Ruch anarchistyczny
Solidarni z Japonią: Anarchiści, anarchosyndykaliści i związkowcy organizują pomoc dla ofiar katastrofy
Akai47, Pią, 2011-03-25 11:07 Świat | Ruch anarchistycznyZaraz po katastrofie w Japonii, miejscowi anarchiści zaczęli organizować pomoc. Obecnie, kilka grup anarchistycznych oraz związkowcy ze związku Freeterów (pracowników tymczasowych), Wolnego Związku Pracowników, Patrolu Kamagasaki, Nojiren, oraz z Wolnego Związku Pracowników Mitama, utworzyli brygady pomocy. Niemiecki związek FAU zorganizował zbiórkę pięniadzy. (Więcej informacji poniżej w języku angielskim.) W Polsce możesz przekazać darwowiznę na lokalne konto w PLN. (Informacje poniżej.)
Związkowcy z FAU chcą przede wszystkim pomóc ubogim pracownikom tymczasowym i marginalizowanym. Zwracają uwagę na fakt, że ci ludzie często nie mogą dotrzeć do innych miast, ponieważ nie mają pieniędzy na transport i noclegi, podczas gdy ceny żywności rosną.
Turcja-Kurdystan: Anarchiści na festiwalu kurdyjskim
Vegan, Śro, 2011-03-23 15:34 Świat | Ruch anarchistyczny 20 marca w całej Turcji oraz Kurdystanie odbył się kurdyjski festiwal Newroz.
Po festiwalu Newroz (Nauruz) setki tysięcy ludzi rozpoczęło przemarsz w kierunku dzielnicy Zeytinburnu. Policja próbowała zatrzymać przemarsz w kilku miejscach.
Dwie anarchistyczne grupy uczestniczyły w święcie Newroz (Nauruz) z czarnymi flagami i transparentami. Aby zwrócić uwagę na ostatnią katastrofę w elektrowni nuklearnej w Japonii, jak i samego zagrożenia ze strony energii nuklearnej na jednym z transparentów widniał napis "Edi Bese!" (dosyć znaczy dosyć) po kurdyjsku, "Nükleere Hayır" (Nie dla energii atomowej) po turecku. Wykrzykiwano "Devletsiz Kürdistan, Devletsiz Dünya!"("Bezpaństwowy Kurdystan, bezpaństwowa Ziemia"), Bütün Devletler Katildir!" (Wszystkie rządy są zabójcami!).
Londyn: Trzeci numer Kuriera Syndykalistycznego
robotnik miesiąca, Pon, 2011-03-21 15:13 Świat | Ruch anarchistycznyW Londynie ukazał się trzeci numer Kuriera Syndykalistycznego - ulotnego pisma rozprowadzanego wśród polskojęzycznych imigrantów na terenie Wielkiej Brytanii. Tematem przewodnim jest analiza podsumowanie protestów studentów i uczniów, które swoimi rozmiarami i radykalizmem zaskoczyły społeczeństwo w UK. Oprócz tego w piśmie znaleźć można artykuły dotyczące protestów pracowniczych, walka związkowców z IWW przeciwko deportacji ich członka, podsumowanie z wizyty delegacji OZZ IP na targach anarchistycznych, a także historyczne spojrzenie na robotniczą dzielnicę Spitalfields.
Pismo jest dostępne tutaj: http://www.ozzip.pl/images/pdf/kurier3.pdf
Portugalia: Anarchosyndykaliści biorą udział w masowych protestach, organizują zgromadzenie ludowe
Akai47, Czw, 2011-03-17 23:19 Świat | Prawa pracownika | Protesty | Ruch anarchistyczny 12 marca w Portugalii odbyły się największe protesty od ponad 30 lat. Główne manifestacje miały miejsce w Lizbonie i Porto. Demonstranci protestowali przeciwko błędnej, antyspołecznej polityce państwa, złemu zarządzaniu publicznymi pieniędzmi i bezrobociu. Anarchosyndykaliści z AIT Sekcja Portugalska demonstrowali przeciwko prekaryzacji pracy, niepewnym warunkom pracy i umowom śmieciowym.
Pod koniec demonstracji w Porto odbyło się spontaniczne zgromadzenie ludowe. Portugalscy anarchosyndykaliści zwołali nowe zgromadzenie na 18 marca.
Olga "Babushka" Taratuta - całe życie w walce
Vino, Czw, 2011-03-17 13:58 Świat | Publicystyka | Ruch anarchistycznyPrzedstawiamy krótką biografię Olgi Taratuty, "prababki" rosyjskiego ruchu anarchistycznego i założycielki Anarchistycznego Czarnego Krzyża
"Towarzysze z Charkowa z bohaterską postacią Olgi Taratuty na czele wzięli udział w Rewolucji, walczyli na jej frontach, przetrwali represji Białych oraz bolszewickie oskarżenia i więzienia. Nic nie osłabiło ich rewolucyjnego zapału i wiary w anarchistyczne idee." - Moje życie, Emma Goldman
Elka Ruvinskaia urodziła się we wsi Novodmitrovka w pobliżu miasta Chersoń na Ukrainie 21 stycznia 1876 roku (możliwe są również daty 1874 i 1878). Jej rodzina była żydowskiego pochodzenia, a ojciec prowadził niewielki sklepik. Po studiach Elka pracowała jako nauczycielka. W 1895 roku została aresztowana z powodu "politycznych podejrzeń". W 1897 roku dołączyła do grupy Socjal Demokratów wraz ze swoimi braćmi A. oraz I. Grossmanami (którzy później również zostali anarchistami) w Jelizawietgradzie i rozpowszechniała socjalistyczną propagandę. W latach 1898-1901 była członkinią Jelizawietgradzkiego komitetu partii Socjal-Demokratycznej i Zwiazku Robotników Południowej Rosji. W 1901 uciekła zagranicę, żyła w Niemczech i Szwajcarii gdzie poznała Leninia i Plechanowa i pracowała w gazecie Iskra.
W 1903 roku w Szwajcarii przechodzi na pozycje anarcho-komunizmu. W 1904 Wraca do Odessy i wstępuje do grupy "Bez Kompromisu" stworzonej przez anarchistów i wyznawców idei Wacława Machajskiego. W kwietniu 1904 została aresztowana, jesienią jednak doszło do zwolnienia ze względu na brak dowodów. Po wyjściu z więzienia dołączyła do Odessańskiej Grupy Robotników Anarchokomunistów która rozpowszechniała propagandę i organizowała kółka robotnicze. Zaczęła zdobywać reputację jednej z najwybitniejszych postaci ruchu anarchistycznego w Rosji. Używała pseudonimu Babushka (Babcia) - co było dość dziwnym przezwiskiem zważywszy na to, że miała dopiero 30 lat.
Na początku października 1905 roku została aresztowana, lecz bardzo szybko uwolniona w związku z październikową amnestią. Dołączyła do Organizacji Bojowej Południoworosyjskiej Grupy Anarchokomunistów która stosowała taktykę "terroru bez powodu", która zakładała ciągłe ataki na instytucje i przedstawicieli autokratycznego reżimu oraz przedstawicieli klas wyższych. Pomogła przygotowywać znany atak na kawiarnię Libmana w Grudniu 1905 roku. W 1906 została aresztowana i skazana na 17 lat więzienia. 15 grudnia tegoż roku uciekła z więzienia i zbiegła do Moskwy. Jeszcze w tym samym miesiącu przyłączyła się w Moskwie do anarchokomunistycznej organizacji Buntar (Buntownicy) i prowadziła agitację w miejscach pracy. Po aresztowaniu członków grupy w Marcu 1907 roku Babushka i kilka innych osób uciekło do Szwajcarii gdzie wydawali gazetę o tytule takim samym jak nazwa ich grupy.
Jesienią 1907 roku Olga powróciła do Jekaterynosławia i Kijowa, a później przeniosła się do Odessy. Przygotowała zamach bombowy na generała A.V.Kaulbarsa, dowódcę wojskowego okręgu Odessa i na generała Tolmachova - gubernatora Odessy. Wysadziła również sąd w Odessie.
Pod koniec lutego 1908 roku udała się do Kijowa by wysadzić mur więzienia Lukianovka i zorganizować ucieczkę aresztowanych anarchistów. Pomimo niepowodzenia i okrążenia wszystkich członków grupy przez policję, Oldze udało się uciec. Została aresztowana w Jekaterynosławiu pod konie 1909 roku i skazana na 21 lat więzienia. Z więzienia Lukianovka została uwolniona dopiero w Marcu 1917. Paul Avrich w swojej pracy o rosyjskich anarchistach podaje, że była wówczas postrzegana jako "zmęczona i stonowana kobieta po czterdziestce" i początkowo zachowała dystans od ruchu. W maju 1918 roku zorganizowała Polityczny Czerwony Krzyż w Kijowie, którego zadaniem było pomagać uwięzionym rewolucjonistom niezależnie od ich politycznych poglądów (pomoc docierała nawet do bolszewików). Od tej chwili jej stary rewolucyjny zapał powrócił, podsycany dodatkowo oburzeniem na to, w jaki sposób rewolucjoniści anarchistyczni byli traktowani przez bolszewików. W 1919 przeniosła się do Moskwy. W lipcu 1920 przyłączyła się do organizacji Golos Truda (Głos Pracujących). Pod koniec września tego roku, po podpisaniu paktu pomiędzy rządem radzieckim i Machnowcami powróciła na Ukrainę. W Gulaj Polu otrzymała 5 milionów rubli od tamtejszych anarchistów. Za te pieniądze Olga założyła w Charkowie Anarchistyczny Czarny Krzyż, który pomagał uwięzionym i represjonowanym anarchistom. W listopadzie została wybrana na przedstawicielkę Machnowców w Charkowie i Moskwie.
Podczas fali represji wobec anarchistów i Machnowców na Ukrainie, Olga została aresztowana. Anarchistyczny Czarny Krzyż został zamknięty, a jego siedziba zniszczona. W styczniu 1921 została przetransportowana do Moskwy z 40 innymi ukraińskimi anarchistami. Była jedną z uwięzionych osób, którym pozwolono uczestniczyć w pogrzebie Kropotkina. Pod koniec kwietnia 1921 roku została przeniesiona do więzienia Orlov. W Maju sowiecki prkurator generalny zaproponował Oldze, że zostanie zwolniona, jeżeli publicznie wyprze sie swoich idei. Odmówiła. Latem przyłączyła się do 11-dniowego strajku głodowego aresztowanych anarchistów. W marcu 1922 została zesłana na 2 lata do miasta Wielki Ustiug.
Uwolniona w 1924 roku przeniosła się do Kijowa. Zaprzestała wszelkiej aktywności, ale utrzymywała kontakty z różnymi anarchistami. Jednak już w połowie roku została aresztowana za rozpowszechnianie anarchistycznej propagandy, lecz wkrótce doszło do zwolnienia. W drugiej połowie roku przeniosła się do Moskwy. W 1927 roku organizowała kampanię na rzecz Sacco i Vanzettiego. W latach 1928-1929 napisała wiele listów i artykułów o potrzebie międzynarodowej kampanii na rzecz anarchistów więzionych w kazamatach sowieckiej Rosji. W 1929 roku przeniosła się do Odessy, gdzie została aresztowana za próbę stworzenia anarchistycznej komórki wśród tamtejszych pracowników kolei. (Trzeba dodać, ze przez całe lata 20 była również zaangażowana w nielegalny przerzut anarchistycznej literatury do ZSRR.) Otrzymała wyrok 2 lat więzienia, które spędziła w "polit-izolatorze". W 1931 powróciła do Moskwy. Została członkinią Stowarzyszenia były politycznych więźniów i zesłańców, które starało się o emerytury dla starych, ubogich i chorych rewolucjonistów - bez powodzenia. W 1933 została aresztowana i skazana, jednak dokumenty tamtej sprawy zostały zniszczone. Wiadomo, że w 1937 żyła i pracowała w Moskwie z fabryce obróbki metali na skrawarce.
Ponownie aresztowano Olgę w 27 listopada 1937 roku i oskarżono o anarchistyczną i antysowiecką działalność. 8 lutego 1938 roku została skazana na śmierć przez Główny Sąd Zwiazku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Babushka została rozstrzelana jeszcze tego samego dnia.
Źródła:
"The Russian Anarchists" - Paul Avrich
"Living My Life" - Emma Goldman
http://eo.wikipedia.org/wiki/Olga_Taratuta
Oryginalny artykuł: libcom.org
Tłumaczenie: Vino
Łódź: protest antyatomowy
Renegade, Śro, 2011-03-16 09:24 Kraj | Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty | Ruch anarchistycznyŁódzkie środowiska anarchistyczne zapraszają na pikietę przeciwko rozwojowi polskiego programu nuklearnego i budowie elektrowni atomowej w naszym kraju. Protest rozpocznie się w najbliższą sobotę, 19 marca o godzinie 15:00 w łódzkim Pasażu Schillera.
Katastrofa w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima I, do jakiej doszło po piątkowym trzęsieniu ziemi stanowi kolejny, tragiczny dowód na to, że nie istnieje w pełni bezpieczna technologia nuklearna, zaś skutki ewentualnej katastrofy atomowej są w stanie zagrozić nawet krajowi o tak wielkim potencjale technologiczny i finansowym jak Japonia.
Przez ćwierć wieku, jakie upłynęło od katastrofy w Czarnobylu naukowcy związani z lobby atomowym przekonywali opinię publiczną, że świat wyciągnął wnioski z tamtej tragedii, a stosowana w krajach zachodnich technologia nuklearna, w odróżnieniu od rozwiązań radzieckich, zapewnia całkowite bezpieczeństwo. Jeszcze w sobotę, gdy ekipy ratownicze w Fukushimie przegrywały walkę o utrzymanie kontroli nad uszkodzonymi reaktorami ci sami naukowcy przekonywali nas, że sytuacja jest opanowana zaś systemy bezpieczeństwa elektrowni są w stanie zapobiec katastrofie. Dziś twierdzą oni, że elektrownia w Fukushimie oparta była na przestarzałej technologii, za to planowany w Polsce zakład dzięki reaktorom nowej generacji będzie w pełni bezpieczny.
Rządy na całym świecie na wieść o katastrofie w Fukushimie nakazały przegląd procedur bezpieczeństwa w elektrowniach atomowych. Władze Szwajcarii całkowicie rezygnują z programu atomowego, rząd Niemiec, jaki zebrał się na kryzysowym spotkaniu zaraz po wybuchu w Japonii podjął decyzję o zamknięciu 7 najstarszych elektrowni atomowych i zawiesił plany modernizacji pozostałych.
Rząd Polski nabrał wody w usta. Na kilka miesięcy przed podpisaniem kontraktu na budowę pierwszej w naszym kraju elektrowni atomowej władze robią wszystko, by uniknąć publicznej debaty nad bezpieczeństwem energetyki nuklearnej i alternatywami dla budowy elektrowni atomowej. Wobec niepewnego wyniku nadchodzących wyborów polski program atomowy został napisany w pośpiechu i w pośpiechu przeszedł wszystkie szczeble rządowych konsultacji tak, by przed październikiem tego roku możliwe było podpisanie kontraktu na budowę elektrowni. Wtedy na jakąkolwiek publiczną debatę będzie już za późno.
Nie możemy się na to zgodzić.
Uważamy, że ryzyko związane z działaniem elektrowni atomowych jest zbyt wielkie, i niewspółmierne do potencjalnych korzyści dla ludzi i środowiska.
Jesteśmy przekonani, że władze, których zainteresowanie przyszłością kraju sięga nie dalej niż kres ich kadencji nie mają prawa podejmować decyzji, której konsekwencje spadną na wiele pokoleń mieszkańców Polski.
Domagamy się wstrzymania polskiego programu atomowego.
Domagamy się publicznej debaty nad przyszłością polskiej energetyki, w której wszystkie strony będą miały równą możliwość przedstawienia swych argumentów.
Domagamy się referendum w sprawie budowy elektrowni atomowych w Polsce.
Łódzkie środowiska anarchistyczne
Protest przeciwko budowie elektrowni atomowych
Łódź, Pasaż Schillera
Sobota, 19 marca 2011
Godzina 15:00
Nowy Orlean: Policja zamknęła księgiarnię anarchistyczną
Akai47, Sob, 2011-03-12 10:59 Świat | Represje | Ruch anarchistycznyPolicja zamknęłą centrum społeczne ARK w Nowym Orleanie. Oprócz księgarni i biblioteki anarchistycznej, w lokalu działał warsztat rowerowy oraz spotykał się koletyw artystyczny.
Pretekstem użytym przez policję było "sprawdzenie pozwolenia na prowadzenie warsztatu rowerowego". Aktywiści podejrzewają, że zamknięcie centrum jest związane z incydentem podczas parady w dni 5 marca. Wtedy doszło do starć z policją i aktywiści próbowali sfilmować policję bijącą uczestników parady.
Londyn: squatowanie posiadłości syna Kadafiego
Renegade, Śro, 2011-03-09 19:07 Świat | Lokatorzy | Protesty | Ruch anarchistycznyKilkuosobowa grupa squatersów występująca pod hasłem "Obalić tyranów" zajęła luksusową posiadłość syna Muammara Kaddafiego - Saifa al-Islama w ekskluzywnej dzielnicy północno-zachodniego Londynu - Hampsteadzie. Według popołudniówki "Evening Standard" uczestnicy dokonali tego, ponieważ nie dają wiary zapewnieniom brytyjskiego rządu, że zamrozi wszystkie aktywa rodziny Kadafiego "tak jak należy".
Rząd brytyjski poinformował przed kilkoma dniami o powołaniu specjalnego zespołu do zidentyfikowania aktywów libijskich i zamroził niektóre z nich. Nie wiadomo jednak, jak się ma zamrożona suma do ogólnej wartości aktywów. Zachodzą też podejrzenia, że część majątku Kadafiego i rodziny mogła zostać ukryta w kontrolowanych przez rząd brytyjski rajach podatkowych.
Squatersi zajęli posiadłość ocenianą na ok. 10 mln funtów, weszli na dach i umieścili na nim transparenty protestujące przeciwko przemocy w Libii. Na jednym z nich widać przekreśloną na ukos podobiznę Kadafiego w czerwonym kółku, tak jak na znaku drogowym oznaczającym zakaz wjazdu.
- Chcemy mieć pewność, że posiadłość trafi do rąk Libijczyków, którym się należy. Nie przyszliśmy tu, by się pławić w luksusie, lecz z powodów pryncypialnych. Nie sądzę, by nasze działania były zgodne z prawem, ale nie są bez znaczenia w tak ważnej kwestii - powiedział dziennikarzom lider dzikich lokatorów używający pseudonimu Montgomery Jones.
Katowice: Budżet partycypacyjny w polskim samorządzie
Alan, Wto, 2011-03-08 21:06 Kraj | Ruch anarchistycznyDnia 11 marca, tj. w piątek, o godz, 11.00 na Wydziale Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach
( ul. Bankowa 11, sala sympozjalna II, 3 piętro ), odbędzie się wydarzenie promujące ideę budżetu partycypacyjnego.
Event ten jest wydarzeniem promującym cykl spotkań, które są częścią kampanii o ww. tematyce. Organizatorami są
Federacja Anarchistyczna Śląsk, oraz Inicjatywa Pracownicza Południe.
Wykład, którego program znajduje się poniżej poprowadzi Dariusz Kraszewski.
Budżet partycypacyjny w polskim samorządzie:
1. Czym jest budżet partycypacyjny
2. Historia budżetu partycypacyjnego
3. Cykl budżetowy
4. Mechanizm bp
5. Zalety uspołecznienia budżetu
6. Wyzwania
7. Budżet partycypacyjny w Polsce warunki, możliwości, szanse
8. gmina i jednostki pomocnicze
9. Podstawy prawne budżetu partycypacyjnego
10. Co robić aby bp wprowadzać w samorządach
11. Nadzieje i obawy demokracji partycypacyjnej.
Już wkrótce informacje o kolejnych spotkaniach !
Tarnowskie Góry: Budżet partycypacyjny w polskim samorządzie
Alan, Wto, 2011-03-08 11:28 Kraj | Ruch anarchistycznyDnia 11 marca, tj. w piątek, o godz, 17.00 w I LO im. Stefanii Sempołowskiej na ul. Opolskiej 28 w Tarnowskich Górach, odbędzie się wydarzenie promujące ideę budżetu partycypacyjnego.
Event ten jest wydarzeniem promującym cykl spotkań, które są częścią kampanii o ww. tematyce. Organizatorami są
Federacja Anarchistyczna Śląsk, oraz Inicjatywa Pracownicza Południe.
Wykład, którego program znajduje się poniżej poprowadzi Dariusz Kraszewski.
Budżet partycypacyjny w polskim samorządzie:
1. Czym jest budżet partycypacyjny
2. Historia budżetu partycypacyjnego
3. Cykl budżetowy
4. Mechanizm bp
5. Zalety uspołecznienia budżetu
6. Wyzwania
7. Budżet partycypacyjny w Polsce warunki, możliwości, szanse
8. gmina i jednostki pomocnicze
9. Podstawy prawne budżetu partycypacyjnego
10. Co robić aby bp wprowadzać w samorządach
11. Nadzieje i obawy demokracji partycypacyjnej.
Już wkrótce informacje o kolejnych spotkaniach !
Oświadczenie solidarnościowe ASJ Berlin z pracownikami i pracownicami OBI
Yak, Wto, 2011-03-08 00:06 Blog | Prawa pracownika | Ruch anarchistycznyAnarchosyndykalistyczna Młodzież z Berlina (ASJ – Berlin) napisała oświadczenie solidarnościowe z pracownikami OBI. Poniżej, treść oświadczenia.
Anarchosydykalistyczna Młodzież z Berlina solidaryzuje się z walką pracowników/pracownic OBI i z ich żądaniami. Uważamy za właściwe i ważne, by pracownicy samo-organizowali się, by bronić swoich praw i występować przeciw skorumpowanym metodom swoich szefów.
Możemy okazać swoją solidarność wspierając walkę pracowniczą, dlatego też zaangażowaliśmy się w międzynarodowe dni akcji solidarnościowych z pracownikami OBI w dniu 26 lutego.
Nie dajcie się zniechęcić przeciwnikom związków - jesteśmy z Wami, stoimy po Waszej stronie!!
Z solidarnościowymi pozdrowieniami,
ASJ Berlin
Jak bolszewicy z Czarną Gwardią walczyli
Jaromir, Czw, 2011-03-03 06:49 Publicystyka | Ruch anarchistycznyKrótki opis „Anarchistycznej Czarnej Gwardii” oraz jej tępienia i prześladowania przez bolszewików w Moskwie 1918 roku.
Wielu z rosyjskich anarchistów było całkowicie przeciwnych instytucjonalizacji Czerwonej Gwardii - bojowych jednostek, utworzonych przez pracowników fabryk podczas Lutowej i Październikowej Rewolucji. Rex A. Wade w swojej książce o Czerwonej Gwardii wskazuje na znaczny udział anarchistów w szeregach tej struktury, oraz ich wpływ na działania Czerwonej Gwardii w początkowej fazie rewolucji. Stosunki między anarchistami a bolszewikami zaczęły pogarszać się po Rewolucji Październikowej, a anarchistyczni delegaci na 2. Kongres Rad w grudniu 1917 r. zarzucili Leninowi i jego partii „czerwony militaryzm”, zaś moc komisarzy partyjnych skupiała się jedynie na sile ich uzbrojenia.
W rezultacie w Moskwie, Petersburgu i innych większych miastach anarchiści podjęli (przedyskutowaną wcześniej) próbę utworzenia wolnych walczących jednostek, które ochrzcili jako Czarna Gwardia.
W 1917 r. oddziały Czarnej Gwardii powołano do życia m.in. na Ukrainie, wliczając w to grupy Nestora Machno. Stało się to głównie za sprawą Nikolaia Żeleźniakowa, który uciekł z Piotrogrodu zaraz po nieudanej próbie aresztowania go przez bolszewików. Wyjechał na Ukrainę, gdzie utworzył spory oddział Czarnej Gwardii. Inne jednostki Czarnej Gwardii powstałe na Ukrainie były prowadzone przez Mokrousowa, Garina (wraz z jego uzbrojonym pociągiem), Anatolija Żeleźniakowa - młodszego brata Nikolaia, a także oddział prowadzony przez Seidela i Żeliabowa, który brał czynny udział w obronie Odessy i Nikolajew. Inny oddział Czarnej Gwardii prowadzony był przez Michaiła Czerniaka, później aktywnego w kontrwywiadzie Machno. W Wyborgu, nieopodal Piotrogrodu, anarchistyczni robotnicy powołali sekcję Czarnej Gwardii w zakładach produkcyjnych Renault, jednak zostali szybko wchłonięci przez znacznie większą Czerwoną Gwardię, która powstała w zakładach niemal w tym samym czasie.
„Burewestnik”, gazeta wydawana przez Piotrogrodzką Federację Anarchistyczną, ostrzegał:
„Ci panowie są w błędzie, sądząc że prawdziwa rewolucja dobiegła końca (…) Nie, prawdziwa rewolucja, rewolucja społeczna, wyzwolenie robotników wszystkich państw - dopiero się rozpoczyna”.
W kwietniu 1918 r. w samej tylko Moskwie funkcjonowało już 50 jednostek Czarnej Gwardii, utworzonych przez Moskiewską Federację Grup Anarchistycznych (MFAG). Peters, wiceprzewodniczący WCzK (Komisja do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem) w szczególności martwił się o ich rozwój:
„Pamiętam, gdy przyjechałem do Moskwy, były tu dwie główne siły: z jednej strony Moskwa radziecka, z drugiej - centrala Czarnej Gwardii, ulokowana w byłym „Klubie Kupców” na Malajach Dimitrowka. Siedziba groźnej grupy, napadającej ludzi na ulicach, kradnącej broń i inne dobra, zajmująca nielegalnie budynki”.
W tamtym okresie, MFAG przejęła 26 budynków, będących rezydencjami moskiewskich bogaczy, które służyły im jako bazy. Część z nich była strategicznie rozlokowana w mieście. Były wyposażone w gniazda karabinów maszynowych, w niektórych funkcjonowały akademiki, sale wykładowe, biblioteki wolnościowe, arsenały broni i zapasy żywności.
Jak napisał Maksimow:
„Dzięki sile i wpływom Federacji, udało się na terenie „Klubu Kupców” ulokowanego na Malajach Dimitrowka, utworzyć skutecznie zakamuflowane, ogromne i świetnie wyposażone centrum, z biblioteką i małym teatrem. Zajęty teren został przemianowany na „Dom Anarchii” i okazał się być wielce odpowiedni dla prowadzenia wielorakiej działalności anarchistycznej. W okresie tym, Federacja weszła w nieformalną umowę z największą drukarnią w Moskwie, co umożliwiło anarchistom wydawanie dziennika, w miejsce dotychczas ukazującego się tygodnika Federacji.
W marcu 1918r. Federacja stała się silną organizacją na wielu płaszczyznach. Oprócz pracy w obrębie „Domu Anarchii”, prowadzono również szeroko zakrojoną działalność w nowo pozyskanych siedzibach. W Domu Anarchii odbywały się częste wykłady, podczas których sale były zawsze wypełnione po brzegi. Organizowane były wielkie spotkania dyskusyjne, zajęcia teatralne, warsztaty poetyckie, koła proletariackiej sztuki druku i wiele innych aktywności, które odbywały się również w innych siedzibach Federacji.
Naśladując zasady tworzenia Armii Czerwonej Gwardii, Federacja zaczęła organizować własne jednostki zbrojne - tzw. „Czarną Gwardię”. Zajęta została kolejna rezydencja, którą zaadaptowano na koszary dla nowopowstałej Gwardii. Towarzysz Kajdanow, aktywna postać ruchu anarchistycznego i druh z dawna, został powołany do organizowania i kierownictwa tą formacją zbrojną, która wkrótce stała się główną przyczyną wrogości ze strony bolszewików. Dalej, wrogość ta poskutkowała falą oszczerstw w kierunku Federacji, kłamliwymi oskarżeniami o rzekome finansowanie działalności wywrotowej, a w rezultacie- do rozbicia anarchistycznej organizacji.”
Działalność MFAG nasiliła się po tym, gdy Sowieckie Ministerstwa przeniosły się do Moskwy. W szeregach MFAG działali bracia Gordin, Aleksander Karelin, Wladimir Barmash, M. Krupenin, Kazimierz Kowałewycz i Piotr Arszynow. Sekretarzem MFAG był jeden z teoretyków ruchu - Lew Chorny. MFAG zaraz po zamachu październikowym, zaczęła wydawać swój dziennik „Anarchija”, który w swojej treści nawoływał masy do pogłębienia i rozwoju rewolucji.
W kwietniu 1918 r. w Moskwie było już ponad 50 grup i oddziałów Czarnej Gwardii, liczących przeszło 2 tysiące bojowników wywodzących się z takich organizacji jak m.in.: Anarcho-Syndykaliści, Autonomiści, grupy „Huragan”, „Lawa”, „Bojownicy”, Partia Studencka czy Łotewskie Oddziały Anarchistyczne „Lesma” (Płomień). Z raportu KGB wiadomo, że do Moskwy przybył także anarchistyczny oddział z Samary. Wszystkie grupy i jednostki organizacyjne Czarnej Gwardii zostały zgrupowane wokół Rady MFAG oraz siedziby Gwardii - Domu Anarchii. Znajdował się tam m. in. sekretariat Federacji, wydział propagandy oraz redakcja pisma „Anarchija”.
Wg WCzK, anarchiści planowali swoje powstanie na 18. kwietnia, dlatego też zdecydowano się na przeprowadzenie ataku prewencyjnego oraz rozbrojenie jednostek Czarnej Gwardii. Zarzut rzekomo planowanego powstania był usilnie dementowany przez anarchistów. Na 14. kwietnia planowano Zgromadzenie Walne MFAG, ale to było wszystko.
W rezultacie, w nocy z 11-12. kwietnia odbyło się nadzwyczajne posiedzenie WCzK, gdzie zadecydowano o rozpoczęciu akcji rozbrajania uzbrojonych jednostek anarchistów. Koordynatorem i przywódcą akcji mianowany został Feliks Dzierżyński. Dzierżyński zanotował:
„Mieliśmy pewne informacje, że liderzy anarchistów chcieli użyć bandytów i kryminalistów skupionych wokół Federacji, do walki z Władzą Sowiecką” ("Izwiestija № 75,16 kwietnia 1918 r.).
Już 8. kwietnia, komendant Kremla - P. Małkow, oraz dowódca łotewskich najemników - E. Berzins, przeprowadzili dokładny rekonesans ewentualnego natężenia sił anarchistów z jednostek MFAG. Plan usunięcia „anarchistycznej kontrrewolucji” został zatwierdzony. W operacji udział wzięły wojskowe jednostki WCzK (1. Oddział Maszynowy) i 4. Pułk Strzelców Litewskich, jak również część moskiewskich garnizonów. Działania rozpoczęły się o północy, poprzez otoczenie domów zajmowanych przez anarchistów.
Wielu, spośród jednostek po stronie anarchistów, brakowało wystarczającego doświadczenia w walce i wyszkolenia. Mimo to bolszewicy w niektórych miejscach natknęli się na niespodziewanie silny i brutalny opór zbrojny anarchistów, jak choćby na Malajach Dmitrowka w Domu Anarchii. Właśnie tam, członkowie Czarnej Gwardii zajęli sąsiednie budynki, zaś na dachach umieścili stanowiska lekkiej artylerii. Cze-ka podjęło szturm na budynek przy pomocy ostrzału artylerii, która zniszczyła stanowiska ogniowe anarchistów na dachach. Jednak sukces WCzK był możliwy dopiero po wsparciu ze strony Oddziału Łotewskich Strzelców. Ostatnią twierdzą Czarnej Gwardii był dwór Zeitlin, który został zdobyty o 12 w południe następnego dnia. Walki między WCzK a anarchistami ustały ok. 14 popołudniu.
W wyniku tej „operacji”, z rąk WCzK śmierć poniosło ok. 40 anarchistów, część z nich rozstrzelano na miejscu. Po stronie agresora, z szeregów czekistów i łotewskiego oddziału, zginęło 12 ludzi. Anarchistyczny weteran - Michaił Chodunow, został zamordowany przez WCzK, a jego ciało wyrzucono na ulicę.
Przypominając te wydarzenia, Wolin (Wsiewołodia Michajłowicz Eichenbaum) napisał w swojej książce:
„… w nocy 12. kwietnia, pod fałszywym i absurdalnym pretekstem, wszystkie organizacje anarchistyczne w Moskwie - głównie te skupione w MFAG - zostały zaatakowane i ograbione przez połączone siły wojska i policji. Przez kilkanaście godzin stolica trwała w stanie oblężenia. Do stłamszenia anarchistów użyto nawet ciężkiej artylerii…”
Operacja ta posłużyła jako sygnał ostrzegawczy oraz działanie deprymujące w stosunku do wszystkich organizacji wolnościowych w obrębie większych rosyjskich miast. I jak zwykle, władze lokalne przewyższyły w swej gorliwości władze ze stolicy.
Lew Trocki, który przez dwa tygodnie przygotowywał swoje uderzenie, który dbał o względy pułkowników i który prowadził nieokiełznaną agitację przeciwko „anarchio-bandytom” miał nie lada satysfakcję mogąc wydać swoje słynne oświadczenie:
„W końcu rząd Sowiecki, za pomocą żelaznej miotły, pozbył się anarchizmu z Rosji”(wyd. z 1974r. str. 308).
Trocki dodatkowo maglował żołnierzy Armii Czerwonej swoimi anty-anarchistycznymi przemówieniami, niejednokrotnie wzbudzając w nich stan szaleńczej nienawiści do anarchistów.
Po klęsce oddziałów Czarnej Gwardii, przeszło 500 anarchistów zostało aresztowanych (niektórzy uwolnieni niedługo po aresztowaniu). Oddziały anarchistów z Samary, które wzięły czynny udział w obronie anarchistycznych siedzib, zostały wyrzucone z miasta.
Jedna z głównych postaci w WCzK - Dzierżyński, komentując wydarzenia, powiedział w nr 75. „Izwiestia” z dnia 15. kwietnia 1918:
„My w żadnym wypadku nie mamy chęci, ni zamiarów zwalczać ideologicznych anarchistów. I obecnie wszyscy ideologiczni anarchiści aresztowani w nocy 12. kwietnia, są wypuszczani z więzień na wolność. Część z nich stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Cała maska „anarchizmu” była jedynie przykrywką dla elementu przestępczego i kryminalnego, który przeniknął w szeregi tych grup anarchistycznych. Niewiele jest wśród anarchistów ideowych osób zatrzymanych przez nas…”
Wydarzenia w Moskwie zapoczątkowały szereg represji na prowincji. Podobne ataki przeprowadzono również w Piotrogrodzie, Smoleńsku, Wołogdzie itd. 9. maja Komisariat Spraw Wewnętrznych skierował dyrektywę do wszystkich sowieckich prowincji:
„Doświadczenia w Moskwie, Piotrogrodzie i innych miastach pokazują, że pod anarchistycznym sztandarem ukrywają się chuligani, przestępcy, złodzieje i kontrrewolucjoniści, którzy w tajemnicy i konspiracji przygotowują się do obalenia Sowieckiej Władzy. Wszystkie grupy i organizacje anarchistyczne do natychmiastowego rozbrojenia. Nikt nie może posiadać broni, z wyjątkiem specjalnego przyzwolenia od lokalnych Władz Sowieckich” ("Izwiestia” nr 91. 10 maja 1918 r.).
Jednak mimo to, 17. maja, anarchiści w sojuszu z maksymalistami podnieśli bunt w Samarze.
Czarna Gwardia została pokonana, a następnie przedstawiana jako gang przestępców. Władze sowieckie stworzyły fałszywe rozróżnienie na „anarchistów ideologicznych” oraz „anarchio-bandytów”. Lew Trocki miał powiedzieć:
„Oni byli po prostu rabusiami i złodziejami, którzy skompromitowali anarchizm. Anarchizm jest ideą, co prawda fałszywą, ale chuligaństwo to chuligaństwo, i jasno powiedzieliśmy anarchistom: należy wyznaczyć wyraźną granicę między sobą, a złodziejstwem… Sowiecki reżim zdobył władzę nie poprzez grabieże i zawłaszczanie niczym pospolici bandyci, lecz wprowadzając dyscyplinę wspólnej pracy i uczciwego życia zawodowego”
Tym samym została przesłana jasna wiadomość - anarchiści traktowani będą jak przestępcy. Trocki kontynuował swoje ostrzeżenia:
„Jeżeli chcesz być z nami, na zasadzie wspólnego poszanowania pracy - musisz przyłączyć się do klasy robotniczej. Jeśli jednak chcesz nam stanąć na drodze, nie dziw się, że Władza Sowiecka nie będzie się z tobą cackać”. Inaczej mówiąc, albo rób co ci każemy, albo przygotuj się na represje.
Opis Trockiego odnośnie „bandyckiego anarchizmu” był w sprzeczności z rzeczywistością. Wstęp w szeregi Czarnej Gwardii był bardzo rygorystyczny i członkostwo musiało zostać zatwierdzone przez kilka organizacyjnych organów. Centrala dała wytyczne, gdzie należy szukać potencjalnych członków „Czarnych Bojówek”. Aby ktoś mógł wstąpić do Czarnej Gwardii, musiał być bądź polecony przez grupę lokalną, zdobyć poparcie co najmniej trzech członków Federacji lub Rady Zakładowej danej fabryki lub warsztatu.
Akcje przeciwko anarchistom nie były przeprowadzone przez Czerwoną Gwardie ani przez Armię Czerwoną, których żołnierze odmówili udziału w tych atakach. Ataku dokonały wyspecjalizowane jednostki pod wodzą bolszewików. Warto również zauważyć, że to co bolszewicy zarzucali anarchistom, było udziałem ich samych. Do pospiesznie formowanych oddziałów Czerwonej Gwardii werbowano właśnie m.in. przestępców czy niemieckich jeńców wojennych. Do rzeczywistej grabieży doszło w Moskwie wiosną 1918 roku za sprawą Czerwonej Gwardii i za wiedzą Czekistów.
Istotne było to, że władze WCzK w wieczór kwietniowego ataku, pokazały brytyjskiemu dyplomacie - Lockhartowi, budynki „nielegalnie” zajęte przez anarchistów, stawiając się w roli obrońców porządku. Była to wiadomość adresowana do zachodnich mocarstw, że bolszewicy są dobrą stroną konfliktu i potrafią zwalczyć rzekome zagrożenie w zarodku. W ramach polityki oszczerstw i poniżania anarchistów, Jakow Peters (drugi władzą w WCzK po Dzierżyńskim) pokazywał potem Lockhartowi ciało jednej z zamordowanych postrzałem w szyję anarchistek, nazywając ją „brudną dziwką”.
Źródła:
Skirda, A. "Les anarchistes Russes, les soviets et la revolution de 1917" (Paryż 2000).
Wade, Rex A. "Red guards and workers’ militias in the Russian Revolution" (1984)
Maximov, G. "The True Reasons for the Anarchist Raids" (Moskwa 1918)
Dubovik, A. "The Defeat of the Moscow anarchists".
Za libcom.org tłum. Jaromir
https://cia.media.pl/powstanie_w_kronsztadzie_wszelka_wladze_sowietom_zad...
https://cia.media.pl/czarna_flaga_nad_kopalnia_w_czeremchowie
Alasbarricadas.org zostaje skazane przez Sąd Najwyższy w Hiszpanii na karę 6000 euro za komentarze na swoim forum
H2, Wto, 2011-03-01 13:05 Świat | Kultura | Represje | Ruch anarchistycznyZnany anarchistyczny portal alasbarricadas.org będzie musiał zapłacic 6000 euro kary za nieprzychylne komentarze dotyczące Stowarzyszenia Generalnego Autorów i Edytorów (SGAE) i jej szefa Ramoncín'a które pojawiły się na forum tej strony.
SGAE znane w hiszpańskojęzycznym internecie pod alternatywną nazwą "Sociedad General de Atracadores y Estafadores", czyli "Stowarzyszenie Generalne Złodziei i Wymusicieli", jest odpowiedzialne za wprowadzenie podatku od nośników danych jak na przykład czyste płyty CD, proces o zniesławienie wobec związku grafików CNT w Madrycie, proces również o zniesławienie przeciwko hiszpańskojęzycznej wersji nonsensopedii oraz wiele innych problemów jak na przykład głośna sprawa wysokiego mandatu za nadawanie bez pozwolenia muzyki na pewnym weselu w Hiszpanii, na które wprosili się detektywi SGAE.
Mimo starań stowarzyszenia trudno jest nie znaleźć setek filmów i komentarzy na forach, których twórcy dają jasno do zrozumienia swoje niezadowolenie z działania tej instytucji oraz jej szefa, punkrockowego wokalisty José Ramón Julio Martínez Márqueza bardziej znanego jako Ramoncín.
Londyn: Benefit na anarchistyczną księgarnie Freedom Bookshop
robotnik miesiąca, Pią, 2011-02-25 22:30 Świat | Ruch anarchistycznyulotka Londyn: Benefit na anarchistyczną księgarnie Freedom Bookshop
W piątek 4 marca zapraszamy wszystkich na benefit party, z którego zysk będzie przeznaczony na anarchistyczną księgarnie i wydawnictwo Freedom Bookshop & Press.
Księgarnia oprócz wielu książek wydaje również pismo o nazwie Freedom, które ukazuje się od XIX wieku. Kiedy Piotr Kropotkin opuścił francuskie więzienie w styczniu 1886 roku, został zaproszony do Londynu przez brytyjskich anarchistów. Wraz z anarchistką Charlotte M. Wilson i grupą związaną z English Anarchist Circle postanowili założyć pismo anarchistyczne Freedom, a wkrótce potem wydawnictwo Freedom Press i księgarnię. Obecnie w budynku „kolektywu Freedom” znajduje się również archiwum, klub autonomiczny, a także biura organizacji Corporate Watch, The London Coalition Against Poverty, Advisory Service for Squatters, oraz spotkania związku IWW.
Benefit jest wyrazem podziękowania, za udostępnianie miejsca i zasobów przez kolektyw Freedom, a pieniądze wspomogą remont. Tego starego XIX wiecznego budynku.
W piątkową noc będzie można:
obejrzeć filmy:
- Anarchism in America
- Jewish Anarchists: Free Voice of Labor
- Underground Londoners
posłuchać muzyki, pojeść i popić
WSTĘP CO ŁASKA
GODZINA: 19.00
ADRES:
Freedom Bookshop
Angel Alley 84b
Whitechapel High Street
Lista działań agenta Kennedy'ego
mateusz_, Pią, 2011-02-11 14:55 Kraj | Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Represje | Ruch anarchistycznyW Internecie pojawiła się opracowana przez aktywistów lista działań policyjnego agenta, Marka Kennedy'ego, który przez kilka lat szpiegował ruch anarchistyczny, antywojenny i ekologiczny. Wynika z niej m.in. że brał on udział w spotkaniu mobilizacyjnym w Warszawie w lutym 2007 roku, poprzedzającym Szczyt G8. Lista dostępna jest pod tym adresem.
Za: Czarny Sztandar
Czytaj więcej: Mark Kennedy, policyjny tajniak broni aktywistów, na których donosił! | Zdemaskowano kolejnych dwóch policyjnych tajniaków