Militaryzm

Moskiewscy anarchiści: Nasz wróg to nie Czeczeńcy, tylko Kreml

Świat | Militaryzm | Protesty | Ruch anarchistyczny

Ponad 100 rosyjskich anarchistów i anarchistek wzięło udział w nielegalnym antywojennym marszu. Miał on miejsce w zeszły piątek na ulicach Moskwy. Demonstranci wzywali do zakończenia wojny w Czeczenii i Iraku oraz do odmowy służby wojskowej. Marsz zorganizowano, by upamiętnić 63 rocznicę deportacji narodów kaukaskich do centralnej Azji i na Syberię, przeprowadzonej na rozkaz Stalina.

Protestujący maszerując pod czerwono-czarnymi sztandarami krzyczeli m.in. „Czeczenia nie jest naszym wrogiem – naszym wrogiem jest Kreml”. Podczas demonstracji aresztowano troje anarchistów. Kolejnych 12 osób zostało osaczonych przez oddziały prewencji bezpośrednio po manifestacji. Wszyscy zostali ukarani grzywną wysokości 500 rubli i zwolnieni.

Domagamy się referendum

Kraj | Militaryzm | Protesty

Domagamy się przeprowadzenia ogólnokrajowego referendum w sprawie rozmieszczenia na terytorium Polski elementów amerykańskiego system antyrakietowego. Aktywiści z całego kraju zbierają podpisy.

www.tarcza.org

Warszawa: Demonstracja antywojenna

Militaryzm | Protesty
2007-03-18 12:00
2007-03-18 14:00


Zapraszamy wszystkich na demonstrację antywojenną w Warszawie. Demonstracja odbędzie się w ramach międzynarodowego dnia protestu przeciw wojnie w Iraku. Niedziela 18 marca w Warszawie. Start: godz.
12 pod ambasadą USA, al. Ujazdowskie 29/31. Przemarsz do Pałacu Prezydenckiego.

Po demonstracji będzie Food Not Bombs oraz impreza z okazji 6 rocznicy Infoszopu. Impreza będzie w Infoszopie, ul. Targowa 22.

Rząd rozpoczyna negocjacje w sprawie tarczy

Militaryzm

Jak informuje IAR, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odpowiedziało ambasadzie USA w sprawie tarczy antyrakietowej. - Polski rząd wyraża intencję rozpoczęcia negocjacji - poinformował rzecznik MSZ Andrzej Sadoś.

Rzecznik MSZ podkreślił, że polski rząd deklaruje jednocześnie, iż wszelkie porozumienia związane z tarczą antyrakietową powinny przyczynić się do wzmocnienia bezpieczeństwa Polski, Stanów Zjednoczonych oraz bezpieczeństwa międzynarodowego.

Polski rząd nie podpisał porozumienia ws. amunicji kasetowej

Świat | Militaryzm

W Oslo odbyła się międzynarodowa konferencja podczas której obecne państwa zaakceptowały porozumienie o zakazie stosowania amunicji kasetowej. Jedynie przedstawiciele rządów Polski, Rumunii i Japonii obecni na konferencji nie podpisali tego dokumentu. Rzecznik MSZ Andrzej Sadoś powiedział, że polski rząd podda "dokładnej analizie" to porozumienie.

Na decyzję rządu polskiego zapewne ma wpływ to, że na konferencji nie był obecny przedstawiciel rządu USA, które są jednym z największych producentów tego rodzaju broni obok Rosji i Izraela i sprzeciwia się takiemu porozumieniu. "Rząd będzie prowadził rozmowy z państwami, które to porozumienie podpisały, jak również z grupą państw, które nie wzięły udziału w konferencji" - powiedział rzecznik MSZ Andrzej Sadoś.

Lokalizacja tarczy

Kraj | Militaryzm

Głos Pomorza poddaje, że w Debrznie koło Człuchowa powstanie antyrakietowa tarcza i, że stacjonować ma tam około 1200 żołnierzy USA. Na drodze do oficjalnego ogłoszenia Debrzna miejscem lokalizacji tarczy stoją jeszcze ostatnie formalności.

W bazie poza rakietami, których zadaniem będzie przechwytywanie rakiet dalekiego zasięgu, znajdą się wyrzutnie rakiet do obrony bazy.

Koszt budowy to około miliard dolarów, dwa razy tyle ma kosztować jej wyposażenie. Polskie wojsko już się przygotowuje do jej powstania.

Rządy Polski i Czech dogadały się w sprawie tarczy

Kraj | Świat | Militaryzm

Wczoraj szef czeskiego rządu Mirek Topolanek spotkał się z Jarosławem Kaczyńskim w Warszawie. Rządy Polski i Czech chcą tarczy, ale obywatelom ten pomysł podoba się już mniej. Według najnowszego badania, 55 proc. ankietowanych nie chce amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Pomysł popiera tylko około jednej czwartej pytanych (28 proc.).

- Polska w ciągu dwóch tygodni da Amerykanom odpowiedź w sprawie tarczy antyrakietowej – ogłosił Aleksander Szczygło.

Postawy w dyskusji o tarczy

Kraj | Militaryzm | Publicystyka

Każdy, kto śledzi wydarzenia ostatnich tygodni mógł z dużym prawdopodobieństwem natknąć się na dyskusję różnorodnych ekspertów w dziedzinie wojskowości, polityki zagranicznej, stosunków sojuszniczych z różnymi państwami itp. w sprawie tarczy antyrakietowej. W toku rozmowy za każdym razem dość jasno rysował się podział na tych co są za i przeciw.

I tak oto część popleczników imperialnej polityki USA widzi Polskę jako „sojusznika” Wujka Sama w każdej sytuacji. Niezależnie od warunków postawionych przez Busha, od razu przyjmują postawę afirmującą rozrost sieci militarnej na naszym terytorium. Ich tok rozumowania jest dziecinne prosty: bądźmy najbardziej oddanym lennikiem USA i czerpmy z tego korzyści – zarabiajmy na wojnie z terrorem, handlu ropą i bronią. Zyskujmy wielomiliardowe kontrakty na odbudowę zbombardowanych uprzednio terytoriów i na wyposażenie ich wojsk okupacyjnych. Z pragmatycznego punku widzenia pomysł ten jest całkiem dobry – w końcu zwiększamy koniunkturę, wspieramy rodzime przedsiębiorstwa, zwiększamy przez to zatrudnienie i wynagrodzenia. Wdrażamy nowe technologie w rodzimych zakładach produkcji broni i sprzętu wojskowego wciąż zwiększając nań popyt prowojenną polityką. Unowocześniamy polską armię wzorując się na większym bracie, karmiącym nasze przestarzałe wojsko nowoczesnymi technologiami. Poplecznicy Stanów Zjednoczonych są w stanie wyliczyć wiele „pozytywów” i „korzyści” płynących z opisanego powyżej układu. Dlatego nie można powiedzieć, że z punku widzenia prowojennych polityków tarcza antyrakietowa jest zła dla Polski. Wiemy przecież, jak owi zwolennicy rozwoju mocarstwowego postrzegają kwestie związane z posiadaniem armii, interwencjami zbrojnymi i „wojną z terroryzmem”. Jeżeli ktoś widzi drogę do dobrobytu i harmonii jako wojenną ścieżkę, a życie w „pokoju” jako pokorną egzystencję przed lufami uzbrojonych po zęby dozorców – to tarcza antyrakietowa jest korzystna z jego punku widzenia i stanowi preludium dla rozwoju upragnionego społeczeństwa.

[Włochy] Przeciw rozbudowie baz USA

Świat | Militaryzm

Dziesiątki tysięcy Włochów pod czujnym okiem policji demonstrowało wczoraj przeciwko rozbudowie amerykańskiej bazy wojskowej, na co przyzwolił centro-lewicowy rząd.

Lewicowcy, którzy w ostatnich wyborach poparli Romano Prodiego – przeciwnika wojny w Iraku, pojawili się masowo na demonstracji. Chcieli w ten sposób potępić jego przyzwolenie dla amerykańskich planów ekspansji bazy wojskowej w mieście Vicenza.

Na demonstracji licznie pojawiły się środowiska pacyfistyczne, niosąc na transparentach pacyfki i antyamerykańskie slogany, np. "Yankees go Home”

Amerykanie chcą dwukrotnie powiększyć powierzchnię swojej placówki oraz zwiększyć liczbę wojskowego personelu z 2750 do 4500.

Wojsko ściga pracujących za granicą

Kraj | Militaryzm

Armia bierze się za poborowych, którzy wolą zarabiać pieniądze za granicą, niż spełnić konstytucyjny obowiązek. Wojsku brakuje poborowych, bo większość oznaczonych kategorią "A" uczy się i korzysta z odroczenia, a ci którzy odroczenia nie mają, wyjeżdżają do pracy za granicę - podaje RMF FM.
Lubelska Wojskowa Komenda Uzupełnień nie kryje, że z powodu wyjazdów za granicę, ma problemy z ilością stawiających się do poboru.

- Oni może chcą pójść do wojska, ale nie w tym momencie, gdy wojsko ich potrzebuje - mówi o poborowych jeden z pracowników WKU. Wojsko zaczęło kierować wnioski do organów ścigania, dlatego poborowy, przyjeżdżający do Polski, może mieć problem na granicy.

Za uchylanie się od służby wojskowej grozi kara do 3 lat więzienia.

Tarcza antyrakietowa - 2 tygodnie na odpowiedź

Kraj | Militaryzm

Według artykułu z Gazety Wyborczej polski rząd ma dwa tygodnie na odpoiedź w sprawie amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Jest to wynik rozmowy telefonicznej jaką w czwartek odbył Jarosław Kaczyński z Condoleezzą Rice – amerykańską sekretarz stanu.

„Amerykański Departament Stanu potwierdza, że rozmowa pomiędzy Rice a Jarosławem Kaczyńskim była konstruktywna, a sekretarz stanu była zadowolona z wypowiedzi naszego premiera, że popiera on budowę tarczy w Polsce”

Widać, że administracji Busha zależy na szybkim rozwiązaniu tej kwestii, by nasz rząd sprzyjający amerykańskiemu imperializmowi nie uległ zewnętrznym i społecznym naciskom w tej sprawie.

Pod koniec lutego do Waszyngtonu z oficjalną wizytą ma udać się minister Szczygło. Wtedy też dowiemy się, co zdecydowali w tej sprawie rządzący nami poplecznicy Wujka Sama. Na razie nie zanosi się na jakiekolwiek referendum lub publiczną dyskusję.

Kaczyński: chcemy tarczy

Kraj | Militaryzm

Wczoraj wieczorem Jarosław Kaczyński rozmawiał telefonicznie z Condoleezzą Rice. - Z wielkim zadowoleniem przyjęła publiczne oświadczenie o zgodzie na budowę w Polsce bazy - powiedział "Rz" rzecznik Departamentu Stanu Terry Davidson.

Rząd przeciw referedum w sprawie tarczy

Kraj | Militaryzm

"Stanowisko rządu nie zakłada przeprowadzenia referendum na temat rozmieszczenia w Polsce systemów amerykańskiej tarczy antyrakietowej" - powiedział minister obrony narodowej Aleksander Szczygło.

Jarosław Kaczyński spotkał się wczoraj w tej sprawie z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Na antenie "Sygnałów Dnia" w Programie I Polskiego Radia Kaczyński zwrócił uwagę, że przeciwko lokalizacji był przedstawiciel tylko jednego klubu parlamentarnego. Zaznaczył, że wszyscy podkreślali konieczność wynegocjowania korzystnych dla Polski warunków lokalizacji amerykańskiej bazy w naszym kraju.

Protest przeciwko Konferencji Bezpieczeństwa

Świat | Militaryzm | Protesty

Kilka tysięcy osób protestowało dzisiaj w Monachium przeciwko tzw. Konferencji Bezpieczeństwa. Wzięło w niej udział kilkudziesięciu ministrów obrony i spraw zagranicznych, a także niektórzy szefowie państw, np. Angela Merkel i Władimir Putin.

"Żywienie ludzi wychodzi taniej niż ich zabijanie" - głosił jeden z plakatów niesiony przez demonstrantów. W trakcie protestu 17 osób zostało zatrzymanych przez policję.

Atak na Iran?

Świat | Militaryzm

Brytyjski dziennik The Guardian uważa, że amerykańskie przygotowania do ataku na Iran są w zaawansowanym stadium. "Obecny stan przygotowań wojskowych w rejonie Zatoki Perskiej umożliwiłby USA dokonanie ataku na wiosnę, ale źródła sądzą, iż gdyby do ataku miało dojść, to byłby on bardziej prawdopodobny w 2008 roku, tuż przed upływem kadencji George'a Busha" - twierdzą rozmówcy gazety.

Według "Guardiana", na przeprowadzenie ataku na Iran nalegają zwłaszcza tzw. neokonserwatyści i ich ośrodek badawczo-analityczny American Enterprise Institute oraz wiceprezydent Dick Cheney. Przeciwne temu są Departament Stanu i Pentagon. Biały Dom nie podjął jeszcze decyzji.

Kanał XML