Protesty
Hiszpania: Wybuch gniewu podczas Marszu Godności
Jaromir, Nie, 2014-03-23 18:15 Świat | Protesty | UbóstwoZamieszkami i starciami z policją zakończył się wczorajszy wieczorny Marsz Godności w Hiszpańskiej stolicy. Demonstrujący żądali zmiany polityki społecznej rządu i stanowczych działań mających zahamować wysokie bezrobocie i ubożenie społeczeństwa. W proteście uczestniczyli mieszkańcy wszystkich regionów i przedstawiciele 35 organizacji społecznych. W Marszu Godności uczestniczyło około pół miliona osób (szacunkowe liczby organizatorów). Najczęściej skandowanym hasłem było "Chleb, praca i dach nad głową". Protestujący domagali się, aby rząd zawiesił spłatę zagranicznych kredytów i przywrócił przywileje społeczne odebrane podczas kryzysu.
Pod koniec manifestacji szeregi policji zostały obrzucone kamieniami, butelkami i petardami. Powstały prowizoryczne barykady. Atakujący niszczyli wystawy sklepowe, wdzierali się do siedzib banków, palili ławki i kosze na śmieci. Policja użyła gazów łzawiących i gumowych kul. Rannych jest co najmniej 50 policjantów, w tym jeden ciężko, oraz 30 demonstrantów. Policja zatrzymała dotychczas 29 demonstrantów. W proteście uczestniczył duży i liczny blok anarchistyczny.
Międzynarodowy Dzień Walki z Rasizmem
Jaromir, Nie, 2014-03-23 16:38 Świat | Antyfaszyzm | Protesty21 marca przypada Światowy Dzień Walki z Rasizmem i Nietolerancją. Obchodzony jest dla upamiętnienia masakry z 21 marca 1960 roku w Sharperville w RPA. Zginęło wówczas 69 osób, biorących udział w pokojowej demonstracji przeciwko przepisom apartheidu.
Tego dnia na całym świecie organizowane są liczne antyfaszystowskie demonstracje, warsztaty antydyskryminacyjne, spotkania, wykłady, koncerty itp. wydarzenia, mające na celu upamiętnienie tragicznych wydarzeń z 1960 roku i rozpowszechnianie szeroko pojmowanej idei tolerancji i otwartości.
To smutna prawda, że przemoc, dyskryminacja i przestępstwa z nienawiści skierowane przeciwko mniejszościom etnicznym i migrantom pozostają codziennym zjawiskiem w całej Europie. Jednak należy pamiętać, że ci ludzie (migranci, mniejszości etniczne) wnoszą do naszego każdego społeczeństwa różnorodność. Każdy człowiek bez względu na inny kolor skóry, pochodzenie, płeć, kulturę czy religię, jest odrębną jednostką zasługująca na szacunek. Żyd, Cygan, Arab, Polak, Niemiec - te słowa nie muszą nas dzielić. Wychowani w innej kulturze czy świadomości, możemy się wiele od siebie nauczyć, poznać inne tradycje i zwyczaje. Nietolerancja i rasizm jest krokiem do faszyzmu, do świata opierającego się na agresji, niewolnictwie, dominacji i nienawiści.
Warszawa: Protest okupacyjny w Sejmie
Jaromir, Pią, 2014-03-21 09:38 Kraj | Dyskryminacja | ProtestyW gmachu Sejmu dziś nadal protestuje ok. 20 osób - rodzice wraz ze swymi niepełnosprawnymi dziećmi. Domagają się realizacji obietnic rządu dotyczących pomocy takim rodzinom - podwyższenia świadczeń oraz tego, by ich całodobowa opieka nad dziećmi traktowana była jako zawód. Rodzice przebywają z niepełnosprawnymi dziećmi w gmachu Sejmu od środy.
Wcześniej uczestnicy protestu wręczyli swoje postulaty rzecznik prasowej rządu Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. Wśród postulatów znalazło się podwyższenie zasiłku pielęgnacyjnego, który według protestujących nie wystarcza do przeżycia, a także uznanie opieki nad niepełnosprawnymi za pracę.
Rodzice i opiekunowie niepełnosprawnych dzieci udali się na konferencję prasową w Sejmie, na której ponownie przedstawili swoje postulaty. Przerwali również konferencję zorganizowaną przez posła Sławomira Piechotę (PO) i Henryka Smolarza (PSL), zarzucając im, że obrażają rodziców i opiekunów, namawiając ich aby oddawali dzieci do domów opieki. Doszło do przepychanki z działaczkami jednej z fundacji zachęcającymi do oddawania dzieci do ośrodków.
Poznań: Od:zysk zlicytowany. Są zatrzymani.
Jaromir, Pią, 2014-03-21 00:17 Kraj | Lokatorzy | Protesty | RepresjeAktualizacja: Dwie osoby (jedna z Warszawy i jedna z Poznania) w wyniku prowokacji policyjnej (policja bez powodu zaczęła spisywać uczestników zgłoszonej demonstracji) zostały zatrzymane i przewiezione na komisariat na al. Marcinkowskiego. Około godziny 21 zatrzymani zostali zwolnieni po usłyszeniu zarzutów. Cytat Iwony Liszczyńskiej z Komendy Wojewódzkiej w Pozniu:
- O godz. 17:30 policjanci legitymowali osoby, które nie były uczestnikami protestu. W pewnym momencie podeszło do nich dwóch manifestantów i jeden z nich oblał policjanta substancją łatwopalną.
.............................
Dziś, 20 marca, odbyła się druga licytacja kamienicy okupowanej przez kolektyw Od:zysk. Kamienicę kupiła Paderewskiego Poznań Sp. z.o.o. Poznań za 8,5 mln czyli za cenę wywoławczą. Z jej KRS-u wynika, że 100 proc. kapitału w tej spółce posiada PW Capital spółka kapitałowa, której prezesem jest Przemysław Paweł Woźny. Ma powiązania z Pomorze Inwestycje Spółka Akcyjna, która posiada przynajmniej trzy centra handlowe min. w Gdyni. Kamienica przejdzie na własność spółki, jeśli wpłaci ona resztę sumy – do tej pory wpłaciła tylko wadium w wysokości 1 mln zł. Inwestor wiedział, że kupuję kamienicę z ludźmi. Zostało to określone w specyfikacji nieruchomości. Licytacja obyła się z majątku właściciela, czyli została przez nowego nabywcę kupiona bez długów wierzycieli.
Licytacja była pilnie strzeżona przez policję. Odbywała się w godzinach, kiedy sąd jest zamknięty. Wszyscy chętni, którzy chcieli wejść na salę, zostali dokładnie przeszukani i byli prowadzeni pojedynczo przez policjantów. Nabywca kamienicy nie chciał rozmawiać z mediami, został wyprowadzony osobnym wejściem.
Żurawlów: Demonstracja przeciwko Chevronowi
Renegade, Nie, 2014-03-16 18:20 Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | ProtestyMimo niesprzyjajacej pogody dziś w Żurawlowie zebrało się ponad 300 osób z całej Polski by wyrazić swój sprzeciw wobec działań korporacji Chevron.
Po krótkich przemówieniach odbyła się prezentacja o zagrożeniach związanych z poszukiwaniami i wydobyciem gazu łupkowego.
Następnie odbył się przemarsz na miejsce blokady. Po marszu rozpoczęła się dyskusja o dalszych planach oraz możliwościach wspólnego powołania kooperytyw wspierających rolników.
Poznań: Demonstracja w obronie skłotu Od:zysk
Czytelnik CIA, Pią, 2014-03-14 15:38 Kraj | Lokatorzy | ProtestyOd:zysk jest zagrożony!
20 marca odbędzie się licytacja kamienicy, w której mieszkamy i działamy.
20 marca odbędzie się też demonstracja, która ma pokazać nasz sprzeciw.
Niech wyrazem solidarności będzie Twoja obecność na demonstracji!!!
Przybywajcie tłumnie.
Czas pokojowych akcji się skończył!
OŚWIADCZENIE WS. DRUGIEJ LICYTACJI SKŁOTU OD:ZYSK
Odzyskujemy 30.000 pustostanów!
20 marca odbędzie się druga licytacja kamienicy, w której znajduje się Od:zysk i która stanowi dom dla kilkudziesięciu osób oraz oddolnych inicjatyw. Od poprzedniej licytacji cena wywoławcza nieruchomości znacznie spadła, co dla inwestora może być mylącym znakiem, że oferta ta jest bardziej atrakcyjna. Nic bardziej mylnego! Stanowczo informujemy, że kamienica, w której mieści się Od:zysk nie jest i nie będzie na sprzedaż.
Żurawlów: Chevron wycofuje się!
Czytelnik CIA, Czw, 2014-03-13 11:21 Kraj | ProtestyPo prawie 300 dniach protestu Praktibut (podwykonawca korporacji Chevron) dziś rano wycofał swój sprzęt budowlany. Na działce dzierżawionej przez Chevron pozostali obecnie tylko ochroniarze pilnujący agregatu prądotwórczego i reflektor oświetlający puste pole.
Paradoksalnie, w tym samym czasie, kiedy wycofywany jest sprzęt, w sądzie toczą się postępowania przeciwko uczestnikom i uczestniczkom protestu. Chevron w ten sposób kontynuuje zastraszanie osób, które konsekwenstnie wskazują łamanie prawa i nie respektowanie woli spoleczności lokalnej.
Dlatego nadal apelujemy do wszystkich o udział w demonstracji przeciwko działalności Chevronu w Żurawlowie: 15 marca na godz 15.00, Żurawlów (więcej informacji tu)
Dyskusja o kosztach odbudowy Warszawy i reprywatyzacji
bb, Sob, 2014-03-08 20:31 Gospodarka | Lokatorzy | Protesty | UbóstwoReprywatyzacja 'Paryża Północy'? Społeczny koszt stołecznego mitu
Czy odbudowa Warszawy po wojnie była zagładą mitycznego 'Paryża Północy', czy znaczącym osiągnięciem? Czy dekret o wywłaszczeniu był zbrodnią, czy koniecznością? Jakich środków wymagało wyniesienie miasta z ruin? W końcu - jakie ma to znaczenie w świetle reprywatyzacji, ujmowanej przez swoich sympatyków jako 'przywracanie prawa', zaś przez lokatorów tysięcy kamienic, uczniów stołecznych szkół i warszawskich działkowiczów – jako wielka krzywda?
Publiczna debata wokół XX-wiecznej Warszawy wciąż oscyluje wokół mitologii metropolii belle époque oraz historii kamienic skradzionych przez Bieruta. Obrazy doszczętnego zniszczenia miasta przez nazistów zdają się nie zaburzać 'żelaznej logiki', według której odbudowa Warszawy z ruin, choć doceniona przez UNESCO jako osiągnięcie unikalne na skalę światową, ogranicza się do spekulacji wokół 'zbrodni wywłaszczenia'.
Taki stan nie tylko wypacza historię, ale też krzywdzi ludzi, którzy doskonale ją pamiętają, bo tworzyli ją, nierzadko w "czynie społecznym" – dziś zaś oni sami i spadkobiercy ich pracy wyrzucani są z domów i miasta, które budowali.
Dyskusja 10. marca 2014 w auli głównej starego BUW, godz. 18:00, Uniwersytet Warszawski, ul Krakowskie Przedmieście 26/28
Udział wezmą:
dr Jarosław Trybuś, wice-dyrektor Muzeum Historycznego Warszawy
Ewa Andruszkiewicz, Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów
Antoni Wiesztort, współautor wystawy Powstanie z gruzów, Kolektyw Syrena
Ukraina: Studenci nie chcą ministra edukacji z nacjonalistycznej partii Swoboda
XaViER, Wto, 2014-02-25 20:50 Świat | Protesty | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistycznyStudenci z organizacji Akcja Bezpośrednia, od czasu protestów na Majdanie kontrolujący budynek Ministerstwa Edukacji w Kijowie zapowiedzieli, że nie zgadzają się na to, aby ministrem edukacji została Irina Fahrion z partii Swoboda i nie wpuszczą jej do środka.
Akcja Bezpośrednia uważa, za niedopuszczalne, aby osoba taka jak Irina Fahrion, która nie ma żadnego doświadczenia w zakresie edukacji i podczas swojej działalności jako deputowana w Radzie Najwyższej nie wykazała się żadnym zainteresowaniem tą kwestią, miała zostać ministrem edukacji.
Studencka Rada Koordynacyjna z Kijowa, Studencka Rada Koordynacyjna ze Lwowa, Związek Studentów "Akcja Bezpośrednia", Studencka Samoobrona, Ruch Obywatelski Відсіч oraz inne studenckie organizacje oświadczają, że nigdy nie zgodzą się na tę kandydaturę.
Źródło: http://direct-action.org.ua
Oświadczenie Związku Syndykalistów Polski w sprawie protestów na Ukrainie
XaViER, Pon, 2014-02-24 10:28 Świat | Protesty | PublicystykaW mijającym tygodniu, władza na Ukrainie sięgnęła po ostateczny argument wymierzony w protestujących - nagą przemoc.
Український: Заява Спілки синдикалістів Польщі щодо протестів в Україні
Nie przyłączamy się do głosu tych, którzy ubolewają nad odbiegającym od pokojowych standardów protestem ulicznym i starają się rozkładać winę równo po obu stronach.
W odróżnieniu od wielu innych, nie zgadzamy się z poglądem, że najistotniejszych dla społeczeństwa decyzji nie podejmuje się na ulicy. Wręcz przeciwnie - ulice i place są dla nas najlepszymi miejscami do podejmowania najważniejszych decyzji. Odradzająca się w najbardziej niespodziewanych miejscach tradycja zgromadzeń ulicznych i wyłaniająca się z nich kontestacja (rzekomo nienaruszalnego) autorytetu państwa jest dla nas najzdrowszym przejawem demokracji bezpośredniej. Nic dziwnego, że władza za wszelką cenę stara się tę kontestację zdusić.
W sytuacji dostrzegalnej gołym okiem degeneracji formuły demokracji przedstawicielskiej, z nadzieją obserwujemy powrót, nie tylko na Ukrainie, ale na całym świecie, do korzeni idei demokracji bezpośredniej - publicznych zgromadzeń, które są miejscem wspólnego podejmowania decyzji, ale także miejscem dyskusji politycznych i spotkań. Naszym zdaniem Majdany powinny powstawać wszędzie tam, gdzie ludzie mogą podejmować decyzję sami, bez pośredników - w miejscu pracy i zamieszkania.
Żurawlów: Apel o bezpośrednie wsparcie blokady!
Czytelnik CIA, Sob, 2014-02-22 11:46 Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | ProtestyPo niemal 300 dniach najdłuższego w historii powojennej Polski protestu mieszkańcy i mieszkanki Żurawlowa i Gminy Grabowiec potrzebują naszego wsparcia. W poniedziałek 24 lutego wbrew prawu i bez odpowiednich zgód firma Chevron planuje wkroczyć z ciężkim sprzętem na teren koncesji Grabowiec i dzierżawionej działki. Proceder jak zwykle w takich przypadkach wspierać będzie zapewne jedna z firm ochroniarskich.
Degradacja środowiska naturalnego w procesie hydroszczelinowania dobrze znana choćby ze Stanów Zjednoczonych była od początku głównym powodem protestu. Zagrożenie dla rolnictwa, zbiorników wody pitnej, toksyczność płuczki oraz zanieczyszczenie powietrza spotkały się z gwałtownym oporem ludzi, którzy od wieków żyją tu z upraw. Sprzeciw ten szybko przerodził się w batalię z bezprawiem, samowolką oraz interesem wąskiej grupy osób i firm kosztem całego społeczeństwa.
Oświadczenie kijowskich anarchosyndykalistów
XaViER, Czw, 2014-02-20 15:06 Świat | Protesty | Publicystyka | RepresjeWczoraj rozpoczęła się wojna domowa na Ukrainie. W okolicach budynku Rady Najwyższej, nie do końca pokojowa demonstracja starła się z państwowymi siłami bezpieczeństwa i oddziałami sformowanymi przez zwolenników obecnego rządu. 18 lutego policja wraz z bojówkami paramilitarnymi zorganizowała krwawą jatkę w dzielnicy rządowej. W czasie starć zginęło wielu demonstrantów. Rzeźnicy z sił specjalnych bili zatrzymanych. Posłowie rządzącej Partii Regionów i ich burżuazyjni lokaje z "Komunistycznej" Partii Ukrainy uciekli z parlamentu podziemnym tunelem. Głosowanie w sprawie poprawek do konstytucji, mających na celu ograniczenie władzy prezydenckiej nie odbyło się. Po przegranej walce w dzielnicy rządowej, demonstranci wycofali się na Majdan. O 18.00 Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Biuro Bezpieczeństwa Wewnętrznego (SBU) postawiło ultimatum demonstrantom, domagając się rozejścia z miejsca protestu. O godz. 20.00 policyjne siły specjalne i oddziały paramilitarne, przy w sparciu armatek wodnych i wozów opancerzonych, rozpoczęły atak na barykady na Majdanie. Milicja, specjalne oddziały SBU, a także prorządowi bojówkarze użyli broni. Jednakże demonstrantom udało się spalić jeden z wozów opancerzonych i okazało się, że nie tylko siły rządowe dysponują bronią palną. Według danych przekazanych przez policję 19 lutego, 24 osoby zostały zabite: 14 demonstrantów i 10 milicjantów. Trzydziestu jeden milicjantów zostało rannych w wyniku postrzelenia. Nawet jeśli szacunki rządu, co do strat po stronie milicji, są prawdziwe, to liczba ofiar po stronie demonstrantów została przez władze bez wątpienia zaniżona. Lekarze na Majdanie informują, że zginęło co najmniej 30 osób.
Można odnieść wrażenie, że prezydent Janukowycz przekonany, że do rana opór zostanie zdławiony, zaaranżował swoje spotkanie z liderami opozycji na godzinę 11.00, 19 lutego. Skoro więc negocjacje się nie odbyły, możemy z tego wnioskować, że plan rządu nie wypalił. Podczas nieudanej operacji oczyszczenia Majdanu, obywatele kilku zachodnich regionów rozpoczęli okupacje budynków administracji i przegonili siły milicyjne. W obecnym momencie, milicja, jako instytucja, nie istnieje we Lwowie. Według SBU, demonstranci zdobyli 1500 sztuk broni. W ciągu mniej niż 24 godzin rząd stracił kontrolę nad częścią kraju. Obecnie wygląda na to, że jedynym rozwiązaniem jest ustąpienie prezydenta. Oznaczałoby to jednak, że on, jego rodzina, jego liczni pomocnicy i klienci, którzy składają się na dość liczną grupę ludzi w obecnie rządzącym obozie władzy, stracą swoje źródła zysków. Jest więc dość prawdopodobne, że nie zgodzi się na ustąpienie.
W wypadku zwycięstwa Janukowycz, stanie się władcą dożywotnim, a reszta będzie skazana na życie w biedzie, korupcji i w sytuacji likwidacji ich praw i wolności. Zbuntowane regiony doświadczają już teraz “przywracanie konstytucyjnego porządku” przez władze. Istnieje prawdopodobieństwo, że te “działania antyterrorystyczne” w Galicji przyjmą charakter czystek etnicznych. Obłąkani radykałowie prawosławni z Partii Regionów uważają od dawna, że konserwatyści greko-katoliccy to pomocnicy “Eurosodomy”. Tego rodzaju operacja “antyterrorystyczna” będzie przeprowadzona za pośrednictwem armii, jak oświadczył minister obrony Lebiediew.
Obecnie Ukraina doświadcza tragedii, lecz prawdziwy horror rozpocznie się, gdy rząd złamie opór opozycji i “ustabilizuje” sytuację. Oznaki przygotowań do masowej czystki stały się zauważalne już na początku lutego, kiedy postawiono kryminalne zarzuty oddziałom samoobrony Majdanu, jako “nielegalnym formacjom zbrojnym”. Zgodnie z artykułem 260 Kodeksu Karnego, członkowie takich formacji mogą zostać skazani na karę od 2 do 15 lat więzienia. Oznacza to, że rząd chciałby wysłać 10 tysięcy obywateli za kraty. Zarówno w regionach, jak i w stolicy, poza zwykłymi siłami milicyjnymi, działają specjalne plutony egzekucyjne. Na przykład, odpowiedzialność za spalenie żywcem aktywistę Majdaniu z Zaporoża, wziął na siebie taki właśnie pluton egzekucyjny, który nazywa się “Duchy Sewastopola”. Grupa ta oświadczyła, że podobnie potraktują uczestników Majdanów odbywających się we wschodnich regionach.
Także w przypadku zwycięstwa opozycji, życie będzie dalekie od ideału. Chociaż faszyści stanowią mniejszość protestujących, są dość aktywni. Podczas kilku dni rozejmu w połowie lutego, doszło do konfliktu pomiędzy grupami prawicowymi, co wiązało się z kilkoma bezsensownymi konfrontacjami i atakami na ideologicznych “odstępców”. Poza faszystami, także starzy i doświadczeni politycy opozycyjni będą próbowali przejąć władzę. Wielu z nich już ma doświadczenie, jeśli chodzi o udział w rządzie, i nie obca jest im korupcja, nepotyzm i używanie środków budżetowych dla prywatnych celów.
“Ustępstwa” jakich domaga się opozycja w parlamencie są żałosne. Nawet konstytucja z 2004 roku, którą chcą przywrócić, daje zbyt dużo władzy prezydentowi (kontrola nad oddziałami do tłumienia zamieszek i siłami specjalnymi na przykład). Proporcjonalny system wyborczy z zamkniętymi listami kandydatów, przekaże kontrolę nad parlamentem wąskiej grupie quasi-dyktatorów. Razem z prezydentem będą rządzić bez żadnego problemu.
Kolejny ich postulat - powołanie nowego rządu złożonego z liderów opozycji, jest także godny pożałowania. Czy ludzie ryzykują swoje zdrowie, wolność i życie, żeby ktoś mógł zostać premierem, a kto inny miał szansę kontrolowania przepływu pochodzących z korupcji pieniędzy? Taki będzie efekt trzymania się patetycznych mów na temat “narodu” i hierarchicznych struktur związanych z tymi samymi znienawidzonymi politykami, zamiast rozwijania oddolnych organizacji skoncentrowanych wokół ekonomicznych i materialnych interesów. To są główne wnioski płynące z Majdaniu, które muszą zostać wyciągnięte.
Opozycja zarówno parlamentarna, jak i pozaparlamentarna jest podzialona na liczne konkurencyjne i wrogie sobie frakcje. Jeśli wygra, ustanowi porządek, który będzie niestabilny i któremu będzie brakować spójności. Będzie tak burżuazyjny i represyjny, jaką była Partia Regionów zanim sięgnęła po przemoc w stosunku do protestujących w listopadzie.
Wina za rozlew krwi częściowo spada na Unię Europejską, która chętnie przyjmuje pieniądze skorumpowanych kanalii z Ukrainy, Rosji, czy kilku krajów afrykańskich i nie ma zamiaru sprawdzać źródeł z jakich pochodzą środki na “inwestycje”. Dopiero, gdy zobaczyli ofiary działań tych “inwestorów”, stali się pełni sentymentalnego i humanitarnego patosu.
To nie nasza wojna, ale zwycięstwo rządu będzie oznaczało porażkę pracowników. Także zwycięstwo opozycji nie obiecuje niczego dobrego. Nie możemy wzywać proletariatu, by poświęcał się w imię polityków opozycji i ich interesów. Uważamy, że o poziomie zaangażowania w ten konflikt każdy musi zdecydować sam z osobna. Jednakże wzywamy, aby unikać powołania do służby w wojskach wewnętrznych kontrolowanych przez Janukowycza i nawołujemy do sabotowania za pomocą wszelkich środków działań rządu.
Ani bogów, ani panów, ani narodów, ani granic!
Kijowska organizacja Autonomicznego Związku Pracowników.
tłum. XaViER
Ukriaina: Atak sił bezpieczeństwa na Majdan
XaViER, Wto, 2014-02-18 22:10 Świat | Protesty Oświadczenie kijowskich anarchosyndykalistów | Oświadczenie ZSP w sprawie protestów na Ukrainie
21 lutego, 00:28: Wielu oligarchów i polityków związanych z Janukowyczem uciekło do Londynu, aby przezimować w swoich rezydencjach. Na lotnisku czekali na nich krewni uczestników protestów w Kijowie.
21.30 Co najmniej 70 zabitych protestujących podczas dzisiejszych starć. W Radzie Najwyższej udało zebrać kworum niezbędne do głosowania. Wielu parlamentarzystów koalicji rządzącej się nie pojawiło (część uciekła, także za granicę), okazało się więc że opozycja ma większość. Uchwalono m.in. zakaz używania broni przez milicję oraz odebranie prezydentowi wprowadzenia stanu wyjątkowego. Parlament zakazał również prowadzenia na Ukrainie operacji antyterrorystycznej.
21.15 W "Ukraińskiej Prawdzie" pojawiła się informacja, że odleciał dzisiaj prywatny samolot Airbus A319-133X, którego właścicielem jest związany z Janukowyczem Rinat Achmetow. Maszyna najbogatszego Ukraińca poleciała z Doniecka do Londynu, gdzie milioner ma rezydencję. Wiele osób, szczególnie bogatych ucieka z Ukrainy. "Z lotniska Kijów-Żuliany odlatują kobiety, dzieci i psy. Podjeżdżają dziesiątki mercedesów i lexusów. W ciągu 10 minut widziałam 3 odlatujące samoloty", czytamy w relacji dziennikarki Anny Babinets na Facebooku.
20 lutego, 13:00: Od rana zginęło ok. 30 osób. Wiele od strzałów w głowę. Dziennikarze i inne osoby mówią o snajperach, którzy strzelają do opozycjonistów oraz dziennikarzy. Na nagraniach widać milicjantów, którzy strzelają z "ostrej" broni z dachów oraz wielu protestujących niesionych na naprędce skleconych noszach. Jest wielu rannych. Mimo to, protestującym udało się odbudować barykady w miejscach z których zostali wyparci przedwczoraj przez atak Berkutu. Coraz więcej pojawia się też informacji o przechodzeniu milicjantów i wojskowych na stronę protestujących. Nie wiadomo jednak na razie jak znaczne są to siły.
Pikiety ZSP pod marketami Dino w Łasku i Pabianicach
Yak, Wto, 2014-02-18 21:42 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyW niedzielę 16 lutego, Związek Syndykalistów Polski zorganizował pikiety pod marketami Dino w Pabianicach i Łasku pod hasłami "Dino wyzyskuje i represjonuje" oraz "Dino poluje na związkowców". Działacze ZSP informowali klientów sklepów o warunkach pracy, które w nim panują, o nieopłaconych nadgodzinach, braku przestrzegania norm BHP dotyczących dźwigania ciężarów (jak się dowiedzieliśmy w markecie w Pabianicach wózki widłowe nie są używane bo dyrekcja nie przeprowadziła szkoleń), oraz o zwalnianiu pracowników za działalność związkową.
W pikietach uczestniczyła była pracownica Dino, która walczy o przywrócenie do pracy, gdyż została zwolniona z naruszeniem przepisów o ochronie przedstawicieli związku. Klienci z zainteresowaniem czytali rozdawane przed sklepem ulotki, a niektórzy z nich rezygnowali z zakupów w Dino.
Związek Syndykalistów Polski zamierza kontynuować akcje pod marketami Dino w całej Polsce aż do skutku.
Skarbimierz: Pikieta w sprawie zwolnień w Dino
XaViER, Nie, 2014-02-16 09:50 Kraj | Prawa pracownika | Protesty | ZwolnieniaW Skarbimierzu k. Brzegu na Opolszczyźnie odbyła się pikieta, zorganizowana przez Związek Syndykalistów Polski sekcja Wrocław w sprawie zwolnień z marketów Dino pracownic, które postanowiły założyć związek zawodowy i domagały się poprawy warunków pracy. Na pikiecie obecni byli aktywiści ZSP oraz lokalne mieszkanki i mieszkańcy, w tym także zwolniona za działalność związkową była pracownica miejscowego Dino.
Aktywiści i aktywistki przedstawili sytuację zarówno w lokalnym, jak i innych marketach Dino, klientom rozdawano ulotki informacyjne. Część z osób, które dowiedziały się o sytuacji w Dino przyłączyła się do pikiety i głośno domagała się zmian w sieci marketów. Generalnie przyjęcie było bardzo pozytywne. Humorów pikietującym nie zepsuła nawet policja, która została wezwana przez szefostwo Dino. Policjanci początkowo zastanawiali się czy "nie doszło do zakłócenia porządku publicznego", ale po rozmowach z aktywistami ZSP na temat sytuacji pracownic w Dino, stwierdzili, że do zakłócenia jednak nie doszło.