Dodaj nową odpowiedź

Odzywa się idiota, który został wezwany do tablicy już w drugim poście.

1. Obiektywnie i na zimno. Doszło do jednego starcia, jedna osoba zginęła. Teraz zastanówcie się, ile osób tzw normalnych, spoza różnych "subkultur", w napadach na tle rabunkowym, seksualnym, w wyniku zwykłego amoku po alkoholu ginie w Czechach w 1 weekend.

2. Proszę mi wyjaśnić, jakim cudem człowiek, który wg tego co piszecie był działającym antyfaszystą, dał się tak zrobić? Dlaczego nie miał sprzętu, dlaczego nie umiał walczyć? Ktoś się deklaruje jako przeciwnik czynny, deklaruje swą chęć walki bezpośredniej, obnosi się z tym, po czym okazuje się, że to są puste słowa, określenia na wyrost. Na nóż z łapami samymi się nie idzie.

3. Janek Kucera padł.[*]