Dodaj nową odpowiedź

Wiecie co się dzieje w labolatoriach??

Mówicie tu tylko o ekologii. A zdajecie sobie sprawę jak bardzo zwierzęta cierpia żebyscie mogli sobie dupy posmarowac nowoczesnym kremem na syfy?? Zwierzętom na zywca rozrywa się skórę, wstrzykuje dana substancję i czeka, jak szybko umrze. To są te wasze cudowne testy!! Co 6 sekund jakies zwierzę ginie w labolarotium, żebyście mogli uzywać pasty do zębów! A to wcale nie jest potrzebne, bo można tworzyc tkanki zwierzęce i na nich testowac. Czemu tego nie ma? Bo operacje na żywych zwierzętach(w skrócie wiwisekcja) jest tańsza. Tylko pieniadze. A wiecie ze kosmetyki testowane sa także NA PSACH?? Tylko o tym się nie mówi. A króliki zostały na pewno rozdane dobrym ludziom jako zwierzeta domowe. A nawert na wolności poniosłyby lepsza śmierć zabite przez wilka, niż cierpiąc powolne męki w labolatoriach!!! Oczywiscie nie wszystkie kosmetyki testuja na zwierzetach. Ja kupuje wyłącznie ekologiczne, inaczej wegetariańskie. Szczerze polecam firmę Ziaja, Eris, Bielenda, Kolastyna- Polskie, dobre, powszechne firmy, które z wiwisekcja nie maja nic wspólnego. Za to L'OREAL precz- jedna z najbardziej testujacych na zwierzetach firm. To samo Gilette i Oral-B. Jeśli ktos jest zainteresowany- podam stronę z lista testowanych i nietestowanych kosmetyków.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.