Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Najciekawszym według mnie aspektem hiszpańskiej rewolucji anarchistycznej jest to, że anarchiści hiszpańscy - i jak się okazuje, nie tylko hiszpańscy - byli abstynentami, nie używali alkoholu, papierosów czy kawy, a także wszelkich innych środków psychoaktywnych i używek. W ogóle wynika z tego, że drzewiej anarchiści (czyli nazwijmy to "przed-kontrkulturowi") powstrzymywali się od napojów i środków "wyskokowych". Żyli niemal jak ASCECI. Miało to oczywiście służyć dyscyplinie rewolucyjnej i przeciwdziałaniu rozluźnienia w czasie strajków, protestów i rewolucji. Jak zauważa Tomasz Jarowski w artykule http://www.siemysli.info.ke/aa-anarchistyczni-abstynenci-czyli-zagubiona... : "Abstynencja alkoholowa jest łatwa do wyjaśnienia – chodzi tu o uniemożliwienie do rozprzężenia wśród strajkujących, co znamy choćby z polskich strajków 1980 roku", co w kontekście legendarnego polskiego pijaństwa daje wiele do myślenia...
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
Abstynencja, ascetyzm, anarchizm
Najciekawszym według mnie aspektem hiszpańskiej rewolucji anarchistycznej jest to, że anarchiści hiszpańscy - i jak się okazuje, nie tylko hiszpańscy - byli abstynentami, nie używali alkoholu, papierosów czy kawy, a także wszelkich innych środków psychoaktywnych i używek. W ogóle wynika z tego, że drzewiej anarchiści (czyli nazwijmy to "przed-kontrkulturowi") powstrzymywali się od napojów i środków "wyskokowych". Żyli niemal jak ASCECI. Miało to oczywiście służyć dyscyplinie rewolucyjnej i przeciwdziałaniu rozluźnienia w czasie strajków, protestów i rewolucji. Jak zauważa Tomasz Jarowski w artykule http://www.siemysli.info.ke/aa-anarchistyczni-abstynenci-czyli-zagubiona... : "Abstynencja alkoholowa jest łatwa do wyjaśnienia – chodzi tu o uniemożliwienie do rozprzężenia wśród strajkujących, co znamy choćby z polskich strajków 1980 roku", co w kontekście legendarnego polskiego pijaństwa daje wiele do myślenia...