Dodaj nową odpowiedź
Nasila się konflikt Turcja - PPK
Vino, Śro, 2008-02-27 15:51 Świat | Militaryzm | RepresjePonad 150 bojowników Partii Pracujących Kurdystanu zginęło w walkach w północnym Iraku, podała turecka armia, gdy rozpoczynał się 6 dzień walk w tym regionie. Podano również, że straty tureckiej armii wynosiły na dzień wczorajszy 17 żołnierzy. Dowództwo partyzantów z PPK twierdzi, że straty Turków zostały zaniżone i wynoszą 81 zabitych.
Iracki rząd wyraził obawę, że przedłużająca się operacja tureckiej armii doprowadzi do starć pomiędzy nią a kurdyjskimi oddziałami Irackiej Armii. W poniedziałek w tureckim mieście Diyarbakir doszło do starć pomiędzy ludnością Kurdyjską protestującą przeciw inwazji a policją.
W poniedziałek tureckie samoloty bojowe zaatakowały 30 celi na terenie północnego Iraku. W ataku zastosowano także śmigłowce szturmowe, a przez cały dzień artyleria prowadziła intensywny ostrzał pozycji PPK.
Irackie siły obronne z północnego Iraku podały, że bombardowania trwały miejsca w pobliżu Hakurku od 20:00 w niedzielę do 11:00 w poniedziałek (według czasu uniwersalnego Greenwich). Hoshyar Zebari, iracki minister spraw zagranicznych powiedział, że turecka operacja jest „atakiem na suwerenność Iraku”
Waszyngton oświadczył, iż ma nadzieję, że ofensywa będzie krótkotrwała i uda się uniknąć cywilnych ofiar. W poniedziałek Turcja oświadczyła, że wycofa swoich żołnierzy po wyparciu partyzantów z PPK, jednak nie podano konkretnych ram czasowych.
Tymczasem w mieście Diyarbakir zorganizowano protest ludności kurdyjskiej przeciwko agresji – przerodził się on w zamieszki po tym, jak tłum zaczął rzucać kamieniami w policję. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym i strzałami w powietrze, żeby rozproszyć zbiegowisko. W niedzielę dowódca partyzantki PPK wezwał wszystkich Kurdów żyjących w tureckich miastach do powstania i walki z władzami.
Tureckie władze rozpoczęły patriotyczny show – pogrzeb pilotów zestrzelonego prze partyzantów z PPK helikoptera zgromadził tysiące ludzi, w tym prezydenta Abdullaha Gula i premiera Recepa Tayyipa Erdogana. Tłum skandował „Przeklęde PPK” oraz „Ojczyzna nigdy nie zostanie podzielona”
Partia Pracujących Kurdystanu walczy o autonomię na kurdyjskich terenach południowo-wschodniej Turcji, prowadząc działania z baz zlokalizowanych w pół-autonomicznym kurdyjskim regionie w północnym Iraku. Szacuje się, że od 1984 roku, kiedy zaczął się konflikt zginęło w nim 40,000 osób.
Na podstawie: Al Jazeera English
Poniżej zamieszczamy wyemitowany wczoraj przez Al Jazeerę reportaż „Kurdyjski gniew po obu stronach granicy”: