Dodaj nową odpowiedź

Belgia: Relacja z demonstracji antyfaszystowskiej

Świat | Protesty | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistyczny

Wczoraj wieczorem ulice Gandawy (Gent) w Belgii zaroiły się od oddziałów policyjnych robokopów. Z góry przygrywał im helikopter, a wzmacniały psychicznie wierne hordy tajniaków. Przyczyną tej niesamowitej, jak na Belgię, mobilizacji była demonstracja antyfaszystowska rozpoczynająca się w centrum miasta o g. 19:00.

Antifa za cel obrała sobie zablokowanie marszu studentów nacjonalistów (jak sami łagodnie siebie określają). Studenci ci to w większości skinheadzi wielbiący SS-mana L. Degrella i pragnący czystej rasowo Flandrii.

Demonstracja antyfaszystowska rozpoczęła się od przemówień młodych socjalistów z bloku bustera, słynących z robienia akcji, które są bezpieczne, bezkonfliktowe i na bieżąco uzgadniane z policją. Nic więc dziwnego, że ok. 300 anarchistów zaraz po rozpoczęciu tego "miłego" spotkania podjęło próbę przebicia się w pobliże marszu faszoli. I tu "zomo" belgijskie stanęło na wysokości zadania. Marsz przy radosnych dźwiękach samby został brutalnie zaatakowany i pomimo oporu rozbity na dwie części. Czołówka klucząc w wąskich uliczkach co chwila ścierała się z grupami tajniaków. Druga część została otoczona, spałowana i wyaresztowana. Plastikowe kajdanki, numer flamastrem na ręku i wio autobusem do aresztu.

Po pewnym czasie udało sie antifie zakotwiczyć przy wesołym miasteczku na placu, gdzie mieli pojawić się nacjonaliści. Zbudowano prowizoryczną barykadę i czekano, tłum urósł do 250 osób. Cała okolicę obstawiło zomo. Do walnej konfrontacji z faszystami nie doszło, jedynie do małych potyczek. Faszyści mieli przymusowy postój, resztę niestety załatwiła policja spychając ich w boczną uliczkę. Teraz przyszedł czas na pacyfikację antify. I tutaj świnie użyły armatki wodnej i pałek teleskopowych. Otoczono broniących się (czasem bardzo skutecznie) anarchistów i brutalnie pałowano. Podejmowane próby przebicia się nie powiodły się. Aresztowano w ciągu całej akcji blisko 200 osób (info z mediów), wiele poturbowano.

Akcja antify była nieźle zorganizowana. Przed rozpoczęciem wtajemniczeni dostali plany sytuacyjne, a samo urwanie się z głównego wiecu było zaskakujące i sprawne. Niestety na placyku przy barykadzie grupa stała tak długo, że policja bez trudu zamknęła okrążenie. Taktyka policji (zresztą coraz częściej stosowana w Europie), a polegająca na "zamykaniu w kocioł", przybrała monstrualne rozmiary zatrzymano większość aktywnych demonstrantów i potraktowano jak bydło, pisząc na rękach numery porządkowe flamastrami. Brutalność i agresja policji jednak nie dziwi, gdyż wielu gliniarzy głosuje na faszyzującą i jawnie rasistowską partię Vlaams Belang. W tym regionie Belgi ma ona ogromne poparcie. Demonstrujący młodzi nacjonaliści to ich młodzieżówka. Jednak nikt tu nie da się zastaszyć.

no pasaran
leo styx










Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.