Lokatorzy

Warszawa: Mafia "odzyskiwaczy" bierze się za kamienicę przy ul. Stanisława Augusta

Kraj | Lokatorzy

Sprawa lokatorów kamienicy przy ul. Stanisława Augusta w warszawskiej dzielnicy Praga-Południe wypłynęła ostatnio w mediach. Obszernie opisano niesprawiedliwość, która dotknęła małżeństwo państwa Górskich, jak i kilkanaście innych rodzin mieszkających w budynku. W bezpłatnej gazecie „Metro” napisano:

„Za tydzień małżeństwo Górskich ma się wynieść z domu, bo kamienicę zreprywatyzowano. Chichot historii polega na tym, że rodzice Górskiego ratowali Żydów za co później dostali tytuł "Sprawiedliwy wśród narodów świata" i mieszkanie od wdzięcznego uratowanego właśnie w tej kamienicy. Rok temu dom odzyskała następczyni prawna przedwojennych, żydowskich właścicieli. Jej pełnomocnik od razu podwyższył wszystkim lokatorom czynsz.”

Ten schemat łatwo wpada w ucho: „Ci źli Żydzi nie dość, że ich Polacy uratowali, to wyrzucają tych samych Polaków na bruk”. Człowiek niezorientowany może łatwo utwierdzić się w swoich uprzedzeniach. Drugim, równie często powtarzanym, co fałszywym schematem jest: „lokatorzy nie płacą, więc właściciel ma prawo wyrzucić ich ze swojej własności”. Ponieważ Komitet Obrony Lokatorów zajmuje się tą sprawą od wielu miesięcy, dostępne są bardziej szczegółowe informacje, które rzucają trochę inne światło na tą sprawę.

Gdańsk: Represje wobec aktywistów lokatorskich

Kraj | Lokatorzy | Represje

Wyrok w sprawie nielegalnej zbiórki pieniędzy przez NONBN. Aktywista Łukasz M. musi zapłacić 200 zł grzywny.

Na 200 zł grzywny i spłatę 100 zł kosztów sądowych, za przeprowadzenie nielegalnej zbiórki publicznej, skazał Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe Łukasza M. z grupy "Nic o Nas Bez Nas". Wyrok nie jest prawomocny, a działacz zapowiada odwołanie.

- Siedziba Krytyki Politycznej [gdzie w kwietniu ub. roku doszło do zbiórki] jest miejscem publicznym, wynajętym od miasta - tłumaczył w uzasadnieniu wyroku sędzia Adam Dominik, który szczegółowo wyjaśniał czym jest zbiórka publiczna. Na dowód, że do zbiórki nie doszło w gronie przyjaciół wskazywał fakt, że wśród zebranych znalazł się Paweł Matusiak, działacz Młodych Demokratów, który o zbiórce poinformował Urząd Miejski oraz na zeznania przesłuchiwanych wcześniej lokatorek, które nie potrafiły wymienić uczestników spotkania.

Prezydent Warszawy ma nowy plan pogrążenia dłużników

Kraj | Lokatorzy | Tacy są politycy

Prezydent Warszawy wydała nowe zarządzenie w sprawie wprowadzenia regulaminu windykacji wobec lokatorów komunalnych. Zarządzenie wprowadza bardzo restrykcyjny sposób egzekwowania należności i nakłada na urzędników obowiązek podjęcia natychmiastowych działań zmierzających do wypowiedzenia umów najmu dłużnikom, którzy są w zwłoce z zapłatą za trzy okresy płatności. Wszelka pomoc Gminy będzie dostępna tylko osobom, które zalegają z czynszem krócej niż trzy miesiące.

Dodatkowo, aby ściągnąć od dłużników możliwie najwięcej pieniędzy, wprowadzono zapis, iż wszystkie spłaty zadłużenia muszą być najpierw zaliczone na odsetki, a dopiero potem na należność główną. W ten sposób, utrudni się najuboższym wyjście z długów – wszystko po to, by jak najszybciej pozbawić ich lokali.

Więcej na ten temat na stronie Komitetu Obrony Lokatorów.

Warszawa: Zablokowana eksmisja w getcie na ul. Dudziarskiej

Kraj | Lokatorzy | Protesty

Dziś, dzięki połączonym siłom skłotersów i organizacji lokatorskich, udało się zapobiec eksmisji na bruk matki z trójką dzieci z getta na ul. Dudziarskiej. Eksmisja na bruk była możliwa ze względu na samowolne zajęcie lokalu. Nowelizacja tzw. "Ustawy o ochronie praw lokatorów" powoduje, że tego typu działania są możliwe. O tej nowelizacji czytaj tutaj. Kuriozalny jest fakt, iż sytuacja kobiety była spowodowana przemocą w rodzinie i koniecznością ucieczki z domu, a uzasadnieniem nowelizacji ustawy miała być właśnie walka z przemocą w rodzinie. Kobieta zajęła lokal wychodząc po porodzie ze szpitala z noworodkiem na ręku, nie chcąc powrotu do męża, który stosował wobec niej i dzieci przemoc.

Komornik nie pojawił się nawet na miejscu planowanej eksmisji. Mimo to, lokatorzy i skłotersi czekali na wypadek, gdyby sytuacja uległa zmianie, podczas gdy druga grupa wraz z lokatorką udała się do biura komornika, by wymóc na nim podpisanie dokumentu o odstąpieniu od czynności eksmisyjnej.

Kraków: Pacyfikacja miasteczka namiotowego na Rynku Głównym!

Kraj | Lokatorzy | Protesty

Aktualizacja, godzina 11:00 Pod komisariatem, w którym przetrzymywane były zatrzymane osoby, zorganizowano pikietę solidarnościową. Na ten moment obie osoby są już wolne.

Aktualizacja piątek 5 maja, godzina 7:25 Straż miejska wraz z policją zlikwidowały miasteczko namiotowe na Rynku Głównym! Akcję nadzorował wice dyrektor ZIKiT Andrzej Olewicz oraz rzecznik prasowy straży miejskiej Marek Anioł. Zostały zatrzymane 2 osoby. Przewieziono je na komisariat przy ul. Szerokiej. Prosimy o dzwonienie i pytanie o zatrzymanych (012) 615-77-00 i (012) 61-57-317.

Aktualizacje na stronie FA-Kraków.

Na Rynku Głównym od poniedziałku od godz. 16:00, istniało miasteczko namiotowe przeciwko eksmisjom, obciążaniu kosztami kryzysu społeczeństwa i za demokracją bezpośrednią. Impuls do rozpoczęcia okupacji dali lokatorzy, którzy od roku byli wodzenie za nos przez władze miasta w rozbudowanych konsultacjach społecznych organizowanych pod hasłem Okrągłego Stołu Mieszkaniowego. Wbrew początkowym obietnicom władz nikt z rządzących miastem nie wziął pod uwagę zdania lokatorów w kwestiach bezpośrednio ich dotyczących.

Nieopodal pomnika Mickiewicza rozbitych zostało w poniedziałek 6 namiotów. Od godziny 16 trwała organizacja obozu, a później rozmowy, wspólny posiłek, występy muzyczne czy gra w siatkówkę. Do akcji dołączyli się ludzie z Federacji Anarchistycznej, krakowskich skłotów, kolektywu Food not bombs oraz SambyKa.

Bydgoszcz: Kamieniczniczka kradnie drzwi

Kraj | Lokatorzy

Nowa właścicielka chciała, żeby wynajmujący od niej lokale się wyprowadzili, ale nie miała na nich sposobu. Ludzie płacili jej regularnie, zachowywali się też należycie, nie łamali regulaminu. Postanowiła więc wykazać się pomysłowością jakiej dotąd nikt jeszcze się nie popisał.

Aby pozbyć się najbardziej nielubianej i słabej ze względu na podeszły wiek lokatorki, kamieniczniczka postanowiła zlecić robotnikom wymontowanie drzwi z jej mieszkania pod jej nieobecność. Kobieta musiała cały czas siedzieć w domu. Sprawa trafiła na policję i do Polskiej Unii Lokatorów.

Wymontowanie drzwi okazało się niezgodnie z prawem i kamieniczniczka zamontowała je z powrotem. Kamienica w Bydgoszczy mieści się na ulicy Świętej Trójcy.

Jola Brzeska na biennale mieszkaniowym we Włoszech

Świat | Blog | Lokatorzy

 Jola Brzeska, Rzym

Rozpoczęło się właśnie międzynarodowe, niezależne Biennale of Critical Housing: BaBel 2 w Rzymie, które potrwa pięć dni - do 20 maja. Jednym z głównych tematów przeglądu jest Polska, a ściślej: warszawska reprywatyzacja w świetle historii Joli Brzeskiej, działaczki lokatorskiej spalonej w Lesie Kabackim w marcu 2011. Plakaty z wizerunkiem Joli i jej historią (na podstawie tekstu kolektywu Syrena pt. Darwinizm czy demokracja w Warszawie) kolportowane są od dziś we włoskiej stolicy. Pełen program wydarzeń: http://www.babelbabel.net/?lang=en

Katowice: Pikieta antykongresowa ws osiedli kontenerowych

Kraj | Lokatorzy | Protesty | Ruch anarchistyczny

We wtorek 15 maja odbyła się pikieta antykongresowa zorganizowana przez Federację Anarchistyczną Śląsk.

Na placu przed Teatrem Śląskim odbył się happening przeciwko powstawaniu osiedli kontenerowych.

W kartonowym kontenerze zamieszkał szczeciński aktywista. Mimo słów zachęty, żaden z przechodniów nie miał ochoty zamieszkać w drugim. Uczestnicy kongresu również nie skorzystali z okazji zamieszkania w owym kontenerze. Inicjatywy nie wykazał nawet pies jednego z przyłączających się do pikiety przechodniów. Mimo zaproszenia porwał kontener w zęby i rozszarpał go w drobny mak.

Warszawa: Dalszy ciąg procesu Komitetu Obrony Lokatorów

Kraj | Lokatorzy | Represje

W środę 16 maja w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbędzie się kolejna rozprawa z powództwa pełnomocnik właścicielki nieruchomości w Wawrze, która oskarżyła Komitet Obrony Lokatorów o "naruszenie jej dóbr osobistych" w związku z publikacją historii lokatorów zamieszkujących w budynku. Lokatorzy cierpią z powodu zasypania szamba, odłączenia gazu, dewastacji budynku, próby odcięcia prądu i odgradzania dojścia do posesji. Nie mogą też korzystać z toalet w lokalach, w zimie muszą na mrozie korzystać z toi-toia ustawionego na podwórku.

Pozwem z dnia 28 stycznia 2011 roku, Bożena B. wniosła o nakazanie usunięcia wszystkich dotyczących jej treści ze strony www.lokatorzy.info.pl, nakazanie zapłaty kwoty 10 tys. zł na cel społeczny, oraz kwoty 10 tys. zł na rzecz powódki. Dodatkowo, powódka wniosła o zabezpieczenie roszczenia przez nakazanie usunięcia wszystkich dotyczących jej treści na czas trwania procesu. W lipcu 2011 r. odbyła się pierwsza rozprawa.

Kolejna rozprawa odbędzie się w dniu 16 maja, o godz. 11:30 w sali 241 w Sądzie Okręgowym Warszawa-Praga w al. Solidarności 127.

Warszawski „Okrągły Stół Mieszkaniowy”: Farsa jakiej dotąd nie było, bez udziału lokatorów

Lokatorzy | Publicystyka

W dniu 15 maja odbędzie się w siedzibie Gazety Wyborczej tzw. „debata o problemach mieszkaniowych”… bez udziału lokatorów. Komitet Obrony Lokatorów został poproszony o zareklamowanie tej „debaty”, której formuła zakrawa wyraźnie na farsę.

Po raz kolejny, przedstawiciele elit organizują dyskusję o problematyce mieszkaniowej bez udziału samych zainteresowanych. A przecież nie brak w Warszawie aktywnie działających lokatorów, którzy doświadczyli problemów związanych z polityką mieszkaniową na własnej skórze i którzy działają w obronie innych ludzi. Ale ich głos został całkowicie pominięty… Nie zaproszono ŻADNEGO lokatora do panelu dyskusyjnego.

Organizator debaty, Piotr Pacewicz z „Gazety Wyborczej”, reklamuje spotkanie takim oto protekcjonalnym tonem: „Czy Gronkiewicz-Waltz dogada się z Robin Hoodem? To trochę tak, jakby do debaty o przyszłości lasu Sherwood usiedli przy jednym stole szeryf z Nottingham i Robin Hood.”

Wszystko wskazuje na to, że lokatorzy po raz kolejny nie zostali potraktowani poważnie. Twierdzenie, że „głównym celem debaty jest szukanie rozwiązań z udziałem wszystkich stron sporu: władz Warszawy, lokatorów i ich przedstawicieli, reprezentantów dawnych właścicieli, a także urbanistów i prawników” brzmi dość dziwnie, skoro lokatorów do panelu nie zaproszono.

Komitet Obrony Lokatorów wyraża swój sprzeciw wobec takiej formy „debaty”, w której lokatorzy są traktowani przedmiotowo i nie pozwala się im występować we własnym imieniu. Mają być zamiast nich ich „przedstawiciele”, których nikt nie konsultował z głównymi organizacjami lokatorskimi działającymi w Warszawie.

Wygląda więc na to, że o tym, kto jest „przedstawicielem” lokatorów decydują organizatorzy tzw. „debaty”, czyli Agora i Fundacja Schumana.

Nic w sumie dziwnego w tym, że przedstawiciele elit wolą słuchać polityków i „ekspertów” niż mieszkańców i ludzi realnie zaangażowanych w pomoc lokatorom. Ale powinno być powiedziane w sposób jasny, że to jest dyskusja o lokatorach bez udziału lokatorów.

Ze strony polityków, władz miasta i osób odpowiedzialnych za wadliwą politykę mieszkaniową zostali zaproszeni m.in. Hanna Gronkiewicz-Waltz, Marcin Bajko, Mirosław Szypowski, Marcin Święcicki, Ewa Malinowska-Grupińska. Z drugiej strony, zaproszono jedną osobę, z jednej organizacji lokatorskiej, która zna problem raczej od strony socjologicznej. Przy każdej takiej dyskusji, przedstawiciele władz Miasta zasypują słuchaczy swoimi interpretacjami prawnymi, na które ktoś, kto nie ma bieżącej wiedzy o faktycznie występujących problemach lokatorskich nie będzie w stanie w satysfakcjonujący sposób odpowiedzieć. Wydaje się, że jest to zabieg celowy, który ma służyć temu, by sprawić wrażenie, że lokatorzy nie mają argumentów merytorycznych w dyskusjach z władzami miasta. A jest to oczywistą nieprawdą. Organizatorzy debaty zadbali o to, by nikt z lokatorów nie zasiadł w panelu, by nie była możliwa merytoryczna obrona stanowiska lokatorów.

Nie dziwi nas więc wcale, że po tylu latach ignorowania zaproszeń na dyskusje na tematy lokatorskie, tym razem prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała swoją obecność. Stało się tak, gdyż może być pewna, że działacze lokatorscy, którzy mogliby skonfrontować ją z merytorycznymi argumentami, nie zostali zaproszeni do udziału w panelu dyskusyjnym.

Z tego względu, w jasny sposób oświadczamy, że planowana „debata” jest jedynie farsą, a lokatorzy mają w niej pełnić tylko rolę statystów, o których dyskutować będą inni. Wiele wskazuje na to, że ta „debata” będzie bardzo powierzchowna, a każdy z mówców będzie mieć najwyżej 5-6 minut na swoją wypowiedź. A w podsumowaniu debaty, mają brać udział politycy, władze miasta i organizatorzy debaty, a lokatorzy (a nawet ich wybrani przez organizatorów „przedstawiciele”) - już nie.

W odpowiedzi na taki sposób traktowania lokatorów możemy jedynie oświadczyć, że naszą działalność będziemy kontynuować oddolnie, wśród samych zainteresowanych i w obronie ich praw, wbrew tragicznej w swoich skutkach polityce miasta stołecznego Warszawy.

Na samej „debacie” jednak będziemy, mimo iż Komitet Obrony Lokatorów został pominięty przez organizatorów.

Komitet Obrony Lokatorów

http://lokatorzy.info.pl/

Warszawa: Urzędniczka administracji domów komunalnych domaga się usunięcia informacji o blokadzie eksmisji

Kraj | Lokatorzy

Do redakcji lewica.pl wystosowała list osoba podająca się za administratorkę Aleksandrę Wielgo próbującą 9 maja nielegalnie wyrzucić lokatorów z mieszkania przy ul. Idźkowskiego w Warszawie. Domaga się ona usunięcia wiadomości o blokadzie eksmisji. Urzędniczka napisała:

Jestem ciekawa czy jakby do Pańskiego mieszkania się ktoś włamał i sobie przebywał, to czy nie wezwałby Pan policji? Bo ADK-16 tak właśnie zrobiła.

Dodała, że w wyniku blokady nielegalnej eksmisji przebywa na zwolnieniu, ponieważ bardzo źle odbiło się to na jej zdrowiu. Urzędniczka dodaje, że jest w 5 miesiącu ciąży, chciałam jak najdłużej pracować - dzięki grupie obrońców i Panu niestety będzie to niemożliwe. Twierdzi również, że "wykonywała tylko polecenia".

Warszawa: Mossakowski pozwał władze miasta

Kraj | Lokatorzy

Wczoraj w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbył się proces z powództwa Marka Mossakowskiego przeciw władzom dzielnicy Praga-Północ. Pozew dotyczył nieruchomości przy ul. Otwockiej 10, która została wcześniej przekazana rzekomym “spadkobiercom” wraz z zamieszkującymi ją lokatorami (czyli "wkładką mięsną" jak określają ten proceder lokatorzy). Marek Mossakowski domaga się od władz dzielnicy odszkodowania za brak dostarczenia lokali zamiennych lokatorom zamieszkującym w zreprywatyzowanej kamienicy.

Widoczny był brak przygotowania merytorycznego Mossakowskiego, który zasłaniał się brakiem obecności swojego pełnomocnika. W ten sposób chciał uniknąć protokołowania swoich deklaracji, które zostały przyjęte przez sędziego w „niezobowiązującym” trybie i nie włączone do protokołu.

Poznań: Zsyłki do kontenerów coraz bliżej

Kraj | Lokatorzy

Władze Poznania brną dalej w program tzw. "kontenerów socjalnych", gdzie mają zostać zesłani tzw. "trudni" lokatorzy. - Inwestor wykonał wszystkie nasze zalecenia, więc w kontenerach można już mieszkać - mówi Paweł Łukaszewski, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Oznacza to, że w ciągu dwóch miesięcy blaszaki zostaną zasiedlone. O sprawie pisaliśmy już tutaj.

Kontenerowe osiedle przy ul. Średzkiej miasto postawiło pod koniec ub. roku. W lutym zwróciło się do nadzoru budowlanego o pozwolenie na użytkowanie kontenerów. PINB odmówił, stwierdzając, że blaszaki nie spełniają norm cieplnych i nie nadają się do zamieszkania: mają za cienkie ściany, niedocieplone dachy, brakuje w nich kurtyn powietrznych, zapobiegających wychładzaniu.

Warszawa: Udana blokada eksmisji na Idźkowskiego mimo użycia gazu przez policję

Kraj | Lokatorzy | Protesty

Dzisiaj w Warszawie odbyła się blokada nielegalnej eksmisji lokatorów domu komunalnego przy ul. Idźkowskiego 5/7. Kilkanaście osób z Kolektywu Syrena oraz Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów zorganizowało blokadę. Wobec dwóch osób przybyli na miejsce policjanci użyli gazu. Pomimo to udało się ochronić inwalidkę oraz jej partnera przed eksmisją.

Lokatorka w roku 2007 otrzymała wyrok eksmisyjny. Pomimo to pozostała w lokalu, płacąc tak zwany czynsz odszkodowawczy. Jednocześnie urzędnicy Administracji Domów Komunalnych nr 16 w Warszawie obiecywali jej, że po spłacie zadłużenia tytuł prawny do lokalu zostanie jej przywrócony.

Narodowe Automatoły po stronie niemieckiej policji i rządu przeciwko sojusznikom lokatorów

Świat | Antyfaszyzm | Blog | Lokatorzy | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistyczny

Autonomiczni Nacjonaliści z Polski próbują stawiać się w roli wielkich przeciwników policji. Na swoje demonstracje zabierają antypolicyjne transparenty. Chcą w ten sposób stać się grupą wspieraną przez środowiska kibiców, które dość często są poddawane represjom w celu poprawienia policyjnych statystyk.

Oczywiście Autonomiczni Nacjonaliści sprzeciwiają się (przynajmniej w teorii) tylko polskiej policji. Zupełnie nie przeszkadza im niemiecka policja. Biadolą na swoim portalu o tym jak to źli niemieccy anarchiści przygotowywali się do walk z policją 1 maja.

A teraz uwaga!

Według rewelacji podanych na narodowym portalu, anarchiści użyli... "bomb rurowych o zasięgu 15-20 metrów, które rozlokowali na Kreuzubergu w okolicy swojego miejsca zamieszkania (squaty)".

Policja i Automatoły podają również informacje, że... "obchody zostały wykorzystane do werbowania nowych bojowników". Tak jakby środowisko anarchistyczne prowadziło jakiekolwiek akcje werbunkowe wzorem trockistowskich gazeciarzy.

Nikomu nie przyjdzie oczywiście do głowy, by o podkładanie bomb w dzielnicy zamieszkałej przez wielu anarchistów i imigrantów podejrzewać Narodowo-Socjalistyczne Podziemie.

Cała ta pisanina ma za zadanie oczernienie niemieckich antyfaszystów, którzy poważyli się okazać solidarność z Polakami w Warszawie oraz polskimi imigrantami w Berlinie, którzy są mocno dotknięci problemem eksmisji i są wspierani przez niemiecki ruch lokatorski. Ten ostatni jest mocno powiązany ze środowiskiem, które organizuje na jego rzecz benefity w ramach Antifaschistische Walpurgisnacht.

Źródło: Czerwona Iskra

Kanał XML