Dodaj nową odpowiedź

Tylko płatne studia.

Wszyscy chcą gospodarki rynkowej to i w niej mieści się nauka wyższa.
Chceż pogłębić swoją wiedzę to płać.
Dlaczego ja mam fundować Tobie Twoją naukę i to bez różnicy, czy jesteś biedny czy bogaty.
Bogaty zapłaci z własnej kieszeni od ręki a biedny wezmie kredyt z odsunientym terminem spłaty.
Odsuniętym do czasu planowanego ukończenia studiów.
Kończy studia i rozpoczyna pracę oraz spłatę zaciągniętego kredytu.
Proste?
Rozumię, chcesz skończyć studia na koszt mojego podatku i wyjechać za granicę do pracy i chwalić się jak to oszukałeś polskie społeczeństwo.
Jako biznesmen bedzież dodatkowo żądał zmiany w prawie poskim abyś mógł kupić od państwa wszystko za cenę jaką zaoferujesz.
Nic z tego. Za wszystko trzeba płacić i tyle, ile wynosi cena rynkowa.
Wiedza i nauka ma swoją cenę za którą każdy musi płacić.
Biedny czy bogaty. Ja zajmuje się produkcją a bank pożyczaniem pieniędzy. Nie wchodzimy sobie w drogę. Moje podatki mają być przeznaczone na uczciwe fukcjonowanie prawa czyli zapewnienie mi bezpieczeństwa a nie na Twoją naukę.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.