Ruch anarchistyczny
Prawo do kontramanifestacji mają tylko NOP i patriotyczne świry
Akai47, Nie, 2006-11-05 12:24 Kraj | Represje | Ruch anarchistycznyW Warszawie rozpoczęły się represje za akcje z 7.10.06. Tego dnia, podczas marszów anty- i prorządowych w Warszawie, 6-osobowa grupa wyskoczyła przed czoło demonstracji LPR i rozwinęła nieprzychylny tej partii transparent. Pięciu z nich ma odpowiadać za "próbę zakłócenia zalegalizowanej demonstracji".(art. 52 par 1 KW). Także pan Zbigniew, który miesiąc temu wziął udział w marszu Platformy Obywatelskiej ma sprawę. Nie jest on członkiem żadnej partii politycznej, ale nie podoba mu się to, co się ostatnio dzieje i wybrał się na marsz.
Marsz neofaszystów w Warszawie, akcja antyfaszystów w Rosji
Akai47, Nie, 2006-11-05 11:27 Kraj | Świat | Protesty | Rasizm/Nacjonalizm | Represje | Ruch anarchistyczny
Wczoraj był Dzień Jedności Narodowej w Rosji. W 2005 roku 4 listopada obchodzono w Rosji po raz pierwszy - władza postanowiła stworzyć nacjonalistyczne święto jako alternatywę dla Dnia Rewolucji. W Moskwie przemaszerowały trzy tysiące faszystów, razem z członkami nacjonalistycznej Komunistycznej Partii Rosji. O zgodę na zorganizowanie marszu z okazji pierwszego Dnia Jedności Narodowej, ustanowionego na pamiątkę wydarzeń z 1612 r. i zakończenia Wielkiej Smuty, wystąpiły do władz miejskich dwie grupy nacjonalistyczne. Chodzi o Euroazjatycki Związek Młodzieży i Ruch przeciw Nielegalnej Imigracji - czyli tych, którzy chcą organizować pogromy w całej Rosji. Ich symbolem jest SS - "Sławianskij Sojuz", czyli Związek Słowiański ze stylizowaną swastyką.
O wczorajszych akcjach w Rosji anarchiści wiedzieli wcześniej. Natomiast, nikt nie mógł się spodziewać, że to święto będzie obchodzone także w Polsce.
IDEA A PRAKTYKA
oski, Pią, 2006-11-03 02:12 Kraj | Świat | Publicystyka | Ruch anarchistycznyChciałbym w niniejszym tekście ustosunkować się do problemu, który przewija się podczas licznych dyskusji trwających w ruchu anarchistycznym, a mianowicie relacji między ideą a praktyką. Na potrzeby tekstu można wydzielić dwa nurty w środowisku wolnościowym: praktyków oraz teoretyków[1]. Frakcje te, wzorem partyjnym, zwalczają się, toczą zacięte spory. Przy czym spór ten rozwiązany być nie może, jako że problem jest źle postawiony.
Praktycy relację między teorią a praktyką w teoretycznej, chałupniczej, koncepcji ujmują dychotomicznie. Idea wręcz przeszkadza w działaniu, staje się zbędnym balastem, czymś co odstrasza ludzi, hamuje inicjatywę, zawęża możliwości.
Zarzuty wobec teoretyków jakie wysuwają praktycy można streścić następująco:
- teoretycy to maksymaliści, którzy w konsekwencji nie robią nic: przekładając idee nad działanie, nie wspierają działań, które nie są zgodne z doktryną, jak też nie wspierają cząstkowych rozwiązań, nie interesuje ich zmiana części, jeśli jednocześnie nie zmienia się całości lub/i nie angażują się w protesty, które nie mają jednoznacznego charakteru anarchistycznego
- teoretycy to błękitne ptaki: zajmują się jedynie zagadnieniami ideologicznymi, które są raz oderwane od rzeczywistości, dwa nie posiadają mechanizmów ich wprowadzania w życie. Teoria to czysta scholastyka dla dobrze sytuowanych przedstawicieli klasy średniej, które nie mają pojęcia o realnej walce robotników.
Praktycy są zwolennikami braku manifestów, lub manifestów zdawkowych – a wszelkie rozważania muszą mieć odniesienie do bezpośredniości szarego człowieka. Wartościami jest: skuteczność, realna zmiana czegokolwiek. Złośliwie można dodać, że też jakkolwiek.
Praktycy nie dostrzegają, że również ich aktywizm opiera się na teorii, przy czym teoria ta jest nie-wyartykułowana, jest ‘niewidoczna’, czasem wręcz nieuświadomiona. Z tego też powodu teoria praktyków nie jest poddawana rzetelnej, racjonalnej krytyce. Odrzucając wszelkie dysputy teoretyczne jako jałowe skazują się albo na instynktowne reakcje na wydarzenia, albo na błądzenie na oślep za konkretnymi zmianami bez całościowego spojrzenia.
Ulica Wszystkich Świętych
oski, Pią, 2006-11-03 00:22 Kraj | Ruch anarchistycznyW październikowej "Ulicy Wszystkich Świętych" jak zwykle duet satyryków: Marian Karaś i Michał Graczyk, wspomnienie o zmarłym tragicznie poecie i grafiku Mariuszu Maliszewskim, szkice o wrażliwości Anny Kamińskiej, I odc. tekstu Marcina Wacińskiego o alchemii i hermetyzmie, Bartka Świderka poznawanie Siedmiogrodu i doskonały esej o związkach Szczecina z Berlinem, pióra Krzysztofa Niewrzędy. Wice-szefowa miesięcznika, Vanda Zakrzewska, po krótkim urlopie znów z dalekich Chin - tym razem nie jako tłumaczka, a prozaiczka. Jej polski dom w Wałbrzychu przestał tymczasem istnieć. ADM przyspieszył rozbiórkę, nie powiadamiając o tym Vandy. Wbrew ustawie nie zabezpieczono jej rzeczy - zastała tam tylko gruz i gołe ściany. Reszta (w tym cały dorobek translatorski, pisarski i fotograficzny) - zniknęła.
do ściągnięcia tutaj
[Szczecin] Wykład Odzyskać Miasto Jarosława Urbańskiego
oski, Czw, 2006-11-02 00:01 Kraj | Ruch anarchistyczny
WYKŁAD - DEBATA
Czy mieszkańcy mogą sami o sobie decydować? I czy wybory samorządowe im w tym pomogą? Wykład na temat ruchów społecznych, których celem jest odzyskanie, utraconego na rzecz władzy i biznesu, wpływu na miasto. Będzie mowa o procesie tworzenia się demokracji bezpośredniej w okresie krysysu demokracji parlamentarnej. A także o nowej polityce społecznej, która służyc powinna obywatelom miasta w tym bezdomnym, biednym i bezrobotnym - a nie elitom i bogatym inwestorom.
godzina 18
środa 8 listopada
Klub Alter Ego
Plac Batorego 4
Książka:
Jarosław Urbański "Odzyskać miasto. Samowolne osadnictwo, skłoting, anarchitektura."
Cena 6 zł (5 zł cena hurtowa)
Seria "anarchizm idee praktyka"
Poznań 2005 r., 70 str., format: A5, oprawa miękka lakierowana
ISBN: 83-922180-4-3
Kolejna broszura z serii: "Anarchizm. Idee. Praktyka." poświęcona jest zagadnieniom miasta z perspektywy zarówno architektury, planowania przestrzennego, jak taż socjologii. Jest to opowieść o ruchach społecznych starających się "odzyskać", utracone na rzecz władzy i biznesu, "tereny miejskie": budując real-utopie, gdzie życie rządzi się innymi regułami; wpływając na procesy decyzyjne poprzez udział w demokracji uczestniczącej; otwarcie buntując się przeciw polityce dyskryminacji przestrzennej; wreszcie tworząc architekturę służącą potrzebom ludzi, w tym bezdomnym, biednym, bezrobotnym, a nie elitom. To nie jest książka o tym, co byłoby możliwe gdyby... to książka o tym, co już się stało. O samowolny osadnictwie, skłotingu i anarchitekturze. Zapraszamy do lektury... i działania.
książkę można nabyć we wszystkich dystrybucjach anarchistycznych oraz internetowo w trojce
W Szczecinie do nabycia w siedzibie OZZ IP https://cia.media.pl/spoleczny_infopunkt_alert_w_szczecini
Wzięli konsulat szturmem
Akai47, Pon, 2006-10-30 23:36 Świat | Ruch anarchistycznyDziś duża grupa anarchistów wtargnęła do konsulatu Meksyku w Raleigh w Północnej Karolinie. Grupa zajęła konsulat na ponad 3 godziny. Podobna akcja miała miejsce w Indianapolis. Skandowali "solidarity means attack, for Brad/Oaxaca we will fight back!" Grupa zajęła konsulat na 15 minut, ale potem ludzie się rozeszli, kiedy przyjechała policja.
Akcje odbyły się w różnych krajach świata. Więcej informacji o tym jutro.
Wolność dla 11 z Sagady!
Akai47, Pią, 2006-10-27 19:20 Świat | Represje | Ruch anarchistyczny
14 lutego grupa 11 turystów poszła na festiwal kwiatów w Baguio na Filipninach, a potem do Sagady. Wszyscy byli przedtem na festiwalu muzycznym. Jechali stopem i byli w ciężarówce, kiedy policja ich zatrzymała. Szukali partyzantów Nowej Armii Ludowej. Turyści wyglądali inaczej – byli punkami, anarchistami i działaczami Food Not Bombs – więc policja ich zatrzymała – i trzyma ich już 9 miesięcy.
Byli torturowani, bo policja nadal myśli, że są partyzantami. Pojawiła się też informacja, że ktoś w więzieniu chciał zabić dwóch z nich i nawet wynajęli mordercę, który potem odmówił wykonania zadania.
Wolność dla 11 z Sagady!
Akai47, Pią, 2006-10-27 19:20 Świat | Represje | Ruch anarchistyczny
14 lutego grupa 11 turystów poszła na festiwal kwiatów w Baguio na Filipninach, a potem poszli do Sagady. Wszyscy byli przedtem na festiwalu muzycznym. Jechali stopem i byli w ciężarówce, kiedy policja ich zatrzymała. Szukali partyzantów Nowej Armii Ludowej. Turyści wyglądali inaczej – byli punkami, anarchistami i działaczami Food Not Bombs – więc policja ich zatrzymała – i trzyma ich już 9 miesięcy.
Byli torturowani, bo policja nadal myśli, że są partyzantami. Pojawiła się też informacja, że ktoś w więzieniu chciał zabić dwóch z nich i nawet wynajęli mordercę, który potem odmówił wykonania zadania..
Uczniowie popierają strajk nauczycieli w Grecji – masowe okupacje szkół i represje anarchistów
Akai47, Pią, 2006-10-27 19:13 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownika | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny
Nauczyciele w Grecji strajkują od 6 tygodni. Niektórzy z nich wrócili do pracy po tym, jak uczniowie okupowali ponad 900 szkół w kraju. Uczniowie walczą nie tylko z systemem, ale czasami nawet były incydenty z rodzicami, którzy próbowali wyciągnąć ich z akcji.
W Grecji jest związek wszystkich służb cywilnych, który popierał strajk – tak więc inni pracownicy przyłączyli się do protestu. W środę 25 października odbył się duży protest w Atenach. Po demonstracji policja zaatakowała anarchistów bez powodu. Pobiła i aresztowała dwie osoby. Kilka osób musiało zostać hospitalizowanych.
Billboard poparcia dla Tomka Wilkoszewskiego
Tomasso, Śro, 2006-10-25 20:43 Kraj | Ruch anarchistyczny
"Chciałbym być na miejscu Daniela.
Leżeć w trumnie. Ciągle o tym myślę..." - Tomek Wilkoszewski
22 października 2006 roku, w centrum Krakowa, na ul. M. Konopnickiej, niedaleko Ronda Matecznego pojawił się billboard, będący wyrazem solidarności z Tomkiem Wilkoszewskim, który obwiniony o śmierć prześladującego go wcześniej młodego człowieka został skazanym na 15 lat więzienia.
Na początku lat 90-tych, nastoletni Tomek, uczęszczał do mieszczącego się w Radomsku technikum, do któregozmuszony był dojeżdżać z pobliskiej wsi. W międzyczasie w Radomsku bardzo aktywnie działała grupa skinheadów
szalikowców ściśle związana z otwarcie faszystowskim Narodowym Odrodzeniem Polski. Grupa ta, za cel postawiła sobie oczyszczenie miasta z ,,elementów niewartościowych". Wzorem dla niej byli skinheadzi z Legionowa, którzy w roku 1995 "czyszcząc miasto" zabili dwóch kloszardów.
Jose Delgado prowadzi strajk głodowy
Tomasso, Śro, 2006-10-25 18:37 Świat | Ruch anarchistycznyJose Delgado, hiszpański anarchista odsiadujacy w Niemczech karę 14 lat więzienia, jako jeden z "czwórki z Aachen", od 1 października prowadzi akcję protestacyjną polegajacą na nieprzyjmowaniu więziennego jedzenia.
Filmy anarchistyczne online
Akai47, Pon, 2006-10-23 17:58 Ruch anarchistycznyJest nowy kanał anarchistycznych filmów. Jeśli mówisz po angielsku czy po hiszpańsku, możesz obejrzeć filmy takie jak "Red Years, Black Years" czy "Nestor Makhno".
http://link.brightcove.com/services/player/bcpid234454000
albo www.tvhastings.org (Christie Books)
Ściema konsultacji społecznych
oski, Pon, 2006-10-16 18:44 Kraj | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycyDemokrację Uczestniczącą można rozumieć różnorako: raz, w wydaniu UE, jako konsultacje społeczne; dwa, w wersji radykalnej jak w Chiapas, jako rodzaj demokracji bezpośredniej. Różnica miedzy nimi nie jest różnicą stopnia, a różnicą jakościową. Postaramy się to pokrótce wykazać.
W pierwszej wersji propagowanej przez obyczajową lewicę oraz UE, i którą to starają się wprowadzić powoli, z oporami, w Polsce, władza ma głos decydujący. Znamienna wydaje się być wypowiedź dla Dziennika Wschodniego rzecznika urzędu miasta w Kraniku: Chodziło nam o to, aby społeczność lokalna aktywnie uczestniczyła w procesie decyzyjnym dotyczącym najważniejszych, strategicznych dla miasta spraw. Mieszkańcy zyskaliby dzięki temu poczucie realnego wpływu na politykę lokalną, a władza otrzymałaby dodatkowy mandat społeczny dla swoich działań. Oczywiście wyniki konsultacji społecznych nie muszą być wiążące dla władz, ale decydenci będą mieli świadomość, że działają wbrew woli lub z poparciem dużej części opinii publicznej. Nasuwa się tutaj naiwne pytanie o jakim aktywnym udziale można mówić, skoro sprowadza się ono do kibicowania i władza nie jest w żaden sposób zobowiązana do działania według woli mieszkańców? Aktywny udział zostaje tutaj zredukowany do naciskania przycisku na tak lub na nie - potem podliczą głosy... i tyle. Istnieje również uzasadniona obawa, że ‘dyskusja’ będzie ustalana przez władze, możliwości wyboru alternatywnych rozwiązań będą proponowane przez przedstawicieli a nie obywateli. Sondy, ankiety, badania opinii publicznej, przyjmowanie skarg i zażaleń, które nie gwarantują żadnego działania. Tak pojmowana Demokracja Uczestnicząca stwarza tylko pozór władzy społeczeństwa, stabilizuje i umacnia podział na rządzących i rządzonych. Przedstawiciel jest dalej wyodrębniony, ponad społeczeństwem, nadzoruje je i w rzeczywistości podejmuje decyzje.
Demonstracja anarchistów w Londynie
Yak, Czw, 2006-10-12 20:17 Świat | Protesty | Ruch anarchistyczny10 Października w Londynie odbyła się demonstracja anarchistów przed parlamentem. Protestujący próbowali uniemożliwić politykom wjazd do Pałacu Westminsterskiego. Akcja została zorganizowana pod hasłem: „Parlament ignoruje masowe protesty, więc pozostaje nam tylko jedno wyjście: wyrzucić parlamentarzystów”. 38 osób zostało aresztowanych podczas protestu.
DeCentrum - walka trwa!
XaViER, Sob, 2006-10-07 14:52 Kraj | Ruch anarchistyczny
18.55 - przysłani na miejsce negocjatorzy namówili zabarykadowanych skłotersów do rozmów, chcąc uniknąć jakiejś tragedii na dachu, bo zrobiło się ciemno. Wszyscy zatrzymani zostali spisani i puszczeni wolno.
17.04 - przyjechała straż pożarna, pewnie użyją drabiny do ściągnięcia skłotersów z dachu.






