Tacy są politycy

[Olsztyn] Radni zwiększyli swoje diety o prawie 300%

Kraj | Tacy są politycy

Od stycznia olsztyńscy radni otrzymują prawie trzykrotnie wyższe diety. Wynagrodzenie wzrosło z 600 złotych do 1700, czyli niespełna 300%.

Tanie państwo: 13 mln złotych za poselskie kible

Kraj | Tacy są politycy

W zeszłym roku wydano ponad 9 mln zł na remonty w Sejmie, a w tym już zaplanowano prace za ponad 13 mln. Większość pójdzie na odświeżenie ponad 400 łazienek w pokojach Domu Poselskiego. Nieoficjalnie wiadomo, że w dalszej kolejności czeka wymiana pokojowych mebli.

Darmozjady z Sejmu oczywiście nie płacą za pokoje w Domu Poselskim, więc po co wydawać swoją kasę na remont? Niektórzy z parlamentarzystów wymagają czegoś lepszego i wynajmują mieszkania w Warszawie, za które ponad połowę ceny płaci Kancelaria Sejmu.

Kolejne stanowisko dla wszechpolaka

Kraj | Tacy są politycy

Kolejna osoba bez doświadczenia dostaje pracę od ministra edukacji. Paweł Zanin, bez żadnego doświadczenia zawodowego z dziedziny edukacji, został nowy wicedyrektorem CODN. Wcześniej był wszechpolakiem od 1997 r..

Radni spisują majątki aby nie stracić stołków

Kraj | Tacy są politycy

Część samorządowców, a także niektórzy nowi prezydenci miast, mogą stracić mandaty, ponieważ nie złożyli na czas jednego z kilku oświadczeń dotyczących posiadanego majątku i interesów prowadzonych przez współmałżonków. W oświadczeniu muszą napisać czy ich żony lub mężowie prowadzą biznes i czy łączą ich związki finansowe z samorządem np. umowa o pracę, czy kontrakty biznesowe.

Pinochet, Saddam, Ford - odchodzą kolejni "bohaterowie"

Świat | Tacy są politycy

26 grudnia zmarł były prezydent Stanów Zjednoczonych Gerald Ford. Choć w czasie trwania prezydentury Forda armia USA wycofała się z Wietnamu, jednak odegrał on ponurą rolę w dziejach Timoru Wschodniego.

Według odtajnionych dokumentów z 1975 r. Ford i jego Sekretarz Stanu Henry Kissinger omawiali z dyktatorem Indonezji generałem Suharto konsekwencje planowanej inwazji armii indonezyjskiej na Timor Wschodni. Po porażce w Wietnamie administracja USA była skłonna poprzeć każdego dyktatora, byle tylko zapobiec dalszej ekspansji komunizmu w Azji Dalekowschodniej.

Kolejne sprawki pana Giertycha

Tacy są politycy

Szef partii (jak równiez lubiany przez wszystkich minister edukacji) wykupuje za pieniądze resortu reklamy prasowe ze swoim udziałem. Oczywiście LPR nie widzi w tym nic złego...

Klaun doradza Lepperowi

Kraj | Tacy są politycy

Doradcą ministra rolnictwa Andrzeja Leppera ds. kultury i dziedzictwa narodowego został mianowany... klaun Wiesław Podgórski. W ministerstwie oficjalnie odpowiada m.in. za budowę gigantycznego pomnika i parku tematyczno-historycznego na obchody 600-lecia bitwy pod Grunwaldem. Pracę w polityce łączy z bawieniem ludzi jako wodzirej i brzuchomówca. Na jednej ze stron internetowych oferuje imprezy tematyczne: w stylu rokoko, fiesty mexicany czy balu u Neptuna.

Giertych na tropie ciąż

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Tacy są politycy

Ministerstwo Edukacji rozesłało do kuratorów oświaty i dyrektorów szkół ankiety z pytaniem ile uczennic jest lub było niedawno w ciąży - informuje GW.

MEN tłumaczy, że kuratorzy mają dowiedzieć się przede wszystkim, jaka jest sytuacja w rodzinach uczniów. Ta wiedza będzie potrzebna, by dostosować zajęcia z wychowania do życia w rodzinie do konkretnych przypadków. Zastępca dyrektora Liceum świętej Marii Magdaleny w Poznaniu Jerzy Sokół powiedział, że ankieta wkracza zbyt daleko w życie prywatne uczennic.

Władza rośnie w siłę

Kraj | Tacy są politycy

Dziennik Zachodni oszacował wzrost liczby stanowisk rządowych w ciągu ostatniego roku. Niemal w każdym ministerstwie jest w tej chwili po 7-8 sekretarzy i podsekretarzy stanu. W sumie obecnie jest ponad 100 ministrów i wiceministrów. W samej Kancelarii Premiera jest 12 tytularnych ministrów. Pałac Prezydencki Lecha Kaczyńskiego zatrudnia o 54 osoby więcej od Kwaśniewskiego, którego dwór był już i tak uważany za "bizantyjski".

- W samym rządzie urzędników na najważniejszych stanowiskach jest w tej chwili o 50 procent więcej niż za czasów premiera Belki - mówi poseł Wiesław Jędrusik, członek sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Każdy z wysokich urzędników - czyli sekretarze i podsekretarze stanu zarabiają miesięcznie od 8 do 10 tysięcy złotych. W praktyce koszty ich utrzymania są jednak zdecydowanie większe. Każdy z nich ma bowiem auto służbowe z kierowcą, telefon komórkowy bez limitu rozmów, zespół sekretarek i asystenta. Każdy taki członek aparatu władzy kosztuje więc nas, podatników około 50-60 tys. zł miesięcznie, tyle ile zasiłek dla ponad 100 bezrobotnych.

Publiczne pieniądze wydawane lekką ręką przez radnych

Kraj | Tacy są politycy

Nowe rady miast zaczęły już wydawać publiczne pieniądze. W Leżajsku wójt dostanie luksusowe auto, radni z Poznania kupią sobie laptopy, a w Kielcach rada wyda na obraz 210 tys. zł

Radni wybrani w listopadowych wyborach już zadecydowali, jak wydadzą samorządową kasę. Najważniejsze wydatki ustalili na pierwszych sesjach. Potrzeb jest wiele, ale okazuje się, że najwięcej mają ich sami włodarze.

Łyżwiński-gwałciciel?

Kraj | Tacy są politycy

Prokurator krajowy poinformował dzisiaj, że posłowi Stanisławowi Łyżwińskiemu zostaną postawione zarzuty oferowania pracy w zamian za korzyść osobistą, zmuszanie do usług seksualnych oraz gwałtu.

- Zebrany materiał dowodowy pozwala na sformułowanie takich zarzutów, dlatego niezbędne jest w stosunku do posła Stanisława Łyżwińskiego sformułowanie wniosku o uchylenie immunitetu" - powiedział prokurator krajowy Janusz Kaczmarek.

Kraśnik: Rota obowiązkowa, czyli wielkie problemy polityków

Kraj | Tacy są politycy

Ponieważ z myśleniem u polityków jest nie najlepiej – co sami przyznają – postanowili przyjąć techniki „szamańskie”. Rozrusznikiem ospałych umysłów ma być odśpiewywanie na początku każdej sesji Rady Miejskiej Roty. Pomysłodawcą jest Marian Tracz z PiS. Posłowie SLD zareagowali jak na lewice przystało i próbowali namówić kolegów, by śpiewać Rotę tylko w wyjątkowych okazjach. Niestety postulat okazał się zbyt radykalny. Teraz powstał problem – jak zbiorowe śpiewanie zorganizować? Pomysłu na jego rozwiązanie na razie nie ma.

Prawicowa publicystka, czyli donosy, kłamstwa i anarchiści

Kraj | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy

Przed wyborami samorządowymi na poznańskich ulicach pojawiło się darmowe pismo "Echo Poznania". Jak się okazało, nie była to kolejna mutacja "Metra", tylko pismo agitacyjne małej prawicowej partii LPR, której działacze wysławili się ostatnio negowaniem teorii ewolucji, a jej młodzieżówka pijackimi śpiewami wychwalającymi nazizm.

Na 3 stronie pisma zmieszczony został demaskatorski artykuł "Święte krowy z Rozbratu". Mogliśmy się z niego dowiedzieć, że "Poznańscy anarchiści to świetnie zorganizowana, lewacka grupa z rozbudowanym zapleczem logistycznym i finansowym jakiego nie powstydziłaby się niejedna patia polityczna". A także, że "działania tej grupy są finansowane z kasy miejskiej". No tak, poznaniacy dowiedzieli się w końcu gdzie lokuje się dywidendy z Kulczykowych inwestycji i dlaczego trzeba podnieść ceny biletów tramwajowych - to anarchiści potrzebują pieniędzy... Tą sytuację autor tłumaczy cytując klasyka: "już towarzysz Lenin mawiał, iż 'kapitaliści są tak głupi, że sami sprzedadzą nam sznur, na którym ich powiesimy' ".

Dalej dowiadujemy się o perypetiach autora, który w Rozbratowej Bibliotece pożyczył "książkę Kropotkina niedostępną nawet w bibliotece uniwersyteckiej" i gdy przekroczył czas zwrotu, dostał "pisemny monit od anarchistów" - co oczywiście świadczy o "rozbudowanym zapleczu logistycznym".

Następnie zarzuca anarchistom hipokryzję gdyż: "używają legalnego konta bankowego, prądu i telefonu" (na marginesie, abstrahując od tego, że Rozbrat żadnego konta nie posiada, to słyszał ktoś o "nielegalnym" koncie bankowym?).

Na zakończenie autor nawołuje do wszczęcia policyjnej akcji, kończącej działalność skłotu lub chociaż o zaprzestanie finansowania przez miasto jego działalności.

Autorem artykułu okazał się niejaki Adam Kuź, kandydat na prezydenta Poznania wspomnianej partyjki.

Oczywiście czystą formalnością jest dodanie, że nigdy w swojej historii skłot Rozbrat, ani organizacje z nim związane nie otrzymały złotówki z kasy miejskiej (nigdy się o to nawet nie starały). Natomiast mimo intensywnych poszukiwań, w bibliotecznych wpisach nie odnaleziono nikogo o nazwisku Adam Kuź.

Polska monarchią teokratyczną?

Kraj | Tacy są politycy

Rzeczpospolita dotarła do projektu uchwały grupy 46 posłów z PiS, LPR i PSL, w którym chcą nadać tytył króla polski Jezusowi Chrystusowi. Projektodawcy mogą też liczyć na sympatię części posłów PO.

Posłowie przekonują, że za nadaniem Chrystusowi tytułu Jezus Król Polski przemawiają argumenty historyczne i teologiczne. Wyliczają: chrzest Polski, katolicka tradycja kraju i narodu. Przypominają, że w tym roku minęła 350. rocznica tzw. ślubów Jana Kazimierz, kiedy to król w podzięce za "ocalenie Częstochowy" przed potopem szwedzkim ogłosił Maryję Królową Korony Polskiej. Projekt pewnie ma na celu odwrócenie uwagi od ostatnich skandali obyczajowych w koalicji rządzącej.

Zdrowie tylko dla bogatych, czyli w stronę płatnej służby zdrowia

Kraj | Dyskryminacja | Gospodarka | Tacy są politycy

Rząd zaczyna realizować program państwa socjalnego – od wprowadzenia opłat za leczenie. Minister zdrowia zaproponował, że pacjenci chcący lepszej opieki medycznej będą musieli płacić większa składkę ubezpieczeniową – o 32 zł. Dziś usługi mające zostać objęte koniecznością dodatkowej opłaty, czyli dodatkowe zabiegi, materiały lecznicze pomagające w szybszym dojściu do zdrowia, są bezpłatne.

Nie jestem entuzjastą różnicowania pacjentów na biedniejszych i bogatszych powiedział dla Nowin dr nauk med. Leszek Czerwiński, dyrektor Szpitala Miejskiego w Rzeszowie.

Kanał XML