Represje

Grecja: Policja torturuje na komisariatach, bojówkarze atakują na ulicach

Świat | Rasizm/Nacjonalizm | Represje

Jak podają ateńskie indymedia Mohammed Bin Taher został w zeszły piątek (20 listopada) ciężko pobity na komisariacie Omonia w Atenach. Jego stan był na tyle poważny, że karetka zawiozła go do szpitala skąd wrócił już w sobotę na ten sam posterunek!

Komisariat Omonia jest wyjątkowo niesławny. Jeszcze przed incydentem pojawił się film na których widać jak tamtejsi funkcjonariusze dręczą zatrzymanych. Areszt jest także dramatycznie przeludniony, w celach znajduje się zwykle trzykrotnie więcej ludzi niż są w stanie normalnie pomieścić.

List od uwięzionego greckiego anarchisty

Świat | Publicystyka | Represje | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy

List od uwięzionego towarzysza P. Masourasa (oskarżonego o uczestnictwo w Konspiracji Komórek Ognia)

We wtorek, 23 września o godzinie 8.15 opuszczałem swój dom w Galatsi udając się na siłownię i zostałem aresztowany przez 25 członków brygady antyterrorystycznej.

W przeciągu sekundy znalazłem się na chodniku, z rękami z tyłu ciała skutymi kajdankami, podczas gdy oni informowali starszych oficerów, że „wszystko poszło dobrze” i „mają mnie”. Zostałem zabrany na 12 piętro Kwatery Głównej Policji (dywizja antyterrorystyczna). Kolejnego dnia poinformowano mnie, że w tym samym czasie aresztowano również moich dwóch przyjaciół.

Szczecin: Policja poszukiwała groźnego przestępcy a znalazła niemego paralityka i zamknęła go na dwa lata

Represje

Jak dobrze wiemy, policja nie usuwa przyczyn przestępstw, a ich skutki (dokładniej: dostają punkty, jeśli uda im się coś "osiągnąć"). Widocznie to motywowało szczecińskich policjantów, by jako groźnego przestępce złapać i wsadzić do więzienia, bezdomnego, sparaliżowanego do połowy ciała i nie mogącego mówić mężczyznę (pewnie dlatego, że nie mógł uciekać, ani się usprawiedliwić). Człowiek ten przesiedział w więzieniu dwa lata. Dopiero po tym czasie okazało się, że prawdziwy winny przebywa w Rzymie.
Skazany jest po trepanacji czaszki, udarze mózgu, cierpi na padaczkę i afazję. To nie przeszkodziło skazać go na 4,5 roku za pobicie i rozbój.

Oficer prasowy zakładu karnego w Czarnem, w którym przebywał osadzony stwierdził: "Był nakaz przyjęcia, odpis wyroku. To wystarczyło". Ta sytuacja, rodem z "Procesu" Kafki, po raz kolejny uświadamia nam, że nie liczy się zdrowy rozsądek - wystarczy, żeby w papierkach się zgadzało.

Odezwa do protestów przeciwko delegalizacji skłotów w Holandii

Świat | Protesty | Publicystyka | Represje | Ruch anarchistyczny

Jesteśmy skłotersami z Holandii. Prosimy was, byście zorganizowali protest (na przykład pod ambasadą Holandii) w swoim kraju przeciwko zakazowi skłotowania w Holandii. Sugerujemy wam, byście zorganizowali go pomiędzy 26. a 28. listopada, ponieważ Eerste Kramer (wyższa izba holenderskiego parlamentu) będzie głosować nad zakazem skłotowania na początku grudnia.

Grecja - trwa walka z państwowymi represjami

Świat | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny

Rekordowa liczba zatrzymań (277 osób w samych Atenach!) połączona z brutalnością policji (prawnicy informują, że kilkunastu ich klientów zatrzymanych w Heraklionie jest poważnie rannych) to żniwo rocznicy powstania przeciw wojskowej juncie z 17 listopada 1973 roku. Histeria nakręcana przez rząd wywołała kolejne akty sprzeciwu w Grecji. Wczoraj uczniowie z 5 liceów w stołecznej dzielnicy Exarcheia uformowali spontaniczny pochód, który udał się pod komisariat więżący 9 zatrzymanych w starciach oraz 22-latkę bezpodstawnie podejrzana o udział w grupie miejskiej partyzantki Konspiracyjne Komórki Ognia. (Dziewczynę zatrzymano przy wyjściu z imprezy na skłocie). Na miejsce dotarła także grupa starszych aktywistów. Obie grupy otaczała policja w pełnym rynsztunku bojowym. Akcja skończyła się starciami. 22-latka została zwolniona bez zarzutów, co jest kolejnym fiaskiem rządowej polityki antyterrorystycznej.

Ateny: 277 osób zatrzymanych po demonstracji

Świat | Represje | Ruch anarchistyczny

Wczoraj, w 36 rocznicę studenckiego powstania przeciw wojskowej dyktaturze w listopadzie 1973 r. odbyła się w Atenach wielka demonstracja zorganizowana w celu upamiętnienia tego wydarzenia oraz zaprotestowania przeciw łamaniu swobód obywatelskich, represjonowaniu przeciwników politycznych i prowadzeniu wobec nich polityki w stylu dawnej junty przez nowe "demokratyczne" władze.

Podobne masowe akcje zorganizowano także w innych dużych miastach Grecji, m.in. w Salonikach, Patras i in. Od rana sytuacja w Grecji była napięta - rocznicę dzieli tylko kilkanaście dni od 6 grudnia, kiedy upłynie rok od zamordowania Alexisa Grigoriopoulosa przez policję i niecały miesiąc od 15 grudnia, kiedy jego zabójcy - poliicjanci Korkoneas i Saraliotis mają stanąć przed sądem.

Frekwencja na ateńskiej demonstracji była bardzo duża - sam blok anarchistyczny liczył ponad 5 tys. osób. Policja zatrzymała w sumie 277 osób (w tej licznie uwzględniono też te, które siłą przewieziono na komisariat w celu sprawdzenia tożsamości, a następnie wypuszczono). Wiele osób zostało uwięzionych w prewencyjnych policyjnych kotłach jeszcze przed demonstracją. Większość zatrzymanych w nocy wypuszczono. Areszt zastosowano wobec 10 osób, jak na razie, wg niepotwierdzonych relacji, 7-8 ma postawione zarzuty; 2 z nich zatrzymano za udział w poprzednich demonstracjach. Z relacji świadków wynika, że policjanci zbierali z ulic kamienie i wpychali je do plecaków i kurtek zatrzymanych osób. Przepływ informacji nt. sytuacji prawnej zatrzymanych i starć z policją jest utrudniony, gdyż centrum Aten jest w stanie oblężenia, a cała dzielnica Exarcheia jest okupowana przez policję już od kilku dni.

Grecja: Nasilenie represji

Świat | Represje | Ruch anarchistyczny

Nadchodzące trzy kolejne wydarzenia, które mogą wstrząsnąć podstawami nadwątlonej greckiej państwowości, skłoniły rząd "socjaldemokratyczny" do nasilenia represji. 17 listopada wypada rocznica rewolty przeciwko wojskowej juncie z 1973 roku, 6 grudnia minie rok od policyjnej egzekucji na Alexandrosie Grigoropoulosie, a 15 grudnia rozpoczyna się długo wyczekiwany proces jej sprawców.

Już 11 listopada część uniwersytetów była zamknięta z powodu "świńskiej grypy". Piątkowej nocy po manifestacji przeciwko państwu policyjnemu jaka miała miejsce równocześnie w Salonikach i Atenach policjanci wjechali do autonomicznego parku w stołecznej dzielnicy Exarcheia. Jedna z osób przebywających w parku była bita i wleczona po ziemi po czym została aresztowana.

Tej samej nocy policyjna blokada zatrzymała w nieznanych okolicznościach 22-letnią dziewczynę pod zarzutem jej udziału w grupie Konspiracyjne Komórki Ognia. Rząd już raz utrzymywał, że organizacja ta została rozbita ale ją właśnie obwinił o niedawny atak bombowy na dom Mimisa Androulakisa, "nawróconego" komunisty, jednego z członków obecnego gabinetu. Mimo iż do ataku nikt się nie przyznał posłużył on za pretekst do ponownej nagonki na ruch anarchistyczny i antyautorytarny w Grecji.

38 tys. zł za głodówkę

Prawa pracownika | Represje

Od listopada górnik z Głogowa musi płacić kopalni 3.100 zł na miesiąc. Dariusz Kwiatkowski musi zapłacić kopalni Rudna ponad 38 tys. zł za to, że w lipcu 2007 r. głodował pod ziemią.

- Protestowałem przeciwko decyzji właścicieli firmy o tym, że cały zeszłoroczny zysk trafi do ich rąk w formie dywidendy – mówił Kwiatkowski. – Chciałem zwrócić na siebie uwagę zarówno akcjonariuszy, jak i ministra skarbu państwa, który jest właścicielem większości akcji w mojej firmie.

Pod ziemią Kwiatkowski przebywał w pomieszczeniu, gdzie rozdzielają pracę dla górników. Dyrekcja kopalni podjęła decyzję, że nad głodującym trzeba sprawować “opiekę”. Przez cały czas czuwali nad nim ratownicy górniczy. Jednak godzina pracy takiego ratownika kosztuje ponad 90 zł. Kopalnia twierdzi, że zapłaciła w sumie za tę opiekę 27 tysięcy zł.

Włochy: Aresztowanie anarchisty

Świat | Represje | Ruch anarchistyczny

W środę 4 listopada w godzinach popołudniowych włoska policja aresztowała anarchistę illegalistę Leonardo Landiego, na którym ciążył międzynarodowy nakaz aresztowania. W miejscowości Ventimilia na granicy Włosko-Francuskiej rzecznik policji podczas konferencji prasowej zakomunikował: "Aresztowaliśmy Leonardo Landiego, poszukiwanego za uczestnictwo w strukturach wywrotowych i działalność terrorystyczną. Dziękujemy francuskiej policji za bliską współpracę" - powiedział Paolo Fanzone.

Aresztowany anarchista pochodzi z Florencji, ukrywał się od maja 2008 roku. W momencie zatrzymania mężczyzna był w towarzystwie kobiety z La Spezia, podejrzewa się ją o bycie wspólniczką Leonardo. "Pan Landi jest zamieszany w różne terrorystyczne ataki, szczególnie w centrum Włoch, stanowi zagrożenie w związku ze swoją zdolnością przekonywania ludzi do swoich racji." - dodał Fanzone. Leonardo przebywa aktualnie w więzieniu w San Remo. Nakaz aresztowania został wydany w maju 2008 roku przez sąd we Florencji w związku z podejrzeniem o uczestnictwo w zbrojnym napadzie na pocztę w lipcu 2007 roku.

Akcja solidarnościowa z brazylijskim FAG

Świat | Dyskryminacja | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny

29 października brazylijska policji Rio Grande do Sul, na mocy polecenie gubernatora Yeda Crusius, włamała się do pomieszczeń Federação Anarquista Gaucha (Federacja Anarchistów Gauczów) w Porto Alegre. Policja zarekwirowała plakaty, ulotki, protokoły z posiedzeń, dyski twarde z komputerów próbując uniemożliwić dalsze funkcjonowanie witryny internetowej vermelhoenegro.org. Związki zawodowe skupione w RedBlack Coordination w tym Inicjatywa Pracownicza, wystosowały w tej sprawie apel.

Na wszystkich zarekwirowanych przez policję materiałach FAG były zawarte informacje dotyczące śmierci działaczy Ruchu Rolników bez Ziemi (MST) i odpowiedzialności za nie elit politycznych i wielu ich innych przestępstwach. Policja na podstawie zarzutu o zniesławienie zatrzymała dwie osoby. Następnie także próbował zastraszyć tych, którzy przyszli, aby pokazać swoją solidarność lub byli umieszczeni w bazie danych zamkniętej strony internetowej.

Strajk górników w Maroko

Świat | Dyskryminacja | Gospodarka | Prawa pracownika | Protesty | Represje

Od września br. 850 marokańskich górników z firmy OCP (państwowa firma wydobywająca fosforan) strajkuje z powodu zwolnień. Wszyscy strajkujący dostali wypowiedzenia umów o prace, po tym jak odmówili zgody na nowe warunki pracy zaproponowane przez kierownictwo.

Nowe warunki umowy zakładały m.in.: zamianę umów o pracę na czas nieokreślony na umowy na czas określony na okres tygodnia; obniżkę pensji o połowę. Solidarność ze strajkującymi wyraziły marokańskie organizacje społeczne takie jak: ANDCM (Krajowe Stowarzyszenie "Dyplomowanych Bezrobotnych") AMDH (Marokańskie Stowarzyszenie Praw Człowieka) i związek zawodowy UMT (Marokańska Unia Pracy).
Na strajkujących spadły także represje ze strony rządu: demonstracje i spotkania są regularnie atakowane przez policję, a przywódcy związków z firmy zostali uwięzieni.

Palestyna: Wyrwa w murze w XX rocznicę zburzenia muru berlińskiego

Świat | Militaryzm | Represje | Ruch anarchistyczny

W 20 rocznicę upadku muru berlińskiego Palestyńczycy wspierani przez żydowskich aktywistów anty-izraelskich wyłamali przy pomocy hydraulicznego podnośnika jedno z przęseł nieslawnego muru w pobliżu wioski Nilin. Na jednym z bannerów wywieszonych podczas akcji był napis: "Nie ważne, jak wysokie, wszystkie mury upadną."

W niedługą chwilę po rozpoczęciu akcji po drugiej stronie muru pojawił sie izraelski patrol, który ostrzelał protestujących gazem łzawiącym.

Bangladesz - 3 osoby zginęły w starciach pracowników z policją

Świat | Gospodarka | Prawa pracownika | Represje

Setki pracowników pojawiły się w sobotę (31 października) rano pod bramą Nippon Garment Factory w Ershad Nagar w Bangladeszu oczekując rozpoczęcia pracy i wypłaty zaległych od 3 miesięcy pensji, które obiecano wypłacić właśnie w ten dzień. Na miejscu jednak okazało się, że fabryka ma być nieczynna do 29 listopada.

Rozwścieczony tłum, głównie pracownic próbował wedrzeć się do fabryki. Okazało się, że szefowie spodziewali się problemów i policja znajdowała się wewnątrz fabryki od poprzedniego wieczora. Doszło do starć, które rozprzestrzeniły się na całą okolicę. Przyłączyli się mieszkańcy okolicznych slumsów, przez kilka godzin blokowano drogę do stolicy kraju (Dakki). Policja używała gazu łzawiącego i kul gumowych, latały cegły płonęły barykady. Spalono autobus i kilka samochodów. 3 osoby zmarły na skutek postrzałów, około 100 jest rannych (w tym kilkanaście również z ranami od kul) policja strzelała w stronę budynków i plądrowała okoliczne sklepy.

więcej libcom.org

Działacz WRS uniewinniony

Kraj | Represje | Ruch anarchistyczny

Dzisiaj w IV Wydziale Sądu Grodzkiego w Warszawie odbyła się rozprawa naszego kolegi, który był obwiniony o posiadanie "niebezpiecznego narzędzia" podczas demonstracji z okazji 8 marca 2009.

Przypominamy, że "niebezpiecznym narzędziem" był dla interweniującej policjantki łańcuch od portfela, który obwiniony miał przy sobie. Podczas interwencji, pod podobnymi zarzutami, zatrzymano jeszcze cztery osoby (w tym członków WRS), z których trzy również miały łańcuszki, a jedna niezwykle niebezpieczne drewnowkręty służące do montażu transparentu.

Po rozpatrzeniu sprawy sąd uniewinnił obwinionego jednoznacznie wskazując, że nie było żadnych podstaw do jego zatrzymania.

Stowarzyszenie Wolność-Równość-Solidarność
www.wrs.bzzz.net

Policja założy "podsłuchy" w komputerach

Kraj | Represje | Technika

Polska policja chce prawa do zdalnego przeglądania dysków twardych. Takie zapisy zawiera projekt nowej ustawy o policji. Cybernetyczny podsłuch podlegałby takim samym regulacjom prawnym, co tradycyjne metody inwigilacji - donosi interia.pl

Polscy funkcjonariusze powołują się na prawo obowiązujące od początku tego roku w Niemczech. Tam policja już może instalować w komputerach szpiegujące programy.

Kanał XML