Prawa pracownika

Mieszkańcy squatu Przychodnia domagają się wstrzymania wszystkich eksmisji

Kraj | Lokatorzy | Prawa pracownika | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy

Mieszkańcy nowego squatu Przychodnia spotkali się z wiceprezydentem Warszawy, Włodzimierzem Paszyńskim. Ratusz zaproponował inny lokal. Squatersi odpowiedzieli żądaniem wstrzymania wszystkich eksmisji w Warszawie.

W spotkaniu brały również udział osoby z Elby i Syreny, a także działacze lokatorscy. Oprócz pozwolenia na działalność kulturalną squatu domagali się systemowego uregulowania reprywatyzacji mienia, zaprzestania oddawania w prywatne ręce kamienic z mieszkańcami komunalnymi oraz budynków użyteczności publicznej, wstrzymanie eksmisji i konsultacji społecznych w sprawie reprywatyzacji. Zwrócili również uwagę na to, że miasto negocjacje zaczęło od wysłania na Przychodnię oddziału policji.

Poznań: Bridgestone szuka pomysłów na zwolnienia u samych pracowników

Kraj | Prawa pracownika

Konkurs na usprawnienia, których skutkiem będą zwolnienia pracowników ogłosił jeden z mistrzów w poznańskiej fabryce Bridgestone. Jeden z mistrzów - odpowiadający za pracę około 120 ludzi - rozesłał do kilku podlegających mu specjalistów maila. W mailu czytamy: "Nadsyłajcie dowolne propozycje na usprawnienia powodujące redukcję zatrudnienia. Najwyżej ocenione będą pomysły w miarę realne. Dobre pomysły docenię przy robieniu premii za wkład".

Konflikt w firmie narasta. W martwym punkcie utknęły rozmowy o podwyżkach. W poniedziałek związkowcy z Solidarności mogą ogłosić wejście w spór zbiorowy z szefostwem firmy. Bridgestone to jeden z największych pracodawców w Poznaniu. W fabryce opon przy Bałtyckiej pracuje 1,5 tys. osób. Ostatnio pracownicy coraz głośniej skarżą się na warunki pracy. W styczniu pikietowali pod bramą zakładu. Związkowcy domagają się podwyżek płac o 5,5 proc. Szefostwo firmy wprowadza coraz więcej zasad, które mają dyscyplinować załogę, a nawet prowadzić do zwolnień. (gazeta.pl)

Warszawa: Dyscyplinarka dla mechaników LOTu za strajk

Kraj | Prawa pracownika | Strajk

Działający w LOT AMS mechanicy zostaną zwolnieni dyscyplinarnie z pracy za to, że podjęli strajk – stwierdza "Gazeta Polska Codziennie". Zarząd LOT AMS w piśmie skierowanym do Związku Zawodowego Naziemnego Personelu Lotniczego (ZZNPL) chce zgody na zwolnienie dyscyplinarne z pracy strajkujących od niedzieli mechaników, w tym także... władz związku. Według spółki związkowcy muszą stracić pracę, bo strajk jest nielegalny.

Jak podkreśla "GPC", choć taka prośba o zgodę na zwolnienie wygląda kuriozalnie, jest wymagana przez prawo. Bowiem pracodawca musi zasięgnąć opinii związku w takiej sprawie.

Toruń: Akcja ulotkowa w "Dzień Gniewu"

Kraj | Antyfaszyzm | Prawa pracownika | Ruch anarchistyczny

W dniu 21.03.2012 w Toruniu odbył się tzw. "Dzień Gniewu" zorganizowany przez środowiska skrajnie prawicowe. Na szczęście i wbrew ogólnopolskiej mobilizacji, protest ten nie wzbudził znaczącego zainteresowania ze strony mieszkańców Torunia, o czym może świadczyć bardzo niska frekwencja protestujących tj ok. 20 osób.

W tym samym czasie związkowcy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza rozdawali przechodniom na starówce ulotki dotyczące podejmowania działań pracowniczych, mogących realnie poprawić ich sytuację finansową oraz ulotki zapraszające do Warszawy 31 marca na Dzień Gniewu Społecznego organizowany przez Związek Syndykalistów Polski i Komitet Obrony Lokatorów. Łącznie rozdano ponad 1000 ulotek, z czego spora ilość została wręczona osobiście pracownikom i pracownicom butików i galerii handlowych znajdujących się w centrum miasta, gdzie wyzysk i eksploatacja człowieka, jak i łamanie podstawowych praw pracowniczych są najbardziej widoczne.

Bielsko Biała: Dyrektor SPZOZ – Józef Kuliński kolejny raz łamie Prawo Pracy!

Kraj | Prawa pracownika

W bielskim Szpitalu Psychiatrycznym na początku bieżącego roku miała miejsce kontrola Państwowej Inspekcji Pracy. Kontrolę przeprowadzono na wniosek jednego z pracowników – dotyczyła samowolnej decyzji Dyrektora SP ZOZ Józefa Kulińskiego. Wbrew decyzji Komisji Socjalnej, pracodawca wypłacił z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych pieniądze osobie odmawiającej ujawnienia dochodów dla potrzeb prac komisji.

Komisja socjalna odmówiła przyznania pożyczki osobie ubiegającej się o nią, gdyż ta nie przedstawiła odpowiedniej dokumentacji potwierdzającej jej dochody. Natomiast dokumentacja przedłożona została ponoć Dyrektorowi SP ZOZ, w przekonaniu, że kompetencje Dyrektora są w tej kwestii większe niż działającej w zakładzie Komisji Socjalnej. Dyrektor Szpitala, wbrew stanowisku komisji socjalnej, która nie przyznała dofinansowania do świąt (…) przyznał samodzielnie wymienionej pracownicy przedmiotowe świadczenie. W dniu 13.01.2012 r. Dyrektor Szpitala przyznał samodzielnie … pożyczkę z ZFŚS w kwocie 4000 zł., czyniąc odręczny dopisek na dokumencie Komisji socjalnej z dnia 13.01.2012 r.

USA: Arizona chce wprowadzić obowiązek zwierzania się z życia prywatnego pracodawcy

Świat | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika

Stan Arizona rozważa wprowadzenie ustawodawstwa, które umożliwiłoby pracodawcom odmowę wypłacania pracownicom części ubezpieczenia pokrywającej koszty pigułek antykoncepcyjnych. Ustawa o numberze 2625 dałaby prawo pracodawcom żądać od pracownic odpowiedzi na pytanie, czy recepta na leki antykoncepcyjne jest przeznaczona na zapobieganie ciąży, czy też na regulację hormonów lub zwalczanie trądziku.

Republikanin Debbie Lesko, autor propozycji, tak uzasadnił projekt ustawy: „Żyjemy w Ameryce, a nie w Związku Radzieckim, więc rząd nie powinien nakazywać pracodawcom by robili coś wbrew swoim przekonaniom”. Wprowadzenie ustawy spowodowałoby jednak, że pracownice musiałyby się tłumaczyć pracodawcom ze swojego życia prywatnego. Ta propozycja jest częścią konserwatywnej ofensywy ustawodawczej, trwającej od 2011 r. W zeszłym roku padł rekord pod względem liczby wprowadzonych ustaw antyaborcyjnych w USA.

Warszawa: Protest pracowników lotniska

Kraj | Prawa pracownika | Strajk

Związki zawodowe zrzeszające pracowników obsługi naziemnej lotniska Chopina przystąpią w nocy z niedzieli na poniedziałek do bezterminowego protestu. PLL LOT twierdzi, że pomimo protestu rejsy będą odbywać się normalnie. Pracownicy odpowiedzialni za wykonywanie lotów skarżą się na nadmierne obciążenie pracą, które może powodować tragiczne w skutkach błędy. Związkowcy uważają, że pracowników personelu naziemnego na warszawskim lotnisku jest zbyt mało w stosunku do zadań, jakie wykonują i domagają się m.in. podwyżek płac.

Chodzi o pracowników spółki LOT AMS, czyli bazy technicznej wydzielonej przed dwoma laty ze struktur PLL LOT. Przewodniczący Związku Zawodowego Naziemnego Personelu Lotniczego Robert Skalski poinformował dziennikarzy, że protest będzie polegał na tym, że mechanicy nie będą przystępować do normalnych działań, czyli nie będą dokonywać niezbędnych wpisów w dziennikach pokładowych, które umożliwiają samolotom startowanie z lotniska. Zaznaczył, że protest będzie trwał do odwołania.

Poznań: Pikieta przeciw zwolnieniom pod Roche Polska

Kraj | Prawa pracownika | Protesty | Zwolnienia

W czwartek odbyła się kolejna z serii pikiet pod siedzibami Roche w Polsce i na świecie. Tym razem w Poznaniu, pod siedzibą firmy nieopodal Jeziora Maltańskiego. Ochrona próbowała wygonić protestujących, jednak pikieta odbyła się bez większych przeszkód. Pikietę zorganizowała Fundacja ZaCzyn oraz Związek Syndykalistów Polski. Kolejne pikiety solidarnościowe organizowane przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników planowane są m.in. w Hiszpanii i Norwegii.

Protestujący wspomnieli o zwolnieniach, które miały dotąd miejsce w fimie Roche na całym świecie i które objęły prawie 5 tys. pracowników i o planach dalszych zwolnień, które mogą dotkąć również polską filię firmy. Wiadomo na przykład, że warszawskie biuro ma w planach zwolnienie 150 osób i zlecenie ich pracy zewnętrznym firmom.

Pikietujący mieli ze sobą banner „Stałe umowy, bez krętactwa” oraz „Dość represji związkowców”. Na planszach mieli również hasło: „Dziś tu pracujesz, jutro wylatujesz – organizuj się!”. Pikietę obserwowała liczna grupa pracowników Roche. Aktywiści rozdali im ulotki o treści przytoczonej poniżej.

AlterKino.org: Kto zabił działacza z Phnom Penh?

Świat | Prawa pracownika

Chea Vichea przez lata walczył o poprawę warunków pracy dla robotników przemysłu tekstylnego, których w Kambodży jest ponad trzysta tysięcy. Pewnego styczniowego poranka został zamordowany w zamachu, po dziś dzień okrytym aurą tajemnicy. Zobacz film, którego wyświetlania w Kambodży zabroniły miejscowe władze.

Był poranek 22 stycznia 2004 roku, Chiński Nowy Rok, kiedy Vichea czytał gazetę stojąc obok kiosku z prasą w Phnom Penh. Nagle obok mężczyzny zatrzymał się motocykl. Padły strzały. Lider największego w Kambodży związku zawodowego zginął na miejscu.

Pod naciskiem organizacji praw człowieka i międzynarodowych fundacji pozarządowych, policja szybko ujęła dwóch lokalnych mężczyzn, skazanych następnie na dwadzieścia lat więzienia. Do dziś jednak nie wiadomo czy faktycznie byli wykonawcami zamachu czy jedynie kozłami ofiarnymi, wytypowanymi przez aparat bezpieczeństwa.

Obejrzyj:
http://alterkino.org/kto-zabil-dzialacza-z-phnom-penh

CNT: Przeciwko reformie pracy, cięciom i atakom na klasę pracującą

Świat | Prawa pracownika | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Strajk

CNT odrzuca jakiekolwiek negocjacje w odniesieniu do praw, które już zostały wywalczone i sprzeciwia się reformie pracy.

Konfederacyjny Komitet CNT postanowił wezwać do 24-godzinnego strajku generalnego dnia 29 marca, rozszerzając apel ogłoszony w Galicji i Kraju Basków (co zostanie oficjalnie ogłoszone w najbliższych dniach).

CNT odrzuca jakiekolwiek negocjacje dotyczące praw zdobytych przez klasę pracującą w ciągu stulecia walki, dlatego wzywa do strajku, którego głównym celem jest osiągnięcie natychmiastowego wycofania reformy pracy przyjętej przez parlament. Uważamy, że ta reforma jest frontalnym atakiem na prawa klasy pracującej i warunki życia pracowników i stanowi kontynuację działań podjętych przez poprzedni rząd, takich jak reforma pracy z 2010 r., która zmniejszyła nakłady na usługi publiczne oraz emerytury.

CNT wzywa do zaprzestania polityki gospodarczej, która została zaprojektowana tak, aby osoby pracujące płaciły za kryzys banków i kapitalistów, co doprowadziło do zwiększenia liczby bezrobotnych, ubogich i pogorszenia warunków życia klasy pracującej.

CNT wzywa także do strajku przeciwko cięciom w budżecie państwa, które są perfidnym atakiem na usługi publiczne i świadczenia socjalne.

CNT odrzuca porozumienia o zatrudnieniu i umowy zbiorowe podpisane w lutym pomiędzy CCOO i UGT a Konfederacją Pracodawców, a także poprawki zaproponowane przez te związki, które zostały przyjęte przez Parlament. Naszym zdaniem, nie jest to dobra alternatywa, ponieważ nie podważa ducha reformy i akceptuje logikę biznesu i rządu, która polega na tym, że wyjście z kryzysu jest realizowane przez ograniczanie praw zdobytych przez pracowników i spychanie klasy robotniczej na margines. Ta sama logika doprowadziła związki do wyrażenia zgody na przedłużenie wieku emerytalnego do 67 lat po strajku generalnym z 29 września.

Według CNT, strajk w dniu 29 marca powinien być początkiem procesu stałej i rosnącej mobilizacji, która obejmie całą klasę pracującą i ludność najbardziej narażoną na skutki kapitalistycznego kryzysu i będzie w stanie powstrzymać napór ciągłych ataków na nasze prawa, kładąc podwaliny pod nową walkę w kontekście głębokiej transformacji społecznej.

Wszystkie te powody skłoniły CNT do wydania apelu wzywającego do strajku w dniu 29 marca. Organizując ten strajk, CNT zachęca wszystkich tych, którzy pragną odeprzeć ze wszystkich sił atak na klasę pracującą. Współpracujemy tylko z tymi organizacjami, które podzielają te same cele i odrzucają ugodową politykę.

Zdaniem CNT, odrzucenie polityki i biurokracji związkowej i modelu pracy komisji trójstronnych CCOO i UGT, które dyskredytują szerokie warstwy pracowników, nie powinno przekładać się na odrzucenie mobilizacji i walki. Wręcz przeciwnie, chodzi o pobudzenie tej walki, umocnienie swojej pozycji w ruchu związkowym w oparciu o bezpośrednie działanie, autonomię i pomoc wzajemną. W obliczu ataku na dużą skalę, którego skutki cierpimy, podstawą jest jedność robotników, która musi zostać zbudowana oddolnie, na ogólnych zgromadzeniach w miejscu pracy i na dzielnicach, oraz podczas pikiet i demonstracji. Musimy walczyć z tymi, którzy są winni sytuacji w której się znajdujemy i odnoszą dzięki niej korzyści - pracodawcami, bankami i rządami. To oni wznoszą bariery dla wszelkich prób oddolnej samoorganizacji, a prawa każdego człowieka zmieniają w kartę przetargową.

To jest właściwy moment, by wszyscy – pracownicy etatowi, bezrobotni, emeryci, nielegalnie zatrudnieni, studenci, pracownicy tymczasowi, powiedzieli „Dość” i wyszli na ulice. Nie wycofamy się, aż nie pokażemy naszej siły i dobitnie nie wyrazimy naszych postulatów.

W dniu 29 marca wszyscy na ulicach, wszyscy przyłaczają się do strajku!

Sekretariat Konfederacyjnego Komitetu.
Krajowa Konfederacja Pracy - CNT

Konin: Strajk w szpitalu trwa już czwarty tydzień

Kraj | Prawa pracownika | Strajk

Czwarty tydzień strajku rozpoczęli dziś pracownicy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie. Strajkujący domagają się dwóch podwyżek po 200 zł każda. Pięć osób od 12 dni głoduje i od 13 dni trwa okupacja budynków szpitala.

Koniński szpital zatrudnia 1200 pracowników etatowych oraz 180 lekarzy na kontraktach.

Kenia: Rząd zwolnił 25 tys. strajkujących pielęgniarek

Świat | Prawa pracownika | Strajk

Rząd Kenii zwolnił 25 tys. pielęgniarek za to, że odmówiły powrotu do pracy po tym, jak ich związek odwołał oficjalny strajk. Związkowcy podpisali niekorzystne porozumienie za plecami protestujących. Porozumienie nie zawierało żadnych konkretnych ustępstw i nie pozwolono pielęgniarkom uczestniczyć w rozmowach. Po podpisaniu porozumienia, rząd domagałsię natychmiastowego powrotu strajkujących do pracy. Dziesiątki tysięcy ludzi rzuciło wyzwanie rządowi i odmówiło powrotu do pracy.

W odpowiedzi, rząd wypowiedział umowę 40 tys. pracowników, w tym 25 tys. pielęgniarek, pod pretekstem „konieczności zapewnienia opieki pacjentom”. Rząd planuje zastąpienie pielęgniarek nieprzeszkolonymi pracownikami i stażystami. Pielęgniarki domagały się m.in. wypłaty obiecanych ponad rok temu podwyżek i poprawy niebezpiecznych dla zdrowia warunków pracy i zbyt niskiej liczby zatrudnionych pielęgniarek. Mimo wiadomości o zwolnieniu, pielęgniarki nie odpuszczają nacisków na rząd. Zorganizowały marsz przez centrum Nairobi i sitting przed Ministerstwem Zdrowia.

Wrocławska manifa: Chcemy chleba a nie igrzysk!

Kraj | Dyskryminacja | Gospodarka | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika | Protesty

 Miasto to nie firma Zakończyła się tegoroczna wrocławska Manifa organizowana przez lokalną Inicjatywę 8 Marca. W demonstracji wzięło w niej udział kilkaset osób, które przemaszerowały ulicami miasta. W przeciwieństwie do zeszłorocznej, dzięki zmianie organizatorek, tegoroczna miała jednoznacznie społeczny i radykalny charakter (w związku z tym nie trzeba było organizować tym razem wyodrębnionego bloku radykalnego). Partie polityczne nie mogły prezentować swoich emblematów, a politycy nie mogli się lansować przy tubie.

Kobiety i mężczyźni zgromadzeni na Manifie ostrze krytyki skierowali przede wszystkim przeciwko włodarzom miasta ("Rada Miejska do kontenera", "Defenestracja!") i systemowi ("Ani patriarchat, ani kapitalizm"). Krytykowano sposób zarządzania publicznymi pieniędzmi przez polityków i wydawanie ich na luksusowy stadion na Euro 2012, który kosztował ponad 900 mln zł ("Dutkiewicz oddawaj 900 mln!") i nadal będzie musiał być sponsorowany z miejskiej kasy ("Narobicie długów, puścimy was z torbami!"), bo inwestycja która miała go utrzymywać, czyli galeria handlowa, nie wypaliła - inwestor się wycofał i zostawił pusty plac.

Fotorelacja z wrocławskiej Manify (fot. Anna Luchowska)

Zgromadzone domagały się przeznaczania większych środków na cele społeczne i podstawowe usługi jak budownictwo mieszkaniowe, żłobki i przedszkola, komunikacja zbiorowa ("Chcemy chleba, a nie igrzysk", "Wasze kamienice, nasze piwnice", "Chcemy domów, nie stadionów", "Edukacja to nie towar"). Manifestantki domagały się także przejęcia kontroli nad budżetem przez mieszkańców miasta ("Demokracja bezpośrednia", "Władza w ręce ludu").

Pracodawca nie może zabronić pracownikom rozmowy o wysokości pensji

Kraj | Prawa pracownika

Jak wynika z orzeczeń Sądu Najwyższego, pracownicy mogą między sobą wymieniać się informacjami o wysokości swoich pensji. Dotychczas, wielu pracodawców wprost zakazywało takiej wymiany informacji w regulaminie pracy. Celem zachowania tajemnicy jest ochrona interesu pracodawcy, który zachowuje przewagę w negocjacji wysokości zarobków z każdym z pracowników. Jednak Sąd Najwyższy uznał, że jeśli ujawnienie ma przeciwdziałać dyskryminacji płacowej, jest dopuszczalne. Firma nie może za to ukarać pracownika.

Zdaniem związkowców, klauzule poufności wynagrodzeń utrudniały przeciwdziałanie dyskryminacji płacowej, która zwłaszcza w przypadku kobiet jest częsta. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że zarabiają one o 15 proc. mniej niż mężczyźni. Jednak nadal organizacje związkowe nie mogą się domagać ujawnienia im informacji o wysokości wynagrodzenia indywidualnych pracowników. Tak uznał Sąd Najwyższy na początku lat
90.

Szwajcaria: Pikieta solidarnościowa pod główną siedzibą Roche przeciw fikcyjnemu samozatrudnieniu

Świat | Prawa pracownika | Protesty

W dniu 8 marca, w Bazylei w Szwajcarii, pod główną siedzibą międzynarodowej korporacji farmaceutycznej Roche odbyła się pikieta solidarnościowa z pracownikiem Roche Polska, który został zwolniony za działalność społeczną. Pikietę zorganizowała anarchosyndykalistyczna grupa FAU Bern. W akcji uczestniczyli również członkowie Związku Syndykalistów Polski, w tym zwolniony pracownik.

Protestujący domagali się uznania prawa do płatnych urlopów i zwolnień chorobowych dla pracowników Roche Polska, oraz zaprzestania praktyki stosowania fikcyjnego samozatrudnienia przez firmę, co ma na celu pozbawienie części pracowników okresów wypowiedzenia i innych praw gwarantowanych przez Kodeks Pracy. Przypomniano również, że właśnie w biurze w Bazylei podjęto bezpodstawną decyzję o zwolnieniu pracownika w warszawskim biurze.

Kanał XML