Protesty

Hiszpania: Protest pracowników Capgemini przeciw zwolnieniom

Świat | Prawa pracownika | Protesty | Zwolnienia

Wiec pracowników Cap Gemini Sekcja pracowników telekomunikacji i informatyki związku CNT z Madrytu kontynuuje walkę przeciw firmie Capgemini, która realizuję politykę redukcji zatrudnienia. Firma w tym roku zamierza zwolnić 370 pracowników, choć już w zeszłym roku przeprowadzono redukcję 250 etatów. W grudniu 2012 r. firma chwilowo wycofała się z planów pod wpływem strajku. W dniu 17 maja został zwołany wiec przed siedzibą firmy w Madrycie.

Capgemini jest ważną firm na rynku usług informatycznych i zatrudnia globalnie około 120 tys. pracowników. W Hiszpanii zatrudnia 4 tys., w Polsce ponad 5000 pracowników, którzy zatrudnieni są w biurach w Katowicach, Krakowie, Wrocławiu, Warszawie i Opolu. W 2011 r. firma osiągnęła zysk w wysokości 404 milionów euro. Filie firmy działają również we Francji, Niemczech, Węgrzech i Słowacji.

Zachodnie korporacje farmaceutyczne korzystały z "królików doświadczalnych" w DDR

Świat | Protesty

50 tys. nieświadomych obywateli enerdowskich było "królikami doświadczalnymi" dla zachodnich koncernów farmaceutycznych. Eksperymenty farmakologiczne przeprowadzano w ponad 50 enerdowskich klinikach. W ten sposób przetestowano ponad 600 specyfików, m.in. chemoterapeutyków i środków nasercowych. Niektóre z tych eksperymentów skończyły się zgonem pacjentów.

W trakcie testowania preparatu Trental produkowanego przez koncern Hoechst zmarło dwóch pacjentów w Berlinie Wschodnim. Także w klinice płucnej w Lostau koło Magdeburga nastąpił zgon dwóch pacjentów, którym eksperymentalnie podawany był lek obniżający ciśnienie Spirapril produkcji Sandoza (dziś należącego no koncernu Novartis). W klinice uniwersyteckiej Charite koncern Boehringer-Mannheim (dziś należący do koncernu Roche) prowadził eksperymenty na niedojrzałych wcześniakach z erythropoetyną ("Epo"), stosowaną jako środek dopingujący. Bayer natomiast testował m.in. na alkoholikach w stanie delirium nimodipinę, środek poprawiający ukrwienie mózgu. Ci pacjenci nie byli nawet w stanie wyrazić zgody na ewentualny udział w eksperymentach.

Berlin: Demonstracja lokatorów pod domami eksmitujących właścicieli

Świat | Lokatorzy | Protesty

W sobotę, w rezydencyjnej dzielnicy Berlina, Nikolasee, odbyła się demonstracja pod willami właścicieli odpowiedzialnych za eksmisje w centrum Berlina. Chodzi o eksmisję grożącą Linienstrasse 206, tzw. "hausprojektowi", czyli kolekwywowi, który działa od 23 lat w budynku w prawie kompletnie zgentryfikowanej dzielnicy. Mieszkańcy przez lata remontowali dom i chcą go odkupić, ale nie po spekulacyjnej cenie.

W drugiej kolejności odwiedzony został dom właściciela mieszkania Andre M., który ma zostać eksmitowany za drobne długi, które wynikały z błędu rozliczeń i które zostały dawno uregulowane.

Demonstracja rozpoczęła się na na trybunach lokalnego klubu piłkarskiego, gdzie działacze lokatorscy kibicowali drużynie Babelsberg. Niektórzy kibice klubu przyłączyli się do demonstracji, która przemaszerowała przez spokojne ulice Nikolasee, przy hałasie gwizdków i haseł przeciw gentryfikacji i eksmisjom.

Protest na Radzie Warszawy przeciw cięciom w oświacie

Kraj | Protesty

9 maja, podczas kontynuacji sesji na Radzie Warszawy, na sali pojawili się rodzice i pracownicy edukacji, którzy protestowali przeciwko planom warszawskiego Ratusza w sprawie cięć etatów i reorganizacji niektórych aspektów prowadzenia szkół.

Widząc, że pojawiła się taka grupa mieszkańców, niektórzy radni próbowali wnioskować o zmianę w porządku obrad, tak, aby ten temat mógł być poruszony na sesji. Jak można było się spodziewać, 30 radnych głosowało przeciwko, czyli wszyscy obecni radni Platformy. Mieszkańcy, którzy pierwszy raz byli na sesji Rady, czuli się obrażeni i zignorowani.

Dlaczego sierp i młot poszły precz

Historia | Protesty | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy

Wśród lewicy planktonowej wielkie emocje wywołało usunięcie flagi ZSRR i Komunistycznej Partii Polski z wrocławskiej demonstracji pierwszomajowej.

W tej sprawie wypowiedzieli się różni luminarze resztek bolszewizmu, zwanego także marksizmem-leninizmem.

Przypomnijmy na wstępie krótko jak było. Otóż do pierwszego spięcia doszło już na początku demonstracji. Wywiązała się szarpanina pomiędzy dwiema osobami z KPP, które próbowały rozwinąć flagę Związku Radzieckiego i drugą podobną a członkiem Polskiej Partii Socjalistycznej. PPS-owiec próbował wyrwać sztandar z rąk jednego z bolszewików. Po jakimś czasie do demonstracji dołączył blok anarchistyczny tworzony przez ZSP i część aktywistek i aktywistów z CRK. Część osób z bloku widząc flagę ZSRR zaczęła się wycofywać i zastanawiać, czy chce brać udział w takiej demonstracji. Anarchiści zaczęli głośno protestować, doszło do kłótni z kilkoma obrońcami leninistów.

Katowice: 1 maja odbył się marsz bezdomnych i wykluczonych

Kraj | Protesty | Ubóstwo

Pod hasłami walki z dyskryminacją, nierównością i wykluczeniem społecznym manifestowali w środę w Katowicach bezdomni i bezrobotni. Ich przedstawiciele wskazywali, że 1 maja to dobra okazja, by upomnieć się o prawa i godność ludzi pozbawionych mieszkań i pracy.

"Święto 1 maja zasługuje na to, aby nadać mu nowy wymiar, nawiązujący również do początków obchodów tego dnia. To okazja, by stanąć w obronie i upomnieć się o prawa ludzi wykluczonych, odrzuconych, zepchniętych - nawet jeśli często również z własnej winy - na margines normalnego życia" - powiedział organizator pochodu.

W marszu wzięło udział 150 osób. "Na co dzień ludzie starają się nas nie widzieć, uciekają przed nami, udają, że nas nie ma" - powiedział uczestniczący w pochodzie pan Stanisław, który po wyjściu z więzienia trafił do noclegowni.

Rosja: Aktywiści na ulicach Moskwy

Świat | Protesty | Ruch anarchistyczny

1 maja br. środowiska lewicowe przemaszerowały ulicami Moskwy. Marsz lewicy skupił się na bulwarze Twerskiego. W pochodzie wzięło udział ok. tysiąca osób - działaczy m.in. Czerwonego Frontu, Lewego Frontu, Innej Rosji. W akcji uczestniczyli także czarno-czerwony blok anarchistów i socjalistów oraz tęczowa kolumna. Podczas wiecu, w parku Nowopuszkińskim usłyszeć można było słowa wsparcia dla więźniów 6 maja, w szczególności dla, aresztowanego parę dni temu, Aleksieja Gaskarowa.

W akcji uczestniczyły wszystkie siły lewicowe miasta, oprócz Partii Komunistycznej, której pochód tradycyjnie zmierzał pod pomnik K. Marksa i w tym roku liczył 3 tys. osób.

Ukraina: Demonstracja pierwszomajowa w Kijowie

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty | Ruch anarchistyczny

1 maja w Kijowie odbyła się anarchistyczna demonstracja, organizowana przez związek studencki "Priamoje diejstvie", syndykalistyczną inicjatywę Autonomiczny Związek Pracowników, organizację antyfaszystowską "Antifashistskoje diejstvie". Marsz wspierała kijowska grupa Rytmów Oporu. Ubrani w barwne stroje, aktywiści bębnili w kolorowe instrumenty, skandując swoje hasła, m.in.: Bezpośrednie działania, radykalne zmiany!, Sadzić rośliny, a nie ludzi!, Chleb i Wolność!.

Zaintrygowanym przechodniom rozdawano ulotki i gazety. Policja starała się sprowokować ludzi, jednak były to działania co najmniej daremne. W miejscu końcowym pochodu każdy mógł spróbować smakołyków, w ramach inicjatywy Jedzenie zamiast bomb. Z kolei w parku zorganizowano stoły z literaturą, dającą do myślenia nawet tym opornym.

To wydarzenie przyciągnęło środowiska ekologiczne, anarchistyczne, antyfaszystowskie, artystyczne. W pochodzie uczestniczyli zarówno dorośli, jak i dzieci. Pozostaje tylko wziąć przykład i wyjść na ulicę.

Wrocław: Demonstracja pierwszomajowa "Specjalna strefa wyzysku – Polska"

Kraj | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny

Przez centrum Wrocławia przeszła dziś demonstracja pierwszomajowa zorganizowana przez Koalicję 1 Maja. Hasłem przewodnim było "Specjalna strefa wyzysku – Polska". Uczestniczył w niej także blok anarchistyczny zorganizowany przez wrocławską sekcję Związku Syndykalistów Polski, przy pomocy aktywistek i aktywistów Centrum Reanimacji Kultury. Zanim jednak rozpoczęła się demonstracja, ekipa ZSP Wrocław weszła do pobliskiego McDonalda i rozdała ulotki pracownikom.

Podczas ponad 200-osobowej demonstracji skandowano hasła: "Dość terroru pracodawców", "rząd na bruk, bruk na rząd", "Wolność, równość, pierwszy maja", "Wrocław wolny od Platformy", "Kapitalizm - kanibalizm", "Nie zaciskaj pasa, zaciśnij pięść", "Nie będziemy elastyczni", "Ani patriarchat, ani kapitalizm", "Równa praca, równa płaca", etc.

Czytaj też: Dlaczego sierp i młot poszły precz

Demonstracji towarzyszył także Krakowski Chór Rewolucyjny. W kilku miejscach trasy odbyły się przemowy, m.in. pod Work Service przedstawiciel ZSP opowiedział o potrzebie międzynarodowej solidarności pracowniczej, o walkach z agencjami pracy tymczasowej i przypomniał o tym, że 1 maja obchodzony jest w związku z zamordowaniem przez państwo anarchistycznych działaczy robotniczych. Pod Agencją Rozwoju Przemysłu przedstawiciele OZZ Inicjatywa Pracownicza opowiedzieli o walce w fabryce Chung Hong i złamaniu w niej strajku oraz o sytuacji w specjalnych strefach ekonomicznych. Przedstawicielka wrocławskiego klubu KP przypomniała niedawną tragedię w fabryce w Bangladeszu. Oprócz wymienionych wyżej organizacji były obecne takze osoby z flagami anarcho-queerowymi, a także PPS, Młodzi Socjaliści oraz Zieloni 2004.

Drezno: Demonstracja pierwszomajowa anarchistów

Świat | Protesty | Ruch anarchistyczny

Dziś w Dreźnie odbyła się demonstracja pierwszomajowa zorganizowana przez Wolnościową Sieć Drezno, w skład której wchodzą m.in. FAU-Drezno (IWA), FdA (IFA). Demonstracja stanowiła alternatywę dla żółtych związków zawodowych DGB, które zorganizowały nieopodal placu swój festyn. Podczas przemówień podkreślono sprzedajność oficjalnych związków zawodowych i skorumpowany model tzw. "partnerstwa społecznego" w ramach którego związki reprezentują bardziej interesy szefów, niż pracowników. Wiecowi towarzyszyły występy akordeonisty i innych muzyków.

Demonstranci przemaszerowali przez centrum turystyczne miasta, zatrzymując się kilkakrotnie po drodze. Przemawiały kolejne osoby, na temat warunków pracy prekaryjnej, pogorszenia prawa pracy oraz prawa do zasiłków za rządów Schroedera i Merkel, katastrofalnej sytuacji pracowników w Grecji i Hiszpanii. Demonstracja zatrzymała się również pod jednym z licznych lokali gastronomicznych, w których występują problemy takie, jak nieopłacane nadgodziny i brak płatnych zwolnień chorobowych. Podczas przemówień wezwano pracowników do aktywności, pomimo trudności jakie się wiążą z organizowaniem się w tak prekaryjnym sektorze. W demonstracji uczestniczyli również członkowie ZSP.

Rosja: Pikieta przeciw znęcaniu się nad zwierzętami

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

28 kwietnia w Jekaterynburgu przeprowadzono pikietę przeciw znęcaniu się nad zwierzętami, solidaryzując się z czwartą, mającą zasięg ogólnorosyjski, akcją „Rosja bez okrucieństwa”. Aktywiści domagali się poprawki do ustawy dot. Odpowiedniego traktowania zwierząt. Uczestnicy wystąpili przeciw eksperymentowaniu na zwierzętach, wykorzystywaniu ich w cyrkach i ogrodach zoologicznych, produkcji futer i skór oraz zabijaniu zwierząt przez myśliwych (dla rozrywki).

Aktywiści osądzają również „łapaczy psów”, mówiąc o tym, że często dopuszczają się aktów sadystycznych niemoralnych wobec zwierząt. Według działaczy problem bezpańskich psów powinien być rozwiązany poprzez tworzenie swoistych „żłobków”, a nie bezkarne strzelanie do czworonogów (tłum.: co przede wszystkim jest na rękę władzy i jej kapitałowi, co widać na przykładzie Uniwersjady w Kazaniu i Euro 2012).

Skąd się wzięło święto 1 maja?

Prawa pracownika | Protesty | Publicystyka | Represje | Ruch anarchistyczny | Strajk

Obumierająca Federacja Zorganizowanych Związków Zawodowych i Robotniczych uchwaliła na zjeździe 1884 roku dwie rezolucje, które miały daleko sięgający wpływ na amerykański ruch robotniczy. Jedna doprowadziła do ustanowienia obchodzonego w USA, świata pracy, druga - do ustanowienia święta majowego.

18 maja 1882 roku założyciel i sekretarz generalny Bractwa Cieśli i Stolarzy, socjalista Peter J. McGuire, na wiecu Centralnego Związku Robotniczego w Nowym Jorku zgłosił następującą rezolucję: "powinien być ustalony dzień jako święto, w którym odbywałyby się pochody na ulicach miasta". Zaproponował on pierwszy poniedziałek września, ponieważ "przypadałoby ono w najprzyjemniejszej porze roku, między 4 lipca a dniem Świętem Dziękczynienia i wypełniłoby wielką lukę w kalendarzu ustawowych świąt".

Federacja Anarchistyczna wzywa na ogólnopolskie obchody Święta Pracy

Kraj | Prawa pracownika | Protesty | Publicystyka

Federacja Anarchistyczna wzywa na ogólnopolskie obchody Święta Pracy pod hasłem „Specjalna Strefa Wyzysku – Polska”, które rozpoczynają się w 1.05.2013. o godz. 13 na pl. 1 Maja we Wrocławiu.

„Kapitalizm to system, w którym klasa rządząca sprzedaje ludziom produkty ich pracy po cenach wyższych niż stawki, jakie płaci im za ich wytworzenie” (Class War)

Praca dziś stała się powtarzalna i bezmyślna, nie pozwala już na realizowanie swoich zdolności twórczych czy tworzenie wspólnot pracowniczych. Człowiek został sprowadzony do roli towaru, przedmiotu. Poprzez prywatyzację wielkich zakładów (które dawniej były ogniskami zapalnymi robotniczych protestów, powstań, strajków) i wielkie zwolnienia w latach 90. XX wieku i na początku XXI, nastąpiło zerwanie dawnych więzi robotniczych, przyczyniło się do wielu tragedii rodzinnych oraz zniszczyło małe, lokalne społeczności przyzakładowe oraz całą związaną z tym infrastrukturę (szkoły, przedszkola, żłobki, służbę zdrowia). Firmy, które są właścicielami fabryk, większość pracowników zatrudniają przez prywatne agencje pracy, przez co płynność kadry negatywnie wpływa na więzi międzyludzkie. Przerzucanie przez agencje pracowników od zakładu do zakładu, rotacja na stanowiskach, częste zwolnienia, niejasne formuły umów, nieregularny czas pracy, „okresy próbne”, brak czasu na odpoczynek, brak możliwości zrzeszania się w związkach zawodowych itd. itd. Robotnicy są dzisiaj sobie obcy w miejscu pracy, są szczurami w wyścigu po – bardzo często zaniżone – wynagrodzenie, wrodzy wobec swoich współpracowników, których traktują jako konkurentów w walce o pracę. Totalitarna propaganda mass mediów wciska wszystkim w głowy, że człowiek to chciwe i egoistyczne zwierzę, ze skłonnościami do rywalizacji i konkurencji, gotowy podeptać konkurentów w walce o zysk. Poprzez takie pranie mózgów media chcą wywołać w ludziach najniższe instynkty. Również medialni reżimowi ekonomiści przekonują wszystkich o naturalności i konieczności istnienia oraz podtrzymywania kapitalizmu za wszelką cenę („nie ma alternatywy”). Skupiając się na pracownikach wielkomiejskich stref przemysłowych, nie zapominajmy także o indywidualnych przedsiębiorcach, którzy szukając ucieczki przed niewolniczą pracą, zakładają małe firmy nie mogące utrzymać się na rynku, obwarowani z jednej strony drakońskimi podatkami i przepisami ze strony państwa, z drugiej nierówną konkurencją z kapitalistycznymi molochami. Również oni są narażeni na ryzyko bankructwa, bezrobocia i upadku. Nie możemy dopuścić, żeby klasa pracująca została klasą równie zdemoralizowaną jak rodząca się klasa średnia, pozbawiona więzów międzyludzkich, pochłonięta biegiem za sukcesem. Robotnicy ujęci w kleszcze kapitalistycznego wyzysku i równie wielkich, co oportunistycznych, nieskutecznych i skorumpowanych związków zawodowych, stają się klasą pozbawioną podmiotowości, międzyzakładowej solidarności, a co za tym idzie pozbawioną również świadomości klasowej jak i świadomości swojego potencjału organizacyjnego i rewolucyjnego.

Nie pozwólmy na to!

Odwołajmy się do manifestu IFA z 1978 roku postulując wolność, równość, solidarność, sprawiedliwość społeczną, federalizm i samorządność!

Zamanifestujmy naszą solidarność ze zwolnionymi pracownikami z chińskiej fabryki Chung Hong, w specjalnej strefie ekonomicznej pod Wrocławiem!
Solidarność z wszystkimi zwalnianymi lub wykorzystywanymi niewolniczo pracownikami i związkowcami nie tylko w Polsce ale i na całym świecie!

1 Maja jest naszym świętem – świętem robotnic i robotników! Świętem wszystkich ludzi pracy!

Możemy powtórzyć i sparafrazować klasyka: nasza walka z rządem i pracodawcami jest walką twórczą – tworzy nowe życie społeczne, życie wolnych ludzi. Nie będzie nam ono dane, jeśli go sami nie stworzymy.

Walka trwa!

Federacja Anarchistyczna
http://www.federacja-anarchistyczna.pl/

Hiszpania, Barcelona: 80 tys. ludzi na ulicach

Świat | Prawa pracownika | Protesty | Ubóstwo

Mimo deszczowej i ponurej aury, ponad 80 tys. osób manifestowało dziś w Barcelonie przeciwko cięciom budżetowym. Centrum miasta przemierzyli m.in. zatrudnieni w służbie zdrowia, oświacie i mediach. Kataloński rząd zapowiada wprowadzenie kolejnych znacznych cięć budżetowych, które - zdaniem protestujących - doprowadzą do paraliżu szkół i szpitali.

W zielonych koszulkach maszerowali pracownicy służby zdrowia, którzy apelowali o nie prywatyzowanie placówek medycznych. Ubrani na żółto nauczyciele nieśli transparenty ze słowami "Godność i jakość w każdej szkole". Na czerwono przyszli ubrani związkowcy, a na czarno emeryci, którzy - jak to określili - noszą żałobę po zmarłej demokracji.

W centrum Barcelony manifestowały m.in.organizacje feministyczne domagające się odsunięcia mężczyzn od polityki - a nawet katalońskie media. "Środki masowego przekazu na barykady" - widniało na jednym z niesionych transparentów. Barcelońskim dziennikom i stacjom telewizyjnym także grożą grupowe zwolnienia.

(IAR)

Warszawa: Protest przeciwko budowie osiedla "kontenerów socjalnych"

Kraj | Lokatorzy | Protesty

Dziś pod urzędem dzielnicy Warszawa-Bemowo, odbyła się pikieta zorganizowana przez Związek Syndykalistów Polski przeciwko budowie osiedla kontenerowego na obrzeżach miasta. Pikietujący rozdali przechodniom ulotki przeciw antyspołecznej polityce władz. Protestujący mieli banery "Nie dla osiedla kontenerów" i "Stop antyspołecznej polityce władz".

Dzielnica Bemowo nazywa to "programem pilotażowym". Na początek dwa kontenery. Dzielnica planuje na nie wydać 60 tys. zł. Na początku miały to być domki letniskowe, ale okazało się, że nie spełniają norm budowlanych. Teraz, władze próbują przekonać społeczeństwo, że kontenery przeznaczone na tymczasowy pobyt robotników na budowie mogą być stałym miejscem zamieszkania dla rodzin z dziećmi. Żeby można było rozpocząć budowę, samorząd dzielnicowy czeka jeszcze na decyzję Rady Warszawy. Do jesieni kontenery mają stanąć na Morach przy wylotówce na Poznań.

Kanał XML