Prawa pracownika
Dziki strajk maszynistów PKP
Renegade, Pon, 2011-06-13 15:46 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyMaszyniści obsługujący regionalne przewozy kolejowe na linii Sosnowiec-Tychy nie pojawili się gremialnie w pracy. W związku z tą sytuacją ruch pociągów spółki Przewozy Regionalne na tej trasie został zawieszony do północy. Odwołano co najmniej 20 pociągów kusujących na tej trasie. Pracownicy spółki wzięli urlopy na żądanie lub dostarczyli zwolnienia lekarskie.
Rzeczniczka Przewozów Regionalnych Magdalena Tosza nie potrafiła powiedzieć, czy to celowe i skoordynowane działanie pracowników, czy zbieg okoliczności. - Nie ma informacji, że jest to akcja strajkowa. Żaden związek zawodowy, przynajmniej na razie, nie odniósł się do tej sprawy – poinformowała Magdalena Tosza.
Rano z tego samego powodu nie odjechały dwa składy na trasie Rybnik-Racibórz. Teraz, jak zapewniają przedstawiciele Przewozów Regionalnych, sytuacja jest opanowana. We wtorek pociągi na odcinku Tychy - Sosnowiec mają już jeździć według rozkładu.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że od pewnego czasu w spółce trwa spór zbiorowy na tle płacowym. Wśród postulatów są podwyżki, przeciętnie o 200 zł do wynagrodzenia zasadniczego, od 1 lutego. Na początku czerwca spór wszedł w etap rozmów z udziałem mediatora.
Biedaemerytury, czyli perspektywa 13 proc. przeciętnego wynagrodzenia
Tomasso, Nie, 2011-06-12 20:28 Kraj | Prawa pracownikaW nowym systemie emerytalnym wprowadzonym przez reformę w 1999 r. świadczenia mogą być niższe nawet o połowę niż obecnie. Skończą się bowiem dotacje państwa i liczyć się będą tylko nasze składki. Z tego powodu więcej osób będzie żyć na skraju biedy.
Dziś najniższe świadczenie z ZUS dostaje ponad 400 tys. emerytów i rencistów. Co miesiąc muszą wyżyć za 635 zł na rękę. To tylko o blisko 300 zł więcej niż minimum egzystencji szacowane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Jak wynika z raportu b. wiceminister pracy Agnieszki Chłoń-Domińczak i Pawła Strzeleckiego z Instytutu Statystyki i Demografii SGH, emerytura minimalna stanowi dziś 22 proc. przeciętnego wynagrodzenia.
Jeśli taka relacja "pensja-emerytura" utrzyma się w przyszłości, to za 30 lat najniższe świadczenie będzie pobierać aż 41 proc. kobiet i 3 proc. mężczyzn. To wariant optymistyczny. W wariancie pesymistycznym emerytura minimalna będzie tak niska, że osoby ją pobierające będą żyć jeszcze biedniej. I właśnie to nam grozi. Bo, jak wynika z raportu, emerytury minimalne w stosunku do przeciętnej pensji mają maleć. Już za 14 lat może to być tylko 13 proc. takiego wynagrodzenia!
Uzbekistan: przymusowa praca dzieci na plantacjach bawełny
Renegade, Sob, 2011-06-11 21:13 Świat | Dyskryminacja | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownika | Tacy są politycyMiędzynarodowa Organizacja Pracy (ILO) donosi o milionach dzieci zmuszanych do niebezpiecznej pracy na polach bawełny w Uzbekistanie. Związki zawodowe szacują, że w roku 2010 około 2 milionów dzieci, w wieku od 10 do 16 lat było zmuszanych do niebezpiecznej pracy w szkodliwych warunkach, z koniecznością podnoszenia ciężarów i w otoczeniu oparów pestycydów. Były narażone na częste wysypki, choroby układu oddechowego, zapalenia opon mózgowych i wątroby. MOP (ILO) informuje również, że rodziny dzieci które odmówiły pracy zostawały karane przez rząd sankcjami, np. zniesieniem pomocy społecznej i odcięciem gazu i elektryczności.
Organizacje związkowe wzywają rząd Uzbekistanu do poszanowania podstawowych praw pracowniczych oraz zapowiadają powołanie komisji pod nadzorem ILO, która sprawdzi przestrzeganie tych praw podczas następnych zbiorów – poinformowała dziś Generalna Sekretarz ITUC, Sharan Burrow. W związku z tym, że Uzbekistan jest jednym z największych eksporterów bawełny, Burrow zwróciła się do koncernów odzieżowych o sprawdzanie pochodzenia surowców wykorzystywanych w produkcji.
Nieformalne dni próbne, zaniżanie wysokości pensji - co drugi pracodawca łamie prawo pracy
Tomasso, Pią, 2011-06-10 07:40 Kraj | Prawa pracownikaCo drugi skontrolowany w ubiegłym roku pracodawca naruszył przepisy dotyczące legalności zatrudnienia. Firmy nadal stosują np. bezpłatne dni próbne i nie wykazują w umowie rzeczywistego wynagrodzenia.
Pracodawcy tną koszty pracy dzięki bezprawnemu obchodzeniu przepisów. W ubiegłym roku 47 proc. z ponad 23 tys. firm skontrolowanych przez Państwową Inspekcję Pracy łamało przepisy o legalności zatrudnienia. W co szóstym przedsiębiorstwie zdarzało się, że pracodawca nie potwierdzał na piśmie umowy o pracę. W co czwartym nieprawidłowo zgłaszano pracowników do ubezpieczenia społecznego. O 12 proc. wzrosła liczba osób, które w ogóle nie zostały zgłoszone do ZUS (2,8 tys.), a o 22 proc. – liczba nieterminowych zgłoszeń do ubezpieczenia (15,2 tys.).
Mobbing w lubelskim radio
Akai47, Pon, 2011-06-06 10:18 Kraj | Prawa pracownikaPracownicy publicznego Radia Freee, powiązanego z Radiem Lublin twierdzą, że ich szef, Mariusz Herman, uprawia mobbing, wykorzystuje swoje stanowisko do prywatnych celów i wulgarnie im grozi. Wysłali w tej sprawie pisma do prezesa Radia Lublin.
Argentyna: Firma Claro zwolniła pracowników, po tym jak związek domagał się wzrostu pensji
Akai47, Pon, 2011-06-06 09:50 Świat | Prawa pracownika | Zwolnienia3 czerwca, pracownicy biura Claro w Buenos Aires, którzy pracowali w kancelarii przyjmującej i rozsyłającej korespondencję, przyszli do pracy i zastali zamknięte biuro. Inni pracownicy firmy przyszli, aby wspierać swoich kolegów i domagać się wyjaśnienia. Pracowników wpuszczono tylko po to, by im wytłumaczyć, że są zwolnieni, ponieważ usługi pocztowe w firmie będzie wykonywać zewnętrzna firma outsourcingowa.
To jasne, że chodzi o represję związkowców. W firmie działają koledzy z anarchistycznego związku FORA, a kancelaria była jedynym działem firmy, w której działał związek. Niedawno, pracownicy zaczęli domagać się podwyżek.
FORA zapowiada akcje protestacyjne przeciw zwolnieniom oraz antyzwiązkowej polityce pracodawcy.
Gorzów Wlkp: Akcja ulotkowa i spotkanie - Praca czasowa wyzysk stały
Renegade, Nie, 2011-06-05 13:06 Kraj | Dyskryminacja | Prawa pracownika | ProtestyW sobotę odbyła się w Gorzowie akcja ulotkowa w ramach kampanii - "Praca czasowa dyskryminacja stała". Wzięli w niej udział aktywiści z Lewicowej Alternatywy, ZZ Inicjatywa Pracownicza jak i osoby nie zrzeszone. Pomimo upałów rozdanych zostało kilkaset ulotek z informacją o tym czym grozi praca na tzw "śmieciowych umowach", czy przez agencje pracy - co akurat jest szczególnie ważne w mieście w którym głównym pracodawcą jest firma "TPV Displays" w którym to zakładzie zatrudnionych jest około 1500 osób, z czego większą część stanowią pracownicy agencyjni, podobnie dzieje się w drugim co do wielkości w "specjalnej strefie ekonomicznej" zakładzie "Faurecia".
Późnym popołudniem zorganizowany został również pokaz filmu „Wielkie sprzątanie u podwykonawców” (Francja, 2008) opowiadający o strajku sprzątaczek zatrudnianych przez podwykonawcę sieci hoteli Accor.
Lokalni aktywiści już zapowiedzieli kolejne akcje ulotkowe.
Hiszpania: Demonstracja CNT-AIT przeciwko reformom antypracowniczym
Akai47, Nie, 2011-06-05 11:58 Świat | Prawa pracownika | Protesty 4 czerwca odbyła się w Madrycie manifestacja CNT-AIT przeciw reformom antypracowniczym. Głównym powodem protestu są zmiany w prawie dotyczącym porozumień zbiorowych. Planowane zmiany będą oznaczać, że pracodawcy będą mogli łatwiej obniżać pensje, wprowadzać więcej elastycznych miejsc pracy oraz zmieniać warunki pracy na niekorzyść pracowników.
Oprócz tego, reforma pozwala na rozszerzenie zastosowania tzw. "Ubezpieczenia u pracodawcy", czyli ubezpieczania zdrowotnego pracowników bezpośrednio u pracodawcy, a nie w u zewnętrznego ubezpieczyciela. Według CNT, wprowadzenie takiej formy ubezpieczenia uzależnia pracownika od uznaniowości pracodawcy. Pracodawca zyskuje w ten sposób większy wpływ na uznanie (lub nie) zwolnienia chorobowego.
Kilka tysięcy osób wzięło udział w demonstracji. CNT oświadczyło, że będzie kontynuować swoje mobilizacje przeciwko antypracowniczej polityce rządu i zachęca wszystkich przeciwników kapitalizmu do jak najsilniejszego wsparcia tej walki właśnie teraz.
Kanadyjscy pracownicy poczty rozpoczęli strajk rotacyjny
Yak, Sob, 2011-06-04 11:22 Świat | Prawa pracownika | Strajk W czwartek wieczór, pracę wstrzymało około 150 pocztowców w Winnipeg. Rozpoczęli w ten sposób rotacyjny strajk. Strajkujący będą protestować w cyklach 24-godzinnych. Miasto Winnipeg zostało wybrane ze względu na to, że właśnie tam Poczta Kanadyjska zamierza przeprowadzić swój program restrukturyzacji. Pretekstem do zmniejszania kosztów pracy jest spadek liczby listów o 17% od 2006 r.
Kierownictwo poczty próbowało załagodzić sprawę przed wybuchem strajku, jednak nie zaoferowało satysfakcjonujących dla pracowników warunków. Związkowcy zdają sobie sprawę z siły strajków rotacyjnych, gdyż kierownictwo nie może przewidzieć, w jakich placówkach wybuchnie następny strajk.
Kazachstan: Działaczka na rzecz praw pracowników oskarżona o "nawoływanie do nienawiści społecznej"
Yak, Czw, 2011-06-02 15:26 Świat | Prawa pracownika | Represje Działaczka związkowa z Kazachstanu, Natalia Sokolova znalazła się w areszcie pod zarzutem „organizacji nielegalnego zgromadzenia” przed komendą główną w Aktau. Demonstracja odbyła się w dniu 21 maja. Natalia została skazana na osiem dni więzienia. W ramach swojej działalności, świadczyła pomoc prawną strajkującym pracownikom pól naftowych i gazowych w zachodnim regionie Manghystau. Pracownicy strajkują tam od trzech tygodni.
Jak poinformował mąż Natalii, wczoraj władze odmówiły zwolnienia działaczki, wytaczając kolejną sprawę o „namawianie do nienawiści społecznej”. Policja skonfiskowała telefony komórkowe i około 20 kg dokumentów z domu Natalii i jej męża.
Strajkujący pracownicy planują masowy protest w Aktau, domagając się natychmiastowego zwolnienia działaczki.
CNT w sektorze informatycznym
Yak, Śro, 2011-06-01 19:22 Prawa pracownika | Publicystyka | Ruch anarchistycznyPoniżej prezentujemy tekst wprowadzający do związku branżowego informatyków, powołanego przy CNT-Madryt. Ten związek stanowi próbę uporania się ze specyficznymi problemami właściwymi dla pracowników branży IT.
Zważywszy na wagę tego sektora w gospodarce, powinniśmy przede wszystkim zastanowić się, kim dokładnie są pracownicy sektora informatycznego w firmach usługowych i telekomunikacyjnych (w tych branżach działamy) i z jakimi problemami musimy się borykać.
Za pracowników sektora informatycznego uważamy tych, którzy – niezależnie od wykonywanego przez siebie zawodu – pracują na co dzień nad rozwojem podstawowych funkcji biznesowych w firmach, które zajmują się:
- Produkcją sprzętu lub oprogramowania
- Konserwacją i naprawą sprzętu
- Zarządzaniem i administracją siecią
- Programowaniem i web designem
- Technologią informacyjną i komunikacyjną
- Telefonią, sprzętem do transmisji głosu i danych, telekonferencji wideo, itp...
Jak widać, kładziemy nacisk na to, co wytwarza firma, a nie na stanowisko pracy danego pracownika. To dlatego, że CNT stara się organizować według branż produkcyjnych, a nie według stanowisk pracy. Oznacza to, na przykład, że pracownicy zatrudnieni przez firmę software'ową (np. konsultanci), którzy są przeniesieni do pracy w banku, muszą organizować się z kolegami z banku. Pracownik trudniący się księgowością w firmie tworzącej oprogramowanie będzie się organizować w branży IT. Ta kwestia wydaje nam się szczególnie ważna ze względu na to, że nie istnieją porozumienia zbiorowe w naszej branży, a wiele firm działających w tym sektorze, to tak naprawdę agencje pracy tymczasowej.
Obecna sytuacja w branży
Branża komputerowa jest dosyć nową branżą. Jest niezwykle zyskowna dla pracodawców. Podczas ery boomu dotcomów, występowało bardzo wysokie zapotrzebowanie na pracowników z branży IT. Oferowano wtedy bardzo wysokie pensje osobom, które miały nawet bardzo podstawową wiedzę. Zarządy firm wydawały ogromne sumy, tak jakby okres prosperity miał nigdy się nie skończyć. Myślano wtedy, że ogromne zyski pokryją z nawiązką poniesione nakłady.
Później okazało się jednak, że bańka pękła i nastąpiły niezwykle trudne lata. Nadal jednak w świadomości społecznej pozostał wizerunek pracownika IT, który nie robi wiele, ale zarabia bardzo dużo. Dlatego tak wielu ludzi postanowiło szukać pracy w tym sektorze.
Dziś, w branży można dostrzec daleko idące rozbieżności pod względem poziomu wynagrodzeń. Z jednej strony, niektórzy pracownicy cieszą się względnie wysokimi pensjami (w porównaniu do reszty klasy pracującej), a z drugiej strony inni zarabiają ledwo tyle, ile wynika z ogólnych porozumień zbiorowych, lub nawet mniej, gdyż nie mają własnego porozumienia zbiorowego.
Znaczna większość firm działających w branży, to tak naprawdę agencje pracy tymczasowej. Większość ich dochodów płynie z nielegalnego transferu pracowników. Najczęściej spotykanym rodzajem umowy jest umowa na wykonanie konkretnej pracy lub usługi. Najłatwiejszym sposobem poprawy warunków pracy i płacy jest zmiana firmy. Dlatego związki zawodowe nie są silne w tej branży, a pracownicy mało interesują się związkami. Czemu walczyć o poprawę warunków pracy w firmie, którą zamierza się opuścić po pół roku? Brak związków zawodowych w miejscu pracy powoduje, że pracodawcy czują się bezkarni, a pracownicy nie są świadomi swoich praw. To zachęca pracodawców do stosowania bezpłatnych, ale przymusowych nadgodzin, nie kończących się dni pracy, zaniechania podpisywania porozumień zbiorowych i powoduje poczucie ogólnej niemocy wśród pracowników.
Poczucie niemocy powoduje, że pracownicy myślą jedynie o uczestnictwie w stowarzyszeniach profesjonalistów. Takie organizacje starają się wprowadzić regulacje dotyczące zatrudniania specjalistów IT, które wymagają posiadania stopnia naukowego z informatyki, by otrzymać posadę informatyka. Te stowarzyszenia starają się zwalczać „ludzi z zewnątrz”, by nie mogli pracować w tym sektorze.
Jesteśmy przeciwni działaniom takich stowarzyszeń, gdyż choć mogą one być korzystne dla niektórych, większość pracowników na tym ucierpi i zostanie jeszcze bardziej odsunięta od swoich kolegów w pracy. Już nie wystarcza to, że każdy z nas ma podpisaną umowę na innych warunkach. Teraz mamy skakać sobie do gardeł, gdyż studiowaliśmy w innych uczelniach i płaciliśmy lub nie płaciliśmy za prywatne studia.
Regulacja zawodu niesie za sobą takie kwiatki, jak odpowiedzialność prawna za projekty, których realizacji się podejmujemy. Pomyśl na chwilę trzeźwo: kto z nas podpisałby się pod większością projektów, które zrealizowaliśmy? Być może dzięki temu będziemy zarabiać euro więcej, ale jakie się z tym wiąże ryzyko prawne!
Wystarczy zobaczyć, jak lekarze są zmuszeni do pracy na zmianach trwających po 24 godziny - w ich przypadku stowarzyszenia profesjonalistów nie poprawiły warunków pracy lekarzy.
Walka o poprawę warunków pracy zaczyna się od uznania naszych kolegów i koleżanek z pracy za równych we wspólnej walce. Tak długo, jak będziemy obarczać winą za nasze niskie zarobki i przymusowe nadgodziny pracowników siedzących obok nas, nie będzie możliwa poprawa warunków pracy. Nasi koledzy i koleżanki są równie wyzyskiwani jak my, a korzysta na tym tylko właściciel firmy w której pracujemy.
Sekcja branży informatycznej w CNT Madryt uważa, że by żyć godnie, bez nie kończących się dni pracy, oraz by dostarczać dobrej jakości oprogramowania, należy:
- Uznać kolegów i koleżanki z pracy za równych, niezależnie od ich wykształcenia lub obecnej pensji. Pracujemy ramię w ramię i musimy razem walczyć o nasze wspólne interesy. Bez pośredników, nie pozwalając nikomu oprócz nas samych na reprezentowanie nas. Kto lepiej niż Ty wie, co jest dla Ciebie dobre?
- Skończyć z nielegalnym zatrudnianiem pracowników na pracę czasową. To główny powód, dla którego warunki zatrudnienia nie są stabilne i dla którego nikt nie chce o nie walczyć. Praca, która trwa tylko 6 miesięcy nie jest pracą, o którą warto walczyć. Walka zaczyna się od walki o stałe zatrudnienie dla wszystkich i koniec pracy tymczasowej i podwykonawstwa.
- Skończyć z przymusowymi nadgodzinami. Jeśli jest więcej pracy, należy zatrudnić więcej osób, a nie dłużej pracować. Jeśli nie jesteśmy w stanie powiązać końca z końcem, rozwiązaniem nie jest praca w nadgodzinach, ale pensja podstawowa, za którą można przeżyć i dzięki której można cieszyć się życiem. Jaki ma sens zarabiać dużo pieniędzy, jeśli nie masz czasu, by się nimi nacieszyć? Ponadto, z pewnością jest wyrazem głupoty i braku solidarności, gdy pozwala się na sytuację, że 5 milionów ludzi jest pozbawionych pracy, a Ty pracujesz za dwóch, otrzymując pensję jednej osoby.
- Skończyć z zeroprocentowymi "podwyżkami" płac. Dziś, część pensji wypłacana jest w postaci uznaniowych premii. Ale na koniec roku, koszt życia się zwiększa, a pensje pozostają na tym samym poziomie. Indeks cen produktów konsumpcyjnych powinien być uwzględniany przy obliczaniu wysokości płac i uznaniowych premii i dodatków. Całkowite pensje (wraz z dodatkami) powinny wzrastać przynajmniej o tyle, co indeks konsumpcyjny. I tak jesteśmy już okradani w wystarczającym stopniu przez cały rok.
- Wprowadzić umowy zbiorowe dla tej branży. Obecnie większość pracowników w branży objęta jest trzema głównymi umowami zbiorowymi: umową dotyczącą pracowników biurowych, pracowników przemysłu metalurgicznego i pracowników firm konsultingowych. Każda z tych umów jest niekorzystna dla pracowników. Właściwa umowa zbiorowa powinna być dostosowana do aktualnej specyfiki naszej pracy. Nie chcemy, by umowa zbiorowa stała się kolejnym powodem sporów pomiędzy pracownikami, ale czymś, co nas łączy.
- Wprowadzić zasadę nie obowiązkowych dyżurów, tzw. „on-call”. Utrzymanie działających systemów przez cały czas jest zawsze priorytetem. Wielu naszych kolegów i koleżanek musi być zawsze w pogotowiu, by zapewnić właściwe funkcjonowanie infrastruktury. CNT stoi na stanowisku, że dyżury „on-call”, podobnie jak nadgodziny, nie powinny być obowiązkowe i że decyzja w tej sprawie powinna zawsze należeć do pracownika.
- Dopilnować, by wszyscy pracownicy odchodzący z pracy zawsze otrzymywali wynagrodzenia w pełnej wysokości (wraz z dodatkami). Z powodu wątpliwych praktyk wielu firm, często występuje duża różnica pomiędzy pensją podstawową, a pensją z dodatkami i premiami. Prawo do urlopu chorobowego jest niezbywalne. Jedynym sposobem, by zagwarantować to prawo, jest zagwarantowanie, że pensja wypłacana na urlopie chorobowym będzie pokrywać 100% wypłaty, wraz ze wszystkimi dodatkami. W innym przypadku, straty finansowe nie pozwolą choremu pracownikowi w pełni dojść do siebie, a po powrocie do pracy będzie bardziej przejmował się spłacaniem długów, niż rzetelną pracą.
- Stanowczo odrzucić udział w stowarzyszeniach profesjonalistów. Jak tłumaczyliśmy wcześniej, organizacje, które stawiają sobie za cel wprowadzanie podziałów pomiędzy pracownikami są sprzeczne z klasowym interesem pracowników. Dlatego możemy tylko stanowczo odrzucić udzielanie poparcia takim stowarzyszeniom. Nie warto się łudzić drobnymi ustępstwami. Zawsze, gdy ktoś będzie zachwalać zalety stowarzyszeń profesjonalistów przypomnij sobie, jak pracują lekarze na 24 i 36-godzinnych zmianach.
Teraz, gdy przedstawiliśmy główne problemy pracy w tej branży i gdy zarysowane zostały możliwe rozwiązania, pozostaje opisać, jak zamierzamy dążyć do wprowadzenia tych zmian w życie. CNT uważa, że mediacja nie jest możliwa i że akcja bezpośrednia jest najlepszą bronią, jaką dysponujemy. To oznacza, że musisz zwracać uwagę na pracowników pracujących obok Ciebie i zrozumieć, że mają takie same problemy, jak Ty i że musicie wspólnie dążyć do ich rozwiązania.
Słyszymy, że w tym momencie ktoś mruczy pod nosem: “Ale moi koledzy i koleżanki są zastraszeni i nie zrobią nic, by się sprzeciwić. Gdy nadejdzie chwila prawdy, nie będą chcieli nadstawić tyłka!” To prawda. Jest wielu takich ludzi. Ale jeśli rzeczywiście dbasz o własny interes, masz dwa wyjścia: albo przyłączyć się do grupy narzekających, którzy nie dokonają niczego, albo zacząć działać z ludźmi, którzy są skłonni do wspólnej pracy, by osiągnąć wspólne cele. My należymy do tej drugiej grupy. Jeśli masz dość być pośmiewiskiem, zacznij walczyć razem z nami. Przestań chodzić w żałobie i zacznij działać.
Bez etatowych związkowców zwolnionych z obowiązku pracy. Bez subsydiów. W oparciu o zebrania pracowników i akcję bezpośrednią.
Za: http://cnt.es/noticias/la-cnt-en-el-sector-de-empresas-informaticas
Londyn: Pikieta IWW & LAWA przeciwko restauracji Ichiban
robotnik miesiąca, Wto, 2011-05-31 19:39 Świat | Prawa pracownika | Protesty 28 maja w londyńskiej dzielnicy Brixton odbyła się pikieta zwołana przez związkowców z IWW i organizacji Latin America Workers’ Association przeciwko właścicielom restauracji Ichiban Sushi Restaurant. Sprawa dotyczy dwójki związkowców IWW (640 IU Branch) zwolnionych bezprawnie w październiku 2009 roku. Właściciel nielegalnie zwolnił ich bez wypowiedzenia, oraz do dziś zalega pracownikom kilka tysięcy funtów za urlopy z okresu pięciu lat pracy. Dodatkowo restauracja jest winna zwolnionej pracownicy pieniądze za urlop macierzyński. Sprawa trafiła do sądu w 2009 roku. Dopiero teraz w czerwcu – po dwóch latach od założenia sprawy odbędzie się czytanie w sądzie.
Związkowcy dostali pomoc i wyrazy poparcia od różnych związków i organizacji – w tym: SolFed/IWA, The Commune, ALARM a także od studentów i studentek uczelni UCL i Goldsmiths. IWW i LAWA zapowiadają w najbliższym czasie więcej akcji przeciwko restauracji Ichiban.
Szczecin: „Praca czasowa – dyskryminacja stała” - akcja i spotkanie
Renegade, Sob, 2011-05-28 10:34 Kraj | Prawa pracownikaW piątek, 3 czerwca 2011,OZZ Inicjatywa Pracownicza i Lewicowa Alternatywa organizują akcję informacyjną będącą częścią ogólnopolskiej kampanii „Praca czasowa – dyskryminacja stała”. Celem akcji jest zwrócenie uwagi pracowników na problemy związane z rozwojem elastycznych form zatrudnienia (umowy o prace na czas określony, umowy cywilnoprawne, agencje pracy tymczasowej) oraz zachęcenie ich do podjęcia walki o swoje prawa. Oprócz akcji informacyjnej zostało zorganizowane spotkanie dyskusyjne. Zapraszamy!
Program (piątek, 3 czerwca 2011, Szczecin):
– godz. 15.00 akcja informacyjna: plac Rodła,
– godz. 18.00 spotkanie dyskusyjno-filmowe: Społeczny Infopunkt Alert, ul. Śląska 34.
Prezentacja na temat rozwoju pracy czasowej w Polsce i jej społecznych konsekwencji oraz dyskusja o możliwościach organizowania oporu pracowniczego w warunkach elastycznego zatrudnienia. Podczas spotkania wyświetlony zostanie w Szczecinie po raz pierwszy film w reżyserii Ivory Cusack „Wielkie sprzątanie u podwykonawców” (Francja, 2008, 70 minut) opowiadający o strajku sprzątaczek zatrudnianych przez podwykonawcę sieci hoteli Accor.
Czasownicy - strona kampanii „Praca czasowa – dyskryminacja stała”
www.czasownicy.org.pl
OZZ Inicjatywa Pracownicza
www.ozzip.pl
Społeczny Infopunkt Alert w Szczecinie
ul. Śląska 34, www.facebook.com/infopunktalert
Gorzów Wlkp: „Praca czasowa – dyskryminacja stała” - akcja i spotkanie
Renegade, Sob, 2011-05-28 10:10 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyW sobotę, 4 czerwca 2011,OZZ Inicjatywa Pracownicza i Lewicowa Alternatywa organizują akcję informacyjną będącą częścią ogólnopolskiej kampanii „Praca czasowa – dyskryminacja stała”. Celem akcji jest zwrócenie uwagi pracowników na problemy związane z rozwojem elastycznych form zatrudnienia (umowy o prace na czas określony, umowy cywilnoprawne, agencje pracy tymczasowej) oraz zachęcenie ich do podjęcia walki o swoje prawa. Oprócz akcji informacyjno-ulotkowej zostało zorganizowane spotkanie dyskusyjne. Zapraszamy!
Program (piątek, 4 czerwca 2011, Gorzów Wielkopolski):
– godz. 13.30 akcja informacyjno - ulotkowa pod TPV ul Złotego Smoka 9
– godz. 17.00 spotkanie dyskusyjno-filmowe: Mana Mana Klub Mieszka I 56 Gorzów Wielkopolski
Prezentacja na temat rozwoju pracy czasowej w Polsce i jej społecznych konsekwencji oraz dyskusja o możliwościach organizowania oporu pracowniczego w warunkach elastycznego zatrudnienia. Podczas spotkania wyświetlony zostanie film w reżyserii Ivory Cusack „Wielkie sprzątanie u podwykonawców” (Francja, 2008, 70 minut) opowiadający o strajku sprzątaczek zatrudnianych przez podwykonawcę sieci hoteli Accor.
Czasownicy - strona kampanii „Praca czasowa – dyskryminacja stała”
www.czasownicy.org.pl
OZZ Inicjatywa Pracownicza
www.ozzip.pl
Wrocławskie MPK: zajezdnie do likwidacji, zwolnienia za palenie
Czytelnik CIA, Pią, 2011-05-27 11:11 Kraj | Prawa pracownikaZajezdnie przy ulicy Grabiszyńskiej i Wróblewskiego zostaną zlikwidowane - zapowiedział prezes wrocławskiego MPK Władysław Smyk. To tylko część zmian, jakie szykuje na najbliższe miesiące. Przedsiębiorstwo planuje też zwolnienia pracowników. M.in. dyscyplinarnie stracą pracę wszyscy kierowcy i motorniczy, przyłapani na paleniu papierosów w autobusie lub tramwaju.
Smyk zastanawia się też, czy MPK powinno samo zajmować się naprawą taboru i trakcji, czy też zlecać to zewnętrznym firmom. Jak to skomentował jeden z czytelników "Gazety Wrocławskiej": "Mam nadzieję że zlikwiduje też swoją administrację i pracę zleci firmom zewnętrznym bo jeśli stanie się inaczej będzie pewnie rozróba i pójdzie stad szybciej niż przyszedł."