Dodaj nową odpowiedź

...no wlasnie...srodki sa

...no wlasnie...srodki sa trujace,szkodliwe,,,kiedys powiedzialam do brygadzistki,ze mimo,ze mam rekawiczki na dloniach to i tak czasem przedostanie sie jakis plyn pod nie typu INTO,SEPTACID czy FUGATEN,Virko itd i przez to mam suche,podraznione dlonie,czerwone plamy,ktore bardzo swedza,ostatnio mialam generalke na jednej z sal,byla jakas bakteria i trzeba bylo wszystko wymyc Septacidem,wzielam maske od pielegniarek,fartuch i rekawiczki bo od Impela to mozna uslyszec tylko:NIE MA NA STANIE,NIE ZAMOWIONE,,,OJ NIE UMIESZ UKRASC PO CICHU PIELEGNIARKOM?.....a wiec ubralam sie w te niby "zabezpieczenia" i poszlam sprzatac,maska nic nie pomagala,gryzlo mnie w nosie,piekly oczy,mialam odruch wymiotny,slabo mi sie robilo i musialam co jakis czas wychodzic z sali by odetchnac od tych oparow,skonczylam i nagle z mojego nosa zaczela leciec krew,wycieralam,wycieralam,zmywalam woda krew,ktora wydostawala sie z nozdrzy,pielegniarka sie mna zajela,przestalo,pojechalam zaraz do domu i znowu to samo,dwa dni(dobrze,ze akurat mialam wolne)...
inna sprawa,zatrudnilam sie pare lat temu w Impel'u przy Unii Lubelskiej w Szczecinie,brygadzistka gdy zapytalam o obowiazki moje i warunki umowy m.in. powiedziala-PRACA JEDNOZMIANOWA,PRACUJESZ W GODZINACH 7-15,OD PONIEDZIALKU DO PIATKU,KAZDY WEEKEND WOLNY I WSZELKIE SWIETA(TYPU-NOWY ROK,BOZE NARODZENIE,DZIEN NIEPODLEGLOSCI,BOZE CIALO ITP)gdy zapytalam o wynagrodzenie odpowiedziala-WYNAGRODZENIE STALE,W JEDNYM MIESIACU WYJDZIE WIECEJ GODZIN,W INNYM MNIEJ ALE WYNAGRODZENIE JEST NIEZMIENNE.....
po poltorej roku wynagrodzenie sie zwiekszylo, w styczniu tego roku kolezanki pracujace w dyzurach 11sto godzinnych(umowa zlecenie bo tylko o tym mowimy)odbieraly wyplate z wielkim zaskoczeniem,gdy okazywalo sie,ze pieniedzy brakuje na kontach,rachunki do umow dostawalysmy tydzien lub dwa po odebraniu wyplaty wiec zadna nie miala pojecia,ze nie otrzymaja calego wynagrodzenia miesiecznego,okazalo sie,ze "dyzurne" maja wyrobic w kazdym okresie rozliczniowym(od 26ego do 25ego nastepnego miesiaca) 180godzin!!!! Nigdy tego nie bylo!!!Nie zrobili zadnego zebrania by nas wczesniej powiadomic o tym,ze nastepuja zmiany,nie dali nam szansy nawet i czasu by sie zastanowic czy zgadzamy sie i zostajemy, czy szukamy innej pracy,teraz w pazdzierniku ja tak zwana 8kowa,tez mam nagle wyrobic 180godzin i tez dowiedzialam sie dopiero przy pobieraniu wyplaty z konta,pytalam sie kiedy mam to zrobic skoro pracuje na 8godzin,weekendy mam wolne i swieta wszelkie gdyz tak mi powiedziano gdy zostalam zatrudniona,,,kazdy miesiac jest inny a 180 godz jest co miesiac do wyrobienia...teraz od 11ego listopada zostaly zabrane takze mi dni wolne swiateczne,nawet nie wolno mi przyjsc w ten dzien i pracowac,mam mnie nie byc bo jest jedna salowa wiec wystarczy i mam zabrane za ten dzien p[ieniadze,zabraklo mi wiec w listopadzie 4ech godzin do 180 a ONI mi zabrali 60zl z wynagrodzenia brutto,no wlasnie bo zarabiam teraz roznie- jedna umowa powinna byc na 900zl i druga na 100zl a mam ta mniejsza na 10zl i druga na 930zl,na 940zl,890zl...zalezy chyba od ich humorow,zabieraja za brakujace godziny za kazdym razem inaczej,w biurze przy szpitalu kaza jezdzic na ul.Mieszka bo glownego biura w Szczecinie,stamtad wysylaja do biura przy szpitalu gdzie pracuje bo moja brygadzistka z kierowniczka przeciez naliczaja mi godziny i wysylaja dalej na Mieszka do potwierdzenia..a jesli chodzi o tych "alkoholikow" to jest tu u nas normalna rzecz na porzadku dziennym,pijanych odslylaja do domu a na drugi dzien normalnie przyjmuja do pracy,takie osoby szybciej dostaja umowy o prace,wystarczy,ze czesto sie zgadzaja na dodatkowe dyzury by latac luki i tak sa wynagradzani,mimo,ze "czasem" mocno zachwiani przychodza do pracy,,no wlasnie DODATKOWE DYZURY-kolezanka ma na dzien dzisiejszy ponad 1070zl nie wyplaconych pieniedzy przez Impel za dodatkowe dyzury,co miesiac gdy brakuje Jej godzin do 180,ktore ma wyrobic ma zabierane za to kase ale za dodatkowe nie oddaja mimo,ze upomina sie od ponad pol roku.....oj tego jest bardzo wiele,moglabym ksiazke napisac wypisujac wszystko co ostatnimi miesiacami sie tu u nas dzieje..czytalam tu,ze pare osob pisze o tym jak to MY zamiast szukac innej pracy,siedzimy w tym Impelu i lubimy narzekac...nie moge mowic za wszystkich,powiem za siebie-mam dziecko,sama wychowuje,gdy maz odszedl na biegu zmienialam prace ze zmianowej na jedna zmiane by pracowac tylko wtedy gdy dziecko bedzie w swietlicy,obiecywano mi,ze po trzech czterech miesiacach dostane umowe o prace,,,kierownictwo sie zmienilo,potem byla podwyzszka,zostalam,znowu obiecanki,ze bedzie umowa stala,tak czlowiek tkwil bo mial nadzieje....nie jest latwo znalezc prace na ranna zmiane a wejsc z deszczu pod rynne jakos mi sie nie usmiecha......sarah,ul.Unia Lubelska 1,Szczecin P.S. CZY KTOS KOMPETENTNY ZAJMIE SIE NAMI?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.