Kultura

Artyści-korsarze plądrują weneckie biennale

Kultura

Niedawno pisałem o libertarianach, którzy uciekając przed lewiatanem państwa, wyprowadzają się na morza i oceany. Wolnościowy wątek powrócił jak bumerang w historii o amerykańskich...perturbacje i peregrynacje w realu i wirtualu

Skłotowanie Kultury

Kultura
2009-06-06 13:00

06.06 Impreza: "Skłotowanie Kultury", Skłot Elba, ul. Elbląska 9/11 (od ulicy Powązkowskiej)

-> 12:30 otwarcie wystawy: "Plakat zaangażowany społecznie" (kuratorzy: Filip Majsak i Łukasz Wójcicki)

-> Blok filmowy + spotkania z reżyserami i reżyserkami:

13:00 - 15:00
>>"Wasser Schlacht - Wielka Bitwa Graniczna" reż. Kasia Klimkiewicz & Andrew Friedman;Niemcy 2007, 25 min.
Coroczna wodna wojna pomiędzy dwiema Berlińskimi leżą dwie sąsiadujące ze sobą dzielnice: Friedrichshein i Kreuzberg.
Nagroda na Berlinale (Berlin International Film Festiwal 2007).Po projekcji spotkanie z reżyserką Kasią Klimkiewicz.

>>"Wladza precz" i "Rozbrat Epizod I" reż. Andrzej Wojciechowski;Polska 2004, 30 min. Po projekcji spotkanie z reżyserem.
Pierwszy to dokument o ruchu anarchistycznym i anterglobalistycznym w Polsce.Drugi o życiu poznańskiego skłotu Rozbrat.
Prowadzenie: Lila Majchrzycka

16:00 - 18:00
>>"Bugi/1000 zakazanych krzaków" reż. Piotr Kielar;Polska 2008, 38 min. Komedia pomyłek: gitarzysta Bugi (Eryk Lubos) pomylił swoją dziewczynę z drzewkiem marihuany... Po projekcji spotkanie z reżyserem.

>>"Warszawiacy" reż. Anna Gajewska;Polska 2006, 45 min. Po projekcji spotkanie z Kubą Królikowskim z
Przestrzeni Wymiany Działań "Arteria"
Wietnamczycy stanowią w Warszawie jedną z największych mniejszości narodowych. Dlaczego i jak znaleźli się w Polsce?
Czym się zajmują, jakie są ich marzenia? Film jest rejestracją poszukiwań, próbą poznania i zrozumienia, zrealizowaną z
perspektywy zwykłego człowieka.
Prowadzenie: Jacek Fenderson

-> 14:00 - 16:00 Pogłębiony warsztat drukowania techniką sitodruku - prowadzenie: Filip Majsak

-> 14:00 - 18:00 Strefa wolnego handlu: bazar rękodzieła oraz punkowa czad giełda

-> 16:00 Promocja nowej książki Lecha "Lele" Przychodzkiego "Humanisci w sieci historii".
L. Przychodzki - filozof sztuki, publicysta, reportażysta i tłumacz.Kieruje Mail-Artową
gazetą "Ulicą Wszystkich Świętych", współautor niemieckiego portalu www.RegioPolis.net,
zaprzyjaźniony z działaczami Stowarzyszenia Biedaszyby.

-> 18:00 Akcja teatru Komuna Otwock (www.komunaotwock.pl)

-> 19:00 Performance "Wylewka: Polska Poezja NIEśpiewana" - słowotok Bigniew Kowalski, dźwięki Ukasz Wójcicki
(www.wylewka.wordpress.com)

-> 20:00 Koncert benefitowy na działalność skłotu Elba. Zagrają: Masskotki (disco Wawa), Dead Yuppies (punk Wrocław),Upbeat QUARTET (ska Wawa); wjazd 10 zeta

Dlaczego nie należy czytać recenzji filmowych. Zwłaszcza z "Antychrysta"

Kultura

Do oglądania "Antychrysta" zasiadłam bez emocjonalnego nastawienia. Bardzo chciałam ocenić go rzetelnie i z dystansem - pisze Małgorzata Szumowska. Złego zdania o filmie w recenzji nie zawarła....perturbacje i peregrynacje w realu i wirtualu

Rowerowy billboard w Olsztynie

Kraj | Kultura

W czwartek, przy jednej z głównych ulic Olsztyna (ul. Kościuszki) pojawił się baner o tematyce rowerowej. Data wklejenia nie był przypadkowa. Plakat pojawił się dzień przed tradycyjną już – piątkową Masa Krytyczną.
Masy Krytyczne w Olsztynie, po krótkiej nieobecności, odbywają się od kilku miesięcy cyklicznie. Tym razem sponsorem był kolor czerwony. Kolejny raz, rowerami zapełniły się na moment główne ulice miasta, chociaż na chwilę dając wytchnie od smrodu i hałasu cztero-kołowych blaszaków. Tradycyjne kłopoty sprawiły pętle indukcyjne (nie wykrywające rowerzystów), które uniemożliwiły dalszą jazdę i zmusiły całe sznury kierowców do kilkunastominutowego oczekiwania na zielone światło...

Kontakt z olsztyńską Masą : rowerowyolsztyn@o2.pl
Więcej fotek już wkrótce na www.biblioteka.warmia.net

Elba i Rozbrat na rozstaju

Świat | Kultura | Miejsca | Publicystyka

Słowo „skłot” oznacza zagospodarowany, zamieszkany pustostan, opuszczony budynek (lub kompleks zabudowań) „zreanimowany” i przystosowany do prowadzenia działalności artystycznej, kulturalnej, społecznej oraz do warunków mieszkalnych. Skłoty mogą działać na zasadzie domów mieszkalnych lub ośrodków kultury. Często oba te aspekty idą w parze, ale nie jest to zasadą. Akurat Rozbrat i Elba spełniają obie te funkcje.

Kolektyw aktywistów i aktywistek działających na Rozbracie w trakcie 15 lat swojego istnienia zdołał stworzyć merytoryczno-techniczne zaplecze dla licznych inicjatyw. Rozbrat, oprócz kolektywu działającego na rzecz skłotu, jest miejscem spotkań Federacji Anarchistycznej, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego „Inicjatywa Pracownicza”, akcji „Jedzenie Zamiast Bomb”, Anarchistycznego Czarnego Krzyża, biblioteki i wydawnictwa książkowego oraz zespołu perkusyjnej samby ulicznej „Hałastra”. Na Rozbracie można wziąć udział w warsztatach rowerowych, sitodruku czy grania samby. Odbywają się też liczne imprezy kulturalne: spotkania, promocje, wystawy i koncerty. Rozbrat to dwie sale koncertowe, budynek mieszkalny, klub, biblioteka, przestrzeń wystawiennicza, pomieszczenia warsztatowe i gospodarcze. Funkcjonując na marginesie kultury masowej, jest tętniącym życiem ośrodkiem działań twórczych, utrzymującym się bez funduszy strukturalnych i dotacji unijnych. Jest realną platformą współpracy środowisk zróżnicowanych pod względem narodowościowym, seksualnym czy klasowym. W nazwie skłotu chodzi o „rozbrat” z władzą, zerwanie z centralizacją i hierarchią na rzecz samorządności i oddolnej organizacji. Ta autonomiczność i anty autorytaryzm Rozbratu pozbawione kontrkulturowych pretensji leżą u podstaw porozumienia pomiędzy kulturą a subkulturą.

Nazwa warszawskiego skłotu Elba pochodzi od nazwy ulicy, przy której się znajduje, Elbląskiej. Nie jest nacechowana politycznie jak w przypadku Rozbratu. Zresztą, Elba jest skłotem przede wszystkim kulturalno-artystycznym, a polityka przewija się w tle. Przez dwa lata działalności kolektyw Elba stworzył infrastrukturę, służącą dziś jako baza materialna dla wielu inicjatyw kulturalno-artystycznych. Działania te oprócz funkcji edukacyjnej, poznawczej, spełniają również rolę integracyjną wśród społeczności lokalnej. Na Elbie działa punkt rowerowy, sala plastyczna, bezgotówkowy sklep oparty na wymianie towarów – „Freeshop”, kryty skatepark i sala sportowa z częścią treningową, stołem do ping-ponga i ścianką wspinaczkową. Cyklicznie odbywają się warsztaty samby perkusyjnej i kuglarskie. Przestrzeń dla siebie ma również klub filmowy oraz akcja „Jedzenie Zamiast Bomb”, gdzie w ramach protestu anty militarystycznego i antykonsumpcyjnego gotowane są posiłki dla osób biednych i bezdomnych. Ponad to, regularnie odbywają się koncerty, pokazy i wystawy. Elba, oprócz działalności kulturalnej, jest domem dla około 20 osób. Podobnie jak Rozbrat nie korzysta z żadnego zewnętrznego dofinansowania. Opiera się na działalności własnej i wsparciu finansowym indywidualnych osób związanych ze skłotem. Działalność obu skłotów jest całkowicie darmowa.

Rozbrat – sytuacja prawna

Kampania na rzecz przetrwania Rozbratu rozpoczęła się w styczniu 2008 roku, kiedy to do skłotowej bramy po raz pierwszy zastukał komornik. Dość zawiła sytuacja prawna dotycząca własności działki, na której znajduje się Rozbrat daje pewną przewagę skłotowi w walce o przetrwanie. Działka ma trzech właścicieli. Pas terenu z klubem, pokojem mieszkalnym, narzędziownią i fragmentem dużej sali koncertowej należy do prywatnej osoby, która wcześniej czy później prawdopodobnie upomni się o swój grunt. Do tej pory poinformowała kolektyw Rozbrat o dwóch (niedoszłych) rozbiórkach w kwietniu i lipcu 2004. Druga działka obejmująca większą część skłotu (kawałek budynku mieszkalnego, dwie sale koncertowe, bibliotekę i garaże) należy do firmy „Darex” z Pruszkowa, która na zakup terenu wzięła kredyt w raszyńskim Banku Spółdzielczym. Firma jednak nie wywiązywała się z zobowiązania kredytowego, zadłużając się w banku na około 3 miliony złotych. Tym samym działka stała się terenem spornym pomiędzy „Darexem” a Bankiem Spółdzielczym. Ten drugi nie może jednak wejść w prawne posiadanie działki, nie doprowadziwszy zadłużonej firmy przed sąd w celu zatwierdzenia wyroku. Problem dla banku, a jednocześnie szczęście dla Rozbratu polega na tym, że nie znane jest miejsce pobytu właścicieli firmy „Darex”, a tym samym niemożliwe jest postawienie ich przed sądem. Trzecia działka jest własnością skarbu państwa i w jej skład wchodzi fragment budynku mieszkalnego oraz rozdzielnia z prądem. „Z tej strony – jak mówią skłotersi i skłoterki – nie mieliśmy jeszcze żadnych alarmujących wieści”.

Główny zarzut kolektywu Rozbrat pod adresem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Sołacza” (Rozbrat jest częścią osiedla „Sołacz”) dotyczy wątków przyrodniczo-społecznych nieuwzględnionych w projekcie inwestycyjnym osiedla. Kolektyw Rozbrat proponuje, by w planach zagospodarowania przestrzennego przygotowanych przez Miejską Pracownię Urbanistyczną dla terenu zajmowanego przez skłot, uwzględniono kulturotwórczy i społeczny wkład Rozbratu. Niedopuszczalny dla obrońców poznańskiego skłotu jest fakt, że miasto ignoruje socjalną i kulturalną funkcję Rozbratu, troszcząc się jedynie o „dobro” inwestorów jako depozytariuszy zysku kapitałowego dla miasta. Sympatycy Rozbratu odnoszą się do jego bogatego dorobku wypracowanego samorządnie bez środków publicznych, jak i jego nieocenionej roli w tworzeniu tkanki miejskiej. Tymczasem władze Poznania proponują w miejsce Rozbratu wybudowanie willowego osiedla, dostępne jedynie dla nielicznej części społeczeństwa, ignorując społeczną inicjatywę jaką jest Rozbrat, skierowaną do osób mniej zamożnych i wszelkich innych wykluczonych grup społecznych. Kolektyw Rozbrat wyraźnie deklaruje, że Poznań nie jest „dojną krową”, firmą, gdzie nie uwzględnia się potrzeb wszystkich mieszkańców miasta, a jedynie interes inwestorów.

Wiceprezydent Poznania, Maciej Frankiewicz twierdzi, że sprawa Rozbratu nie dotyczy miasta tylko prywatnej firmy-bankruta i banku, zapominając o tym, że to władze miasta są decyzyjne w kwestii charakteru zabudowy tego terenu po wykupieniu go przez ewentualnego inwestora. Z kolei prezydent Poznania, Ryszard Grobelny systematycznie odrzuca propozycje poprawek do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Sołacza”. Kilkadziesiąt zmian przygotowanych przez kolektyw Rozbrat wspólnie z różnymi organizacjami ekologicznymi i obywatelskimi zakłada ochronę warunków przyrodniczych „Sołacza” (m.in. część doliny rzeki Bogdanki i otuliny Parku Sołackiego), jak i ocalenie placówki społeczno-kulturalnej „Rozbrat”. Mieszkańcy „Sołacza” oraz organizacje działające na rzecz zachowania obecnego kształtu dzielnicy wzywają władze miasta o działanie w interesie mieszkańców, a nie firm developerskich. W ostatecznym rozrachunku to mieszkańcy tworzą klimat miasta, a nie planiści działający pod dyktat inwestorów i developerów.

Elba – do wyburzenia?

Sytuacja prawna Elby jest jaśniejsza. Działka, na której stoi skłot, należy do polskiej filii międzynarodowej korporacji Stora Enso. Gdy dwa lat temu skłotersi i skłoterki rozpoczynali swoją działalność kulturalno-artystyczną w pustostanach przy ul. Elbląskiej, zjawił się właściciel z oddziału firmy z Ostrołęki. Przyjechał zweryfikować informacje, czy faktycznie jest tu pijacka melina. Okazało się, że zamiast meliny znaleźli prężnie działające niezależne centrum kultury. Przedstawiciele firmy wyrazili aprobatę dla działalności Elby oraz zgodę na dalsze zajmowanie budynków przez kolektyw Elby. Wyrazili również chęć podpisania umowy użyczenia działki na rok. Jednak przez następne półtora roku ani skłotersi i skłoterki nie upomnieli się o umowę, ani właściciel propozycji nie ponowił. W marcu tego roku na skłocie pojawiła się firma odpowiedzialna za wycenę wyburzenia budynków zajmowanych przez kolektyw Elba. Skutkiem tego było odnowienie kontaktu z właścicielami działki i spotkanie w Ostrołęce. Na spotkaniu ustalono, że firma Stora Enso Poland podpisze umowę użyczenia działki z kolektywem pod warunkiem, że stroną w umowie będzie ciało posiadające podstawę prawną w postaci stowarzyszenia lub fundacji. Umowa miała być na czas nieokreślony z możliwością miesięcznego wypowiedzenia. W tym celu osoby z kolektywu Elba rozpoczęły proces rejestracji stowarzyszenia w sądzie. Tym czasem, jeszcze tego samego miesiąca przy Elbląskiej 9/11 zjawiło się kilka osób z zarządu Story Enso Poland ze swoją świtą w towarzystwie przedstawiciela jednej z firm wyburzeniowych. Komunikat był jasny: skłotersi i skłoterki muszą się wynieść jak najszybciej, gdyż na początek maja zaplanowana jest rozbiórka budynków. Reprezentanci zarządu twierdzili, że nic nie wiedzą o żadnej umowie i najwyraźniej obietnica umowy padła z ust osób nieuprawnionych do wydawania takich decyzji.

Na początku kwietnia doszło do spotkania pomiędzy przedstawicielami i przedstawicielkami kolektywu Elba a zarządem firmy Stora Enso Poland w warszawskim biurze firmy przy ulicy Jagielońskiej. Nie udało się jednak wypracować żadnego porozumienia. Właściciele nieustępliwie naciskają na natychmiastowe opuszczenie działki, na co skłotersi i skłoterki nie mogą się zgodzić. Z kolei firma nie chce przystać na propozycję podpisania długoterminowej umowy ze skłotem z notarialnie ustaloną datą eksmisji.

Rozmowy utknęły w martwym punkcie. Miasto nie bardzo angażuje się w sprawę twierdząc, że konflikt dotyczy prywatnej działki. Zapomina wszakże, analogicznie do sytuacji Rozbratu, że ma decydujące zdanie o ostatecznym kształcie miejskich inwestycji. Brak jasnych planów zagospodarowania przestrzennego terenów, w których skład wchodzą pustostany przy ulicy Elbląskiej 9/11 przemawia na korzyść skłotu. Jednak nie do końca Elba jest obojętna miejskim decydentom. Ma wsparcie urzędu miasta dzielnicy Żoliborz, na które może się powołać w ubieganiu się o lokal zastępczy od miasta.

W obu przypadkach, Rozbratu i Elby, chodzi nie tyle co o ochronę, ale uwzględnienie tych niezależnych placówek społeczno-kulturalnych w inwestycyjnych planach przestrzennego zagospodarowania miasta. Istnienie tych miejsc nie wynika z kapitalistycznej kalkulacji kumulowania zysku, ale ze społecznej potrzeby wspólnego spotkania oraz samorządnego i oddolnego kształtowania swojego otoczenia i życia.

Łukasz Wócicki

Szósty numer ORGANU prasowego CRK

Edukacja/Prawa dziecka | Ekologia/Prawa zwierząt | Kultura | Prawa kobiet/Feminizm | Protesty | Technika

Na papierze i w sieci - miłęj lektury!

Nr. 6 (czerwiec 2009) :
Ewa - the Guerilla Girls
Dobrusia - Rozsądek nie zmieni świata
Paulo Freire (tłum. Dobrusia) - Pedagogika nadziei (fragment)
Paj Chi Wo - Cabaret Voltaire 1974-818
CJ Warlock - Bezpieczeństwo w internecie
Passion to destroy - Darwin nadal ważny
Czmyku - Nostalgia za przyszłością czyli rzecz o hauntologii (przede wszystkim w muzyce)
Witold Kieńć - Odzyskaj swoją edukację! Grassroot przeciwko komercjalizacji edukacji
Bell Hooks (tłum. Dobrusia) Feministyczna edukacja dla krytycznej świadomości
Konrad Góra - Matki Boskiej rzeźnej

ten i pozostałe numery do pobrania pod adresem:
link

Altergodzina: Ewa Jasiewicz - FreeGaza (mp3)

Świat | Dyskryminacja | Kultura | Militaryzm | Rasizm/Nacjonalizm | Represje | Tacy są politycy

W dzisiejszej audycji rozmowa z Ewą Jasiewicz, niezależną dziennikarką, aktywistką i koordynatorką ruchu FreeGaza w Strefie Gazy. W trakcie ostatniej inwazji izraelskiej była jedną z nielicznych przedstawicielek zachodnich mediów w Strefie Gazy oraz pracowała jako
sanitariuszka w palestyńskiej karetce pogotowia. Jest współpracowniczką polskiej edycji miesięcznika Le Monde Diplomatique. Rozmowa została zarejestrowana podczas niedawnej wizyty Ewy Jasiewicz we Wrocławiu z okazji II edycji Festiwalu Fair Trade WychowaNIE Złe oraz V edycji Dni Kultury Muzułmańskiej.

Altergodzina: Ewa Jasiewicz - FreeGaza (mp3)
Zdjęcia z debaty: "Za żelazną kurtyną - Wojna w Strefie Gazy na własne oczy"

Ponadto, jak zawsze w Altergodzinie, usłyszycie Alter-Serwis, czyli przegląd wydarzeń krajowych i międzynarodowych ostatniego tygodnia, widzianych z perspektywy ruchów społecznych krytycznych wobec polityki "głównego nurtu". Usłyszycie też muzykę artystów i artystek zaangażowanych społecznie i politycznie.

Altergodzina: Ewa Jasiewicz - FreeGaza (mp3)

Świat | Dyskryminacja | Kultura | Militaryzm | Rasizm/Nacjonalizm | Represje | Tacy są politycy

W dzisiejszej audycji rozmowa z Ewą Jasiewicz, niezależną dziennikarką, aktywistką i koordynatorką ruchu FreeGaza w Strefie Gazy. W trakcie ostatniej inwazji izraelskiej była jedną z nielicznych przedstawicielek zachodnich mediów w Strefie Gazy oraz pracowała jako
sanitariuszka w palestyńskiej karetce pogotowia. Jest współpracowniczką polskiej edycji miesięcznika Le Monde Diplomatique. Rozmowa została zarejestrowana podczas niedawnej wizyty Ewy Jasiewicz we Wrocławiu z okazji II edycji Festiwalu Fair Trade WychowaNIE Złe oraz V edycji Dni Kultury Muzułmańskiej.

Altergodzina: Ewa Jasiewicz - FreeGaza (mp3)
Zdjęcia z debaty: "Za żelazną kurtyną - Wojna w Strefie Gazy na własne oczy"

Ponadto, jak zawsze w Altergodzinie, usłyszycie Alter-Serwis, czyli przegląd wydarzeń krajowych i międzynarodowych ostatniego tygodnia, widzianych z perspektywy ruchów społecznych krytycznych wobec polityki "głównego nurtu". Usłyszycie też muzykę artystów i artystek zaangażowanych społecznie i politycznie.

[Gliwice] Halo!gen 2009

Kultura
2009-05-29 18:00
2009-05-30 23:00

W Gliwicach w dniach 29 – 30 maja odbędzie się już trzecia edycja imprezy pod nazwą halo!gen. Zapraszamy do poprzemysłowych przestrzeni Starej Fabryki Drutu przy ulicy Dubois 22 na: koncerty, pokazy filmowe, wystawy.

Szczegółowy program:
29. maja – piątek
18.00 Oficjalne otwarcie i wernisaż wystawy malarstwa Julity Malinowskiej
19.00 FILM: pokaz wybranych filmów z dokumentalnego cyklu Dekalog po Dekalogu (2008)
21.00 KONCERT: Igor Boxx (Skalpel, Ninja Tune)
22.30 KONCERT: L.U.C.

30. maja – sobota
11.30 – 13.00 DADA – warsztaty rodzinne – MALOWANIE WIELKOFORMATOWE (wstęp wolny)
15.00 czynna wystawa, Majówka 24h
16.00 FILM: Przegląd III Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Komórkowych “OFFK-a” 2008
18.00 FILM: Ego, reż. Krzysztof Jankowski, fabularny (Polska 2008)
20.00 KONCERT: Tymon & the Transistors
22.00 KONCERT: Masala

organizatorzy:
Stowarzyszenie Animatorów Wszechstronnego Rozwoju Młodzieży, Stowarzyszenie Dwunasta Dziesięć, Fundacja Plantacja Sztuki, Stowarzyszenie Krzyk

partner: Urząd Miasta Gliwice

Źródło: www.anarchipelag.wordpress.com

[Dąbrowa Górnicza] SPOTKANIA ZE SZTUKĄ ZAANGAŻOWANĄ

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Kultura | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy
2009-06-07 16:00
2009-06-07 20:00

SPOTKANIA ZE SZTUKĄ ZAANGAŻOWANĄ

Temat: "Maj 68 i Guy Debord"
W programie
FILMY:
- Społeczeństwo spektaklu
- Majowe noce i dnie
WYSTAWA
- Plakaty
- Zdjęcia

7 czerwca (niedziela)
godz. 16:00-20:00

7 CZERWCA TO DZIEŃ WYBORÓW DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO.
Podczas spotkania w lokalach wyborczych pokażą Ci listę kandydatów, którzy będą się bogacić twoim kosztem.
Podczas spotkania ze sztuką zaangażowaną zobaczysz więcej i być może to my wzbogacimy Cię o nową wiedzę.
NIE IDŹ NA WYBORY, SPOTKAJ SIĘ Z NAMI

Klub Muzyczny Galeria - KOMITYWA PUB
ul. 3 Maja 15
w Dąbrowie Górniczej

SPOTKANIA ZE SZTUKĄ ZAANGAŻOWANĄ to impreza cykliczna odbywająca się raz w miesiącu. W czasie owego spotkania będziecie mogli zobaczyć znakomite filmy dokumentalne, zapoznać się ze sztuką street artową, poezją o tematyce społeczno-politycznej, posłuchać muzyki, obejrzeć wystawy fotografi, plakatów i wycinków prasowych. Podczas imprezy będziecie mogli zakupić książki, czasopisma oraz broszury, których nie dostaniecie w księgarniach. W lokalu można sobie kupić coś do jedzenia lub picia. Jeśli zamierzasz przyjechać z daleka, napisz do nas a zorgranizujemy Ci nocleg.

Kontakt:
bazior@gmail.com
gg: 4146732

Organizator imprezy:
Federacja Anarchistyczna-Śląsk
Związek Syndykalistów Polski

Altergodzina: Piractwo & Tutturu (mp3)

Kraj | Świat | Kultura | Represje | Tacy są politycy

Audycja poświęcona sprawie tzw. "piractwa". Poruszymy problem ustawy internetowej która ogranicza dostęp do Internetu. Gościem był Marcin Janasik z poznańskiego stowarzyszenia Lepszy Świat. W drugiej części programu rozmawiano ze Szczymem, który przybliżył nam idee i możliwości nowego programu Tutturu, który może stać się alternatywą dla Youtube.

Altergodzina: Piractwo & Tutturu (mp3)

Ponadto, jak zawsze w Altergodzinie, usłyszycie Alter-Serwis, czyli przegląd wydarzeń krajowych i międzynarodowych ostatniego tygodnia, widzianych z perspektywy ruchów społecznych krytycznych wobec polityki "głównego nurtu". W audycji gramy też muzykę artystów i artystek zaangażowanych społecznie i politycznie.

Archiwalne audycje Altergodziny do pobrania w mp3

Szczecin: Promocja książki Lelego

Kultura
2009-05-16 17:00
2009-05-16 18:00

Kiedy:
Sobota, 16 maj 2009, 17:00
Gdzie:

ALERT
Śląska 34
Szczecin

Zobacz mapę
http://www.myspace.com/infopunktalert

Już po raz drugi będziemy witać w naszym mieście naszego gościa i dobrego kolegę Lecha L. Przychodzkiego - "Lelego." Tym razem okazją jest wydanie piątej książki w jego dorobku: "Humaniści w sieci historii". Oczywiście spotkanie ma charakter otwarty. Każdy ma prawo głosu w panelu dyskusyjnym. Zapraszamy!

"Humaniści w sieci Historii" to już piąta pozycja literacko - reporterska w dorobku Lecha L. Przychodzkiego. Główne postacie tej książki nie są bohaterami pierwszych stron gazet, czy moralistami, na których powołują się wszyscy i nikt jednocześnie. To osobowości. Żyjące gdzieś "obok", "poza", a jednocześnie "wewnątrz" i "wspólnie". To ludzie obdarzeni charyzmą, zaplątani w tytułową "sieć (własnych) Historii". Co zaś najważniejsze, wszyscy oni, na złość współczesnym czasom, pozostają idealistami...

"Ukazane biografie ludzi wybitnych - choć nie rzucających się oczy, przynajmniej medialnie - bardzo dobrze udowadniają, że każdy człowiek powołany jest do osobistego zadania, powierzonego tylko i wyłącznie jemu. Jednakże winien je spełniać, w wymiarze społecznym, a nie indywidualistycznym. Zatem jest to "osobista misja społeczna", podobna odysei. Mądrości trzeba, aby ją spełnić. Mądrym zaś jest ten, kto uczy się z dziejów cudzego życia. Wtedy łatwiej skończyć z czekaniem na prezenty od Historii (co obecnie nagminne) i rozpocząć tworzenie własnej - swoim dogłębnym życiem."

(Andrzej Filus - fragment wstępu do książki)

"Lech L. Przychodzki pozostaje jednym z najlepszych (a w strefie tzw. undergroundu - niewątpliwie najlepszym) reportażystów w Polsce."

(Alexander de Ville)

Lech L. Przychodzki (Lele), (ur. 1956 w Lublinie) - filozof sztuki, publicysta, reportażysta i tłumacz; w 1974 r. współzałożyciel ostatniej kontrkulturowej grupy literackiej związanej z tzw. Nową Falą - Ogrodu/Ogrodu-2.

W latach 80. jako twórca i krytyk związany z Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu. Lata 1986-90 i 1999-2004 to praca z międzynarodową ekipą Double Travel, w tym też czasie związany był z trójmiejskim Ruchem Społeczeństwa Alternatywnego i ruchem Mail art. Bohater telewizyjnego dokumentu Jak cierń (reż. A. Sikorski, 1991). Dopiero w latach 90. wspólnie z kolegami z b. Ogrodu/Ogrodu-2 wydał trzy tomiki: ponieważ noc, ciemnia i czekając na podłodze na wszystkie pory życia.

Autor książek: Liście ze świata żywych, listy z Krainy Jaszczurek(Lublin 2000), Tao niewidzialnych (Bensheim 2005), dwujęzycznej edycji święto wojny/krieg feiern (tłum. na niem. Herbert Ulrich),(Elbląg 2006), Misterium tożsamości. Jerzego Jakubów droga do gór i ludzi (Jelenia Góra 2007) i Humaniści w sieci Historii (Lublin 2008). Współautor książki Moje miasto (Gdańsk 2002).

Od roku 2000 kieruje Mail-Artową Ulicą Wszystkich Świętych współautor niemieckiego portalu www.RegioPolis.net (2001-2004). Od antyszczytu W-wa 29 zaprzyjaźniony z działaczami Stowarzyszenia Biedaszyby. Publikuje na łamach pism i portali polskich, niemieckich i litewskich. Regularnie pisuje do elbląskiego kwartalnika TygiEL, Innego Świata i Polskiego Centrum Prasowego na Litwie "Infopol".

http://www.fas.bzzz.net/przychodzki/index.html

Gorzów Wielkopolski: Promocja książki Lelego

Kultura
2009-05-15 13:30
2009-05-15 15:30

15 maja 2009, Miejski Dom Kultury, Teatralna 8, sala teatralna nr 7, godzina 13:30

15 maja będziemy witać w naszym mieście naszego gościa i dobrego kolegę Lecha L. Przychodzkiego - "Lelego." Okazją jest wydanie piątej książki w jego dorobku: "Humaniści w sieci historii". Oczywiście spotkanie ma charakter otwarty. Każdy ma prawo głosu w panelu dyskusyjnym. Zapraszamy!

"Humaniści w sieci Historii" to już piąta pozycja literacko - reporterska w dorobku Lecha L. Przychodzkiego. Główne postacie tej książki nie są bohaterami pierwszych stron gazet, czy moralistami, na których powołują się wszyscy i nikt jednocześnie. To osobowości. Żyjące gdzieś "obok", "poza", a jednocześnie "wewnątrz" i "wspólnie". To ludzie obdarzeni charyzmą, zaplątani w tytułową "sieć (własnych) Historii". Co zaś najważniejsze, wszyscy oni, na złość współczesnym czasom, pozostają idealistami...

"Ukazane biografie ludzi wybitnych - choć nie rzucających się oczy, przynajmniej medialnie - bardzo dobrze udowadniają, że każdy człowiek powołany jest do osobistego zadania, powierzonego tylko i wyłącznie jemu. Jednakże winien je spełniać, w wymiarze społecznym, a nie indywidualistycznym. Zatem jest to "osobista misja społeczna", podobna odysei. Mądrości trzeba, aby ją spełnić. Mądrym zaś jest ten, kto uczy się z dziejów cudzego życia. Wtedy łatwiej skończyć z czekaniem na prezenty od Historii (co obecnie nagminne) i rozpocząć tworzenie własnej - swoim dogłębnym życiem."

(Andrzej Filus - fragment wstępu do książki)

"Lech L. Przychodzki pozostaje jednym z najlepszych (a w strefie tzw. undergroundu - niewątpliwie najlepszym) reportażystów w Polsce."

(Alexander de Ville)

Lech L. Przychodzki (Lele), (ur. 1956 w Lublinie) - filozof sztuki, publicysta, reportażysta i tłumacz; w 1974 r. współzałożyciel ostatniej kontrkulturowej grupy literackiej związanej z tzw. Nową Falą - Ogrodu/Ogrodu-2.

W latach 80. jako twórca i krytyk związany z Centrum Sztuki Galeria EL w Elblągu. Lata 1986-90 i 1999-2004 to praca z międzynarodową ekipą Double Travel, w tym też czasie związany był z trójmiejskim Ruchem Społeczeństwa Alternatywnego i ruchem Mail art. Bohater telewizyjnego dokumentu Jak cierń (reż. A. Sikorski, 1991). Dopiero w latach 90. wspólnie z kolegami z b. Ogrodu/Ogrodu-2 wydał trzy tomiki: ponieważ noc, ciemnia i czekając na podłodze na wszystkie pory życia.

Autor książek: Liście ze świata żywych, listy z Krainy Jaszczurek(Lublin 2000), Tao niewidzialnych (Bensheim 2005), dwujęzycznej edycji święto wojny/krieg feiern (tłum. na niem. Herbert Ulrich),(Elbląg 2006), Misterium tożsamości. Jerzego Jakubów droga do gór i ludzi (Jelenia Góra 2007) i Humaniści w sieci Historii (Lublin 2008). Współautor książki Moje miasto (Gdańsk 2002).

Od roku 2000 kieruje Mail-Artową Ulicą Wszystkich Świętych współautor niemieckiego portalu www.RegioPolis.net (2001-2004). Od antyszczytu W-wa 29 zaprzyjaźniony z działaczami Stowarzyszenia Biedaszyby. Publikuje na łamach pism i portali polskich, niemieckich i litewskich. Regularnie pisuje do elbląskiego kwartalnika TygiEL, Innego Świata i Polskiego Centrum Prasowego na Litwie "Infopol".

http://www.fas.bzzz.net/przychodzki/index.html

Przejąć lotnisko Tempelhof! [spotkanie - Wwa]

Świat | Kultura | Miejsca | Protesty
2009-05-13 19:00
2009-05-13 21:00

Zapraszamy na kolejne spotkanie z cyklu "Przestrzeń miasta, przestrzeń działania" na Chłodna 25.

13 maja 2009, g. 19

Galene Haun, Stefan Hoeffken, Nikolai Roskamm
prowadzenie: Joanna Erbel, Grzegorz Lechowski

Czym jest dla Berlina Tempelhof - wielką szansą czy problemem?
Jak ma odbywać się proces planowania przestrzeni?
Czy można zesquotować lotnistko?

Galene Haun, Stefan Hoeffken, Nikolai Roskamm - członkowie berlińskiej grupy Urbanophil. Urbanophil - grupa architektów i urbanistów zajmująca się nowymi procesami rozwoju miast i miejskiej kultury. www.urbanophil.net

O akcji na linkYoutube.

Kanał XML