Protesty

Protest przed krakowskim lotniskiem

Kraj | Protesty

Około stu mieszkańców wsi sąsiadujących z Międzynarodowym Portem Lotniczym w Krakowie-Balicach protestowało przed lotniskiem. Mieszkańcy Aleksandrowic, Brzoskwini, Balic, Rząski i Szczyglic pikietowali przy rondzie dojazdowym do terminali lotniska. Przynieśli ze sobą tablice: "Hałas stop", "Ciszej!", "Stop nocne loty". Protestujący domagają się m.in. odszkodowań za hałas powodowany przez samoloty, ograniczenia liczby lotów w nocy, budowy ekranów akustycznych i zmiany tras autobusów miejskich.

Powstrzymać eksmisje (Mińsk Mazowiecki)

Kraj | Protesty
2008-06-30 09:20

30 czerwca 2008 w Minśku Mazowieckim przy ul. Błonie 7/17 o godz. 9:30 dojdzie do eksmisji pani Iwony Bartoszuk. Działaczki ruchu lokatorskiego, która była świadkiem i próbowała zapobiec eksmisji człowieka konającego na raka. Eksmitowany pan Raźniak zmarł nazajutrz po eksmisji., Pani Iwona wciąż przeżywa tę traumę. Mówi o samobójstwie.

WAM chce ją wyeksmitować do rozwalających się baraków, pełnych szczurów.

Jest to zemsta Wojskowej Agencji Mieszkaniowej za to, że w mediach potępiła eksmisję Raźniaka. Iwona Bartoszuk wielokrotnie blokowała eksmisje innych lokatorów i udzielała im wszelkiej pomocy. Dziś potrzebuje naszej solidarności. Spróbujemy te eksmisje zablokować.

Pomóżcie!

MIESZKANIE PRAWEM - NIE PRZYWILEJEM!

Transparent Greenpeace na Ministerstwo Gospodarki

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

27 czerwca wczesnym popołudniem aktywiści Greenpeace wspięli się na ministerstwo gospodarki w Warszawie i rozwiesili transparent „Premierze, nie hamuj postępu. Czysta energia teraz!”. Przed budynkiem pojawiło się kilka niesionych przez aktywistów ruchomych wiatraków, symbolizujących energię przyjazną środowisku. Greenpeace domaga się, aby polski rząd przestał torpedować unijne wysiłki na rzecz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i postawił jak najszybciej na odnawialne źródła energii.

Demonstracja polskich stoczniowców w Brukseli

Świat | Prawa pracownika | Protesty

Jeden z naszych czytelników nadesłał następującą relację z demonstracji stoczniowców w Brukseli.

W środę 25 czerwca w samo południe urzędasy z budynku komisji europejskiej zostali nieoczekiwanie wyrwani z biurokratycznego snu. Pod ponurym gmachem komisji garstka stoczniowców z polski(stocznia gdańska) użyła ręcznych alarmów przeciwpożarowych, a następnie bez problemu zablokowała oba wejścia do budynku.

Stoczniowcy protestowali przeciwko możliwym bankructwom stoczni. Z początku jakby troszkę zawstydzeni i przytłoczeni dodawali sobie otuchy słuchając pieśni bardów stanu wojennego. Po przybyciu policji w pełnym rynsztunku otwarcie rozdzielili miedzy siebie jaja z polskiej kury, które miały zapewne wylądować na zakutych ale wypielęgnowanych łbach eurokratów. Cóż ...było trochę straszno z powodu tych patriotyczno-pompatycznych tonów, ale przynajmniej nie wkopali krzyży w chodnik.

Zdjęcia z protestu

Czechy: Największy strajk od 18 lat

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Wczoraj w całych Czechach odbył się jednogodzinny strajk, który okazał się największym protestem pracowniczym od 18 lat. W strajku wzięło udział ok. 900 tys. osób. Protest zainicjowała Czesko-morawska Konfederacja Związków Zawodowych (CMKOS), ale przyłączyły się do niego inne związki.

Strajk był wymierzony w działania centroprawicowego rządu Mirka Topolanka, który m.in. planuje podnieść wiek emerytalny z 62 do 65 lat. Pracownicy protestowali także w związku z rosnącymi cenami podstawowych produktów, co pożera ich pensje.

Korea Płd: Bush odwołał wizytę

Świat | Protesty

George Bush odwołał zaplanowaną w lipcu wizytę do Korei Płd. z powodu protestów w stolicy kraju. Wielu obywateli Korei nie godzi się na import dużej ilości amerykańskiej żywności do Korei i często odbywają się protesty w związku z tą praktyką. Rząd południowokoreański planuje wznowienie importu wołowiny z USA.

W sobotę wybuchły masowe protesty. Około 60 tys. osób wyszło w ciągu weekendu na ulice Seulu. W niedzielę grupa demonstrantów przypuściła szturm na siedzibę prezydenta. Policja stosowała przemoc wobec demonstrantów i użyła do rozproszenia tłumu armatek wodnych a nawet gaśnicy, raniąc dziesiątki osób. Ponad 200 demonstrantów zostało aresztowanych.

Paryż: Płonęło więzienie deportacyjne

Świat | Protesty

22 czerwca w Paryżu w więzieniu deportacyjnym wybuchł protest po śmierci 41-letniego imigranta z Tunisu. Na początku odbył się pokojowy wiec, ale interweniowała policja, która pobiła imigrantów. Policja także użyła gazu łzawiącego. Wtedy imigranci podpalili więzienie.

18 osób trafiło do szpitala, jednak 50 z 249 imigrantów, którzy tam byli, udało się uciec.

Słowacja: Banner solidarnościowy przeciw firmie Lionbridge

Świat | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny

W Zilinie pojawił się banner solidarnościowy naprzeciwko biura firmy Lionbridge. 12 lutego 2008, Jakub G., przedstawiciel związku KFP został zwolniony dyscyplinarnie z warszawskiego biura tej firmy. Oficjalnym powodem zwolnienia miało być „ujawnienie tajemnicy przedsiębiorstwa” i „przekazywanie dokumentów wewnętrznych poza firmę”. "Tajemnice" miały być ujawnione w artykule opublikowanym na tym portalu.

Jakub G. złożył pozew do Sądu Pracy przeciwko swojemu byłemu pracodawcy, domagając się przywrócenia do pracy na poprzednich warunkach i wypłacenia wynagrodzenia za cały czas pozostawania bez pracy. W pozwie powołuje się na Art. 32 Ustawy o Związkach Zawodowych, który uniemożliwia pracodawcy rozwiązanie umowy z przedstawicielem związku bez zgody związku oraz na fakt, że nie dopuścił się czynów zarzucanych przez pracodawcę. 4 lipca przed Sądem Pracy odbędzie się rozprawa.

Już odbyła się akcja solidarnościowa na Słowacji i teraz odbędą się pikiety w różnych miastach świata. Pikieta pod warszawskim biurem Lionbridge przy ul. Jutrzenki 183 (koło Ronda Dudajewa) odbędzie się 4 lipca o godz. 16:30.

Więcej o sprawie tu.

Happening antyfaszystowski w Krakowie

Kraj | Protesty | Rasizm/Nacjonalizm

ONR miał zacząć swoją demonstracje (rocznica pogromu w Myślenicach) o 11.00 pod pomnikiem Mickiewicza na krakowskim rynku. Antyfaszyści - podzieleni na dwie 15 osobowe grupy - rozwinęli transparenty, oraz postawili makietę faszysty tak aby turyści mogli sobie robić zdjęcia - "Sprawdź czy z faszyzmem ci do twarzy!" - czekali już na nich pod Adasiem. Nieco po 11 przybyła grupa 20 faszystów, po kilku okrzykach opuściła ich energia. Szybko wkoło Adasia zgromadziło się sporo gapiów. Cały czas rozdawane były ulotki. Po kilku bluzgach jeden z faszoli zaczął hajlowac na co wszyscy gliniarze nagle odwrócili się plecami. W końcu go spisali (po kilku okrzykach z tłumu gapiów). Całość zakończyła się ok. 11.30. Akcja cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców Krakowa.

Akcje organizowała krakowska sekcja FA, udział wzięli także działacze Komitetu Wolny Kaukaz i Czulentu.

Związki powinny wspólnie wystąpić przeciw rządowi

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Rząd przekazał do konsultacji projekt ustawy o emeryturach pomostowych. Związki zawodowe nie zgodzą się na ograniczenie liczby osób uprawnionych do emerytur pomostowych. Niemal wszystkie zapowiadają protesty. OPZZ jednak prowadzi negocjacje z rządem. - Jeśli nie odniosą skutku, rozpoczniemy akcję protestacyjną na bardzo dużą skalę - mówi Jan Guz.

Wiesław Siewierski, przewodniczący Forum Związków Zawodowych, wskazuje, że związki powinny wspólnie wystąpić przeciw rządowi. To, jego zdaniem, zagwarantuje im sukces.

Protestami grożą kolejarze. Już 1 lipca Związek Zawodowy Dyżurnych Ruchu PKP podejmie decyzję o rozpoczęciu strajku ostrzegawczego. Jej powodem jest odebranie dotychczasowych uprawnień emerytalnych większości osób zatrudnionych w PKP. W Warszawie 29 sierpnia odbędzie się demonstracja "Solidarności". 1 września we wszystkich szkołach odbędzie się protest nauczycieli.

Gorący czerwiec: Trzy demonstracje pracownicze jednego dnia

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

W pierwszej manifestacji brało udział około 300 związkowców z Solidarności ze Stoczni Gdańsk. Protest był związany z planami prywatyzacji stoczni i opinią Komisji Europejskiej w tej sprawie. Związkowcy palili opony, odpalali petardy i obrzucali jajkami Ministerstwo Skarbu. Ok. 2 tys. pracowników może stracić pracę jeśli dojdzie do zamknięcia Stoczni.

Największą demonstrację tego dnia organizował jednak Komitet Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników (m.in. OZZ Inicjatywa Pracownicza, WZZ Sierpień 80) oraz NSZZ "Solidarność 80" - Konfederacja. Manifestanci protestowali przeciwko niekorzystnej dla pracowników nowelizacji Kodeksu Pracy. Demonstranci domagali się m.in podniesienia płacy minimalnej do 58 proc. średniej krajowej, ograniczenia zatrudnienia na tzw. umowy pozakodeksowe oraz poprawy warunków pracy. W demonstracji brali udział związkowcy, grupy lewicowe, w tym anarchiści oraz lokatorzy. Bogusław Ziętek, przewodniczący najliczniejszej reprezentowanego z obecnych związków na demonstracji, powiedział, że jeśli rząd zakaże demonstracji i strajków to będą lincze i zapłoną budynki.

Demonstracje związkowców w Warszawie

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Dzisiaj odbyły się trzy odrębne demonstracje związkowców w Warszawie. Podczas demonstracji KPIORP, Bogusław Ziętek groził, że związkowcy podpalą fabryki, jednak demonstracja była wyjątkowo pokojowa. Natomiast stoczniowcy z Solidarności podpalili opony przed ministerstwem Skarbu Państwa i obrzucili budynek jajkami.

Podczas demonstracji KPIORP Ziętek powiedział, że jeśli rząd wprowadzi ustawę, która zakazuje strajków, w zamian związkowcy zorganizują „lincze, demolki i płonące budynki użyteczności publicznej”. - I to wy będziecie ofiarami, bo to nas jest więcej i my sobie poradzimy. Tak jak płoną biedne dzielnice Paryża, zapłonie pół Polski. I to my robimy wam łaskę, ze tu przychodzimy i bronimy biednych ludzi, a nie Wy, że nas słuchacie – mówił Ziętek.

Oprócz związkowców i przedstawicieli grup politycznych w demonstracji brali udział lokatorzy. Przed MONem kobieta z Głogowa opowiedziała o tym, jak rodziny zostaną eksmitowane z budynków należących do MONu. Mieszkańcy mieli remontować mieszkania zupełnie nienadające się do życia i tam mieszkać. Mieszkania wyremontowali, mieszkają w nich, ale MON chce ich eksitmować.

Apel z Bamako

Świat | Dyskryminacja | Edukacja/Prawa dziecka | Ekologia/Prawa zwierząt | Gospodarka | Kultura | Militaryzm | Prawa kobiet/Feminizm | Prawa pracownika | Protesty | Publicystyka | Rasizm/Nacjonalizm | Tacy są politycy | Technika | Ubóstwo

Dla uczczenia pięćdziesiątej rocznicy antykolonialnej konferencji przywódców krajów Azji i Afryki, która odbyła się w 1955 roku w Bandungu w Indonezji, 18 stycznia 2006 roku zorganizowano w afrykańskim mieście Bamako w Mali spotkanie zatytułowane „Konferencja ludów Bandungu — Odbudowa sojuszy Południa”. Autorami tego pomysłu byli egipsko-francuski socjolog i ekonomista Samir Amin z organizacji Forum Trzeciego Świata oraz belgijski socjolog François Houtart ze Światowego Forum na rzecz Alternatyw. Konferencja odbyła się na dzień przed rozpoczęciem Policentrycznego Światowego Forum Społecznego w Bamako, a jej efektem było opracowanie poniższego dokumentu, nazwanego Apelem z Bamako (ang. Bamako Appeal, franc. Appel de Bamako; zob. http://www.forumtiersmonde.net ). Zaprezentowano go podczas Forum w Bamako, a następnie w Caracas, gdzie został przyjęty 29 stycznia 2006 roku przez Zgromadzenie Ruchów Społecznych w ramach Policentrycznego Światowego Forum Społecznego.

Uwaga od redakcji: redakcja CIA nie identyfikuje się z treścią apelu, ale chętnie rozpocznie polemikę na ten temat - wkrótce opublikujemy pierwsze teksty polemiczne.

"Jesteśmy mistrzami Europy w spekulacji"

Świat | Protesty

Około dwóch tysięcy Greków protestowało w Atenach przeciwko wzrostowi cen i domagało się od konserwatywnego rządu odpowiednich działań.

Protestujący w centrum miasta wykrzykiwali hasła: "Już dość ubóstwa i bezrobocia", "Jesteśmy mistrzami Europy w spekulacji".

Rosnące koszty utrzymania to, obok bezrobocia, główny obecnie problem Greków, którzy twierdzą, że ceny podstawowych towarów są w ich kraju najwyższe w Europie. Gospodarstwa domowe dotknęła też najwyższa od dekady inflacja.

Pielęgniarki wrócą przed Kancelarię Premiera ?

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

W Warszawie znów stanie białe miasteczko. Pielęgniarki chcą przypomnieć o pierwszej rocznicy słynnego protestu przed Kancelarią Premiera Jarosława Kaczyńskiego. Chcą też ostrzec premiera Donalda Tuska, którego rząd - według pielęgniarek - zrobił niewiele dla poprawy ich sytuacji.

- Jeśli nic się nie zmieni, to jak zapewniła RMF FM, szefowa pielęgniarskiego związku Dorota Gardias, możliwy jest powrót „białego miasteczka” przed Kancelarię na stałe.

Kanał XML