Dodaj nową odpowiedź

dobrzy / zli zieloni...

Kazdy ruch ktory dzialal na rzecz zmian wykorzystywal srodki legalne (zmiana istniejacych praw), srodki pollegalne (jak akcje protestacyjne, bojkot czy strajk) i nielegalne (sabotaz, walka zbrojna) gdyz nie zawsze mozna czekac na zmiane zlych praw, gdy w tym samym momencie komus (zniewolonemu czlowiekowi, zwierzeciu czy srodowisku) dzieje sie krzywda.
Panstwa (Wlk.Brytania, USA...) reaguja tak gwaltownie gdyz zauwazono iz ta strategia dziala, a szkodzi to ich interesom bardziej (finansowo) niz smierc jakiegos czarnucha ubitego przez milicje patriotyczna.
Niema sie co onanizowac akcjami non violence, bo one sa wpisane w kontekst systemu i jakkolwiek moga kogos uswiadomic posrod 'nieoswieconych' to wiekszosc, a w szczegolnosci deweloperzy sie nie nawroca, gdyz maja to po prostu w nosie i nie jest to konsekwencja ich niewiedzy. Zrownowazony rozwoj to eufemizm ukrywajacy dalszy postep cywilizacji industrialnej.
Dzialania przeciwko zielonym zostaly tak zradykalizowane iz za sabotaz mozna posiedziec jak za morderstwo, a dowody moga byc poszlakowe. Niema sie co teraz przymilac ze my jestesmy ci dobrzy, a oni sa ci zli, bo dla drugiej strony jedyni dobrzy to ci ktorzy nie sa w stanie nic zmienic, a tym samym przeszkadzac im w interesach.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.