gazeta Prawna ma raport jednej z takich firm. Trafił on do wiceminister spraw zagranicznych, która po dodaniu swojego stanowiska przesłała go do szefa KPRM Tomasza Arabskiego oraz szefa ABW i wiceministra spraw wewnętrznych nadzorującego policję.

Fragment rządowy podpisany jest przez podsekretarz stanu Beatę Stelmach. „MSZ otrzymało od jednego z koncernów energetycznych, prowadzących poszukiwania gazu ze skał łupkowych, kopię zapisu z przebiegu dyskusji stowarzyszeń »antyłupkowych«, (...) treść załączonej informacji wskazuje na znaczną radykalizację stanowisk organizacji pozarządowych w odniesieniu do gazu z łupków” – napisała Stelmach.

Ryszard Grobelny - prezydent Poznania udziela porad

Kraj | Blog | Dyskryminacja | Lokatorzy

Dzięki naszym informatorom w UM uzyskaliśmy dostęp do pierwotnej wersji listu Prezydenta Poznania do Piotra Ś. Tak brzmiał zanim poprawili go specjaliści od PR. Rozbrat.org

„Jako Prezydent miasta i jego mieszkaniec jestem wysoce oburzony faktem, iż nie potrafi Pan załatwiać swoich interesów po cichu. Ten brak profesjonalizmu jest szczególnie oburzający w świetle przemyślanych działań dyrektora ZKZL, zmierzających do kompleksowego rozwiązania kwestii mieszkaniowej. Amatorzy Pana pokroju tylko przyczyniają się do kompromitacji planów budowy osiedla kontenerowego i niestety muszę przyznać, że takich sojuszników nie potrzebuję.

Poznań nie potrzebuje tylu złych publikacji w mediach i jest Pan winien Poznaniakom przeprosiny. 300 mln. PLN, które uzyskaliśmy dzięki publikacjom po Euro, właśnie topnieje w oczach przez Pana amatorskie przepychanki.

Od dawna nie budujemy mieszkań komunalnych i socjalnych, gdyż mamy inne priorytety. Jest to niezbędne, żeby przyciągnąć do miasta kolejne inwestycje. Twarde warunki, które postawili nam pełnomocnicy przyszłych inwestorów, czyli m.in. budowa toru formuły 1, skoczni narciarskiej i makiety wielkiego muru chińskiego...

Córka Jolanty Brzeskiej musi zapłacić za długi matki

Kraj | Lokatorzy

Magda Brzeska musi zapłacić ponad 40 tys. zł za bezumowne korzystanie z mieszkania, w którym żyła jej najprawdopodobniej zamordowana przez kamieniczników matka - Jolanta Brzeska. Sąd nie uwierzył, że od 10 lat mieszka w Legionowie.

Chodzi o lokal w kamienicy przy ul. Nabielaka na Sielcach. Przez niemal całe swoje życie mieszkała w nim Jolanta Brzeska. Kilka lat temu budynek wrócił do spadkobierców, później przejął go Marek Mossakowski, znany ze złodziejskiego procederu "odzyskiwania" nieruchomości zabranych właścicielom po wojnie. I zapisał na swoją matkę. I to właśnie ona, Barbara Z. pozwała córkę Jolanty Brzeskiej o zapłatę ponad 50 tys. za "bezumowne korzystanie z lokalu". Teraz lokal po Jolancie Brzeskiej jest sprzedawany za prawie milion złotych.

Tymczasem Magda Brzeska nie mieszka przy Nabielaka od 2002 roku. Sąd jednak uznał, że kluczowa była kwestia zameldowania. Córka Jolanty Brzeskiej, mimo że mieszkała w Legionowie, była bowiem zameldowana na Mokotowie.

Trybunał: Za święto należy się dodatkowy dzień wolny

Kraj | Prawa pracownika

Za święto przypadające w dzień wolny od pracy należy się dodatkowy dzień wolny – zdecydował Trybunał Konstytucyjny, który rozpatrywał wniosek "Solidarności". Obowiązek oddawania pracownikom takiego dnia uchylono po wprowadzeniu od 2011 r. wolnego w święto Trzech Króli.

Konstytucja daje pracownikom prawo do ustawowych dni wolnych od pracy - niedziel oraz świąt państwowych i kościelnych, wskazanych w ustawie o dniach wolnych od pracy. W Kodeksie pracy przewidziano pięciodniowy tydzień pracy, wobec czego pracownikowi przysługuje dodatkowo jeden dzień wolny od pracy w tygodniu. Przepisy nie wskazują, który to dzień, ustala to pracodawca.

Jeśli zgodnie z ustalonym przez pracodawcę rozkładem pracy powinni pracować w świąteczny dzień, to będą mieć dzień wolny i ich tydzień pracy będzie czterodniowy. Jeśli zgodnie z rozkładem i tak mieli mieć dzień wolny - będą w tygodniu pracowali pięć dni. Według "Solidarności" oznacza to w praktyce konieczność odpracowania święta w innym dniu.

Bydgoszcz: Tesco terroryzuje pracowników

Kraj | Prawa pracownika

Załoga Bistro w Tesco Extra przy Toruńskiej 101 w Bydgoszczy liczyła 11 osób. - Wszyscy zostaliśmy zwolnieni tego samego dnia - opowiadają ludzie.

Załoga sklepu uchodziła za jedną z najlepszych w rejonie. Jeszcze kilka dni wcześniej pracownicy byli chwaleni. Pewnego dnia w asyście ochroniarza udali się do szefa, który wręczył im zwolnienia dyscyplinarne. Pracodawca rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia, z winy pracownika z powodu „rażącego łamania podstawowych obowiązków pracowniczych".

Owymi przewinieniami było zjedzenie trzech frytek lub spróbowanie surówki podczas jej przyrządzania. Media pytały o przeliczenie wyrządzonych przez pracowników "szkód" na pieniądze. Odpowiedzi nie było. Sklep zatrudnił nową załogę.

Bankrutuje coraz więcej firm

Kraj | Gospodarka

Od początku tego roku upadło 681 przedsiębiorstw, czyli o 110 więcej niż pierwszych trzech kwartałach 2011 roku. Analityk Euler Hermes Grzegorz Błachnio podkreśla, że we wrześniu liczba bankructw była porównywalna z ubiegłoroczną. Nie znaczy to jednak, że liczba upadłości zacznie spadać. W opinii Grzegorza Błachnio, są to wahnięcia sezonowe.

Podobnie jak w poprzednich miesiącach, najgorzej radzi sobie budownictwo. Grzegorz Błachnio wskazuje także na trudną sytuację firm transportowych. Zaznacza, że trudno wskazać branżę, gdzie liczba upadłości zaczęłaby spadać. Jeśli chodzi o województwa, to najlepiej radzi sobie woj. łódzkie, gdzie upadłości jest mniej niż w roku ubiegłym. Zdecydowanie więcej bankructw jest między innymi na Dolnym Śląsku i Mazowszu.

Kanał XML