Ruch anarchistyczny
Murray Rothbard i jego poglądy a libertarianizm
Czytelnik CIA, Sob, 2012-05-26 19:44 Publicystyka | Ruch anarchistyczny Murray Rothbard jest jednym z prekursorów anarcho-kapitalizmu i jednym z najbardziej wpływowych ideologów myśli wolno rynkowej. O ile Rothbard był akademikiem o tyle w swojej publicystyce głosił wiele fałszu. Takim przykładem jest artykuł „The death wish of the anarcho-communists” z 1 stycznia 1970 roku opublikowanego w The Libertarian Forum.
Jako punkt wyjścia powinna nam posłużyć definicja libertarianizmu z którą wielu polskich wolnościowców ma problem. Słowo „libertarianizm” pochodzi od francuskiego „libertaire”, a określa pozycje polityczne nakreślone przez Josepha Dejacque, które były odpowiedzią na mutualizm Pierre’a Josepha Proudhona. Z czasem pojęcie libertarianizm zaczęło być używane jako synonim dla anarchizmu. Ten stan trwa do dziś. W większości państw libertarianami/wolnościowcami nazywa się anarchistów. Inaczej jest w Stanach Zjednoczonych oraz w Polsce gdzie o ile słowo “wolnościowcy” odnosi się zarówno do anarchistów jak i skrajnych liberałów o tyle słowo „libertarianizm” jest jednak bardziej zawłaszczone przez tych drugich.
Rothbard jako Amerykanin często krytykował amerykański alterglobalizm chcąc przedstawić go w jak najgorszym świetle. Ruch tak zwanej Nowej Lewicy koncentrował się na antymilitaryzmie, ekologolizmie, antyautorytaryzmie, antyrasizmie, dużą rolę w ruchu odgrywali wolnościowcy i antybolszewiccy komuniści jak Herbert Marcuse.
Ruch Nowej Lewicy jako, że był zarówno antybolszewicki jak i antyliberalny stawał się poważnym zagrożeniem dla ruchu, którego przedstawicielem był Rothbard. Żeby zrozumieć jego krytykę trzeba rozumieć czym były jego teorie. Rothbard zakładał, że „kapitalizm jest najpełniejszą ekspresją anarchizmu, a anarchizm jest najpełniejszą ekspresją kapitalizmu”
Uważał się za „anarchistę w dziedzinie własności prywatnej”. Postulował w skrócie zniesienie państwa na rzecz systemu agencji ochrony współzawodniczących na wolnym rynku, które byłyby wynajmowane przez biznesmenów. Takie agencje zastępowałyby policję i sądownictwo.
Aktywnie działał w amerykańskiej Partii Libertariańskiej często również angażując się w jej politykę wewnętrzną współpracując z Ronem Paulem. W 1992 roku wspierał kampanię prezydencką Patricka Buchanana.
Tyle o jego „anarchizmie”, wróćmy teraz do jego krytyki Nowej Lewicy. Jak już wspomniałem ruch Nowej Lewicy dogłębnie krytykował każdy kapitalizm. Zarówno rynkowy w USA jak i państwowy w Związku Radzieckim. W 1969 roku z szeregów ruchu Students for a Democratic Society powiązanego z Nową Lewicą usunięto maoistów. Mimo to Rothbard określa ten ruch jako zdominowany przez „marksistów-stalinistów” mimo, iż nie istnieje coś takiego jak doktryna stalinizmu. Pojęcie „stalinista” ma znaczenie perioratywne i odnosi się do członków partii kominternowskich lub organizacji nawiązujących w swoich postulatach do idei bliskich kominternowi. Marksizm to pojęcie odnoszące się do wielu doktryn opartych na analizie kapitału Karola Marska.
Murray Rothbard uważa, że drugą dominującą tendencją w Nowej Lewicy jest anarcho-komunizm. I tutaj zaczyna się jego krytyka prawdziwego anarchizmu. Anarcho-komunizm jest podobnie jak marksizm ruchem robotniczym. W Stanach Zjednoczonych, w sercu kapitalizmu jak miał powiedzieć John Steinbeck ludzie wolą patrzeć na siebie nie jak na wyzyskiwany proletariat tylko jak na biznesmenów, którym chwilowo się nie powodzi. Taka mentalność w połączeniu z naturalną niechęcią wobec państwa jest świetną bazą polityczną dla ultraliberalizmu i anarcho-kapitalizmu.
Rothbard krytykując anarcho-komunizm wykazał zupełny brak znajomości teorii. Stwierdza, iż stan w którym wszystkie środki produkcji są uwolnione od wpływu rynku i bezpłatne jest irracjonalny i nie ma nic wspólnego z wolnością. Prawdopodobnie próbuje stwierdzić, iż nie tylko środki produkcji, ale także dobra osobiste w wizji anarchistów mają podlegać kolektywizacji. Brak rozróżnienia własności nad środkami produkcji, a własności nad mieniem osobistym bardzo często konfunduje i przeraża. To zniechęca do kolektywistycznych idei.
Wielu ludzi początkowo ma wrażenie, że anarchistyczny komunizm postuluje wspólnotę wszystkiego łącznie z ubraniami i szczoteczkami do zębów. Owszem, możliwe, że takie rzeczy również są na świecie praktykowane niemniej jednak nie to jest celem ponieważ posiadanie dajmy na to mieszkania w celu jego zamieszkiwania nie równa się posiadaniu kamienicy w celu wynajmowania jej lokatorom i zarabiania na niej.
Rothbard uważa, że oczywistym jest fakt, że państwo jest wrogiem własności prywatnej. Nie wiadomo skąd Rothbard wysuwa takie wnioski w sytuacji w której to państwo bierze udział w przemocy ekonomicznej dokonywanej na pracownikach. Państwo bierze udział w przekazywaniu mieszkań komunalnych w ręce prywatnych właścicieli kosztem zamieszkujących je lokatorów. Anarcho-kapitalizm w praktyce można było swego czasu oglądać w Polsce.
W marcu 2012 roku mieszkańcy kamienicy na ulicy Dzierzby w Warszawie zostali obudzeni hukiem z ulicy. Właściciel, który przejął ich kamienicę stosował już wobec nich nielegalne środki przymusu tak jak niezgodne z prawem budowlanym odcięcie wody. Tym razem wynajął firmę ochroniarską. O szóstej rano pojawili się tam ubrani na czarno ochroniarze w kaskach. Demontowali ogrodzenie.
Lokatorzy próbowali stawić opór jednak dwóch zostało poszczutych psem. Przybyła na miejsce policja zamiast zająć się napastnikami do czego jest zobowiązana chciała zabrać większość lokatorów na komisariat w celu „złożenia wyjaśnień”. Napastnicy w tym czasie grodzili teren i bili lokatorów. Przybył komendant, przybył nawet sam właściciel, który nic sobie nie robiąc kazał ochroniarzom kontynuować czynności.
Gdy jeden z lokatorów zastąpił drogę ochroniarzom niosącym ogrodzenie jeden z nich zaczął go dusić. Policja nie reagowała. Lokatorka, która uderzyła duszącego jej sąsiada ochroniarza w twarz usłyszała „Z*** cię tu k***” oraz „jesteś już załatwiona”.
Wtedy przyjechały dwa radiowozy z policjantami, którzy wstrzymali pracę ochroniarzy na czas aż przybędzie inspektor Powiatowego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Tu dochodzimy do kulminacyjnego momentu w którym państwo staje po stronie własności prywatnej. Dokumenty inwestora były „w porządku”, orzełki na pozwoleniach były i nic nie stało na przeszkodzie podejmowania prac budowlanych, a wejście na posesje nie było w jego kompetencjach.
Lokatorzy zwrócili uwagę na fakt, iż wjazd na który włamali się ochroniarzy był za wąski aby wydać na niego pozwolenie. Wynosił poniżej czterech metrów. Urzędnik zmierzył wjazd, wstrzymał budowę, ale grodzić pozwolił. Udzielił również instrukcji kamienicznikowi żeby dogadał się z właścicielem sąsiedniej działki aby mógł na teren nieruchomości wjechać z innej strony.
Lokatorzy zapewnili urzędnika, że jeżeli na miejscu poleje się krew (ochroniarz groził jednej z lokatorek) będzie za to odpowiedzialny. Dopiero wtedy urzędnik nakazał wstrzymanie działań oraz poprosił o stawienie się w jego biurze nazajutrz.
Cel został osiągnięty wyłącznie dzięki temu, że osoby zamieszkujące kamienicę stawiły opór. Był to okres kiedy firma Stora Enso w podobny sposób próbowała dokonać ewikcji skłotu Elba. Kamienicznik mógł skopiować sposób działania korporacji w swojej sprawie.
Policja i państwo stały po stronie własności prywatnej. Takie sytuację mają miejsce codziennie na całym świecie i jest to niezbity dowód na fałszywość założeń Rothbarda.
Według anarchistów państwo to instytucja, która istnieje po to żeby legalizować przemoc dokonywaną przez klasę posiadającą na klasie pracującej. Kapitalizm nie może istnieć bez państwa, a państwo bez kapitalizmu. Za próbę budowy państwa bez kapitalizmu uważają budowę Związku Radzieckiego, a jego system nazywają kapitalizmem państwowym.
Anarcho-komunizm Rothbard uważa jednak za o tyle lepszy od stalinizmu gdyż zakłada oddolność komunizmu. Stąd też twierdzi, że kapitalizm mógłby rozwijać się obok wolnościowego komunizmu. Nie zakłada oczywiście, że gdyby człowiek miał do wyboru żyć samemu, pracować i dostać tylko niewielki odsetek wypracowanej wartości aby móc zaspokoić potrzeby, a otrzymywać środki na zaspokojenie wszystkich podstawowych potrzeb w zamian za pomoc innym wedle swoich możliwości wybrałby to drugie.
Rothbard uważa również, że anarchiści owszem głoszą likwidację własności prywatnej, ale nigdy nie oddaliby własności, którą posiadają ponieważ każdy człowiek dąży do posiadania bogactw. Nie jest to prawdą. Społeczeństwa bliskie społeczeństwu anarchistycznemu, opierające się na wolności osobistej, wolnych relacjach między ludźmi i pomocy wzajemnej istnieją na świecie, a próby budowania takiego społeczeństwa również nie pozostawały bez perspektyw.
Brak wiedzy merytorycznej na temat anarchizmu w praktyce jaką prezentuje Murray Rothbard w swoich pismach jest tak uderzający, iż nie warto analizować jego krytyki rewolucji w Hiszpanii.
Anarcho-kapitalizm jest doktryną firm ochroniarskich mających znieść państwowy monopol na stosowanie przymusu wobec klasy pracującej. Kapitalizm nie jest anarchizmem ponieważ sam w sobie wytwarza władzę, a anarchizm nie jest kapitalizmem tylko jego zaprzeczeniem. Idee Murraya Rothbarda to nic innego jak postulowanie neoliberalnej ortodoksji na wolnościowych hasłach. To samo robi obecnie w USA Partia Libertariańska oraz różne podobne do niej grupy w Polsce.
Babcia Wandzia
Bibliografia dotycząca poglądów Rothbarda
Roberta Modugno Crocetta, Murray Rothbard's anarcho-capitalism in the contemporary debate. A critical defense, Ludwig Von Mises Institute
Exclusive Interview With Murray Rothbard The New Banner: A Fortnightly Libertarian Journal (25 luty 1972)
Oraz „The death wish of the anarcho-communists” z 1 stycznia 1970 roku opublikowany w The Libertarian Forum
Bibliografia dotycząca pojęcia „libertarianizm”
Chomsky, Noam (February 23, 2002). "The Week Online Interviews Chomsky". Z Magazine. Z Communications. Retrieved 21 November 2011.
"The term libertarian as used in the US means something quite different from what it meant historically and still means in the rest of the world. Historically, the libertarian movement has been the anti-statist wing of the socialist movement. Socialist anarchism was libertarian socialism. In the US, which is a society much more dominated by business, the term has a different meaning. It means eliminating or reducing state controls, mainly controls over private tyrannies. Libertarians in the US don't say let's get rid of corporations. It is a sort of ultra-rightism."
Colin Ward (2004), Anarchism: A Very Short Introduction, Oxford: Oxford University Press, p. 62.
"For a century, anarchists have used the word 'libertarian' as a synonym for 'anarchist', both as a noun and an adjective. The celebrated anarchist journal Le Libertaire was founded in 1896. However, much more recently the word has been appropriated by various American free-market philosophers..."
Fernandez, Frank (2001), Cuban Anarchism. The History of a Movement, Charles Bufe translator, Tucson, Arizona: See Sharp Press, p. 9.
"Thus, in the United States, the once exceedingly useful term "libertarian" has been hijacked by egotists who are in fact enemies of liberty in the full sense of the word."
Valentin Pelosse (1972). (in french). Joseph Dejacque, Le Libertaire: 1; derived from the work published as Valentin Pelosse (1972). "Joseph Déjacque et la création du néologisme "libertaire".
Economies et Sociétés (Cahiers de l'institut de science économique appliquée). S "Etudes de marxologie" (15 "Socialisme : Science et Ethique").
Nettlau, Max (1996) (in English, translated). A Short History of Anarchism. London: Freedom Press. p. 162.
Wróg przyrody i ruchu robotniczego – rozprawa o prymitywizmie jako trendzie XX wieku
Czytelnik CIA, Pią, 2012-05-25 09:52 Ekologia/Prawa zwierząt | Publicystyka | Ruch anarchistycznyCelem niniejszego tekstu jest naszkicowanie sprzeczności idei anacho/eko – prymitywizmu oraz ukazanie jego destrukcyjnej roli na obszarze ruchów społecznych na świecie. Postanowiłem skoncentrować się na teoriach z pominięciem działań prymitywistów takich jak zamachy Theodore’a Kaczynskiego.
Głównym postulatem prymitywizmu jest zniszczenie technologii. Dla większości ludzi wiązałoby się to ze strasznymi konsekwencjami. Całkowite zniszczenie technologii mogłoby spowodować dużo większe szkody dla ludzkości niż powodują zanieczyszczenia. Zacznijmy od tego, że szybko zginęliby ludzie z dysfunkcją wzroku, osoby zażywające jakiekolwiek leki nie mówiąc już o tym, że technologia jest nam potrzebna do monitorowania konsekwencji jakie niosą ze sobą zanieczyszczenia powietrza, wód i gleby.
Krytyka cywilizacji samej w sobie została popełniona przez grupę pisarzy w większości amerykańskich. Część z nich określała się jako anarchiści lub ekolodzy jednak wspólną tożsamością ich wszystkich jest prymitywizm. Ich tezą jest założenie, że cywilizacja sama w sobie jest zagrożeniem dla życia na Ziemi. Walką o zmiany jest walka z cywilizacją. Problemem oprócz tego, że jest chyba najgorszą możliwą odpowiedzią na kwestię zanieczyszczenia środowiska jest również to, że idea prymitywizmu atakuje wiele postulatów pracowniczych. Dlatego właśnie jest bardzo niebezpieczny.
Zacząć trzeba od tego, że każda krytyka obecnego stanu rzeczy zawsze będzie skazana na niebyt jeżeli nie oferuje niczego lepszego. Tak było z bolszewizmem i faszyzmem. Te alternatywy krytykują obecny stan rzeczy jednak jedyne co przyniosły to militarystyczne dyktatury i śmierć milionów. Prymitywizm podważa ideę anarchizmu swoim nakreślaniem sprzeczności między brakiem władzy, a społeczeństwem masowym. Prymitywizm zakłada, iż grupa ludzi większa niż populacja jednej wioski sama w sobie tworzy przymus i, że hierarchia w takich grupach jest czymś naturalnym. To podważa ideę budowy federacji wolnych wspólnot miejskich i wiejskich.
Negacja społeczeństwa jako takiego spowodowana jest liberalnym zrównaniem społeczeństwa z państwem. Bakunin krytykując ideę państwa zauważa, że państwo jako instytucja konfliktuje interesy różnych grup w społeczeństwie, poświęca interesy większości interesom mniejszości. Pisze również: „Jesteśmy przekonani, że całe bogactwo ludzkiego rozwoju intelektualnego, moralnego, i materialne, jak i jego pozorna niezależność, jest produktem życia w społeczeństwie. Poza społeczeństwem, nie tylko nie miałby być wolnym człowiekiem, nie chciał nawet się prawdziwie człowiekiem, będąc świadomą siebie, tylko istotą, która myśli i mówi. (…) Jesteśmy głęboko przekonani, że całe życie ludzi - ich interesów, skłonności, potrzeb, złudzeń, nawet głupstw, jak i również przemocy w każdym calu, niesprawiedliwości i aktywności pozornie dobrowolnych - stanowią jedynie wynik nieuniknionego przymusu społecznego.”
Bakunin pisząc te słowa w 1871 roku ulega temu przed czym ostrzega Kropotkin 26 lat później. Rozróżnienie pojęcia „państwo” i „społeczeństwo” jest o tyle ważne, że jak pisze Kropotkin już w XIX wieku wielu publicystów obstawiało anarchizm jako ruch dążący do likwidacji społeczeństwa, a nie budowy społeczeństwa bez państwa. Powstały w XX wieku trend tak zwanego „anarcho-prymitywizmu” jest niejako dążeniem do potwierdzenia tez XIX-wiecznych przeciwników anarchizmu jako ruchu antykapitalistycznego.
Prymitywizm nie zakłada jasno jaki poziom rozwoju cywilizacji jest dopuszczalny. Wszystko dlatego, że nie postulują cofnięcia się w rozwoju. To co chcą osiągnąć ma być w ich mniemaniu postępem. Większość prymitywistów uważa, że cywilizację opartą na wyzysku stworzyła rewolucja neolityczna czyli przejście ludzkości z łowiectwa-zbieractwa do rolnictwa. John Zerzan, jeden z głównych teoretyków prymitywizmu widzi jednak „problem” w wykształceniu się ludzkiego języka, który zapoczątkował budowę społeczeństwa masowego. Można więc wywnioskować, że model społeczeństwa postulowany przez prymitywistów ma przypominać ten, który istniał na Ziemi 12 000 lat temu.
W czym jeszcze tkwi problem? W dzisiejszych czasach w dalszym ciągu istnieją ludzi, którzy żyją tak jak 12 000 lat temu. Nadal żyją z łowiectwa lub zbieractwa. Żyją oni jednak na terytoriach o niskiej gęstości zaludnienia. Wiele z nich to obszary gdzie nie da się inaczej wyżyć. Na terenach gęsto zaludnionych praktykowanie zbieractwa i łowiectwa mogło by się przyczynić do całkowitego zniszczenia środowiska. Przykład? Na terenie Polski po wojnie wiele lasów było pozbawionych zwierzyny ponieważ została wyłowiona przez kryjącą się w lesie partyzantkę.
Duże populacje ludzi można wyżywić wyłącznie za pomocą zorganizowanej hodowli roślin. 12 000 lat temu na świecie było dużo mniej ludzi więc mogli żyć z łowiectwa i zbieractwa. Kilku miliardowej populacji globu nie da się w ten sposób wyżywić. Przykładem gatunku zwierzęcia, który wyginął na skutek polowań przy dużej gęstości zaludnienia może być Moa na Nowej Zelandii.
Jedyną możliwością budowy świata po upadku cywilizacji byłaby masowa redukcja populacji. Tu otwiera się droga do ludobójstwa. Stąd też jak mówi Derric Jansen, prymitywiści nie mogą obalić cywilizacji. Muszą ją zwalczać, ale upaść musi sama. Ludzie muszą umrzeć sami…
Prymitywiści często atakują ruch anarchistyczny. Znany prymitywista, Theodor Kaczyński, który był jedną z głównych inspiracji dla Andersa Breivika pisał: "Jednym z najszybciej rozprzestrzeniającego się na nasz świat szaleństwa jest lewactwo, więc dyskusja na temat psychologii lewicowości może posłużyć jako wprowadzenie do dyskusji na temat problemów współczesnego społeczeństwa w ogóle.” Zehran często atakuje Bookchina i Chomsky’ego. Anarcho-syndykalistów jako przedstawicieli dominującego w anarchizmie nurtu uważają za krypto-bolszewików, a nawet krypto-faszystów tylko dlatego, że nie utożsamiają zniesienia pracy najemnej z upadkiem cywilizacji. Prymitywiści chcą upadku cywilizacji wraz z pracą najemną. Uważają, że anarcho-syndykalizm ma burżuazyjne korzenie i jest reakcyjny ponieważ dąży jedynie do zmian cywilizacyjnych, a nie jej obalenia.
Podsumowując, prymitywizm nie dąży do budowy społeczeństwa bez państwa tylko do obalenia społeczeństwa. Postuluje zniszczenie wszelkiej technologii dzięki, której możliwa jest podstawowa egzystencja i leczenie wielu chorób. Jest ideologią odrzucającą walkę robotników o swoje prawa. Postuluje straszną wizję świata opartą na masowej katastrofie i wymarciu większości populacji ludzkiej. Opiera się na błędnych założeniach.
Źródła, wszystkie dostępne w sieci wyłącznie w języku angielskim:
Theodore Kaczynski: Unambomber Manifesto
Sea Sharp Press: Anarchism vs. Primitivism, Tucson, Arizona, USA, 2003.
En Attendant: John Zerzan and the primitive confusion, 2000
Bakunin: Komuna Paryska i idea państwa
Kropotkin: Państwo i jego rola historyczna
Poznań bojkotuje puby neofaszystów
wiatrak, Wto, 2012-05-22 17:53 Kraj | Antyfaszyzm | Publicystyka | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistycznyOd kilku miesięcy widać w naszym mieście wzmożoną aktywność grup o profilu skrajnie prawicowym. Ulice zaśmiecane są szowinistycznymi, czy rasistowskimi wlepakmi i plakatami, w wielu miejscach na poznańskich murach pojawiają się symbole wprost gloryfikujące supremację białej rasy (krzyż celtycki), atakowane są miejsca upamiętniające poległych Żydów. Specjalizują się w takiej „działalności” głównie grupy: ONR, Wielkopolscy Patrioci i tzw. Autonomiczni Nacjonaliści, często byli nazi skini.
To właśnie członkowie tych grup 13 maja próbowali zaatakować Festiwal Sztuki DIY. Impreza będąca z założenia otwartym spotkaniem, w którym uczestniczyli m.in. rodzice z małymi dziećmi (w programie festiwalu odbywały się warsztaty i zabawy dla dzieci), stała się obiektem bezpardonowego ataku. Napastnicy rzucali kamieniami, racami, podpalili jedną z tablic informacyjnych. Ich atak został szybko odparty przez uczestników festiwalu, napastnicy uciekli. W grupie napastników, oprócz członków wymienionych grup, rozpoznano także Macieja Witzberga (wcześniej miał na nazwisko Kwiatkowski; na Facebooku występuje jako Maciej Wittenberg) współwłaściciela dwóch poznańskich pubów „U Honzika” i „Brogans”.
Obecność pana Macieja na czele faszystowskiej bojówki nie może dziwić. Nadal niezbyt liczne grupki radykalnych nacjonalistów muszą skądś czerpać finanse na druk kolorowych plakatów, banerów czy wlepek. Wszystko wskazuje na to, że właśnie Maciej Witzberg i Jan Iżycki jako właściciele pubów „U Honzika” i „Brogans” takiego wsparcia im udzielają. To w tych lokalach nacjonaliści omawiają strategię, przyjmują gości z innych miast, konsolidują swój ruch oparty na szowinizmie i nietolerancji. Właściciele „U Honzika” i „Brogansa” zamieszani są również we współpracę z neofaszystami z Czech, min. zajmowali się drukiem materiałów propagandowych tamtejszych grup, z racji tego, że w Czechach takie treści są zabronione. Mamy wiec do czynienia z biznesmenami czynnie wspierającymi zarówno rodzimych jak i czeskich neofaszystów.
Nie możemy bezczynnie czekać, aż dojdzie w Poznaniu do kolejnych pobić czy ataków. Bierność z naszej strony to cicha zgoda na tego typu ataki. Pamiętajmy o tym, do czego prowadzi neofaszystowska propaganda: na Podlasiu, członkowie neofaszystowskich bojówek zamordowali przez ostatnie 5 lat co najmniej 2 osoby. Dziś przemoc neofaszystów dotyka uczestników kulturalnego festiwalu na Rozbracie, jutro ich rasistowska i ksenofobiczna działalność może dotknąć każdego, kto w jakikolwiek sposób wyróżnia się w tłumie czy ma odwagę inaczej myśleć. Neofaszyści zawsze znajdą sobie kolejny cel dla swojej przemocy, bo przemoc i nienawiść to jedyny język, którym się posługują.
Aby skutecznie ograniczyć lub wyeliminować działania tych struktur, należy odciąć źródło finansowania. Ogłaszamy zatem bojkot pubów „U Honzika” i „Brogans”! W Poznaniu jest wystarczająco dużo lokali, gdzie można napić się piwa, więc po co nabijać kasę skrajnej prawicy marzącej o rasistowskich bojówkach „czyszczących” miasto z „niepożądanych elementów”. Jeżeli nie chcesz, by na ulicach pojawiała się neofaszystowska propaganda, przyłącz się do bojkotu i powiadom swoich znajomych! Razem damy radę!
Rasizm stop!
Źródło: Bojkot "U Honzika" i "Brogans"
Chicago: Polski anarchista aresztowany w związku ze szczytem NATO
robotnik miesiąca, Pon, 2012-05-21 18:27 Świat | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny Sebastian S.,Polak mieszkający w Chicago, został zatrzymany pod zarzutem planowania ataku z użyciem materiałów wybuchowych podczas szczytu państw NATO, który rozpoczął się w niedzielę 20 maja.
Policja aresztowała Sebastiana w czwartek 17 maja w mieszkaniu które wynajmował w północno - zachodniej dzielnicy Chicago. W sobotę prokuratura oskarżyła go o spisek i planowanie budowy ładunku wybuchowego z zamiarem użycia w czasie trwania szczytu NATO w Chicago.
Wywiad z Etiopii z Keith'em McHenry, współzałożycielem "Food Not Bombs"
Vegan, Czw, 2012-05-17 09:58 Świat | Blog | Miejsca | Ruch anarchistycznyWitam wszystkich,
wrzucam po angielsku wywiad przeprowadzony przeze mnie w stolicy Etiopii z Keithe'em McHenry, współzałożycielem FNB w 1980 roku w USA. W zeszły wtorek wspólnie w Etiopii reaktywowaliśmy akcję "Food Not Bombs" po półtora roku przerwy, dzieląc się z głodnymi ok 100 wegańskich posiłków. W każdą sobotę regularnie FNB odbywać będzie się w Addis Abeba stolicy Etiopii z moim wkładem :)
https://rapidshare.com/files/1069688908/VOICE003.WAV
Keith FNB 1980
Vegan FNB Gdansk 2001
Mesfin FNB Etiopia 2010
Później napiszę relację w newsach. Każdy może udostępniać mój wywiad w internetowych radiach i gdzie tylko zechce.
pozdrawiam
Vegan
Katowice: Pikieta antykongresowa ws osiedli kontenerowych
Renegade, Wto, 2012-05-15 21:39 Kraj | Lokatorzy | Protesty | Ruch anarchistyczny We wtorek 15 maja odbyła się pikieta antykongresowa zorganizowana przez Federację Anarchistyczną Śląsk.
Na placu przed Teatrem Śląskim odbył się happening przeciwko powstawaniu osiedli kontenerowych.
W kartonowym kontenerze zamieszkał szczeciński aktywista. Mimo słów zachęty, żaden z przechodniów nie miał ochoty zamieszkać w drugim. Uczestnicy kongresu również nie skorzystali z okazji zamieszkania w owym kontenerze. Inicjatywy nie wykazał nawet pies jednego z przyłączających się do pikiety przechodniów. Mimo zaproszenia porwał kontener w zęby i rozszarpał go w drobny mak.
Katowice: pikieta antykongresowa ,,Czego nauczył nas kryzys?''
Alan, Wto, 2012-05-15 20:27 Kraj | Gospodarka | Protesty | Ruch anarchistyczny W poniedziałek 14 maja odbyła się pikieta antykongresowa zorganizowana przez Federację Anarchistyczną Śląsk, w której wzięli również udział górnicy zrzeszeni w Solidarności.
Na placu przed Teatrem Śląskim wygłoszono przemówienia nawiązujące do panującego kryzysu gospodarczego, w opozycji do przeprowadzanego w tym dniu panelu dyskusyjnego: ‘Czego nauczył nas kryzys? Kluczowe czynniki sukcesu gospodarczego w niestabilnym otoczeniu ‘ Bojkotowano Europejski Kongres Gospodarczy, organizowany w Katowicach po raz czwarty.
Była to pierwsza z trzech przewidzianych pikiet antykongresowych.
Grecja: Bezrobocie rośnie, solidarność międzyludzka też
wiatrak, Nie, 2012-05-13 10:03 Świat | Gospodarka | Ruch anarchistycznyGdy media korporacyjne nazywają protestujących przeciwko rządowej polityce leniami i nierobami próbując wmówić ludziom, iż lenistwo to grecka cecha narodowa okazuje się, że ludzie chcą pracować, ale bezrobocie wśród osób w przedziale wiekowym 16-24 lata wynosi ponad 50%.
Codziennie 900 osób traci pracę i dołącza do grupy bezrobotnych Greków, którzy stanowią 22% społeczeństwa. Wielu młodych Greków angażuje się w politykę mając nadzieję na osiągnięcie zmian. Nie znaczy to, że wszyscy wstępują do partii politycznych. Niektórzy starają się działać w miejscu pracy lub na uczelniach. Przykładem może być to jak studenci Ateńskiego Uniwersytetu Ekonomii i Biznesu pomagają imigrantom.
Co polska Wiki o anarchosyndykaliźmie ci powie
Czytelnik CIA, Czw, 2012-05-10 14:35 Blog | Dyskryminacja | Ruch anarchistycznyZacznę od kawałka na podstawie opracowania Daniela Grinberga który na polskiej wiki jest przedstawiany jako znawca ruchu anarchistycznego.
Oto cytat :
"Na powolny zanik ruchu anarchosyndykalistów złożył się szereg przyczyn. Przede wszystkim narodziły się nowe ideologie: faszyzm i narodowy socjalizm, które rosły w siłę i przyciągały dotychczasowych zwolenników. Rozrost ruchu pod koniec XIX i na początku XX wieku przyczynił się do zmniejszenia jego spójności. Niepowodzeniem skończyły się próby włączenia syndykalistów do II Międzynarodówki. Radykalizm pewnych grup i ich „postępowe” tezy skazały całych ruch na społeczną izolację. Powstawanie społeczeństwa obywatelskiego, tworzenie – obok związków zawodowych – stowarzyszeń spowodowało, że włączano się w akcje pozbawione silnego zabarwienia ideologicznego. Ostateczny kres ruchowi zadał wybuch II wojny światowej"
Naprawdę autor mówi na poważnie o zaniku ruchu anarchosyndykalistycznego? Czy autor zapomina o sile FAI i CGT, o jego roli w rewolucji Hiszpańskiej i wojnie domowej z faszystami różnej maści? A co z 20 000 Arditi del Popolo wśród których było wielu anarchistów? Gdzie tu dowód na przejście do ruchu faszystowskiego?
Dzisiejsza hiszpańska CNT liczy ok 50 000 członków, francuska CNT liczy ok 5 000 członków. Czy mamy tu doczynienia z kresem ruchu !!!
Narodowe Automatoły po stronie niemieckiej policji i rządu przeciwko sojusznikom lokatorów
Czytelnik CIA, Wto, 2012-05-08 11:12 Świat | Antyfaszyzm | Blog | Lokatorzy | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistycznyAutonomiczni Nacjonaliści z Polski próbują stawiać się w roli wielkich przeciwników policji. Na swoje demonstracje zabierają antypolicyjne transparenty. Chcą w ten sposób stać się grupą wspieraną przez środowiska kibiców, które dość często są poddawane represjom w celu poprawienia policyjnych statystyk.
Oczywiście Autonomiczni Nacjonaliści sprzeciwiają się (przynajmniej w teorii) tylko polskiej policji. Zupełnie nie przeszkadza im niemiecka policja. Biadolą na swoim portalu o tym jak to źli niemieccy anarchiści przygotowywali się do walk z policją 1 maja.
A teraz uwaga!
Według rewelacji podanych na narodowym portalu, anarchiści użyli... "bomb rurowych o zasięgu 15-20 metrów, które rozlokowali na Kreuzubergu w okolicy swojego miejsca zamieszkania (squaty)".
Policja i Automatoły podają również informacje, że... "obchody zostały wykorzystane do werbowania nowych bojowników". Tak jakby środowisko anarchistyczne prowadziło jakiekolwiek akcje werbunkowe wzorem trockistowskich gazeciarzy.
Nikomu nie przyjdzie oczywiście do głowy, by o podkładanie bomb w dzielnicy zamieszkałej przez wielu anarchistów i imigrantów podejrzewać Narodowo-Socjalistyczne Podziemie.
Cała ta pisanina ma za zadanie oczernienie niemieckich antyfaszystów, którzy poważyli się okazać solidarność z Polakami w Warszawie oraz polskimi imigrantami w Berlinie, którzy są mocno dotknięci problemem eksmisji i są wspierani przez niemiecki ruch lokatorski. Ten ostatni jest mocno powiązany ze środowiskiem, które organizuje na jego rzecz benefity w ramach Antifaschistische Walpurgisnacht.
Źródło: Czerwona Iskra
Katowice: Antykongres
Alan, Pon, 2012-05-07 21:12 Kraj | Świat | Gospodarka | Protesty | Ruch anarchistyczny Aktualizacja, 13 maja: Dziś o godz. 12:00, na placu pod Teatrem Śląskim w Katowicach odbyła się Główna Demonstracja Antykongresowa. Demonstracja zorganizowana była pod hasłami: "Upowszechniacie koszty, prywatyzujecie zyski!" Protest skierowany był przeciwko rozpoczynającemu się jutro w stolicy województwa Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu.
Antykongresowy Plan Wydarzeń przewiduje oprócz głównej demonstracji jeszcze 3 pikiety, wykłady, oraz dyskusje.
Więcej informacji możecie znaleźć na naszej stronie: http://antykongres.pl/pl
Armenia: Demonstracja pierwszomajowa w Erewaniu
Yak, Sob, 2012-05-05 08:52 Świat | Protesty | Ruch anarchistyczny W dniu pierwszego maja, w Erewaniu odbyła się pierwsza demonstracja zorganizowana przez nową organizację o nazwie "Lewicowa Alternatywa". Demonstracja przeszła przez główne ulice miasta i rozpoczęła się w kapitalistycznym centrum na Ulicy Północnej.
Elity zasiadające w modnych kafejkach i odwiedzające luksusowe sklepy zostały obudzone biciem bębnów i hasłami "Precz z kapitalizmem", "Wyzwól się z systemu", "Władza dla ludzi", "Kapitalizm jest kryzysem", "Nie daj oligarchom wyzyskiwać swojego ciała", "Obudź się, pracowniku", oraz inne hasła, parodiujące hasła polityków z kampanii wyborczej. Wiele osób pytało o czarne anarchistyczne flagi.
Demonstracja zakończyła się na pl. Republiki.
1 Maja w Turcji
Czytelnik CIA, Śro, 2012-05-02 17:06 Świat | Blog | Ruch anarchistycznyA tak , świętowali "1 maja" nasi towarzysze - anarchiści z Istambułu w Turcji :
http://www.youtube.com/watch?v=H3A1wQK4sgE&feature=player_embedded
MarcheVa
Dania: Proces pięciu anarchistów oskarżonych o terroryzm
Araste, Śro, 2012-04-25 16:58 Świat | Represje | Ruch anarchistyczny 20 kwietnia 2012 roku, duński minister ‘sprawiedliwości’ M. Boedskov zatwierdził wniosek o przekształcenie zarzutów kierowanych wobec pięciu młodych mężczyzn w oskarżenie o działalność terrorystyczną. Czterech z nich zostało aresztowanych 26 kwietnia 2011 roku przed akademia policyjną w Brondby, posiadając przy sobie 30l benzyny oraz flary. Piątego mężczyznę aresztowano w maju tego samego roku.
Prokurator twierdzi, że poprzez podpalenie własności należącej do firm futrzarskich, ataki na ambasady etc., mężczyźni dążyli do destabilizacji politycznej, społecznej i finansowej kraju. Dlatego powinni być sądzeni na mocy przepisów antyterrorystycznych.
Ukazał się kolejny numer zina Czarny Rynek
Dawka DDA, Nie, 2012-04-22 11:57 Ruch anarchistycznyUkazał się kolejny numer zina Czarny Rynek. Jest to numer promocyjny o mniejszej objętości – celem darmowego kolportażu na koncertach. Jest to również dobra okazja dla naszych czytelników, by porozdawać większą ilość wśród znajomych (i nieznajomych). W tym numerze przeczytasz:
- Wywiad z Wyrazem (rap Wrocław)
- Wywiad z Kurzer Prozess (punk/rap Niemcy)
- Wywiad z Feine Sahne Fishfilet (ska/punk Niemcy)
- Erich Fromm
- Przeciwko mentalnemu niewolnictwu
- Kapitalistyczna nowomowa
Zin w wersji do druku możesz ściągnąć STĄD, lub obejrzeć online TUTAJ.