Świat
Bułgaria: Neonaziści dokonują pogromów na dużą skalę
Yak, Śro, 2011-09-28 07:49 Świat | Dyskryminacja | Rasizm/Nacjonalizm W dniu 23 września w bułgarskiej wiosce Katunitza doszło do zabójstwa dziecka z rąk mafijnego szefa Kiriła Raszkowa. Zabójstwo było powiązane z walką o jedną z nieruchomości w wiosce. Mafia Raszkowa od dłuższego czasu przejmowała na własność coraz większą część wioski. Po morderstwie, mieszkańcy Katunitzy wyszli na ulicę, by protestować przeciw mafii i niesprawiedliwości – domagając się usunięcia mafijnego szefa i jego rodziny z wioski. Konflikt miał podłoże klasowe – walkę wywłaszczonych z właścicielami nieruchomości. Jednak media oraz partie prawicowe wraz z neo-nazistami wykorzystały okazję, by określić konflikt mianem „konfliktu etnicznego".
Około 2 tys. neo-nazistów wybrało się do Katunitzy. Przyłączyli się do protestu i zmienili jego profil na antycygański. W całej Bułgarii trwają obecnie protesty przeciw Romom. Media nazwały konflikt „wojną etniczną”, a kibice, partie polityczne wraz z neo-nazistami nadały protestom kształt walki "Bułgarów" przeciw "Romom". W ciągu ostatnich dni doszło do licznych ataków i zamieszek w wielu miastach w Bułgarii. Zamieszki mają pozory spontaniczności, ale są w istocie bardzo dobrze zorganizowane. Trzeba też pamiętać, że w ciągu niecałego miesiąca w Bułgarii odbędą się wybory.
Nowy Jork: Pikieta na Wall Street wznowiona
Anarchista49, Śro, 2011-09-28 07:14 Świat | Protesty Pomimo brutalnej likwidacji ostatniej pikiety pod giełdą papierów wartościowych na Wall Street w Nowym Jorku, znaleźli się nowi chętni do pikiety. Pikietujący protestują przeciwko tragicznej sytuacji gospodarczej w USA i na świecie. Wśród haseł demonstrujących znalazły się: "Demokracja, nie korpokracja", "Pewnego dnia biedni nie będą mieli do zjedzenia nic, poza bogaczami", "Już nas nie zatrzymacie", "Jesteśmy wkurwieni", "Świat ma wystarczająco, by zaspokoić potrzeby wszystkich, ale niewystarczająco, by zaspokoić wszelka chciwość", "Skorumpowani się nas boją, uczciwi nas wspierają, odważni się przyłączają". Na proteście były również amerykańskie flagi, na których gwiazdy zostały zastąpione najbardziej znanymi logami korporacyjnych marek.
Za winną tej sytuacji uważają międzynarodową finansjerę, rzeczywistą klasą rządzącą w świecie kapitalistycznym. Giełda Papierów Wartościowych w Nowym Jorku jest dla nich symbolem i wirtualnym miejscem spotkań międzynarodowych kapitalistów. Wirtualnym, ponieważ transakcje obecnie dokonywane są drogą komputerową z różnych zakątków świata. Giełda nowojorska jest jedynie pośrednikiem w transakcjach.
Chile: Kolejny strajk generalny pracowników służby zdrowia
Anarchista49, Śro, 2011-09-28 06:46 Świat | Protesty | StrajkZwiązki zawodowe służby zdrowia w Chile wezwały na dzień dzisiejszy do 72 godzinnego strajku generalnego placówek opieki zdrowotnej. Na wezwanie, według związków zawodowych, odpowiedziało 90% pracowników. Lekarze i pielęgniarki protestują przeciwko planom prywatyzacji służby zdrowia w Chile, zapowiadanym przez prawicowy rząd. O poprzednich strajkach pisaliśmy już tutaj. (Telesur)
Kościół prawosławny w Grecji pozostaje nietykalny
Jaromir, Wto, 2011-09-27 10:02 Świat | Klerykalizm | Publicystyka | Tacy są politycyPodczas gdy kraj boryka się z kryzysem i jego skutkami, drastyczne kroki oszczędnościowe podejmowane przez rząd wciąż omijają dobra Kościoła prawosławnego. To pewien rodzaj tabu, za którym stoją bliskie związki Kościoła z państwem i jego polityczne wpływy.
Kościół grecki i greckie klasztory nie zapłacą wielce niepopularnego podatku od nieruchomości wprowadzonego w pośpiechu 11 września br. przez rząd, w celu wypełnienia założeń fiskalnych wyznaczonych przez "udzielających pomoc". Kościół będzie płacił podatki od dóbr przeznaczonych do użytku komercyjnego, jak podkreślił rzecznik ministerstwa finansów, co było reakcją na wrzawę, jaka podniosła się po podaniu informacji do wiadomości publicznej. Zwolnione z podatku mają być miejsca kultu i organizacje charytatywne. Jednak granica między tym, z tytułu czego ma się płacić, a tym, gdzie płacić nie trzeba, jest dość płynna, a rachunki Kościoła prawosławnego nadal zbyt przejrzyste nie są.
Finanse Kościoła są w dalszym ciągu w Grecji tematem tabu. Jego dochody podlegają opodatkowaniu, ale jest z tym dwojakiego rodzaju kłopot. Nie ma systemu, który pozwoliłby szczegółowo ustalić jego prawdziwe dochody. Co więcej, nikt nie zna obszaru posiadanych przez niego nieruchomości, ponieważ nie istnieje coś takiego jak księgi katastralne.
Sytuacja jest na rękę i jednej, i drugiej stronie. Politycy nie mają ochoty psuć sobie stosunków z władzami Kościoła prawosławnego. Kościół grecki jest Kościołem narodowym, a to oznacza, że istnieją związki polityczne między nim a państwem, które przyznało mu przywileje. Jego rola duchowa jest ściśle związana z jego rolą polityczną, co doprowadza do zatarcia różnicy między "wiernymi" a "obywatelami", wykorzystywanego przez zabiegających o głosy polityków.
Kler na utrzymaniu państwa.
Prawosławni duchowni są ciałem opiniotwórczym, którego politycy wolą nie urazić. W grudniu 2010 r. Święty Synod złożony z trzynastu biskupów skrytykował w liście pasterskim, rozpowszechnianym we wszystkich parafiach, „trójkę”, czyli przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Komisji Europejskiej i Europejskiego Banku Centralnego, nazywając ich „zagranicznym okupantem”. Kościół prawosławny jest jednym z elementów składowych narodu greckiego. Konstytucja została napisana „w imię współistniejącej i niepodzielnej Świętej Trójcy”. Księża prawosławni błogosławią nauczycieli i uczniów na początku roku szkolnego oraz kolejne rządy. Lekcje religii odbywają się w szkołach publicznych, zaś ludzie, bez względu na wiek, czynią znak krzyża, przechodząc obok świątyni.
W marcu 2010 r. "socjalistyczny" rząd Jeoriosa Papandreu postanowił obłożyć kościoły podatkiem wysokości 20% od dochodów komercyjnych i 5–10% od zadeklarowanych darowizn. 10 000 popów i biskupów prawosławnych opłacanych jest przez państwo, które przeznacza na ten cel 220 milionów euro rocznie. Były minister finansów, Jeorios Papaconstantinu, próbował ograniczyć udział państwa w tych wydatkach, ale gdy tylko wychodziło to na jaw, rząd wycofywał się z projektu. Obecny minister finansów, Evangelos Venizelos, nie miewa już tego rodzaju ciągot.
Kościelne bogactwo "jest mitem".
Pod wpływem polemik, jakie wzbudziło zwolnienie jego instytucji z nowego podatku od nieruchomości, Kościół postanowił ujawnić 16 września, wbrew swoim dotychczasowym zwyczajom, wysokość uiszczonych przez siebie podatków. Według kierownictwa jego służb gospodarczych zapłacił on w 2010 r. 2,5 miliona euro podatku gruntowego i podatku od dochodów. Służby te wskazały mimochodem, że w ich rękach znajduje się trzydzieści posiadłości w Atenach (z czego sześć niezajętych) i czternaście w Salonikach. Gdy tylko ktoś ośmieli się zaatakować Kościół grecki w związku z posiadanym przez niego majątkiem, co zdarza się coraz częściej, arcybiskup Aten Hieronim, najwyższa władza w tymże Kościele, odpowiada, że to bogactwo „jest mitem”. Podobno zostało mu już tylko 4% majątku, jaki posiadał przed rewolucją grecką 1821 r., a jego dobra były wielokrotnie konfiskowane przez państwo.
Gazety opublikowały dokumenty dotyczące majątku Kościoła prawosławnego. Według centroprawicowej Kathimerini jego dobra szacowane były w 2008 r. na 700 milionów euro. Były minister gospodarki, Stefanos Manos, ocenia ich wartość na ponad miliard euro. W zestawieniu z tymi niepotwierdzonymi oficjalnie kwotami 2,5 miliona podatku uiszczonego przez Kościół państwu wydaje się sumą mizerną.
Ale chodzi tu tylko o część dóbr, zarządzanych przez służby Kościoła na szczeblu centralnym. Podane liczby nie dotyczą parafii, z których część jest niezwykle bogata. Ani dóbr stanowiących bezpośrednią własność 80 greckich biskupstw, posiadających znaczną autonomię. Nie obejmują też dóbr należących do 450 klasztorów podlegających bądź nie (jak monastyry na Górze Atos, które mają szczególny status) Kościołowi greckiemu. Żeby lista była pełna, należałoby do niej dodać dobra stanowiące własność patriarchatów prawosławnych z Konstantynopola, z Jerozolimy czy z Aleksandrii.
Kościół- Drugi co do wielkości właściciel ziemski.
Kościół jest drugim co do wielkości (po państwie greckim) właścicielem gruntów – włada 130 000 hektarami ziemi. Chodzi o lasy i tereny nieprzeznaczone pod zabudowę, ale także o budynki w eleganckich dzielnicach stolicy lub bogatych nadmorskich kurortach na południe od niej. Kościół jest udziałowcem Narodowego Banku Grecji (1% akcji), ma w Radzie Nadzorczej Banku swojego przedstawiciela, biskupa Ioanniny, Theoklitosa, który według magazynu finansowego Forbes otrzymał w 2008 r. za zasiadanie w Radzie ryczałtowe wynagrodzenie wysokości 24 000 euro.
Nawet gołe grunty mogą się okazać dobrym interesem. Zakonnicy z bogatego klasztoru Penteli, położonego na północ od Aten, poszukują inwestorów gotowych wyłożyć miliard euro na urządzenie na części ich góry parku fotowoltaicznego do pozyskiwania energii słonecznej. To nowa oficjalna strategia Kościoła: należy osiągnąć jak największe zyski z posiadanych dóbr i przeznaczyć je na działalność własnych organizacji charytatywnych. Kościół wydał w 2010 r. ponad 100 milionów euro na tego rodzaju działalność, która się nasiliła wraz z narastającym kryzysem.
Jednak działalność filantropijna jest w Kościele prawosławnym sprawą dość nową, co więcej wstrząsnęło nią już parę skandali. W 2010 r. trzeba było zlikwidować stowarzyszenie Solidarność i zmienić jego nazwę z powodu fatalnego zarządzania przez kleryków.
Włochy: 11 rannych w wyniku zdławienia demonstracji
Anarchista49, Wto, 2011-09-27 07:20 Świat | Dyskryminacja | Protesty | RepresjePodczas demonstracji przeciw ksenofobii, która odbyła się w Wenecji, 11 demonstrantów zostało rannych w wyniku brutalnej interwencji policji.
Demonstranci protestowali przeciwko antyemigracyjnej polityce rządu centralnego Silvio Berlusconiego, jak i przeciwko podobnej polityce administracji lokalnej zdominowanej przez Ligę Północy. (Telesur)
Nowy Jork: Pikieta pod Wall Street ponownie brutalnie zdławiona
Anarchista49, Wto, 2011-09-27 07:19 Świat | Protesty | Represje Ponad stu pikietujących pod gmachem giełdy papierów wartościowych na Wall Street w Nowym zostało aresztowanych przez policję. Pikieta wznowiła swoją działalność po uprzednim usunięciu przez policję. Do likwidacji ostatniej pikiety użyto siły fizycznej w tym paraliżującej broni elektrycznej.
Protestujący zostali aresztowani pod zarzutem „obstrukcji wobec administracji rządowej w przypadek napaści na policjanta”. Ponadto niektórych pikietujących władze zamierzają oskarżyć o „obstrukcję ruchu publicznego”, jak również „o fotografowanie i krytykowanie funkcjonariuszy policji”.
Niemniej jednak nowojorscy protestujący się nie poddają i zamierzają dołączyć do podobnych protestów w Phoenix, Montrealu, Cleveland, Atlancie, Kansas City, Dallas, Orlando i Miami. (Telesur)
Kolumbia: 16 tys. dzieci pracuje w kopalniach
Anarchista49, Wto, 2011-09-27 07:18 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownikaRząd kolumbijski oficjalnie przyznał, że ocenia, iż w kolumbijski kopalniach (głównie węgla kamiennego) pracuje 16 tys. osób poniżej osiemnastego roku życia, pomimo tego, że praca dzieci nawet w Kolumbii jest nielegalna. Jak widać jednak prawo jest martwe, a rząd woli prowadzić politykę neoliberalną wspieraną serdecznie przez rząd USA, przez który Kolumbia jest chwalona. (Telesur)
Boliwia: Indianie aresztowali członków rządu
Anarchista49, Pon, 2011-09-26 07:18 Świat | Ironia/Humor | Protesty Indianie protestujący przeciwko budowie drogi międzyregionalnej przez park narodowy Tipnis i uczestniczący w marszu aresztowali ministra Spraw Zagranicznych Boliwii Davida Choquehuancę (również Indianina) i wiceministra Współpracy z Ruchami Społecznymi Cesara Navarro.
Po kilku godzinach wypuścili ich. Rząd indiańskiego prezydenta Evo Moralesa jednak nie darował im tego incydentu. Postanowił rozpędzić marsz za pomocą gazu łzawiącego, nie obyło się bez zatrzymań. Żeby nie zaogniać sytuacji prezydent Morales zapowiedział referendum w sprawie drogi dla mieszkańców zainteresowanych stron (departamenty Cochabamba i Beni). (Telesur)
UE: Bajońskie sumy płacone bankom
Anarchista49, Pon, 2011-09-26 07:16 Świat | Gospodarka | Tacy są politycyUnia Europejska przyznała, że tzw. rekapitalizacja banków (czyli dopłata z budżetu) od roku 2008 wyniosła 420 milionów Euro. Pomysł wpłacenia na konta banków europejskich tak zawrotnej sumy pieniędzy był promowany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Pomimo tego zastrzyku energii wiele z instytucji finansowych nie osiągnęło wymaganego przez UE poziomu płynności finansowej.
Przewiduje się, że banki otrzymają nową pomoc finansową przed końcem roku. Na taką hojność nie mogą liczyć bezrobotni w Unii Europejskiej, których stale przybywa. Jak widać polityka UE polega na tym, żeby bezrobotnych było jak najwięcej (w wyniku cięć budżetowych w Hiszpanii, Grecji, Portugalii i Włoszech), a banki za to czuły się bardzo komfortowo. (Telesur)
Ukraina: Kontrforum "Inna strona edukacji" w Kijowie
fairuzah, Nie, 2011-09-25 23:26 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty | Represje W dniach 22-23 września w Kijowie odbyło się studenckie kontrforum zorganizowane przez grupę Priama Dija. W planach było wiele ciekawych wydarzeń: dyskusje, wykłady, performance itd. Niespodziewanie cały program został nagle mocno okrojony przez bezczelne działania milicji.
Pomimo tego, iż cała akcja była zarejestrowana i legalna, pierwszego dnia major Onyszczenko zadecydował (niezgodnie z prawem) o zarekwirowaniu aparatury nagłaśniającej. Broniąc się przed rozbojem w biały dzień, protestujący przeszli na plac Sofijski – zatrzymano czterech uczestników, którzy już są na wolności. Na placu w obecności prawie wszystkich mediów świata prawie cała milicja Kijowa kontynuowała bójkę. W ten nieco inny od zaplanowanego sposób minęła pierwsza część kontrforum. Wystąpił między innymi profesor Uniwersytetu Berkeley Michael Burawoy – prezydent International Sociological Association.
Uganda: Brytyjska korporacja wysiedla mieszkańców
robotnik miesiąca, Nie, 2011-09-25 15:01 Świat | Gospodarka | Represje Według najnowszego raportu brytyjskiej organizacji charytatywnej Oxfam, korporacja The New Forests Company (NFC) – zajmująca się przemysłem drzewnym – dopuszcza się brutalnych aktów przemocy przy wysiedleniach mieszkańców wiosek na terytoriach Ugandy.
Według raportu ponad 22 000 mieszkańców zostało wysiedlonych przez pracowników NFC i najemników opłacanych przez korporacje. Mieszkańcy wiosek byli zastraszani, bici i torturowani. Ich mieszkania i ziemia została całkowicie przejęta przez NFC, która czerpie milionowe zyski z eksploatacji terenów drzewnych Ugandy.
NFC blisko współpracuje z Narodowym Urzędem Leśnym Ugandy, i to na jego rozkaz zaczęto wysiedlenia mieszkańców. Oxfam, który od wielu lat działa jako organizacja charytatywna na terenach Afryki, monitoruje również łamanie praw człowieka przez afrykańskie rządy i zachodnie korporacje. Skorumpowane urzędy dają wolną ręke korporacjom zatwierdzając „legalne” ich działania na terytoriach Ugandy.
Rzecznik prasowy NFC zakomunikował na konferencji prasowej w Londynie, rozpoczęcie śledztwa w tej sprawie, dodając, że:
Działania NFC w Ugandzie, w tym przesiedlenia mieszkańców odbywają się całkowicie legalnie, za zgodą mieszkańców i w sposób pokojowy.
Kolumbia: Pokojowa demonstracja brutalnie zdławiona przez policję
Anarchista49, Nie, 2011-09-25 07:11 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty | Represje Pokojowa demonstracja studentów w stolicy kraju Bogocie została brutalnie zdławiona przez jednostkę policji o nazwie Escuadrón Móvil Antidisturbios, która jest odpowiednikiem polskiego ZOMO z czasów PRL. Studenci demonstrowali przeciwko planom „urynkowienia” edukacji wyższej przez rząd prawicowego prezydenta Juana Manuela Santosa.
Ponadto rząd prowadzi kłamliwą kampanię propagandową próbującą powiązać organizacje studenckie z oddziałami paramilitarnymi. Federacja Studentów Uniwersytetów (FEU) wezwała do strajku generalnego na dzień 12 października. (Telesur)
Chile: Dalsze protesty przeciwko reformie edukacji
Anarchista49, Nie, 2011-09-25 07:10 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty | StrajkLicealiści i studenci w łącznej liczbie 200 tys demonstrowali w czwartek w Chile, protestując przeciwko reformie edukacji wprowadzającą pełną płatność studiów. Trzech uczniów Liceum Dario Salas w stolicy kraju w wyniku dwumiesięcznego strajku głodowego zostało przewiezionych do szpitala. Ponadto ośmiu uczniów Technikum A 131 w Buin uczestniczy w głodówce przeciwko tejże reformie edukacji firmowanej przez prawicowy rząd Chile. (Telesur)
Libia: Ponad setka zabitych cywili przez NATO
Anarchista49, Nie, 2011-09-25 07:09 Świat | MilitaryzmW ciągu dwóch dni (w środę i czwartek) 151 cywilów zginęło w wyniku bombardowań przez jednostki NATO w miastach nie uznających władzy rządu tymczasowego popieranego przez kraje NATO.
Interwencja NATO została usankcjonowana przez ONZ jako „ochrona ludności cywilnej”. Wydarzenia w środę i czwartek pokazały jak NATO chroni ludność cywilną. Polskie wojska wyjątkowo nie uczestniczą w tej interwencji sojuszu. (Telesur)
Jemen: To już wojna domowa
Anarchista49, Nie, 2011-09-25 07:07 Świat | Militaryzm | Protesty | RepresjeW ostatnim tygodniu w walkach ludu jemeńskiego z rządem tego kraju zginęło ponad sto osób, a niezliczona ilość została rannych. Rozmowy w celu rozwiązania sytuacji nie przyniosły rezultatów.
Lud Jemenu walczy o odsunięcie od władzy skorumpowanego rządu. Walka trwa już od stycznia. Rząd Jemenu jest popierany zbrojnie przez Arabię Saudyjską – jeden z dwóch krajów na świecie, gdzie panuje władza absolutna (drugim jest Watykan). Walka przybrała już rozmiary wojny domowej. (Telesur)