Dodaj nową odpowiedź

Idźcie się leczyć

To o czym Ty mówisz to skóra syntetyczna wtórna, nie ekologiczna - Idź się do ucz koleś.
Jeśli pisząc o "dziadostwie" skóry ekologicznej spekulujesz, że czas jej rozkładu jest dłuższy niż naturalnej znów dam ci tą samą radę - idź się doucz.
Poza tym są skóry ekologiczne robione np. na bazie lnu (np. Mustang takie robi// są ludzie, którzy robią na zamówienie). Widzisz w nich coś szkodliwego dla środowiska?
Co do wytrzymałości. A kevlar(ten sam materiał co w kamizelkach kuloodpornych)? Buty górskie z nich zrobione są prawie niezniszczalne i skóra przy nich totalnie wymięka. Vegetan micro? Tańsze od kevlaru a buty z nich zrobione też trzymają dłużej niż skórzane. Nie mówiąc o obuwiu sportowym robionym dla zawodowców (np. dla maratończyków) - skóry tam nie uświadczysz, czasami skórzane elementy.

Są wegetariańskie karmy dla psów, które zostały dopuszczone do sprzedaży, a badania dowiodły, że są OK dla psów. Ponadto taka karma jest niezbędna dla psów mających alergię na normalną (tak, istnieje coś takiego niestety|| weterynarze zaliczają ją do jednych z chorób tzw. dobrobytu; w którymś numerze czasopisma "Mój Pies" o tym pisali, poszukaj w google). - doucz się w temacie. Jasne, że psy są mięsożerne, ale bezmięsna karma dla psów jest do nich dostosowana. I psiaki na tym się dobrze czują (o dziwo, dla mnie też było to zaskoczeniem).

A co do skór z "III światów" - kolego, chodzi o ilość skór sprzedawanych w UE pochodzących faktycznie z Europy, a ilość z "III światów" (sic!). Okazuje się, że UE jest głównym importerem skór np. z Pakistanu (a tam procedura o której już wyżej dość napisano). Jak kupujesz skórzaną odzież ze źródeł o których masz pewność, że nie importują skór to wielki szacun dla Ciebie i tak trzymaj (skóro lubisz padlinę na plecach, nogach, czy gdzie tam ją jeszcze ubierasz, to lepiej właśnie taką!). Z pewnych źródeł to właśnie tylko cockney.pl przychodzi mi do głowy, o innych nie mam pojęcia, bo ja skórzanej odzieży nie noszę.

Co do lumpków, allegro etc. Nic nie mam osobiście do wtórnego obrotu skóry. Nic przez to już nie ginie. Sam nawet będąc już zagorzałym animalsem nosiłem tak zdobytą skórę , aczkolwiek zrezygnowałem ostatecznie. Powód? Każdy ANTYeko czepiał się mnie za to, pyt. gdzie konsekwencja w mojej ideologii (moim zdaniem była, aczkolwiek on jej nie dostrzegał) etc. Przestałem nosić, by osiągnąć lepszy efekt psychologiczny w propagowaniu eko, wege, etc. Co niektórzy zobaczyli: "ej, naprawdę można tak żyć" i podziałało na kilkanaście osób (patrząc na wcześniejsze efekty, wynik znaczący).

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.