Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Zgodnie z konstytucją Cerkiew jest oddzielona od państwa, jednak jak zapewnia Patriarcha Całej Rusi, nie jest oddzielona od narodu. Zgodnie z tym sylogizmem postanowiono oddać naród pod skrzydło Cerkwi. Od tego momentu Cerkiew zaczęła aktywnie walczyć o władzę w kraju. Wreszcie, w roku 2007 nastąpił przełom.
Cerkiew ogłosiła, że celem Rosji jest osiągnięcie carstwa bożego. Pomysł wcale nie gorszy od komunizmu. Tak zaczęło się tworzenie w Rosji cywilizacji prawosławnej. Kilka rosyjskich autorytetów akademickich i naukowych wystosowało w tym roku protest przeciwko mieszaniu się Cerkwi w życie państwa - nikt ich nie usłyszał.
Budowanie cywilizacji prawosławnej bezpośrednio dotknęło moją rodzinę. Mój młodszy brat, znawca sztuki oraz kurator wystaw Andriej Jerofiejew w 2007 r. za organizację w Moskwie w Centrum Andrieja Sacharowa wystawy "Zakazana sztuka" został ogłoszony przez wysokich zwierzchników Cerkwi "osobą niegodną podania jej ręki". Przeciwko niemu, między innymi dzięki zabiegom Cerkwi, został zaś wytoczony proces karny. Niewinne obrazki w stylu soc-artu stały się w Rosji przestępstwem przeciwko religii.
Jakie są szanse na stworzenie w Rosji prawosławnej cywilizacji? Gdyby mówić o rzeczywistej bazie, cywilizacja ta nie ma przyszłości. Większość Rosjan nadal pozostaje ateistami, znaczną część młodzieży odrzuca nieukrywane upaństwowienie Cerkwi. W wielonarodowym, wieloreligijnym kraju, jakim jest Rosja, ciężko byłoby znaleźć miejsce dla prawosławnej Cerkwi wśród muzułmanów i buddystów.
Jednak slogan został rzucony, i on zacznie działać, jeśli propaganda będzie na niego pracować, jak to było w Związku Radzieckim z komunizmem. Władza jeszcze się waha, przynajmniej Putin jeszcze nie jest zwolennikiem nauczania podstaw prawosławia w szkołach. Kto z kim wygra, łatwo przewidzieć. Władza ma wszelkie środki, żeby zatrzymać Cerkiew, jeśli ta zajdzie za daleko i jej wpływy zaczną władzy zagrażać.
Najprawdopodobniej więc władza za pomocą służb specjalnych zrobi z Cerkwi swoją marionetkę, zmusi ją do tajnego i otwartego służenia sobie. Jednak model prawosławnej cywilizacji może w jakimś stopniu zamrozić kryzys moralny w kraju. Na rosyjskiej prowincji (na poziomie władz regionalnych) ludzie już uważają rosyjską ideę prawosławną za szczyt rozwoju świata: jesteśmy aniołami, których nie lubią demony Zachodu, nieważne, że anioły z nas często pijane i skorumpowane.
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
W wywiadzie z Wiktorem
W wywiadzie z Wiktorem Jerofiejewem czytamy:
Zgodnie z konstytucją Cerkiew jest oddzielona od państwa, jednak jak zapewnia Patriarcha Całej Rusi, nie jest oddzielona od narodu. Zgodnie z tym sylogizmem postanowiono oddać naród pod skrzydło Cerkwi. Od tego momentu Cerkiew zaczęła aktywnie walczyć o władzę w kraju. Wreszcie, w roku 2007 nastąpił przełom.
Cerkiew ogłosiła, że celem Rosji jest osiągnięcie carstwa bożego. Pomysł wcale nie gorszy od komunizmu. Tak zaczęło się tworzenie w Rosji cywilizacji prawosławnej. Kilka rosyjskich autorytetów akademickich i naukowych wystosowało w tym roku protest przeciwko mieszaniu się Cerkwi w życie państwa - nikt ich nie usłyszał.
Budowanie cywilizacji prawosławnej bezpośrednio dotknęło moją rodzinę. Mój młodszy brat, znawca sztuki oraz kurator wystaw Andriej Jerofiejew w 2007 r. za organizację w Moskwie w Centrum Andrieja Sacharowa wystawy "Zakazana sztuka" został ogłoszony przez wysokich zwierzchników Cerkwi "osobą niegodną podania jej ręki". Przeciwko niemu, między innymi dzięki zabiegom Cerkwi, został zaś wytoczony proces karny. Niewinne obrazki w stylu soc-artu stały się w Rosji przestępstwem przeciwko religii.
Jakie są szanse na stworzenie w Rosji prawosławnej cywilizacji? Gdyby mówić o rzeczywistej bazie, cywilizacja ta nie ma przyszłości. Większość Rosjan nadal pozostaje ateistami, znaczną część młodzieży odrzuca nieukrywane upaństwowienie Cerkwi. W wielonarodowym, wieloreligijnym kraju, jakim jest Rosja, ciężko byłoby znaleźć miejsce dla prawosławnej Cerkwi wśród muzułmanów i buddystów.
Jednak slogan został rzucony, i on zacznie działać, jeśli propaganda będzie na niego pracować, jak to było w Związku Radzieckim z komunizmem. Władza jeszcze się waha, przynajmniej Putin jeszcze nie jest zwolennikiem nauczania podstaw prawosławia w szkołach. Kto z kim wygra, łatwo przewidzieć. Władza ma wszelkie środki, żeby zatrzymać Cerkiew, jeśli ta zajdzie za daleko i jej wpływy zaczną władzy zagrażać.
Najprawdopodobniej więc władza za pomocą służb specjalnych zrobi z Cerkwi swoją marionetkę, zmusi ją do tajnego i otwartego służenia sobie. Jednak model prawosławnej cywilizacji może w jakimś stopniu zamrozić kryzys moralny w kraju. Na rosyjskiej prowincji (na poziomie władz regionalnych) ludzie już uważają rosyjską ideę prawosławną za szczyt rozwoju świata: jesteśmy aniołami, których nie lubią demony Zachodu, nieważne, że anioły z nas często pijane i skorumpowane.